teka - 12-02-2011, 16:20 Temat postu: RTV AGD w Wieliczce Witam, Gdzie najchętniej i najczęściej kupujecie sprzęt AGD i RTV na terenie Wieliczki? Który ze sklepów jest Waszym zdaniem najlepszy? pavello - 12-02-2011, 16:40 A jest wogóle jakiś wybór w Wieliczce? 
Ja drobne komputerowe rzeczy kupuje u Kali-ego 
ArturSosin - 12-02-2011, 16:45 AGD na Sikorskiego. nietopesh - 12-02-2011, 16:47 A ja ostatnio jestem zadowolony z Bayzone na Szpitalnej. Kupiłem pralkę 500 zł taniej niż w Kindze i na Sikorskiego. Minusem jest tylko fakt, że praktycznie wszystkie rzeczy są dostępne na zamówienie. ArturSosin - 12-02-2011, 16:55
nietopesh - 12-02-2011, 16:56 dokładnie 
teka - 12-02-2011, 17:02 no tak Bayzone znam, już dużo rzeczy kupiłem u nich..to sklep internetowy więc czasem trzeba poczekać jeden dwa dni na to co chcemy, ale niektóre rzeczy bez problemu mają od ręki, sam kupiłem tam telewizor, i faktycznie było 200zł taniej niż na sikorskiego. założylem temat bo interesuje mnie zakup kilku przeróżnych rzeczy a nie wiem jak to wygląda innych wielickich sklepach Tsubasa - 12-02-2011, 17:02 ja sobie oglądam, dotykam w Media Markt a kupuję w Neonet pod rynkiem. zawsze ceny dobre mi robili, także przez net z wysyłką podobnie wychodziło.. i nigdy nie kupiłem u nich po cenniku.. zawsze z rabatem.. ArturSosin - 12-02-2011, 17:12 No wlasnie, zawsze mam z tego tytulu obiekcje. Bo zdaje sobie sprawe, ze to dotykanie kosztuje. Tsubasa - 12-02-2011, 17:15 ee tam.. przecież trzeba gdzieś pooglądać.. skąd maiłbym potem wiedzieć że jedne kolumny są lepsze od innych? albo jak wygląda w porównaniu 5 modeli zmywarek.. po to wynaleziono Media Markty
izakot - 12-02-2011, 17:23 Wiem że piszemy o sklepach w Wieliczce, ale nie kupował tu nic. Mam bardzo przykre doświadczenia związane z sklepem EURO RTV AGD na Zakopiance. Zakupiłam towar z ekspozycji płytę i piekarnik zapłaciłam od razu poprosiłam o dostawę 21 dni ze względu na remont. Remont skończony próbuję przyspieszyć dostawę o 3 dni no ale się nie da. Przywieźli wnieśli rozpakowałam przy panu od transportu róg piekarnika ubity spisujemy notatkę ale pan nie zabiera uszkodzonego towaru informuje mnie że mam przyjechać z notatką do sklepu i zgłosić reklamację. Tego samego dnia przyjechałam i pokazuje notatkę i prosze o wymiane piekarnika, dowiaduję się że kupiłam towar z ekspozycji i na pewno był uszkodzony i to był świadomy zakup. Informuję że gdy płaciłam i wybierałam wszystko było OKI i nie kupowałam towaru uszkodzonego ani z żadnymi wadami ukrytymi tylko towar z ekspozycji, który dostał rok gwarancji extra. Mimo wielu rozmów i wielu telefonów sprzedawca olał mnie i nie doszło do wymiany sprzętu. teka - 12-02-2011, 17:24 media markty i inne dziwne rtv euro agd... strach patrzeć tam na ceny..a doradcy wciskający nam jakieś bajki to już wogóle.. co do neonetu to też mam pytanie, bo w Niepołomicach był sobie sklep rtv agd i był całkiem sympatyczny cenowo, ale jakiś czas temu został chyba wykupiony albo tylko oflagowany przez Neonet i wszystkie ceny poszły do góry.. wydaje mi się, że ten sam los spotkał wielicki "neonet".. wnioskuję na przykładzie telewizora który kupiłem i lustrzanki którą kiedyś byłem mocno zainteresowany. Tsubasa - 12-02-2011, 17:27 to jest ten sam właściciel.. pewnie po dołączeniu do sieci Neonet musieli dostosować cenniki, ale idź i podaj cenę z internetu i zapytaj co mogą zrobić ze swoją
ja nie mam w zwyczaju bić się o 100pln różnicy zwłaszcza że wiem jak kurierzy postępują z paczkami, sprzętem i paletami. druga sprawa to kwestia gwarancji - mam wszystko na miejscu i wiem do kogo się zwrócić o pomoc a nie muszę tłumaczyć się na infolinii.. przeglądnąłem ofertę Bayzone ale jak dla mnie jest uboga po przeglądnięciu kilku kategorii.. gdybym miał korzystać z tego typu sklepów to zdecydowanie morele.net - ostatnio kupowałem słuchawki Nokii i zapłaciłem u nich prawie 100pln mniej niż w Nokii i 50 mniej niż na allegro, czy innych internetowych.. teka - 12-02-2011, 17:37 właśnie nie wiem..dla jednych 100zł to dużo, dla innych mało, zależy jaka jest cena produktu.. zawsze za te 100zł można kupić jeszcze pare drobnych rzeczy
tak jak pisałem - Bayzone już troszkę znam, odbierałem u nich osobiście i wszystko zawsze było w porządku. W przeciwieństwie do innych sklepów internetowych (choćby w Krakowie) za odbiór osobisty nie płaci się nic. Chcę właśnie dopytać Wieliczan o ich opinie, żeby przed innymi zakupami, które planuję, mieć rozeznanie w terenie 
a kurierzy.. to inny temat do dyskusji
Tsubasa - 12-02-2011, 17:47 ale równie dobrze za te 100pln możesz sobie pluć w brodę że przywieźli Ci lodówkę z wgiętą obudową, płytę z nadkruszonym rogiem etc.. teraz nie możesz jak kiedyś rozpakować paczki przed zapłatą kurierowi, i od tego czasu ja nie korzystam ze sklepów internetowych.. rok temu rozważałem zakup telewizora przez internet ale też stanęło na wielickim sklepie.. nie wiem, chyba po kilku przejściach z kurierami już nie chce mi się z nimi użerać w razie draki.. nietopesh - 12-02-2011, 17:55 też mam dość zabaw z kurierem więc jak tylko się da to szukam sklepów w okolicy, gdzie możliwy jest odbiór osobisty - Bayzone znalazłem na ceneo, gdyż mieli najatrakcyjniejszą cenę i jakie było moje zdziwienie jak zobaczyłem adres Wieliczka
Też do sklepów internetowych nie jestem przekonany, ale ten na Szpitalnej to jest taki kombo internetowy ze standardowym. Bo co prawda jest to rozwiązanie dla zdecydowanych, ale sprawę załatwiasz na miejscu. Możliwy jest transport towaru do domu. Wiesz gdzie szukać gości w razie problemów i zakupy zrobisz też na miejscu gdzie goście również doradzą co i jak. Mają kilka pokazówek, ale w porównaniu z Sikorskiego to wybór na miejscu jest skąpy. W porównaniu do innych sklepów internetowych gdzie nie można przyjść osobiście a wszystko załatwiasz kurierem to ja wole naszego Bayzona. I też wole dołożyć, niż się potem szarpać. teka - 12-02-2011, 17:56 właśnie tak bywa z kurierami... 
