| |
Wieliczka Portal i forum poświęcone tematyce związanej z Wieliczką, jej okolicami i nie tylko |
 |
Komunikacja i drogi - Pomysł na komunikację w mieście
pablo - 08-03-2013, 12:45 Temat postu: Pomysł na komunikację w mieście A jakby tak kupić tę ciufcię i zrobić wielickie mpk
http://www.gumtree.pl/cp-...m_source=alerts
master7 - 08-03-2013, 23:14
Sprzedaje czyli interes się nie opłacał...
velvet1973 - 09-03-2013, 08:02
A co w tym miescie sie oplaca. Wczoraj 8.03 jechałem przez rynek gorny i widze że salon play to juz historia.
przemo - 09-03-2013, 09:16
Zlikwidowali ?
velvet1973 - 09-03-2013, 18:56
Tego nie wiem ale szyby w calym salonie zaklejone. Wyglada na zamkniete.
przemo - 09-03-2013, 19:03
E może tylko rewitalizacje robią na nowy lookbook
fungi - 21-03-2013, 23:57
W tym mieście wszystko pada
A niektórzy turyści, wracający ze mną z kopalni twierdzą że, i tu cytat "byli w kopalni soli w Krakowie" ... no comments.
Tsubasa - 22-03-2013, 08:26
| fungi napisał/a: |
A niektórzy turyści, wracający ze mną z kopalni twierdzą że, i tu cytat "byli w kopalni soli w Krakowie" ... no comments. |
proszę cię.. chyba angielscy..
Kozmicki - 26-11-2013, 10:59
Monderman do Wieliczki !
Miasta w Niemczech oraz Holandii zaczynają usuwać znaki drogowe w nadziei na zmniejszenie korków oraz usprawnienia podróży. Ten eksperyment zaczyna pokazywać, że przez to ulice zaczynają być bezpieczniejsze!
Pionierem zmiany w ruchu drogowym jest holenderski projektant ruchu Hans Monderman, który stworzył nową metodę usuwania znaków drogowych, sygnalizacji świetlnej, a w niektórych wypadkach także oznaczeń na asfalcie.
Monderman powiedział, że początkowo wprowadzenie świateł okazało się dobrym rozwiązaniem. Jednak stworzyło ono nowy problem – brak płynności ruchu. Obecnie stale rośnie lista miast wprowadzających system opracowany przez Mondermana, który według policyjnych statystyk pozwala zmniejszyć liczbę wypadków oraz upłynnia ruch drogowy.
link
MW - 26-11-2013, 11:47
| Kozmicki napisał/a: | | Monderman do Wieliczki | Tylko musi jeszcze zabrać ze sobą trochę zachodniej kultury jazdy
przemo - 26-11-2013, 13:25
Kultura kultura, ale umiejętności to brakuje ze 30 % kierowców ( i nie mówie tu o kobietach )
greg - 26-11-2013, 13:58
| przemo napisał/a: | | umiejętności to brakuje ze 30 % kierowców |
zapominasz jeszcze o WYOBRAŹNI.
wczoraj rano był duży dzwon na A4 przy Wrocku przed Bielanami (8 tirów i osobówka) - stoję 2 km przed bramkami na Worcław Bielany (zjeżdżam na AOW-ie), a za mną 8 km korka od zjazdu Wrocław Wsch - i wiesz co robią klienci z prawem jazdy - jadą 8 km pod prąd pasem awaryjnym w kierunku Wrocław Wsch., jeden p.alant nawet jechał na wstecznym - a tymczasem pasem awaryjnym na czałówkę z k.retynami "dopychają" do wypadku na sygnale Pogotowie i Ciężkie Wozy Bojowe Straży Pożarnej.
Teraz wyobraźmy sobie, że taki jeden k.retyn z drugim wyjeżdża poza granice kraju i co? Czy on widział (bo ja już parę razy tak) że jak do wypadku pasem awaryjnym jadą służby ratunkowe cięzkimi wozami bojowymi to w najmniejszym poważaniu mają osobówki stojące i blokujące przejazd na pasie awaryjnym - widziałem (ostatni raz 2 lata temu po Grazem) jak ich zderzaki radzą sobie z takimi p.alantami.
wtedy też widziałem, jak w ciągu 45 minut dowieziono na miejsce przewrócenia się lory z samochodami do salonu na niskopodwoziówce spychacz na ogumowanych gasienicach i spychając pogubione z lory samochody udrożniono ruch na jednym pasie + awaryjny i 20 policjantów rozładowywało ruch- a zablokowane pozostały tylko 2 lewe pasy.
p.s
wczoraj pod Wrockiem przeciągnięcie jednego rozbitego tira z lewego pasa (pozostałe miały dzwon na prawym) zajęło 3 godziny
pablo - 26-11-2013, 21:47
W Albanii nikt nie przestrzega pierwszeństwa, przepisów i znaków.
