Jak się mieszka na Św.Barbary? |
Autor |
Wiadomość |
rybka
Gość
|
Wysłany: 18-08-2009, 22:08 Jak się mieszka na Św.Barbary?
|
|
|
Witam, mam zamiar niedługo zamieszkac w Wieliczce przy ul. Św. Barbary, chciałam zapytać jak tam się mieszka, czy okolica jest spokojna etc. i czy dojazd do Krakowa bez samochodu jest dobry? |
|
|
|
|
Sid
Kierat konny
Dołączył: 06 Wrz 2007 Posty: 411
|
Wysłany: 19-08-2009, 09:07
|
|
|
Nie jestem mieszkańcem Barbary ale mam tam rodzinkę i bywam tam kilka razy w tygodniu.
Okolica jest bardzo spokojna, ulica Barbary jest ślepa więc niema tam dużego ruchu samochodów, a do przystanku masz max 10 min. na piechotkę.
Natomiast jest jedna rzecz która dla mnie jak i dla mieszkańców jest dość uciążliwa, mianowicie: smród i fetor z baryczy. Dość regularnie, zwłaszcza wieczorem jest taki odór, że trzeba okna zamykać. |
|
|
|
|
ygrek
Mina
Osiedle: Zdrojowe
Pomógł: 2 razy Wiek: 54 Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 1160 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 19-08-2009, 09:30
|
|
|
No niestety ten rejon tak ma. Szymanowskiego i Krzyszkowice również. Wynika to z ukształtowania terenu i charakteru wiatrów, które w 90% wieją z zachodu. |
|
|
|
|
rybka
Gość
|
Wysłany: 19-08-2009, 10:26 Re: Jak się mieszka na Św.Barbary?
|
|
|
Bardzo dziękuję za odpowiedzi. W takim razie będę się musiała przyzwyczaić, bo już klamka zapadła.. |
|
|
|
|
osmosis
Gość
|
Wysłany: 19-08-2009, 10:42
|
|
|
Witaj Rybko .
Naleze do tych osob ,ktore mowia tzw prawde.
Na Baryczy wystepuje plesn - grzyb ..
Najpierw zostal ten gryzbek znaleziony podczas otwarcia grobu Kazimierza Jagiellonczyka na Wawelu .Historia zna ten przypadek pod nazwa "Klatwa Jagiellonczyka"
Byl on prawdopodobnie przyczyną śmierci tych osób były najprawdopodobniej wydzieliny grzyba o nazwie Aspergillus flavus (polska nazwa kropidlak żółty, zaliczany do czarnych grzybów) odkrytego w grobowcu króla. Jest on bardzo groźny i wg prof. Wiesława Barabasza bardzo powszechny. W organizmie ludzkim najczęściej wywołuje zawały serca, wylewy krwi i kilkanaście odmian raka.
A gdybys chcial posolic sobie ziemniaczki np wielicka sola to informuje ,ze pod Barycza znajduje sie wyplyw wody do kopalni tzw Z3.
Jak myslisz ,czy gotujac ziemniaczki pozbedziesz sie plesni ?
Dla ciekawosci dodam ,ze ta plesn nie ginie nawet w temp luku elektrycznego (zeszkli sie na drobne kulki ,ale kultury plesni wewnatrz tych kulek zyja)
Mysle ,ze juz dostatecznie zachecilem sie do zmieszkania w Wieliczce .
Pozdrawiam i zycze duuuzo zdrowia . |
|
|
|
|
osmosis
Gość
|
|
|
|
|
Sid
Kierat konny
Dołączył: 06 Wrz 2007 Posty: 411
|
Wysłany: 19-08-2009, 11:12
|
|
|
rybka napisał/a: | Bardzo dziękuję za odpowiedzi. W takim razie będę się musiała przyzwyczaić, bo już klamka zapadła.. |
Z całą pewnością nie przyzwyczaisz się, bo do przykrych i bardzo uciążliwych zapachów nie da się przyzwyczaić, będziesz musiała to tolerować i z tym żyć.
I tak jak napisał osmosis, bez wątpienia taki fetor nie pozostaje obojętny dla zdrowia. |
|
|
|
|
pablo
Mina
Osiedle: Lekarka
Pomógł: 2 razy Wiek: 50 Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2646 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 19-08-2009, 13:29
|
|
|
Przeczytałem osmosis Twój link.