no ale za to przy odbiorze osobistym mogę obejrzeć i ewentualnie nie zdecydować się na zakup sprzętu w razie jakichkolwiek problemów.. a jak jest z transportem wewnętrznym tych "innych" czyli nieznanych przeze mnie wielickich sklepów? dowożą większy sprzęt we wskazane przeze mnie miejsce? jak byłem w bayzone po telewizor to widziałem, że dwa auta mają..
O właśnie, Bayzona ogranicza przestrzeń.. dobrze, że RTV EURO AGD blisko :D
Bartek - 12-02-2011, 22:55 Tsubasa, polecam w takim razie neo24. Kupowałem przez ich stronę telewizor (wtedy cena około 300 zł mniejsza) i odbierałem na Zawiłej. Obejrzałem na miejsce jak w normalnym sklepie i jestem zadowolony. pablo - 13-02-2011, 10:53 W naszych warunkach prawnych odbieranie kurierem jest lepsze niż osobiście. Kolega kupił na necie płytę główną, ale pojechał po nią osobiście. Cały weekend walczył, nie chciała działać, okazało się, że jest walnięta. Pojechał do morele, a gość mu mówi, że wezmą do diagnozy i sprawdzą, jak będzie walnięte to wymienią. Dodał mu, że jakby odebrał przez kuriera to by mógł po prostu przywieźć i oddać lub wymienić, bo obowiązuje prawo 10 dni. Więc jak zaufany sklep, to przesyłką lepiej
asiamala1 - 13-02-2011, 11:16 Kupiłam ostatnio lodówkę w DH KINGA lodówka była w tej samej cenie co np w Media czy Euro Rtv. Panowie przywieźli wnieśli, poprosiłam o rozpakowanie ustawienie, śmieci zabrali naprawdę jestem zadowolona. atam - 14-02-2011, 17:28
ja kupowałam tutaj żarówki led i przy odbiorze osobistym policzyli sobie 10 pln, czy przy dużym sprzęcie też kasują? pablo - 14-02-2011, 18:16 i jak żarówki? ArturSosin - 14-02-2011, 18:34 Moje pala sie szybciej niz normalne i sa systematycznie wymieniane ponownie na halogeny Bartek - 14-02-2011, 18:46
Ja doliczyłem to do kosztu zakupów... który był niższy niż w sklepie czy w necie. [add] Ogólnie to ja jestem dziwny, że jak coś kupuję z AGD/RTV to przez 2-3 miesiące czytam opinie i szukam sklepów. Na razie neo24 mi podszedł i jest OK. Jednak nie wszystko jest tam tanie - to pewne. atam - 14-02-2011, 20:48
jak najbardziej ok, kupowałam active jet power led nie do dostania w sklepach... ale doliczanie za odbiór własny to chamstwo, za 2 żarówki doliczyli 10, a za 3 już chcieli 20, a ile wzięli za tv? ja kupowałam tv w internetowym euro agd rtv z odbiorem w Krakowie i ok, wyszło 1000 pln taniej niż w Media Markt
Bartek - 15-02-2011, 07:37
10 zł. Dziwi mnie nazywanie tego chamstwem - nie wiedziałaś o tym wcześniej? Mi od razu rzuciło się to w oczy... Rozumiem, jak by o tym nie informowali wcześniej, ale przy koszyku masz to od razu. przemo - 15-02-2011, 07:58 No po tym co piszesz to jest to chamstwo, bo 10 zł za żarówki i 10 zł za telewizor to troche mało profesionalne. Przy zamówieniach na niskie kwoty mogli by to sobie odpuścić. To tak jak z taksówką, trzaśniesz drzwiami, 7zł. Bartek - 15-02-2011, 10:37 Masz rację - mogli to ukryć w marży na produkt i dodać po kilka - kilkadziesiąt złotych do wszystkich sprzętów... Poza tym jeżeli masz o czymś informację to nie jest to ukrywanie. Tak samo jak możesz zmówić taxi telefonicznie lub skorzystać z innego transportu. Mogłem ten telewizor kupić o kilkaset złotych drożej i i cieszyć się, że nie zapłaciłem 10 zł za odbiór osobisty... atam - 15-02-2011, 11:20
wiem, że nie jest ukrywane, ale to jest jedyny sklep internetowy, jaki spotkałam z taką opłatą... i przez to więcej tam nie kupuję... a progresja opłaty przy większej ilości żarówek (!) jest porażająca... 
