Witam. Wróciłem dziś z basenu mocno wkurzony i zniesmaczony. Podczas gdy przebierałem się do wejścia na basen w przebieralni jakichś dwóch g.wniarzy ukradło mi okulary do pływania i czepek, które sobie zostawiłem na ławce. Oczywiście zmyli się po tym błyskawicznie i jak wyszedłem nie było ich ani w szatni ani nawet na parkingu...
No cóż taka polska rzeczywistość... Chodzę na basen regularnie od roku i przydarzyło mi się to pierwszy raz.
W każdym razie ostrzegam innych - w trakcie przebierania się w przebieralni lub brania prysznica nie zostawiajcie rzeczy na ławce lub co gorsze niezamkniętych szafek...
okradziony Gość
Wysłany: 24-10-2010, 21:07
Niestety, kradzież u nas to rzecz normalna.
Kiedyś miałem włamanie do domu - i oprócz rzeczy wartościowych (kamera, aparat, biżuteria) - zginęły również napoczęte kosmetyki - jak np. dezodorant w sztyfcie.
Możesz się cieszyć, że Ci slipów nie ukradli.
A swoją drogą kamer nie ma w obiekcie - chyba można ich rozpoznać?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum