Wieliczka Portal i forum poświęcone tematyce związanej z Wieliczką, jej okolicami i nie tylko Miasto - Wypalanie traw sezon rozpoczety minetoo - 28-03-2011, 12:11 Temat postu: Wypalanie traw sezon rozpoczety No i zaczelo sie jak co roku. Chyba nigdy nie zrozumiem ludzi ktorzy do tego doprowadzaja a to tez koszty.... Sytuacj z przed 5 minut stacja pkp. Tomek73 - 28-03-2011, 15:01 To pewnie kolejarze blokadę torów robią a ci niedobrzy strażacy im przeszkadzają. nietopesh - 28-03-2011, 20:18 minetoo napisał/a: No i zaczelo sie jak co roku. Eeee zaczęło Raczej skończyło się w niektórych rejonach, bo już nie ma co wypalać ArturSosin - 28-03-2011, 21:10 A tak sie moze skonczyc: http://polskalokalna.pl/w...tys,1616374,230 solniak - 28-03-2011, 21:58 Ja się zniechęciłem do wypalania traw jak ogień zamiast na sąsiada poszedł w pole... sprox - 28-03-2011, 22:45 No i miały być fried chicken, a wyszedł popcorn. Piotrex - 30-03-2011, 23:41 Dzis się paliło w kozmicach chyba bo jechało tyle strazy ..... nietopesh - 31-03-2011, 00:25 Piotrex napisał/a: Dzis się paliło w kozmicach A wczoraj w Pawlikowicach ugory. Sezon w pełni solniak - 31-03-2011, 06:13 Ale nie złapali Cię? nietopesh - 31-03-2011, 15:35 solniak napisał/a: Ale nie złapali Cię? Uciekałem aż się dymiło Poważnie jednak mówiąc w niektórych miejscach gdzie nikt takich właśnie ugorów nie obrabia to wypalanie sponsorują sąsiedzi i w sumie się im nie dziwię, bo z autopsji wiem, że pełno w tym uciążliwej człowiekowi gadziny. Najgorsze są bąki, czy tam gzy jak kto woli. przemo - 31-03-2011, 15:38 Cytat: w tym uciążliwej człowiekowi gadziny. Najgorsze są bąki, czy tam gzy jak kto woli. Pożytecznej też ale co za różnica nie ? nietopesh - 31-03-2011, 15:40 przemo napisał/a: Pożytecznej też ale co za różnica nie ? No proste. Bo człek to tej dobrej na pierwszy rzut nie widzi, a uciążliwa daje się poczuć ArturSosin - 31-03-2011, 17:55 nietopesh napisał/a: pełno w tym uciążliwej człowiekowi gadziny A slimaki i zaby tylko skwiercza nietopesh - 31-03-2011, 18:03 ArturSosin napisał/a: slimaki i zaby tylko skwiercza nie ma to jak udany grill we Francji nietopesh - 31-03-2011, 19:53 No i mamy kolejną akcje strażaków w Pawlikowicach. Właśnie przejechali dużym wozem na sygnale. nacomito - 31-03-2011, 19:55 nietopesh napisał/a: Właśnie przejechali dużym wozem na sygnale. To ten sygnał musiał być jeszcze większy od wozu . nietopesh - 31-03-2011, 20:25 nacomito napisał/a: To ten sygnał musiał być jeszcze większy od wozu kogut tylko ochrypł niestety master7 - 01-04-2011, 07:07 Na szczęście zaczęło padać, wiec lokalni i.dioci stracili okazję do zabawy. nietopesh - 01-04-2011, 13:37 master7 napisał/a: Na szczęście zaczęło padać, wiec lokalni i.dioci stracili okazję do zabawy. Jutro znów pogoda i zacznie się od nowa. W tym roku problem się nasilił wyjątkowo w porównaniu do poprzednich lat biorąc pod uwagę moje tereny. ygrek - 01-04-2011, 14:57 Cytat: Za wypalanie traw grożą konsekwencje karne: areszt lub grzywna. Zgodnie z art. 45 ustawy z dnia 16 października 1991 r. o ochronie przyrody (Dz. U. z 2001 r. Nr 99, poz. 1079 z późn. zm.) "zabrania się wypalania roślinności na łąkach, pastwiskach, nieużytkach, rowach, pasach przydrożnych, szlakach kolejowych lub w strefie oczeretów i trzcin", zaś zgodnie z art. 59 ust. 1 pkt 1 powyższej ustawy "kto wypala roślinność na łąkach, pastwiskach, nieużytkach, rowach, pasach przydrożnych, szlakach kolejowych, w strefie oczeretów