Bartek - 15-02-2011, 11:24
Przecież nie jesteś do tego zmuszana Ja kupuję tam gdzie jest taniej i wygodniej. Dla mnie mogą podać cenę nawet tak:
cena towaru 1000 zł przeniesienie do magazynu 2 zł przybicia pieczątki 1 zł uśmiech pracownika 5 zł suma: 1008 zł inny sklep: 1300 zł Jak neo24 nie ma taniej to nie kupuje - dla mnie jest to proste
atam - 15-02-2011, 11:28
właśnie wtedy niestety byłam, bo tylko oni w tamtym czasie mieli te żarówki... 
w sklepach "normalnych" nigdzie ich nie spotkałam.... guzik - 15-02-2011, 12:16 Ja w bayzonie nadaję paczki bo nie lubię oczekiwać na poczcie płacę 16 zł do 5kg i handelek na allegro mi pomyka ,a paczki dojeżdżają na drugi dzień i są ubezpieczone nie to co na poczcie. Co do kupowania osobiście ostatnio zakupiłem grzejniki i kocioł różnica przepaść ... instalator wycenił mi 13 grzejników i kocioł dwu funkcyjny junkers + głowice na 16 tyś. ,u nich zapłaciłem 11300 do tego za darmo mi zawieźli do łazan na budowę. Rtv i agd będzie zakup koło lipca
Bartek - 15-02-2011, 12:23 Bayzone ciekawe... jednak to co teraz szukam mają za drogie w stosunku do konkurencji. Jestem na etapie zakupu wypiekacza do chleba
Tsubasa - 15-02-2011, 16:51
ja też tyle że ja ciułam z punktów payback. który model szukasz?
przemo - 15-02-2011, 16:54 A nastepny będzie termomix ? Może lepiej zamiast wypiekacza od razu cos takiego ? Tsubasa - 15-02-2011, 16:55 a akurat termomixa używałem przez kilka lat, ale tak w kuchni nie siedzę żeby go kupować do mnie do domu.. Bartek - 15-02-2011, 21:12 Myślę o Moulinexie... ale dalej miotam się między serią 2000 (właściwie 20XX) i 5000 (50XX), czyli między jednym, a dwoma mieszadełkami. Kolega ma 2000 z jednym mieszadełkiem i spokojnie wystarcza, ale nie wiem jak jest z konfiturami... Ostatnio jednak mam mieszane uczucia ze względu na koszty użytkowania: http://www.jakkupowac.pl/...nia-chleba.html różnica między wypiekaczem, a piekarnikiem elektrycznym jest trzykrotna... ale nie brano pod uwagę, że wypiekacz sam wyrabia ciasto więc wychodzi na to samo. Ogólnie ciekawa stronka. paweltxt - 16-02-2011, 09:30 EURO RTV AGD ZAKOPIANKA Zakupiłem w tej firmie zmywarkę wraz z dostawą do domu i wniesieniem. Zmywareczka przyjechała, została rozpakowana lecz nie zostały zdjęte folie ochronne podłączyłem sciągam folie ochronne i w jednym miejscy wraz z folią schodzi lakier ! Myślę sobie nowy sprzęt dość dziwne, nie używam zmywarki w tym samym dniu zrobiłem zdjęcia wydrukowałem pojechałem zgłosić reklamację. Pan przyjmując reklamacje strasznie marudził że to nie możliwe że na pewno specjalnie uszkodziłem lakier aby oddać sprzęt itp. Krótko mówię do gościa że komentarze powinien raczej zachować dla siebie i czy to wszystko? Prosił abym poczekał 3 min przyszedł kierownik, który poprosił abym reklamację wysłał do nich mailem dał mi adres i powiedział że będzie szybciej noi oczywiście abym nie używał zmywarki bo najprawdopodobniej wymienią sztuka za sztukę. Wróciłem napisałem maila dołączyłem fotki oraz mój nr stacjonarny oraz kom. Podczas rozmowy z kierownikiem dowiedziałem się że z racji tego że sprzęt nie był używany odpowiedź ws reklamacji będzie max do 7 dni. Mija 14 dni dzwonię nikt nie jest w stanie mi udzielić informacji. Mija 21 dni jadę i pytam dalej nic nikt nie wie, zostawiam tel i proszę o kontakt kierownika Mija 28 dni cisza Mija 6 tydzień czyli 42 dzień telefonicznie brak informacji, zmywarka stoi ja myję ręcznie Jadę myślę sobie spokojnie bez zbędnych nerwów i emocji, mam szczęście jest kierownik, więc opowiadam mu wszystko od początku. W zasadzie on nie wiele mówi, gdy skończyłem dostaję informację że moja reklamacja została odrzucona. Przeprasza mnie na chwilę i wychodzi nagle zjawia się jakiś gość pyta czy może jakoś pomóc, proszę go aby mi wydrukował odpowiedź dotyczącą mojej reklamacji. Dostaję mojego wydrukowanego mojego maila oraz odpowiedź, patrzę na datę i nie wierzę odpowiedź przyszła do sklepu dzień później ale nikt mi jej nie przesłał mailem ani nie poinformował telefonicznie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Strasznie wkurzony czekam na kierownika, przyszedł i zaprzecza tak szybkiej odpowiedzi gdy mu pokazuje wydruk gość zaczyna krzyczeć na mnie i na swojego pracownika który dał mi wydruk. POWIEM SZCZERZE ŻE Z TAKIM PODEJŚCIEM DO KLIENTA JESZCZE NIGDY SIĘ NIE SPOTKAŁEM pan_jacek - 16-02-2011, 09:54 Okej, okej, ale co dalej ze zmywarką?  bo to bardzi intrygująca historia!
paweltxt - 16-02-2011, 10:50 Zmywarka ma w 2 miejscach braki lakieru, które jakoś nie specjalnie przeszkadzają w codziennym użytkowaniu, jednak wrażenia estetyczne są troszkę inne tzn z bliska widać braki w lakierze. Zmywarka działa świetnie, jedno jest pewne że więcej nie zrobię żadnych zakupów w EURO na Zakopiance. Zupełnie inne mają zwyczaje i standardy w obsłudze klienta np w Euro na Wielickiej pan_jacek - 16-02-2011, 10:58 http://oklejgo.pl/na-zmywarki.html to jednak wydatek rzędu 80zł, ale może chciałbyś ją sobie ozdobić ?
