Wieliczka Dewastacja i zniszczenia w mieście

oseczka · Wysłany: 17-09-2007, 17:34

A ja bym była jak już o tym gadamy za klubem w stylu karaoke :))

dużo osób by chodziło dawniej jak był organizowany konkurs karaoke na rynku jak był jeszcze okrąglak była cała masa ludzi i wszyscy się dobrze bawili i Ci młodzi i Ci starsi

Jurkovia · Poprzecznia Wiek: 38 Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 133

No to jest karaoke w pubiue zaścianek. Tylko ze jedno karaoke to za mało jak na wieliczke i okolice... Ale masz racje to tez dobey pomysł...

agga · Wysłany: 17-09-2007, 19:25

Tańszym rozwiązaniem była by kamerka, może odstraszyła by wandali

almayer · Wysłany: 17-09-2007, 20:37

wydaje mi się że ogrodzenie, np takie jak na placu w Niepołomicach koło basenu. Siatka wysokość ok. 1,8m by wystarczyła. Tu bardziej chodzi o postawienie bariery, która będzie działała podświadomi i będzie wyznaczała jasną granicę. Jak do tego dodamy zainteresowanie ze strony policji i tzw. społeczeństwa (na SM nie ma co liczyć) to powinno się udać.

oseczka · Wysłany: 17-09-2007, 23:22

almayer, ja tam jestem kandydatem do ORMO.. Ponoć... Ogrodzenie łatwo jest przeskoczyć albo nawet rozplątać kamerę można łatwo zdewastować np kamieniami..

Jurkovia · Poprzecznia Wiek: 38 Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 133

Tak nie można podchodzić ze wszystko sie zniszczy bo tak to nic sie nie stworzy. Po za tym myśle ze ogrodzenie i kamery budzą jednak jakiś respekt i napewno cześć tych ludzi XXX od bezmyślnego niszczenia albo przynajmniej znacznie im utrudni. Chciałbym też dodac ze niszczenie kamer nie jest w intersie miasta, firmy ochroniarskiej czy innego właściciela kamery. Myśle ze taka kamera była by tak ulokowany pierwszy lepszy kamień jej nie zniszczył.

Madafaker · Wysłany: 18-09-2007, 17:58

Trzeba zacząć od podstaw...czyli wpojenia od najmłodszych lat szacunku dla cudzej własności...co możemy zaobserwować w cywilizowanych krajach zachodu...w przeciwnym wypadku nawet przysłowiowy chiński mur nie będzie stanowił przeszkody.
Oczywiście zwrócimy baczną uwagę na przedmiotowy plac zabaw...choć z drugiej strony...

Cytat:

Art. 124.Kodeksu Wykroczeń
§ 1. Kto cudzą rzecz umyślnie niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, jeżeli szkoda nie przekracza 250 złotych,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 2. Usiłowanie, podżeganie i pomocnictwo są karalne.
§ 3. Ściganie następuje na żądanie pokrzywdzonego.
§ 4. W razie popełnienia wykroczenia można orzec obowiązek zapłaty równowartości wyrządzonej szkody lub obowiązek przywrócenia do stanu poprzedniego.

Nie spotkalem się z jakąkolwiek "oficjalną" informacją o "dewastacji" i "chuligaństwie"w opisywanym miejscu.
Za kilka dni sytuacja sama się rozwiąże aż do wiosny...czyli fatalne warunki meteo...ale żywię nadzieję iż zdążymy choć kilka osób ukarać za "niewłaściwe" korzystanie z tego placu...

agga · Wysłany: 18-09-2007, 18:42

Jurkovia

Cytat:

Tak nie można podchodzić ze wszystko sie zniszczy bo tak to nic sie nie stworzy.

zgadzam się z Tobą

Sid · Kierat konny Dołączył: 06 Wrz 2007 Posty: 411

Asia · Gość

przechodzilam kolo placyku chwile temu i pierwsza mysl jaka mi sie nasunela to ...brak oswietlenia, jest ciemno wiec fajnie jesli chce sie cos zdewastowac, latarnia nikogo nie powstrzyma ale widac byloby z ulicy i przejezdzajacy patrol moglby "rzucic okiem" a to juz cos

oseczka · Wysłany: 18-09-2007, 22:25

wcześniej ci co dewastują zobaczą patrol niż patrol ich

Jurkovia · Poprzecznia Wiek: 38 Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 133

No i uciekna przed patrolem !!! no a o to chodzi, zobacza ze chodzi tam patrol i sie wycofaja z przesiadywania tam i defastacji przy okazji .... :one:

Sid · Kierat konny Dołączył: 06 Wrz 2007 Posty: 411

Na dzień dzisiejszy plac zabaw na Bożej Woli jest zamykany na noc. Częściej można tam zobaczyć patrol Straży Miejskiej i Policji. Brawo !!!

Wydaje mi sie, że sytuacja zmieniła się po publikacji na tym forum ...