lub trzcin podlega karze aresztu lub grzywny". Wypalania traw zabrania też ustawa z dnia 28 września 1991 r. o lasach (Dz. U. z 2000 r. Nr 56, poz. 679 z późn. zm.). Jej art. 30 ust. 3 pkt 3 mówi, że "w lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych". Dodatkowe sankcje zagrażają osobom, które doprowadziły do czyjejś śmierci lub powstania strat materialnych. A jakby tak podciągnąć każde wypalanie pod usiłowanie zabójstwa? I nie chodzi mi o usiłowanie zabójstwa ryjówek i dżdżownic. ArturSosin - 01-04-2011, 15:33 ygrek napisał/a: pod usiłowanie zabójstwa Musi byc ofiara. Nie potencjalna ale konkretna. solniak - 01-04-2011, 19:29 A jakby tym co wypalają, wypalac źdźbło trawy na czole? sprox - 02-04-2011, 00:29 Wtedy, byc może, zobaczą źdźbło w oku bliźniego, ale przeoczą belkę w swym oczodole ArturSosin - 03-04-2011, 09:31 solniak napisał/a: A jakby tym co wypalają, wypalac źdźbło trawy na czole? A zlodziejom obcinac rece. Nie mam nic przeciw. Pamietacie jak bylo z koniokradami w stanach? nietopesh - 03-04-2011, 20:01 Jakiś kre.tyn dzisiaj stwierdził, że sobie wypali las http://www.pawlikowice.in...d=45:informacje sprox - 03-04-2011, 23:18 nietopesh napisał/a: Jakiś kre.tyn dzisiaj stwierdził, że sobie wypali las To go zaboli. Taki ból byc może wyryje swoje pietno w genach i jego potomkowie genetycznie będą wiązać przyczynę ze skutkiem. Jeśli facet ma sporo jurności w sobie, to jest szansa, ze cała wioska nabierze tej madrosci genetycznej master7 - 12-04-2011, 07:34 http://www.dziennikpolski...ez-pozarow.html Dziennik Polski napisał/a: Nie ma dnia bez pożarów ZAGROŻENIA. Od początku roku strażacy wyjeżdżali do płonących traw ponad 340 razy. Koszty akcji gaśniczych przekroczyły 200 tys. zł. W niechlubnych statystykach przewodzi gmina Wieliczka, gdzie pożarów traw było aż 175. Drugie są Niepołomice, gdzie tego typu akcji gaśniczych zanotowano do wczoraj 119. - Sądzę, że taka duża ilość pożarów traw w tych rejonach wynika z tego, że w dużych gminach, w których nastąpił napływ ludzi z zewnątrz, mieszkańcy się nie znają, nie są też zainteresowani tym, co dzieje się obok. W takich sytuacjach podpalacze czują się bezkarni - stwierdza st. kpt. Andrzej Kufta, dowódca Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej Komendy Powiatowej PSP w Wieliczce. Dodaje: - Natomiast mieszkańcy miejscowości w małych gminach, prawie wszyscy się znają. Tam łatwiej dostrzec, gdy dzieje się coś niepokojącego, od razu wiadomo też, kto za tym stoi. Nie bez znaczenia jest również i fakt, że w mniejszych społecznościach większość osób dorosłych to członkowie OSP, a z kolei ich dzieci są w młodzieżowych drużynach pożarniczych. Tym samym wiedzą dokładnie, jak szkodliwe jest wypalanie traw. [...] przemo - 12-04-2011, 07:55 Cytat: Wypalanie traw jest zagrożone karą grzywny do 5 tys. zł, Smutne jest to, że ludzie nadal tak postępują i że kary są tak małe. Gdyby dostał 30 000 zł to w życiu nie zrobił by tego więcej, ani o tym nie pomyślał Społeczeństwo staje się zamożniejsze, a kary stoją w miejscu greg - 12-04-2011, 09:04 przemo napisał/a: Smutne jest to, że ludzie nadal tak postępują Myślę, że to niestety związane jest z przyzwoleniem społecznym - dziadek tek robił, to i ja też tak zrobię. Ale masz rację - można to zmienić karami nawet w obecnie obowiązującej wysokości - byle je wyegzekwować nacomito - 12-04-2011, 19:53 Dziennik Polski napisał/a: strażnicy miejscy, którzy ukarali do tej pory kilka osób