Tomek73 - 16-02-2011, 11:00 Powinieneś sie podeprzeć przepisami i im zwrócic tą zmywarę. Czas rozpatrzenia reklamacji to chyba 14 dni. Brak odpowiedzi po tym terminie jest równoznaczny z uznaniem reklamacji. Powiatowy Rzecznik Praw Konsumenta chetnie pomaga w takich sprawach. T - 16-02-2011, 11:06
Ja mam 5020; mnie wszyscy zalecali dwa mieszadła - rzekomo lepiej ciasto jest wyrabiane. Mnie tam jeszcze inne rzeczy pasowały i na razie nie mam zastrzeżeń do mojego modelu. Wyrobów z owoców jeszcze nie było, ale ciasto było, całkiem udane. Chleb pieczony dwa-cztery razy w tygodniu. Nie byłby pieczony tak często, gdyby nie bezobsługowość (i wzmożone spożycie). W zasadzie rola użytkownika sprowadza się do wsypania składników więc rzeczywiście jak nie lubisz wyrabiać ciasta i nie masz czasu to bardziej opłaca się wypiekacz do chleba niż pieczenie w piekarniku. ArturSosin - 16-02-2011, 18:58
Ania5 - 19-03-2011, 16:49 Polecam sklep w D.H. Kinga miła obsługa fachowe doradztwo i cena przystępna Adam 777 - 04-08-2011, 21:24 Podzielam zdanie koleżanki . Dokonywałem w Kindze na 1 piętrze sporo drobnych zakupów i poza cenami które wynegocjowałem , a były lepsze niż w nie jednym sklepie to otrzymał jeszcze fachowa obsługę . Jak większości sklepów ,duża gama towaru na zamówienie lecz jak obiecali to towar był na następny dzień i jeszcze zadzwonili ze już jest . Osobiście polecam na 5+ nietopesh - 05-08-2011, 13:20
Zależy o jaki sprzęt jeszcze chodzi, bo kupując lodówkę cena w Kindze, jak i na Sikorskiego była o jakieś 300 zł wyższa, niż załatwiłem na Szpitalnej. Nie oznacza to jednak, że zawsze i na wszystko takie ceny będą mieć, gdyż zamawiając z kolei kuchenkę gazową oferta ze Szpitalnej nie była atrakcyjna tak samo jak z innych sklepów wielickich. Pierwszy raz pokusiłem się wówczas na zamówienie sprzętu ze sklepu wysyłkowego i było to NEO24, gdyż różnica 400 zł jest dla mnie sporą różnicą. ArturSosin - 05-08-2011, 17:51 Ale trudno porownywac cene sprzetu na polce z cena sprzetu na ekranie monitora nietopesh - 05-08-2011, 19:34
Dlaczego ?? Jak się chce to się da. Numery katalogowe są identyczne, w związku z czym produkt na ekranie ma odpowiadać temu na polce. Jeśli tak nie jest to zgłasza się reklamacje, albo odstępuje od zakupu do czego w przypadku sklepu internetowego ma się prawnie 10 dni. Zwróć też uwagę na fakt, że w Wielickich sklepach 90% sprzętu również oglądasz na obrazku w drukowanym katalogu. Dla mnie to obojętne, czy oglądam sprzęt w katalogu, czy na monitorze. Tak czy owak muszę zaufać sprzedawcy, że dostarczony sprzęt będzie OK - w sumie sprzedawca też nie wie co przyjdzie od producenta. W przypadku sklepów internetowych mam jednak ten komfort, że może mi się w ciągu 10 dni odwidzieć zakup Przy zakupie sprzętu z katalogowego obrazka w sklepie niestety nie mam takiej możliwości i muszę później żyć z ewentualnym bublem.
Ja wyznaje przemyślane zakupy i wpierw zapoznałem się z ofertą lokalną, bo uznaje zasadę, że trzeba wspierać okoliczny biznes. Niemniej jednak zakupów nie dokonuje w 1 lepszym sklepie, ani pod wpływem emocji dlatego sprawdziłem również ofertę innych firm w kraju. Jak się okazało zdecydowana większość posiadała wskazany sprzęt grubo poniżej ceny lokalnych biznesmenów. Owszem - byłbym skłonny dołożyć powiedzmy 100 zł i kupić drożej w Wieliczce, ale 400 zł to jednak jak dla mnie zbyt dużo. Piotrex - 06-08-2011, 01:28 Ja kiedys szukałem TV, amlitunera itp. i w Wieliczce było zawsze drożej, zawsze dlatego kupowałem w Krakowie. Co do amplitunera zresztą to nie było osoby ktora cokolwiek rzeczowego mogła powiedzieć więc poziom wiedzy był dobijający, kupiłem na Malborskiej w salonie DVD chodzi do tej pory. Nie wiem jak jest teraz. I tej jestem tego zdania że w pierwszej kolejnosci trzeba wspierac lokalna przedsiębiorczość i zawsze tak robię chyba że nie uzyskuję jakiejś pomocy, rady itp. Z moich ostatnich zakupów to jakos zazwyczaj najczesciej bywałem na Sikorskiego tam kupowałem lodówkę, pralke, TV , Video i wszystko do tej pory chodzi wiec chłamu nie kupowali. Czajnik Zelmer chodzi juz 10 lat żelazko Tefal też .... A jak z transportem to obecnie wyglada ? ArturSosin - 06-08-2011, 05:41 Mowiac o porownaniu nie mialem na mysli samego towaru a obsluge transakcji sklepowej i internetowej. nie da sie konkurowac miedzy sklepem a posrednictwem kurierskim.Ja tam sporo kupilem w Wieliczce i nie narzekam na ceny ale nie da sie uogolnic nietopesh - 06-08-2011, 09:41
W sklepie płacisz i mówią, że dowiozą na drugi dzień, ewentualnie potem dowiadujesz się, że jednak nie jutro tylko za kilka dni bo nie mają samochodu wolnego. Internetowo wyglądało to tak, że zamówienie złożyłem rano ok godziny 10 płacąc przelewem, który zaksięgowali do godziny 14, a o 19 dostałem maila, że kurier odebrał sprzęt z magazynu. Przyjechał na drugi dzień o 12. W obu przypadkach najpierw zapłaciłem, a towar otrzymałem w najlepszym wypadku na drugi dzień. Różnica jest jednak taka, że w internetowym sklepie mogę zapłacić w dowolny sposób z gotówka włącznie, natomiast w Wieliczce w grę wchodzi wyłącznie gotówka.
