Poprzedni temat «» Następny temat
Młodzieżowe Centrum Wolontariatu i WFLM
Autor Wiadomość
Wieliczanin
Gość
Wysłany: 05-08-2009, 12:23   Młodzieżowe Centrum Wolontariatu i WFLM

Czy słyszeliście o tym? Jakie są wasze spostrzeżenia na temat tych dwóch MŁODZIEŻOWYCH ORGANIZACJI?
Dodam że WFLM to Wielickie Forum Liderów Młodzieżowych.
Zapraszam do dyskusji.
 
     
Piotrex 
Mina
Obiezyswiat



Osiedle: wies
Pomógł: 1 raz
Wiek: 96
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 1447
Skąd: Wieliczka i okolice
Wysłany: 05-08-2009, 22:55   

Czemu to ma słuzyć ?
 
     
osmosis
Gość
Wysłany: 05-08-2009, 23:00   

Nic o tych organizacjach nie slyszalem .
Kto za tym stoi innnymi slowy kto za to placi ?
A jak placi to wymaga .
Kto ?
 
     
osmosis
Gość
Wysłany: 05-08-2009, 23:08   

Poszukalem w necie .
Na mnie i moja rodzine kolego Wieliczanin nie licz .
Wiem o co chodzi i wiem kto za tym stoi i dlaczego .
Zegnam
 
     
Piotrex 
Mina
Obiezyswiat



Osiedle: wies
Pomógł: 1 raz
Wiek: 96
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 1447
Skąd: Wieliczka i okolice
Wysłany: 05-08-2009, 23:16   

osmosis napisał/a:
Wiem o co chodzi i wiem kto za tym stoi i dlaczego .


kto z czystej ciekawosci ?
 
     
agga 
Mina


Osiedle: Zadory
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 22 Lip 2007
Posty: 1461
Skąd: wieliczka
Wysłany: 06-08-2009, 08:36   

no właśnie kto?
_________________
Pozdrawiam
 
     
nacomito 
Nadszybie



Osiedle: Bulwar Zachodzącego Słońca
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 3812
Wysłany: 06-08-2009, 13:40   

osmosis napisał/a:
Nic o tych organizacjach nie slyszalem .
Kto za tym stoi innnymi slowy kto za to placi ?
A jak placi to wymaga .
Kto ?

Poszukalem w necie .
Na mnie i moja rodzine kolego Wieliczanin nie licz .
Wiem o co chodzi i wiem kto za tym stoi i dlaczego .
Zegnam
osmosis, oj nagadałeś się, nagadałeś i nic nie powiedziałeś. Jeśli wiesz, to nie każ się domyślać, bo sugerujesz manowce.

Cytat:
Młodzieżowy Klub Wolontariatu istnieje od września 2008 r. przy Zespole ds. Profilaktyki, Ochrony Zdrowia i Osób Niepełnosprawnych UMiG Wieliczka, 19 czerwca 2009 r. obchodził pierwsze urodziny swojej działalności. W tym czasie wolontariusze zaangażowali się w szereg projektów. Młodzieżowy Klub Wolontariatu tworzą młodzi, uczniowie szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych, chętni do pomocy, otwarci na drugiego człowieka, pełni nowych i twórczych pomysłów, cech-ujący się wytrwałością w działaniu.
źródło: http://www.wieliczka.eu/pl/24890/0/Historia.html

http://www.wieliczka.eu/p...lontariatu.html
http://www.wieliczka.eu/p...ub+Wolontariatu

kontakt: Artur Tebień - koordynator
siedziba wolontariatu: ul. Pocztowa 1, 32-020 Wieliczka
tel. 012 278 15 00, 012 288 21 00
dyżury piątek: 15.00-17.00
www.wielicki.bloog.pl
 
     
osmosis
Gość
Wysłany: 06-08-2009, 14:49   

Ale ze mnie jest typ aspoleczny .
Wychowanek dawnego systemu politycznego - wiek sredni - zawsze mam koslawe mysli .
Ta podejrzliwosc to chyba z dawnych lat mi zostala.
Jak slysze o liderach to raczej mysle o kolarzach ...
Jedna organizacja jest bardzo mocno zwiazana z Kosciolem .
Czy ja cokolwiek zle pisze o Kosciele ?
Druga organizacja jest zwiazana z Urzedem Miasta ( w domysle z Burmistrzem)
Czy ja cokolwiek zle pisze o Burmistrzu .
Moze mi to zostalo z dawnych lat ale bardzo nie lubie jak wciaga sie mlodzierz w sprawy doroslych .
Przezylem wiele organizacji spoleczno politycznych .Jako jedyny z klasy w LO ...nie nalezalem do jakiejkolwiek organizacji .
Dla moich dzieci widze miejsca w sporcie ,nauce , studiach i przyszlej pracy .
I do diaska ,czy nie moge miec wlasnego zdania w tej sprawie ?
A liderow to ..... takie niedomowienie .
Co nie umniejsza faktu ,ze czlowiekowi nalezy sie szacunek .
Uklony ...
 
