Przesunięty przez: master7 23-03-2011, 12:10 |
Zawalił sie dom na przeciwko biedronki - co się stało ? |
Autor |
Wiadomość |
tad
Kopacz
Wiek: 51 Dołączył: 11 Lis 2010 Posty: 3
|
Wysłany: 23-03-2011, 21:53
|
|
|
Kilka fotek
|
|
Plik ściągnięto 150 raz(y) 120,28 KB |
|
|
Plik ściągnięto 136 raz(y) 117,67 KB |
|
|
Plik ściągnięto 154 raz(y) 107,22 KB |
|
|
Plik ściągnięto 137 raz(y) 101,97 KB |
|
|
|
|
|
wert61
Skrzat
Dołączył: 04 Lut 2011 Posty: 33
|
Wysłany: 23-03-2011, 22:00
|
|
|
I dobrze, zbyt wiele ruder w Wieliczce. |
|
|
|
|
tad
Kopacz
Wiek: 51 Dołączył: 11 Lis 2010 Posty: 3
|
Wysłany: 23-03-2011, 22:06
|
|
|
jeszcze kilka
|
|
Plik ściągnięto 117 raz(y) 36,7 KB |
|
|
Plik ściągnięto 131 raz(y) 30,07 KB |
|
|
Plik ściągnięto 164 raz(y) 32,94 KB |
|
|
|
|
|
ArturSosin
Nadszybie
Pomógł: 20 razy Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 4295
|
Wysłany: 23-03-2011, 23:44
|
|
|
Podobno wlasciciele mieli nakaz rozbiorki. Teraz zostana obciazeni kosztami akcji. Ciekawe co jest wylacznie dzielem przypadku i co wychodzi taniej. |
|
|
|
|
nacomito
Nadszybie
Osiedle: Bulwar Zachodzącego Słońca
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Lis 2007 Posty: 3812
|
Wysłany: 24-03-2011, 06:24
|
|
|
Runęła stara kamienica Cytat: | Do katastrofy budowlanej doszło w centrum miasta - przy uczęszczanym trakcie łączącym ulice Sienkiewicza i Słowackiego. Poszkodowanych nie było.
Część niezamieszkanego od lat budynku, znajdującego się koło parkingu przy sklepie Biedronka, zawaliła się wczoraj ok. godz. 9.50. Na "łącznik" pomiędzy ulicami Sienkiewicza i Słowackiego, gdzie codziennie przechodzą setki osób, runęło kilkadziesiąt ton gruzu. Na szczęście w chwili katastrofy przechodniów tam nie było. Ocalały także samochody zaparkowane w rejonie tego miejsca. Właściciele mogli je odbierać od strażaków i policjantów - pojazdy szybko przetransportowano z zagrożonego rejonu - jedynie obsypane pyłem.
- Gdy przybyliśmy na miejsce, kamienica nadal "trzeszczała", było zagrożenie że mogą runąć kolejne ściany, dlatego ewakuowaliśmy ludzi także z pobliskich biur i sklepów - opowiada o pierwszych działaniach ratowników mł. bryg. Jacek Ambrożkiewicz, powiatowy komendant policji w Wieliczce. - To prawie cud, że o tej porze nikt tędy nie przechodził. Szczęście nie budynek nie runął wieczorem, bo z tego co obserwuję, to właśnie przy tej kamienicy gromadzą się wtedy panowie "na piwko" - komentował zdarzenie st. kpt. Andrzej Kufta, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Komendy Powiatowej PSP w Wieliczce.
Sąsiadujące ze zniszczoną kamienicą budynki musiało opuścić łącznie prawie 40 osób. Z powodu wypadku nieczynne były wczoraj Powiatowy Urząd Pracy i Powiatowy Zarząd Dróg, których siedziby znajdują się w zagrożonym rejonie. Natomiast dla trzech osób w wieku: 85, 81 i 53 lat, mieszkających w budynku przylegającym bezpośrednio do feralnej kamienicy, konieczne było znalezienie lokali zastępczych. Dwie osoby zabrała rodzina, a jednej zapewnił lokal zastępczy właściciel kamienicy, która runęła. Nie wiadomo czy wrócą oni kiedykolwiek do swych mieszkań.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną zawalenia się budynku był jego zły stan techniczny. Zresztą, co to dużo mówić - gdyby ten obiekt był w dobrym stanie, to by nie runął... - stwierdza Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego Andrzej Jura.
Tłumaczy on, że decyzja o zakazie użytkowania feralnego obiektu wydana została przed wielu laty, jeszcze przed utworzeniem w Wieliczce PINB. Natomiast inspektorzy tej instytucji zażądali od właściciela budynku oświadczenia (i otrzymali je), że obiekt, który stał pusty od co najmniej 20 lat, jest zabezpieczony i nie stanowi zagrożenia. Teraz sprawa trafi m.in. do wojewódzkiego konserwatora zabytków (pochodzący z początków XX wieku budynek stał w Strefie Ochrony Konserwatorskiej), Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego oraz - do prokuratury. Właściciel kamienicy odpowie prawdopodobnie przed sądem za dopuszczenie do zaniedbań, które doprowadziły do katastrofy budowlanej.