Da się tylko trzeba chcieć. Ja rozumiem, że nie da się całego sprzętu zgromadzić u siebie, bo to i koszta i potrzeba ogromnej powierzchni, ale dostawczak powinien być i jak ktoś coś zamówi, to telefon do kierowcy i ogień na hurtownie. Jeszcze mógłbym zrozumieć młode, małe firmy, które dopiero raczkują i może ich nie być stać na dodatkowego kierowce. Bartek - 06-08-2011, 15:23
Płacąc sprzedawcy 1000-1500 zł raczej wiedzy nie dostaniesz. Zresztą pasjonatów rzadko spotkasz i w salonach ze sprzętem - wolą zarabiać w innym miejscu tak by było ich stać na sprzęt
Owszem, ale nie zawsze. Nie raz i nie dwa czekałem tydzień na przesyłkę. Najbardziej ubawiły mnie zakupy w Helionie eBooka. Maila z linkiem dostałem po 36 godzinach od wpłaty - tyle trwało księgowanie
Jak najbardziej za! No chyba, że różnica w cenie jest za duża
ArturSosin - 06-08-2011, 20:23 Tez czesto kupuje przez net ale nie zawsze jest tak rozowo. Na odkurzacz czekalem 4 dni i przysedl nie ten model. Kolejne kilka dni. A w sklepie zdejmujesz z polki i masz. I to jest sklep z definicji. Tam gdzie zamawia sie towar nie nazywam tego sklepem. nietopesh - 06-08-2011, 23:47
Czasem pewnie trafiają się odstępstwa od reguły bo to też zależy od miejsca zakupu. Ja przedstawiłem jedynie moje doświadczenia ze sklepem NEO24, gdyż wiekszość rzeczy znajduje w porównywalnych cenach w naszej okolicy. Kuchenka gazowa była wyjątkiem.
Frytkownice może i tak, ale lodówkę, czy kuchenkę już niekoniecznie, bo na półce masz wystawkę, a sprzęt i tak dostajesz z magazynu centralnego. Tak przynajmniej mają w Euro RTV AGD czy jak im tam, oraz w MediaMarkt. Przy zakupie grubszego sprzętu siłą rzeczy musisz zaczekać. Adam 777 - 06-08-2011, 23:52 Co to tych cen to sprawy maja się rożnie . Miesiąc temu musiałem zakupić lodówkę i wybrałem elektroluksa ERB 34233 .pierwsze przepatrzyłem net następnie pojechałem do euro ,potem na Sikorskiego ,a kopiłem w Kindze .Załatwiłem wszystko w 10 minut ,a na następny dzień o 14 miałem lodówkę w domu Zapłaciłem 1100 zł gotówka i bez jakiego kol wiek proszenia wnieśli do domu ,rozpakowali,wypoziomowali i zabrali stara i styropiany Nie dość ze ta cena była najbardziej atrakcyjna to wszystko zostało zalatane profesjonalnie. Fakt ze na sklepie niektóre ceny maja wyższe niż na sikorskiego i szpitalnej lecz jak się trochę po negocjuje to i taniej i człowiek nie musi samemu dźwigać.. Do sklepu w Kindze przekonał mnie wujek jak kupował sharpa 46LU824 i zapłacił 4500 Jednym słowem kto szuka ten znajduje , a ze trzeba troszkę porozmawiać z ludźmi a nie tyko o najniższa cenę pytać to rzecz jasna A co do wiedz fakt to w takim euro to niektórzy to chyba z łapanki bo tylko mówią ze super lodówka ,a facet z Kingi to mi nie dość ze wszystko o elektroluksie objaśnił to pokazał na cym polegają różnice y innym sprzętem nietopesh - 07-08-2011, 00:07
To akurat jest standard z wyłączeniem kurierów, którzy jedynie zabierają stare sprzęty
Bywam u was za każdym razem gdy czegoś poszukuje, ale rozmowa za 400 zł ekstra z nakłanianiem na modele które są na stanie, lub za które sprzedawca ma większą prowizje mnie nie interesuje. To samo tyczy się innych sklepów, żeby nie było, że się przyczepiłem. Mnie interesuje atrakcyjna cena sprzętu. Wiem, że jedni mają tańsze lodówki jednego producenta, a inni pralki drugiego producenta, dlatego też odwiedzam lokalne sklepy każdorazowo w celu wybadania terenu. Tsubasa - 07-08-2011, 09:45 dlatego drogą negocjacji w zasadzie wszystkie sprzęty poza kinem domowym i głośnikami kupowałem na sikorskiego.. w kindze nie bywałem ale moja strategia jest zazwyczaj taka że spisuję cenę z internetu i ze sklepu dla idi.otów i idę z tą kartką na sikorskiego a oni już kombinują dalej... nietopesh - 07-08-2011, 10:02
No to ja takie informacje przekazuje ustnie, ale ostatnio coś nie możemy się dogadać - dlatego też zakup ostatni był wysyłkowy
ArturSosin - 07-08-2011, 15:59 A wiesz ze cos w tym jest. Jeszcze przed wakacjami obkupilem sie i dogadalismy ceny. A pare dni temu urwalem ledwie 2%. Adam 777 - 07-08-2011, 19:35 ...oczywiście każdy ma swój ulubiony sklep i fakt że sprzęcik tam kupiony ma się nie psuć . Co do negocjacji to brak możliwości takiej w dużych sklepach np Saturn czy Euro . Przeglądałem ofertę Saturna obecną i rzucił mi się tv prosty bez "cudów" panasonic 32U3E za 1368 zł a w Kindze za 1099 zł Dalej będę stał na stanowisku że na naszym lokalnym rynku można kupić taniej ,a jak wcześniej napisałem w wysokim standardzie obsługi . http://www.saturnpolska.c...ferta-specjalna - "nie wszystko złoto co się świeci" nietopesh - 07-08-2011, 20:21
Mój ulubiony sklep to taki, który ma dobrą cenę i tyle.