     
osmosis
Gość
Wysłany: 06-08-2009, 14:55   

A ,zapomnialem .
Nie tak dawno chcialem nawiazac kontakt z pewna organizacja ekologiczna.
Nie chcieli mnie ,za stary .
Pozniej dowiedzialem sie ,ze tzw ekoterror i ekołapówki są w tej firmie doskanale znane .
Samo zycie ...
 
     
osmosis
Gość
Wysłany: 06-08-2009, 16:13   

Dlugo sie zastanawialem ,czy o tym napisac.
Ale napisze .
A moze jest tak - jest to material kontrowersyjny do dyskusji .
Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o wladze i pieniadze - tak mawial stary Rabin.
Jest takie psychologiczne podejscie do zycia ,ze czlwowiek w swoim zyciu stara sie byc potrzebny .
Szczegolnie dotyczy to mlodych ludzi i ludzi na emeryturze.
Popatrzmy na te organizacje w ten sposob .
Sa tam zatrudnieni - no niech bedzie -liderzy jako pracownicy etetowi.
No i biora za to pieniadze .
Moze byc i tak ,ze tworza piekna otoczke.
Pomoc blizniemu ,niepelnosprawi itd.
Mlodzierz starajac sie byc potrzebna "kupuje" ta doktryne.
Piekne slowa itd .
A za tym wszystkim moga stac zwykli ludzie ,ktorzy chca cos ugrac dla siebie.
Oni korzystajac z socjotechniki daza do wladzy i pieniedzy .Dla siebie .
Moze to byc np przyszly radny ,Burmistrz ,lekarz ,inzynier ,adwokat ...dowolnie.
Wszystko zalezy w jakim konkretnym otoczeniu to sie odbywa.

Jest to material do dyskusji i absolutnie nie twierdze ,ze tak jest w Wieliczce.
Ale te organizacje sa od kogos zalezne .A kto placi ten wymaga
Dlaczego wciaga sie do pracy mlodzierz ?
A moze Panowie koordynatorzy sami pofatyguja sie do potrzebujacych pomocy ?.

Mlodzierz ma swoje prawa .Ma sie uczyc ,korzystac ze swojej mlodosci ,uprawiac sport a nie pracowac gratis na wielkosc jednego czy drugiego Polityka.
Bo moim zdaniem tu chodzi o bardzo przyziemne cele.
Niech sobie Panowie sami dzialaja na korzysc potrzebujacych .

Jest to wylacznie moj punkt widzenia .
Zapraszam do dyskusji z prosba ,aby jednak nikogo kto ma inne niz piszacy zdanie od przyslowiowyh baranow nie wyzywac.
 
     
agga 
Mina


Osiedle: Zadory
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 22 Lip 2007
Posty: 1461
Skąd: wieliczka
Wysłany: 06-08-2009, 20:18   