podejrzanych o podpalanie nieużytków, Czyżby samo podejrzenie podpalenia wystarczało do ukarania? greg - 12-04-2011, 20:00 nacomito napisał/a: Czyżby samo podejrzenie podpalenia wystarczało do ukarania Można odmówić przyjęcia mandatu - wtedy sąd grodzki. Ciekawe dlaczego podejrzani nie odmówili przyjęcia mandatu? ArturSosin - 12-04-2011, 20:11 Z litosci dla straznikow? master7 - 08-03-2012, 07:59 http://www.dziennikpolski...da-z-dymem.html Dziennik Polski napisał/a: W każdym roku trawy i pieniądze idą z dymem ZAGROŻENIA. Wystarczyło kilka dni cieplejszej pogody, by do strażaków z całego powiatu zaczęły lawinowo napływać zgłoszenia o pożarach traw. W tym miesiącu było ich prawie 30. Najczęściej trawy płonęły w gminie Wieliczka. Koźmice Wielkie, Grabówki, Janowice, Podstolice, Golkowice - to niektóre z miejscowości, gdzie miały miejsce wiosenne pożary. Groźnie było także w gminie Niepołomice. Tam strażackie interwencje były konieczne m.in. w Zabierzowie Bocheńskim. W tego typu akcje gaśnicze było zaangażowanych w ostatnim tygodniu łącznie ponad 200 strażaków. - Wystarczyło, że stało się cieplej i bardziej sucho, by rozpoczęło się nagminne wypaplanie traw. Tak jest każdego roku. Mimo apeli, próśb i gróźb oraz przypominania o konsekwencjach prawnych takich czynów... - komentują strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wieliczce. W gminach: Gdów, Biskupice i Kłaj pożarów traw w tym roku nie było. - Wynika to chyba z tego, że w największych skupiskach ludzi podpalacze czują się bezkarni, osoby, które są świadkami tego procederu, zazwyczaj nie reagują.Natomiast na wsiach jest już trudniej o anonimowość - mówi kpt. Paweł Januś, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Komendy Powiatowej PSP w Wieliczce. Malejąca w ostatnich latach liczba takich zdarzeń w rolniczych gminach Gdów i Biskupice wynika prawdopodobnie także z tego, że w tych rejonach jest najwięcej rolników korzystających z unijnych dopłat obszarowych. A według europejskich zasad dobrego gospodarowania wypalanie traw i pól jest zabronione oraz grozi utratą dotacji. W powiecie wielickim każdego roku dochodzi do 250-300 pożarów traw. Tego typu zdarzenia to nie tylko ogromne szkody w środowisku naturalnym, zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi oraz ich mienia, ale także duże pieniądze wykładane na akcje ratownicze, których mogłoby nie być - gdyby nie bezmyślność ludzi. Koszt jednej akcji gaszenia traw wynosi od kilkusetzłotych do kilku tysięcy. Jeśli płoną trawy na dużych obszarach, a ogień zagraża domom, na pojedynczą akcję ratowniczą trzeba wyłożyć nawet kilkanaście tysięcy złotych. Każdego roku interwencje gaśnicze przywielickich pożarach traw kosztują co najmniej 80 tys. złotych. - Mogę zaapelować do ludzi tylko o jedno: myślcie! Jeśli każdy, komu przyjdzie do głowy podpalić trawy, choć przez chwilę zastanowi się nad tym, jakie są skutki takich działań, to może jednak z tego zrezygnuje - stwierdza kpt. Paweł Januś. Grzywna lub areszt Wypalania traw, nieużytków, ściernisk i pól zabrania Ustawa o ochronie przyrody z 17 kwietnia 2004 roku. Kwestie te reguluje punkt 124 tego dokumentu, a osobom, którym groźny dla środowiska naturalnego proceder zostanie udowodniony, grozi kara grzywny lub aresztu. Zakaz wypalania traw narzuca także Ustawa o lasach z roku 1991. Natomiast zgodnie z Kodeksem karnym "wiosennym" podpalaczom, którzy doprowadzili do zniszczenia lub uszkodzenia mienia, grozi kara pozbawiania