Wczoraj po południu rozpoczęto wyburzanie zniszczonego budynku. Ile potrwają prace prowadzone przez specjalistyczną firmę budowlaną - nie wiadomo. Na razie decyzja rozbiórkowa została wydana na zrujnowaną kamienicę, ale prawdopodobnie będzie ona rozszerzona także na kolejny budynek - ten, w którym mieszkały trzy osoby. I ten obiekt jest w bardzo marnym stanie technicznym, a po katastrofie budowlanej, na jego ścianach zaczęły się pojawiać coraz to nowe pęknięcia i rysy. Mieszkańców poproszono wczoraj, by opuszczając zajmowane lokale, zabrali także ich wyposażenie, ponieważ trudno przewidzieć, co podczas prac rozbiórkowych stanie się z budynkiem, który był "sklejony" ze zniszczoną kamienicą.
W akcji ratowniczej brało udział ponad 60 strażaków z wielickiej KP PSP i Komendy Wojewódzkiej PSP w Krakowie oraz z jednostki OSP w Wieliczce.
Jolanta Białek | źródło: http://www.dziennikpolski...-kamienica.html |
|
|
|
|
master7
Hysinbold
Osiedle: Zdrojowe
Pomógł: 3 razy Wiek: 51 Dołączył: 07 Gru 2006 Posty: 3885 Skąd: Wieliczka
|
|
|
|
|
ArturSosin
Nadszybie
Pomógł: 20 razy Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 4295
|
Wysłany: 24-03-2011, 07:53
|
|
|
Zreszta jak czytasz
nacomito napisał/a: | zażądali od właściciela budynku oświadczenia (i otrzymali je) |
i wszystko OK |
|
|
|
|
master7
Hysinbold
Osiedle: Zdrojowe
Pomógł: 3 razy Wiek: 51 Dołączył: 07 Gru 2006 Posty: 3885 Skąd: Wieliczka
|
|
|
|
|
raphalsky
Mina
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 1129 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 24-03-2011, 09:21
|
|
|
Cytat: |
Teraz sprawa trafi m.in. do wojewódzkiego konserwatora zabytków (pochodzący z początków XX wieku budynek stał w Strefie Ochrony Konserwatorskiej),
|
to ci dopiero... |
_________________ Przy okazji uprzejmie informuję, że wbrew temu co twierdzą użytkownicy przemo, nacomito i kszpakik nie jestem Burmistrzem Wieliczki.
Pozdrawiam,
raphalsky |
|
|
|
|
ArturSosin
Nadszybie
Pomógł: 20 razy Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 4295
|
Wysłany: 24-03-2011, 09:52
|
|
|
To nie znaczy, ze to zabytek. Cale centrum z okolicznymi ulicami to strefa. |
|
|
|
|
kiotari
Mina
Osiedle: Waldorf&Statler
Pomógł: 2 razy Wiek: 110 Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 1911 Skąd: Muppet Show
|
Wysłany: 24-03-2011, 11:25
|
|
|
ArturSosin napisał/a: | Podobno wlasciciele mieli nakaz rozbiorki. Teraz zostana obciazeni kosztami akcji. Ciekawe co jest wylacznie dzielem przypadku i co wychodzi taniej. |
Pomyślałem o tym samym. Juz samo chodzenie za papierami do rozbiórki jest mitręgą (zabezpieczenie placu rozbiórki, zajęcie pasa drogi - itd. itp.). A tak? - problem z głowy |
_________________ Why do we always come here
I guess we'll never know
It's like a kind of torture
To have to watch this show |
|
|
|
|
raphalsky
Mina
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 1129 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 24-03-2011, 12:32
|
|
|
kiotari napisał/a: |
Pomyślałem o tym samym. Juz samo chodzenie za papierami do rozbiórki jest mitręgą (zabezpieczenie placu rozbiórki, zajęcie pasa drogi - itd. itp.). A tak? - problem z głowy |
Ale rachunek chyba będzie wyższy skoro taka kupa chłopa się zabrała do rozbiórki. |
|
|
|
|
ArturSosin
Nadszybie
Pomógł: 20 razy Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 4295
|
Wysłany: 24-03-2011, 13:07
|
|
|
Moze tak, moze nie. Jak zamawiasz konkretna usluge to placisz za usluge. I nie interesuje cie czy wykona ja jeden czlowiek czy armia ludzi. Zreszta to tylko pieniadze. Ciekawszy jest aspekt prawny sprawy. |
|
|
|
|
raphalsky
Mina
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 1129 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 24-03-2011, 13:12
|
|
|
ArturSosin napisał/a: | Moze tak, moze nie. Jak zamawiasz konkretna usluge to placisz za usluge. I nie interesuje cie czy wykona ja jeden czlowiek czy armia ludzi. |
No ale tutaj mieliśmy tryb ekspresowy... |
|
|
|
|
ArturSosin
Nadszybie
Pomógł: 20 razy Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 4295
|
Wysłany: 24-03-2011, 13:22
|
|
|
Fakt. Ciekawe jak to jest. Przeciez jak jest, dajmy na to, wypadek na drodze i akcja ratownicza to nie kasuja sprawcy. |
|
|
|
|
|