Cytat:
Wychowanek dawnego systemu politycznego - wiek sredni - zawsze mam koslawe mysli .
Ta podejrzliwosc to chyba z dawnych lat mi zostala.
może najwyższy czas zacząć się leczyć mamy 21 wiek
Cytat:
Jest takie psychologiczne podejscie do zycia ,ze czlwowiek w swoim zyciu stara sie byc potrzebny .
Szczegolnie dotyczy to mlodych ludzi i ludzi na emeryturze.
psychologii w to nie mieszaj. Człowiek jest stworzony do życia dla innych od pra- wieków istota ludzka żyła w stadzie cywilizacja zmusiła istotę ludzka do zamknięcia się przed światem i tym samym przed potrzebą 2 człowieka. Ludzie młodzi jak również ci na emeryturze mają więcej czasu niż ci którzy od rana do wieczora pracują wychowują przy tym dzieci nie wspomnę o obowiązkach z tym związanych.
Tak sobie myślę kto Cię w życiu tak bardzo skrzywdził że doszukujesz się i mniemasz wysuwać takie insynuacje.
Piszesz
Cytat:
Mlodzierz ma swoje prawa .Ma sie uczyc ,korzystac ze swojej mlodosci ,uprawiac sport a nie pracowac gratis na wielkosc jednego czy drugiego Polityka.
jaki egoizm przez Ciebie przemawia jakie to ma znaczenie czy to jest polityk ksiądz czy ktoś nie związany ani z partia polityczną ani kościołem. Istotne jest to że jest ktoś otwarty na potrzeby innych. Zastanów się jakby wyglądał świat bez takich ludzi ile krzywdy ludzkiej i bezradności jest na świecie to chyba pojęcia nie masz.
Teraz opiszę ci swój przypadek należenia do pewnej organizacji ( jak Ty to nazywasz) jestem kobietą w średnim wieku i było to w czasach mojej młodości szkolnej. Musisz wiedzieć że młodzież nie uczy się 24 godz na dobę jak również nie uprawia sportu tyle czasu. Otóż pewnego słonecznego dnia stwierdziłam że chciała bym coś od siebie komuś dać otworzyłam książkę telefoniczna znalazłam odpowiednią dla siebie organizację jak Ty to nazywasz zadzwoniłam powiedziałam co mam do zaoferowania. Umówiłam się na spotkanie. Pracowałam charytatywnie kilka lat nie dostawałam za pracę pieniędzy ale żadne pieniądze nie wynagrodziły by mojej satysfakcji jaką miałam z tej pracy. Nie wspomnę o tym że udało mi się pomóc wielu osoba i to jest moja największa zapłata szczęście drugiego człowieka. Nie kolidowało to w żaden sposób z moja szkołą ani nauką.
Czasem warto wstać z krzesła przed komputerem i zastanowić się że nie żyje się tylko i wyłącznie dla siebie. Czy masz pojęcie o świetlicy dla dzieci przy Klasztorze Reformatów? Czy wiesz ile dobrego robią tam wolontariuszki? Czy wiesz że zupełnie za darmo uczą dzieci języka migowego o innych rzeczach nie wspomnę ? Czy widziałeś kiedyś dziecko jedzące kanapkę posmarowaną najtańszą margaryną z 1 plasterkiem ogórka ( jakby to był największy rarytas ) ? Wstań zobacz to tak blisko.
_________________
Pozdrawiam
 
     
osmosis
Gość
Wysłany: 06-08-2009, 21:36   

A nie mowilem ,ze jestem okropny typ !.
Na wiek i system polityczny w jakim zylismy wiele wplywu to nie mielismy .
Ja nie samochod ,odkrecic do tylu licznika wieku nie potrafie.
Jezeli Twoj post mial wywoalc u mnie poczucie winy to ..nie wywolal .
Ten post nie jest skierowany przeciwko Tobie ani jakiemukolwiek woluntariuszowi.
Opowiem ci taka historie .
Kiedys bylem honorowym dawca krwi .
Byl to dla mnie powod do dumy .
I za przeproszeniem "szlak mnie trafil" jak dowiedzialem sie ,ze po akcji krwiodawstwa Pani kierowiczka stacji dostala duza gratifikacjae finansowa.
A wkurzylem sie dlatego ,ze byla jakas dramatyczna przepasc pomiedzy intencjami krwiodawcow a pazerna kobitka ze sluzby zdrowia.
na kazdym kroku masz przyklad politykow ,ktorz tylko czekaja na szybkie bogocacenie sie.
Trzeba sie spieszyc.Kariera trwa czasami krotko .
Nie bede dalej opisywal mojego egoizmu - w sumie jest to doswiadzcenie zyciowe - po trupem padniesz.
Powiem ci tylko po cichu ,ze zadnego wrazenia nie robia na mnie osoby korzystajace z narkotykow czy tez naduzywajace alkoholu .
Z mojego egolistycznego punktu wiedzenia to dobrze ze tacy istnieja.Oby wrecz jak najwiecej .
Sa to konkurenci do zycia ,pracy itd .
A tak moje pociechy maja wieksza szanse w zyciu .
W sprawie Kosciola Reformatow nie zajmuje stanowiska. Mam swoje doswiadczenia -rowniez krytyczne . Zostawny je w spokoju
Z tym dzieckiem i kanapka to wcale u mnie lez nie wycisniesz.
Kazdy rodzic bierze odpowiedzialnosc za swoje dzieci.
Dlaczego osoba obca ma sie troszczyc o geny innych osob ?
Nie inwestuja w dzieci ,nie chce sie posiwecic ich wychowaniu wiec to woluntariusze to mam w ich imieniu robic?
To ja kurcze blade swoje biedne dzieci ksztalce ,kazda chwile z nimi spedzam i mam jeszcze troszczyc sie niczym Matka Teresa o wychowanie obcych dzieci ?
A ich rodzice maja swoje dziecko gdzies?
Wiem ,zaraz powiesz ,ze dzieci na to wplywu nie maja .
Pelem uklon i szacunek dla Wolontariuszy .
Ale ja mam inne poglady .
Nie chce byc oryginalny ( raczej bezszczelny) i powiedziec ,ze skoro takie jestescie mile Panie to moze pomozcie i mnie ?
Garki trzeba pozmywac ,posprzatac.
Nie bierz tego serio .To raczej takie odreagowanie sytuacji .
No bo jedni rodzice troszcza sie niczym kwoki o swoje dzieci a drudzy oczekuja ,ze ich dzieci wychowaja Woluntariusze/
Kiedys widzialem reportaz z Domu dziecka .
Na 46 dzieci autentycznie sieroty byly ...2 .
A reszta miala co najmniej jednego rodzica.
 