Dobra dobra już z tą reklamą - mówisz tu nam o produktach które masz w dobrej cenie, a co z pozostałymi ?? Ja rozglądam się aktualnie za jakimś TV. Upatrzyłem sobie w chwili obecnej Samsunga UE40C6500. Rozpatruje jeszcze ten wybór. Jaką cenę możesz za niego zaoferować 
Tsubasa - 07-08-2011, 20:34 a LEDa chcesz dlatego że cienki? też tak kiedyś rozważałem aż mama kupiła LEDa a ja plazmę i po ponad roku uważam porównując te dwie technologie że jednak plazma.. Bartek - 07-08-2011, 20:54
Też z nimi bywa różnie. Ja płacąc gotówką odebrałem na następny dzień. Kolega z firmy zamawiał w tej samej chwili (no może kwadrans wcześniej) i od razu wysłał przelew i czekał 3 dni na odbiór towaru, który podobno był na stanie. Mimo wszystko gotówką załatwia się tam szybciej .
Tak na marginesie: bardzo fajna obsługa w punkcie odbioru na Zawiłej
nietopesh - 07-08-2011, 21:02 Plazme mi każdy odradza kogo spotkam. Jesteś pierwszy polecający Ponoć czas reakcji jest gorszy, większe zużycie prądu, większe nagrzewanie, no i na dłuższą metę plazma nie pociągnie bo z tego co mówią kolesie w sklepach stosunkowo szybko się wypala.
Owszem kąty widzenia, i jakość obrazu jest lepsza na plazmie, no ale to opinia z 2008 roku z jednego forum, więc myślę, że technologicznie dorównali już jakości z plazmy. Wstępnie plazmę odrzuciłem w przedbiegach Bartek - 07-08-2011, 21:09
O ile cały czas oglądasz czarny obraz
Jakieś 10 latek... ale do tego czasu pewnie i tak coś innego padnie. Ogólnie to co piszesz to problemy pierwszych plazm. Jak bym chciał kupić 50 calowy tv to tylko plazma. Ja szukałem 37 cali i niestety tylko LCD. nietopesh - 07-08-2011, 21:13
Właśnie na razie robię rozeznanie w terenie. Powyższe stwierdzenia w większości usłyszałem od sprzedawców. Na forach zdania są podzielone. Jest jeszcze do przeczytania kilka artykułów z fachowej prasy w sumie które znalazłem, ale zostawiam sobie tę lekturę już na jutro
ArturSosin - 07-08-2011, 22:25 Mam plazme 42' od kilku lat i nie zamienilbym na zaden wspolczesny lcd. W slepie dla XXX tez negocjowalem ceny z dobrym skutkiem. Ale ponoc u nich jest tak ze zawieraja kontrakty dlugoterminowe i czesto ceny gdzie indziej spadaja a nich nie. Ale potem jest duza obnizka i bywa korzystniej. Tsubasa - 07-08-2011, 22:38 z plazmą ja widzę jeden problem - lubię pograć na konsoli i jak na dłuższą chwilę zostawię jakiś statyczny obraz w wysokiej rozdzielczości to robią mi się powidoki (czyli cień obrazu na czarnych scenach) - jednak po uruchomieniu pasków antypowidokowych (opcja w menu telewizora) obraz się czyści.. jednakże czerń jest czarna a nie szara jak na LCD, kąty jak sam napisałeś o wiele większe co plusuje przy mniejszych pomieszczeniach. różnica w poborze prądu jest tylko sporawa bo wynosi około 350W plazmy do 140W LEDa.. natomiast płynność ruchu na plaźmie jest o wiele przyjemniejsza niż na LCD a to chyba wynika z samej technologii wyświetlania obrazu (plazma jest stale w ruchu pod napięciem a LCD włącza i wyłącza poszczególne piksele).. na opinii sprzedawcy to nigdy nie polegam - w większości przypadków wciskają to co najdroższe jak wyczają że klient łyknie haczyk..a że LED a teraz 3D jest modne to się ludzie dają nabierać.. guzik - 08-08-2011, 13:09
Adam troszkę mi tutaj śmierdzi marketingiem szeptanym, ja osobiście kupuję tam gdzie taniej ,a najlepsze są sklepy internetowe z odbiorem osobistym a takich w rejonie krakowa jest dużo. Adam 777 - 09-08-2011, 21:36 Co do marketingi to fakt dwa słowa z a dużo lecz pisałem spontanicznie . O sprzęcie TV troszkę się naczytałem lecz nie jestem ekspertem i to co pisze rzecz jasna nie jest podstawa przy wyborze produktu . Dzisiejsze tv to grzejniki lecz urządzenia o niskim zużyciu energii.Najlepszym producentem plazm jest panasonic i wszystkie parametry o tym świadczą.Plazma to jakieś 110-150 W w trybie standardowym ,a lcd to do 110 W max Biorąc pod uwagę że że jesteśmy fanami futbolu zalecana jest technologia plazmowa ( pomieszczenia mało nasycone światłem dziennym ) Co do kino maniaków to już zasobność portfela decyduje np w/w samsung lub UE40C5500 jak się nie mylę już za jakieś 2600 zł ,jest dostępny w Polsce (nowy model) lub panasonic TX-L42E30 z nagrywaniem na HDD,200Hz i matryca min 100 godzin podświetlana za jakieś 2600-2700 Co do kontrastów ( czyli czerni miedzy innymi) to 5 000 000 : 1 współczynnik to już bardzo dobry wynik Ludzkie oko rozróżnia nie więcej niż 200 tys kolorów a w każdym tv jest ponad 5 tys odcieni jednego koloru . Wszystkie te rzeczy i tak powinny być tańsze niż są !!! Piotrex - 10-08-2011, 00:32 powyzej gawedy jst stary serwisant plazm i LCD podjedz nietopesh do niego to Ci powie jaki kupić i kto je montuje i jakie maja przetworniki a czego unikać
