Wieliczka Wieliccy menele pod biedronką i cmentarzem

Jarekcholewa · Skarbnik Wiek: 47 Dołączył: 21 Lut 2011 Posty: 80

Panów jest pełno w sezonie zimowym i jesiennym szczególnie dużo miejsca w KB PKO SA

Piotrex · Wysłany: 26-04-2011, 10:42

Mnie dzisiaj mocno poruszyła jedna sprawa .....
Załuję że nie zareagowałem i nie wyciągnołem jednego i drugiego za uszy ....

jestem na Moniuszki vi za vi urzedu miasta w tej uliczce gdzie się parkuje.
Podjeżdza czarne coupe widac nowe piekne INFINITY G 35 pełen wypas...
Aż zwolniłem kocham takie auta, w środku XXX ok. 20 paru lat ...
a pasażer dziecko ok. 8-10 lat.
Idę zwolniłem za chwilę młodzieniaszek znikł za rogiem a dziecko podchodzi i się pyta panie, panie nie masz jakiś drobnych , nie mam co jeść, jestem głodny ....
Myslałem że mnie pokręci normalnie...

nacomito · Wysłany: 26-04-2011, 11:20

raphalsky · Mina Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 1129 Skąd: Wieliczka

ArturSosin · Wysłany: 26-04-2011, 13:53

Jak nie mial co jesc to tym bardziej na autobus. Wiec dobrzy ludzie go podwiezli do miasta.

Piotrex · Wysłany: 26-04-2011, 14:43

nietopesh · Wysłany: 26-04-2011, 15:09

solniak · Wysłany: 26-04-2011, 17:57

A to nie jest jakiś wielicki strażnik miejski który zapomniał procedury postępowania ze źle zaparkowanym autem?

ArturSosin · Wysłany: 26-04-2011, 19:10

Byc moze bo az bije... od niego inteligencja

sprox · Wysłany: 27-04-2011, 02:58

Jak w opowieści, jakiejkolwiek treści, pojawia sie rażące poczucie zagubienia i zagrożenia - to zawsze pojawia się matka z dzieckiem. Np. nieogrzewany, opóżniony, z winy MPK, tramwaj, a tu na przystanku zmarznięta matka ze zmarzniętym dzieckiem, jadaca właśnie do szpitala

Gdy opowieść porusza temat żebractwa, to najczęściej pojawia się, jako ten kontrapunkt kompozycyjny - kontrast.
Np. kontrast między grubo wypasionym INFINITI, a cienko wychudzoną rączką żebrzączego dziecka

nietopesh · Wysłany: 27-04-2011, 10:48

Temat żebrania jest faktycznie kontrowersyjny, bo w większości - niestety - zajmują się tym cwaniaki, albo osoby zmuszane do takiego działania.

Polecam oglądnąć drugą część programu Łowcy Absurdów

od 7 minuty gdzieś zaczyna się problem żebrania i pokazane jest jak w 90 minut można uzbierać 78 zł, oraz która metoda jest najskuteczniejsza

http://www.tvp.pl/publicy...6092010/2647928
I najlepsze końcowe podsumowanie w programie - etatowa takie żebranie przyniesie 9000 tys zł - kto z nas ma takie dochody

RudaBaba · Kopacz Osiedle: Planty Dołączyła: 27 Mar 2011 Posty: 7

najgorsze co może być, to dać się zastraszyć i dać im jakąś kasę. ja się przed nimi nie chowam, nie ukrywam, nie uciekam do samochodu, tylko robię co mam robić, a na ich zaczepki reaguję co najwyżej krótką wiązanką połączoną z info, że teraz to mają przej..e, a potem konsekwentnie dotrzymuję danego słowa. gdy widzę obrzydliwych żuli leżących w miejscu publicznym, zaczepiających ludzi czy załatwiających swoje potrzeby to dzwonię po SM. przedstawiam problem i nigdy mnie nie zawiedli (z nimi tak jak z menelami, też trzeba konkretnie i tonem nie znoszącym sprzeciwu ;))

. wylewanie swoich żali na forum nie ma sensu, a SM ma taktykę, że interweniuje się dopiero jak komuś to przeszkadza. Rzecz druga, to że noszę gaz i nie zawaham się go użyć, chociaż nie podchodzą do mnie, bo chyba pamiętają, że jestem nieobliczalna :-P

Jeden do mnie kiedyś wyskoczył i usiłował wymusić pieniądze, groził że mi auto uszkodzi jeżeli nie dostanie, skończyło się tak, że jak mnie widzi, to ucieka. podejrzewam, że całe życie to mu przeleciało przed oczami, tak jak zderzak mojego auta ;-)

żule też mają jakiś instynkt samozachowawczy, więc kodują sobie kto jak reaguje na ich zaczepki i wycofują się rakiem uśmiechając i cedząc przez zęby "ok, już spier...my".

RudaBaba · Kopacz Osiedle: Planty Dołączyła: 27 Mar 2011 Posty: 7

No i jeszcze dobra rada gdyby jakiś strażnik znów pytał, czy będzie się zeznawało w Sądzie (jest taki jeden, któremu chyba płacą tam za spławianie podatników):

1)TAK, TAK, TAK, BĘDĘ ZEZNAWAĆ! na wokandę to i tak nie trafi, oni tak mówią jak im się już w skrajnym przypadku d*py nie chce ruszyć. Prędzej piekło zamarznie niż nasza SM zdecyduje się na taki krok, ale przynajmniej przyjadą i rozgonią towarzystwo.

2. Zadzwonić anonimowo, przedstawić sprawę i zażądać przyjazdu patrolu. Nie ma obowiązku się przedstawiać, anonimy też ich obligują do interwencji.

OBYWATELU, ZNAJ SWOJE PRAWA DO OBRONY PRZED PATOLOGIĄ

solniak · Wysłany: 28-04-2011, 04:59

pablo · Wysłany: 28-04-2011, 07:50

Cytat:

Podobny numer z cyganką, zakończył się niezłą wiązanką. Z jej strony.

Ciesz się, że uroku na Cię nie rzuciła