Jestem pod wrażeniem.
Ciekawe, że nikt o tym nie mówi. |
|
|
|
|
Sid
Kierat konny
Dołączył: 06 Wrz 2007 Posty: 411
|
Wysłany: 19-08-2009, 14:37
|
|
|
O smrodzie z baryczy mieszkańcy Barbary rozmawiają ale na rozmowach się kończy. Bo co więcej mogą zrobić. Nawet gdyby barycz została zamknięta dzisiaj to śmierdzieć będzie jeszcze przez następne kilkadziesiąt lat.
Kiedyś słyszałem, że 2014 to data prawdopodobnego zamknięcia baryczy.
Wydaje mi się, że władze Wieliczki winny zacząć zdecydowanie działać w tym temacie, gdyż to właśnie Wieliczka ze względu na swoje położenie jest najbardziej narażona na odór i toksyny z wysypiska. |
|
|
|
|
jasper
Gość
|
Wysłany: 19-08-2009, 15:16
|
|
|
Słyszałem też, że na potencjalnych mieszkańców ul. Barbary rzucona jest klątwa przez kobietę, która w na przełomie XVII i XVIII wieku złamała tam nogę podczas wyprawy do Tesco. Warto wziąć to pod uwagę. |
|
|
|
|
gg
Gość
|
Wysłany: 19-08-2009, 16:21
|
|
|
osmosis napisał/a: | i zobacz na tebele |
Trochę mało wiarygodną. Na Baryczy tysiące badań a w innych miejscach po kilka. Pewnie na Baryczy siedzieli miesiącami a gdzie indziej tylko wpadali na chwilę i znikali.
Co nie zaprzecza temu że z Baryczy nieźle pachnie i różne zyjątka wywiewa |
|
|
|
|
rybka
Gość
|
Wysłany: 19-08-2009, 18:22 Re: Jak się mieszka na Św.Barbary?
|
|
|
Szczerze mówiąc, nie wiem co mam myśleć o tych komentarzach.. Pozostaje mi się załamać albo zastrzelić, choć prawdopodobnie szkoda kuli, skoro i tak niedługo umrę z powodu grzyba lub pożarta przez jakieś robactwo Tak więc założenie rodziny mogę sobie na ul.Barbary podarować.. A pozostali mieszkańcy planują wyprowdzkę, czy też uodpornili się już przez lata? |
|
|
|
|
osmosis
Gość
|
Wysłany: 19-08-2009, 18:46
|
|
|
Witaj Rybko .
Prawda jest taka ,ze chyba troszke "zezowato" wybralas miejsce na zalozenie gniazdka .
Prawda jest rowniez taka ,ze rzeczywista sytuacja skazenia biologicznego terenu jest skrzetnie przez wladze co najmniej ignorowana .
Czy kto slyszal aby Radni Wieliczka byli zainteresowani tym tematem ?
Wszystko ma swoja wartosc..
Miasto sie rozrasta i nikt nie jest zainteresowany obnizeniem wartosci dzialek w tym terenie.
Pocieszjace jest to ,ze sa lokalizacje gorsze...
Sasiedztwo wysypiska smieci moze byc uciazliwe.
Uczulenia sa na porzadku dziennym.
Cale chmary malych muszek wciskajacych sie do domu .
Male dzieci to raczej bym tam nie chcial kwaterowac.
Cena cywilizacji i tyle...
A Barycz bedzie czynna - moim zdaniem - przez najblizsze 10 lat .
Ale nie bedziesz miala szczurow .
Gdzie tym "milym" zwiarzaczkom bedzie lepeiej niz na wysypisku ?
Ale... |
|
|
|
|
osmosis
Gość
|
Wysłany: 19-08-2009, 18:52
|
|
|
Zapomnialem ...
Ale sól do kuchni to kupuj z Polkowic albo Kłodawy .
Tą wielicka to raczej sobie podaruj ..Do kapieli to tez raczej jej nie używaj .
Duuzo zdrowia zycze .
Bedzie potrzebne ... |
|
|
|
|
ygrek
Mina
Osiedle: Zdrojowe
Pomógł: 2 razy Wiek: 54 Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 1160 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 19-08-2009, 18:53
|
|
|
osmosis, proszę Cię! Ja chcę dzisiaj spokojnie zasnąć |
|
|
|
|
|