Bo obecnie można wtopić nieźle a naprawa plazmy to może być czarna dziura bez dna albo zabawka jednorazowa.. Jeśli mowa o kinie domowym to w Wieliczce nie ma sensownego wyboru a firmy Panasonic hm...nie jesem przekonany, choć TV są OK . Aby to dobrze zagralo i tąpneło to wystarczy kupić budzetową KODĘ, z amplitunerów to Yamaha 10 lat temu miała niedoścignione modele w akceptowalnej cenie z fantastycznymi koncówkami mocy. Można pojechac do salonu na róg Wielckiej do Audi Hifi czy Audoifil nie pamiętam nazwy tam jest salon z kinami domowymi. nietopesh - 10-08-2011, 01:41
No nie tylko plazm i LCD bo CRT też naprawia do dziś
Ale trzeba przyznać zna się na robocie i doświadczenie w sprzęcie ogromne
Adam 777 - 11-08-2011, 00:19 Proponował bym model UE40D6500 ciut większe zużycie energii ale 400 Hz i 3D i jest WiFI za nie więcej niż 3500 Tsubasa - 11-08-2011, 07:24 a ja jakbym teraz kupował telewizor to PS50C6900... nietopesh - 11-08-2011, 14:37
Do 3D nie jestem przekonany i nie potrzebuje tego dodatku. Co do wifi to może i jest to jakaś karta przetargowa, ale kabel u mnie problemem nie jest
Co więc polecasz bez 3D ?? Adam 777 - 11-08-2011, 20:07 Doświadczenie podpowiada min że tanie plazmy firmy na S.......maja niewielkie mankamenty ale kupują le ludzie o małych wymaganiach . Zawsze skłaniałem się do telewizorów LCD mimo że początki tej technologi były dość kontrowersyjne z uwagi na cenę , a w szczególności na jakość obrazu , lecz wszystko już za nami i dzisiaj króluje technologia podświetlenia krawędziowego czyli tzw tv Led. Tv plazmowych nie skreślam lecz ta technologia według niektórych fachowców nie ma przyszłości .Wszystkie te 400 ,600 i 800 hz to lekka naciągana historia . Mimo że panasonic uratował technologie plazmowa wynajdując lepszą mieszankę "gazu" plazmowego dzięki której tv mniej zużywają energii to tak naprawdę jest nam prezentowany obraz który składa się tak z 80 % czarnych klatek . Jeśli chodzi o 3D to chyba Panasonic lub LG będą pierwsi w tv 3D bez "OKULARÓW" Efekty 3D są naprawdę powalające lecz jeszcze jest za mało materiałów w tym systemie . Tsubasa - 11-08-2011, 20:22 no cóż.. pewnie może i masz rację. ja porównując biorę pod uwagę mojego Szajsunga 50'' full hd oczywiście plazma do 46'' super hiper szajsunga LCD LED którego zakupiła sobie mama.. i wszelkie za są w moim przypadku za plazmą.. w zasadzie zaczynając od kolorów, poprzez płynność i ostrość wyświetlania do czerni, której żaden LCD nie jest w stanie wyświetlić tak jak plazma.. a to że jest cieńszy, że zużywa mniej prądu, że niby LCD ma większą przyszłość - to kompletnie nie ma dla mnie znaczenia bo jest tu i teraz.. telewizora się nie upgraduje w przyszłości tylko wymienia na nowy.. spór oczywiście był od zawsze co niby jest lepsze dlatego moje wywody są oparte na faktach a nie po naklejkach na telewizorach..
kwestia 3D teraz to wiadome że to technologia przejściowa i nie ma się co napalać.. mnie oczy bolą po oglądnięciu dema w sklepie dla id.iotów, to raz, a dwa dla mnie 3d będzie miało sens jak będzie bez okularów i w wydaniu konsolowym.. nietopesh - 11-08-2011, 20:42
ale ja nie chce plazmy tylko wbrew tsubasie wole szajsunga LED
Ja nie patrze na naklejki tylko na odczucia organoleptyczne jakich doświadczyłem
Adam 777 - 11-08-2011, 20:45 sorki nie miałem zamiaru nikogo "dotknąć "podają ten przykład z S...... Co do czerni to kryształ w lcd reaguje na płynący prąd i przepuszcza światło lub nie , a plazma w ogóle nie "ganie" mimo ze czas reakcji matrycy producenci podają nawet 0.001 ms nietopesh - 11-08-2011, 20:47
No co ja lubię bardzo szajsunga i uważam, że mają niezłe sprzęty ostatnimi czasy. Zwłaszcza w kategorii TV - dlatego też chcę zakupić tą firmę Adam 777 - 11-08-2011, 20:50 z s...... już warto popatrzeć na modele 5 generacji np.D5000, 5003. 5500 mareq - 07-02-2012, 07:41 Na Sikorskiego 4 w Wieliczce jest dobry sklep. Było już pisane ale nikt nie podał strony www: RTV Wieliczka guzik - 07-02-2012, 13:18 niema jak reklama ... nikt się nie zorientuje po pierwszym wystawionym poście. Swoją drogą strona masakra ,kto będzie sprawdzał jakie 4 produkty mają w promocji aktualnie ? W ogóle promocja ... : Telewizor KDL40EX720 - 2799 http://www.ceneo.pl/11057960 ( ceny od 2629) Pralka GORENJE WS 50109 N - 1049 http://www.ceneo.pl/7376140 (ceny od 999) Odkurzacz ZELMER Odyssey 450.0 ST - 299 http://www.ceneo.pl/15294509 (ceny od 236) Żelazko Philips GC2960/02 - 179 http://www.ceneo.pl/13481562 (ceny od 134) Każdy zna ten sklep ,pozytywnie lub negatywnie ... ja go mino wspominam za dawnych czasów ,teraz niestety kupuję już gdzieś indziej. Tsubasa - 07-02-2012, 17:11 kupowałem i dalej będę tam kupował.. ceny zawsze zrobią na tyle dobrą że nie chce mi się czekać na kuriera z internetowego dla 100pln różnicy. także w zasadzie 3/4 agd rtv mam od nich właśnie.. ArturSosin - 07-02-2012, 20:12 Mam podobnie. A frajerstwem jest porownywanie cen w sklepie internetowym a stacjonarnym. T - 09-02-2012, 10:44 