Skutek, 100% koncentracja i wjazd na skrzyżowanie tylko jak masz pewność, że możesz.
Nie widziałem żadnego wypadku
MW - 27-11-2013, 01:13
| Cytat: | | Nie widziałem żadnego wypadku |
| Cytat: | | raport Światowej Organizacji Zdrowia, w którym bilans strat na drogach – 354 ofiary śmiertelne i 1540 rannych w ciągu oststniego roku – został opisany jako „wojenny.” |
Albania, bodaj 2010 r.
kiotari - 27-11-2013, 10:07
| pablo napisał/a: | W Albanii nikt nie przestrzega pierwszeństwa, przepisów i znaków.
Skutek, 100% koncentracja i wjazd na skrzyżowanie tylko jak masz pewność, że możesz.
Nie widziałem żadnego wypadku |
Dawno, dawno temu jechałem samochodem w Alpy. W sumie 900 km. W Polsce nie widziałem zadnego wypadku, w Czechach jeden, a w Austrii aż 2. Wynika stąd niezbicie, że najbezpieczniejsze drogi są w Polsce
greg - 27-11-2013, 12:55
| kiotari napisał/a: | | W Polsce nie widziałem zadnego wypadku, w Czechach jeden, a w Austrii aż 2 |
Taaaaaa, kiedyś też tak rozważałem a następnie sprawdziłem w jakimś opracowaniu natężenie ruchu tranzytowego i turystycznego wraz z opisem, kto był sprawcą wypadków - i sprawcami nie byli Deutsche, Kasztany czy też Szwajcary, tylko my, Słowacy, Czesi, Węgrzy, itp.
kiotari - 27-11-2013, 13:09
| greg napisał/a: | | Taaaaaa, kiedyś też tak rozważałem |
Sorry, że nie napisałem w nawiasach [ironia]. Myślałem, że to da się wyczytac między wierszami. Ten sposób rozumowania jest dla mnie tak abstrakcyjny - że aż sie dziwię, że taki argument sie pojawił na tym forum.
pablo - 27-11-2013, 21:44
| MW napisał/a: | | Cytat: | | Nie widziałem żadnego wypadku |
| Cytat: | | raport Światowej Organizacji Zdrowia, w którym bilans strat na drogach – 354 ofiary śmiertelne i 1540 rannych w ciągu oststniego roku – został opisany jako „wojenny.” |
Albania, bodaj 2010 r. |
Czyli obserwacja potwierdzona.
Bo statystycznie (proporcjonalnie) tylko ciut więcej niż w Polsce.
Przy stanie ich infrastruktury, kulturze jazdy, stanie samochodów - zaskakujące - daje do myślenia.
solniak - 28-11-2013, 08:10
Albania 12.7 zabitych na 100 tys. mieskzańców,
127.3 zabitych na 100 tys. pojazdów,
Polska 11.8
12
http://en.wikipedia.org/w...ated_death_rate
Jeśli dla Ciebie dziesięciokrotna róznica jest statystycznie nieistotna...
Brak mi danych, ale liczba rowerzystów i roweropodobnych pojazdów jest w Albanii nieproporcjonalnie większa niż w Polsce. Noca jeźdżą oni bez świateł. To może znacnzie podbijać liczbę wypadków.
Kiepskie drogi wymuszają jazdę 20-40 km/h, więc pracują na korzyść "życia".
kiotari - 28-11-2013, 11:02
| solniak napisał/a: | | Jeśli dla Ciebie dziesięciokrotna róznica jest statystycznie nieistotna... |
Żeby analizować dane statystyczne konieczna jest umiejętnosć:
1. czytania ze zrozumieniem
2. analitycznego myślenia
3. liczenia na poziomie 4 klasy szkoły podstawowej
To bardzo wygórowane wymagania.
|
|