     
przemo 
Żupa solna



Osiedle: 500m od rynku
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 6286
Skąd: 49.991 N, 20.060 E
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 06-08-2009, 21:43   

Jedyne co mi przychodzi do glowy to ..
Szkoda słow i klawiatury :)
Mam nadzieje ze wiekszosc forumowiczow ma zdecydowanie inne podejscie do zycia ?
_________________
 
     
osmosis
Gość
Wysłany: 06-08-2009, 22:15   

Zapomnialem ..
Kilka dni temu bylem swiadkiem na parkingu w Tesco nastepujacego zdarzenia.
Przyjechalem z kolega wieczorem ,no bo chcial cos kupic.
Poszedl na Tesco a ja bylem w samochodzi .
Noc ciepla no i otwarlem okno .Kilka metrow odemnie chodzil chlopiec w wieku ok 14 -15 lat i prosil o pomoc .Nie widzial mnie w samochodzi .
A prosil o pieniadze na bulke ,bo jest glodny .
Przyznaje ,po raz pierwszy czulem sie wrecz zazenowany .To w Polsce sa glodne dzieci ?
reka do portfela no i chcialem podejsc do niego .
No ale jedna Pani byla szybsza .Pakujac zakupy dala temu chlopcu bulke .
Widzialem ,ze podziekowal .No i odjechala .
No to na mnie pora .Ale ...
Nagle widze ze ten glodny chlopiec robi gleboki zamach i ze zloscia rzyca ta bulka o ziemie.
Hmm ,jestesmy ludzmi wiec ten szacunek do chleba jest .
Zbaranialem .
Podszedl do tej bulki i skakal po niej jakby chcial pokzac hmm nie wiem co ?
Wyszedlem z samochodu no i podchodzi do mnie .
Tez prosi o pieniadze na bulke .
Mowie mu co zrobil a on sie wypiera i...ucieka .
A moze inna sprawa ?
Mam znajomego ksiedza ktory w jednej z wiekszych dieciezji zajmuje sie rozdawaniem darow .
Kilka tygodni temu przyjechal w odwiedziny do mnie i przyniosl mi karton makaronu z napisami "pomoc UE dla nabiedniejszych obszarow Unii"
Moje zazenowanie .Glupia sprawa ale az tak to mi zle nie jest w Polsce.
Na moje skrupuly odpowiedzial mi : czy ty wiesz,ze nikt u mnie tego nie chce a szkoda aby sie zmarnowalo .
Pytaja ludzie o konserwy miesne ,moze czasami ktos weznie kilo cukr u.
Ale maki ,pecaku , makaronu i oleju rzepakowego to nikt nie chca .
Jak odwoze to do domu to wyrzucaja rozpakowane na ulice.
Przyznam sie ,ze z ta bieda dzieci to mam mieszane uczucia.
 
     
osmosis
Gość
Wysłany: 06-08-2009, 22:16   

I o to chodzi aby byla dyskusja..
Zapraszam
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł
Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 17