Trafia mnie jak w sklepie internetowym po dwóch tygodniach użerania się przez telefon okazuje się, że produktu nie ma (mogą wysłać "podobny" w "podobnej" cenie) albo po dwóch dniach, że jest ale oczywiście 200zl droższy. Zalety na Sikorskiego: panowie przy mnie zadzwonią, czy jest u dostawcy i kiedy może być dostarczone, obejrzę, czy nie walnięte w transporcie i nie muszę się użerać z kurierami (którzy zawsze wtedy łaskę okazują i nie lubią brać paczki z powrotem), gwarancje mam wszystkie podbite a ceny są rzeczywiście negocjowalne. Ceny z ceneo itp stron traktuję orientacyjnie, najniższe odrzucam (chyba, że atrakcyjna oferta pochodzi ze sklepów przeze mnie sprawdzonych i wynika np z wyprzedaży starych modeli etc), jeśli to coś większego to idę negocjować do stacjonarnych sklepów i wtedy podejmuję decyzję czy ryzykować nieco wysyłkowo czy zakupić na miejscu. Kozmicki - 09-02-2012, 11:51
Aha, a... dlaczego 
guzik - 09-02-2012, 13:04
Też mnie to dziwi ... Kilka rzeczy po pierwsze jak ktoś oferuje 10 tys. produktów nie należy oczekiwać, że wszystko jest od tzw. ręki. Sprawa wysyłki są już inne rozwiązania tzw. punktu odbioru gdzie można podjechać i odebrać. "Trafia mnie jak w sklepie internetowym po dwóch tygodniach użerania się przez telefon okazuje się, że produktu nie ma (mogą wysłać "podobny" w "podobnej" cenie) albo po dwóch dniach, że jest ale oczywiście 200zl droższy." Tutaj to raczej trafiłeś na zły sklep albo miałeś pecha 
Ja jak kupowałem kotłownie + grzejniki to po sklepach stacjonarnych nie było co chodzić ,w hurtowniach czy od montera miałem dużo wyższe ceny ,prawda jest taka ,że zamówiłem odebrałem w punkcie i zyskałem kilka tys. , taka sama sprawy przy sprzęcie do zabudowy. Pomyśl jaką oni mają rotacje klientów ma sklep stacjonarny ,jest skazany tylko na regionalnych klientów. Dlatego też pewnie cena się od tego kształtuje bo ma mniejszą możliwość sprzedaży danego produktu no i marże też pewnie inne bo inne koszty utrzymania. A swoją drogą byłem wczoraj na sikorskiego po baterie ,tam pracują tylko 2 pracownicy ? a reszta to chyba praktykanci
A swoją drogą chyba zeszliśmy z tematu
T - 09-02-2012, 13:56
Dlaczego nie należy tego oczekiwać? Szczególnie wtedy, gdy towar opisany jest "dostępny", "wysyłamy w ciągu 24h" itp? Dla mnie jest to zwykłe naciąganie - podobnie jak podawanie zaniżonych cen. Nie mam nic przeciwko niedostępności od ręki o ile mnie ktoś uprzedzi.
Możliwe - u mnie nazywa się to nieuczciwością.
Koszty przechowania towaru, którego się nie posiada wynoszą zero. Masz więc zupełną rację.
Kozmicki - 09-02-2012, 14:16
Masz rację. Ale nie sugerujesz chyba, że nieuczciwość jest wyłączną domeną sklepów internetowych ? Mnie zdarzyło się doświadczyć takiej samej "nieuczciwości" w sklepie "realnym". Sprzedawca wziął zaliczkę, po czym tydzień po obiecanej dacie dostawy musiałem mu ją wydzierać, bo sam nie bardzo się kwapił do zwrotu. Rynek daje szansę wyboru - każdy może wybrać co lubi. Ja kupuję w 90% przez sieć: całe AGD, elektronikę, opony i wiele innych rzeczy. Najczęściej decyduje cena, ale nie tylko. .. Dzięki zakupom przez sieć unikam aroganckich, niekompetentnych sprzedawców,wciskających mi na siłę, to co im akurat zalega w magazynie. Unikam sklepów, przy których nie mogę zaparkować, które są czynne wyłącznie w godzinach, kiedy ja też pracuję, w których mogę zapłacić wyłącznie gotówką. Pewnie kilka korzyści jeszcze bym znalazł, ale nie o to chodzi. W każdym razie im większa konkurencja - wszystko jedno: realna czy internetowa, tym lepiej dla nas, klientów. T - 09-02-2012, 14:59
Nie, ani trochę. Niestety równie mocno można poczuć konsekwencje oszukania w "realnym" sklepie. Przykład z mojej branży: jeden z krakowskich sklepów "realnych", sprzedający również przez Internet, ma w ofercie produkty sprowadzone poza oficjalnymi kanałami dystrybucji. Produkty te nie mają właściwej dla Polski gwarancji i polski serwis odmawia ich gwarancyjnej naprawy. Przykład ogólny: kupował ktoś ostatnio auto w komisie? W "realnym" zazwyczaj pytam czy jest, odpowiedź brzmi "nie ma" - wychodzę/pytam o czas sprowadzenia lub "jest" - kupuję; w Internetowym najczęściej następuje odpowiedź "jest" a potem, czasami, zdarza się zwodzenie tygodniami ("może jednak w szarym kolorze", "jest ale w nowej cenie" - wyższej oczywiście, "nie mieliśmy zgłoszenia o problemie z zamówieniem" itd). Jest to denerwujące, szczególnie gdy wybiera się zakup przez net by zaoszczędzić sobie czas; a wystarczyła uczciwa odpowiedź "aktualnie nie ma, możemy sprowadzić wtedy i wtedy". ArturSosin - 09-02-2012, 19:17
Tyle szczescia, ze dowiedzialem sie o tym dzien przed urodzinami i zdazylem zadzialac.
nietopesh - 09-02-2012, 20:10
Dlatego praktycznie większość rzeczy w Wielickich sklepach sprowadzana jest na zamówienie. Z wyjątkiem tych na wystawie które można kupić "od ręki". |