wolności od roku do dziesięciu lat. JOLANTA BIAŁEK nacomito - 18-03-2012, 23:45 Podczas wypalania trawy spłonął dom w Węgrzcach Cytat: W pierwszy ciepły weekend tego roku padł rekord. Strażacy z powiatowej komendy w Wieliczce i druhowie z ochotniczych jednostek aż 100 razy wyjeżdżali do gaszenia pożarów. Każda z tych interwencji była związana z płonącymi trawami. W Węgrzcach Wielkich ogień przeniósł się na dom i dwie stodoły. Na szczęście nie ma ofiar śmiertelnych. Strażacy apelują o rozwagę, przypominają, że bezmyślni podpalacze mogą nawet trafić do więzienia. Większość (ponad 70) pożarów zanotowano w sobotę. Najczęściej paliło się w Kokotowie, Grabiu, Podgrabiu, Koźmicach Wielkich, Wieliczce. Największy i najgroźniejszy pożar był w Węgrzcach Wielkich. - Rodzina wypalała trawę przy domu. W ciągu kilku minut ogień rozprzestrzenił się na budynki w pobliżu. Wystarczył niewielki podmuch wiatru i doszczętnie spalił się dom oraz dwie stodoły, a w nich maszyny rolnicze - informuje Paweł Dąbroś, naczelnik OSP w Niepołomicach. - Udało się uratować kolejne zagrożone budynki. Mogło jednak dojść do większej tragedii. Zniszczony przez ogień dom nie był już zamieszkiwany przez właścicieli. W akcji brało udział 25 zastępów straży pożarnej z Wieliczki i Niepołomic. Paweł Dąbroś szacuje, że płomienie zajęły aż 30 hektarów. - Nie wypalajmy traw! - apelują strażacy do właścicieli łąk. Wypalanie traw sporo kosztuje. Jedna taka interwencji to ok. 500 zł. W ubiegłym roku niepołomicka OSP wydała 56 tys. zł na gaszenie pożarów traw. Mimo corocznych apeli o rozwagę mieszkańcy podkrakowskich wsi wciąż żyją w przekonaniu, że wypalanie traw korzystnie wpływa na tempo wzrostu roślin. Tymczasem pożary prowadzą do wymierania wielu gatunków ptaków i zwierząt, zmienia się też skład gleby. - Jeszcze rok temu jeden z mężczyzn pomagał nam ratować gospodarstwo swojego sąsiada. W tym roku bez zastanowienia wypala trawę na swojej działce i też doprowadza do pożaru - z ubolewaniem opowiada jeden ze strażaków. Co roku w powiecie wielickim dochodzi do około 300 pożarów wywołanych wypalaniem traw. W ostatni weekend strażacy przyjmowali takie wezwania co pół godziny. Wypalanie traw, nieużytków, ściernisk i pól jest karane. Bezmyślnym podpalaczom, którzy doprowadzili do zniszczenia lub uszkodzenia mienia, grozi więzienie od roku do dziesięciu lat lub grzywna w wysokości od 100 do 5 tys. zł. źródło: http://www.gazetakrakowsk...zcach,id,t.html markoantonio - 19-03-2012, 12:09 Ciężko zmienić mentalność ludzi. Sucha trawa to koniecznie trzeba spalić,- tylko po co ? To samo z paleniem wykoszonych traw - dymy na całą okolicę. Na głupotę nie ma lekarstwa, nawet mandaty nie pomagają... master7 - 02-04-2014, 11:47 http://www.dziennikpolski...losci,id,t.html Dziennik Polski napisał/a: Podłożył ogień ze złości Jolanta Białek Powiat. Tylko w marcu doszło do blisko 230 pożarów łąk i nieużytków. Dzięki mieszkańcom zatrzymano dwie osoby winne podpaleń. Mężczyzna, który podpalił trawy w Węgrzcach Wielkich wpadł na gorącym uczynku. Ujęli go mieszkańcy i zatrzymali do czasu przyjazdu Straży Miejskiej. 37-letni podpalacz był pijany (1 promil alkoholu) i bardzo agresywny wobec funkcjonariuszy. Odwiezio­no go do izby wytrzeźwień. Podpalacz ma zapłacić mandat w wysokości 200 zł. Strażnicy miejscy opowiadają, że mężczyzna przyszedł do nich wytłumaczyć się z swego czynu i prosić o anulowanie kary. Wy­ja­śniał, że ma problemy osobiste i podpalił trawę, bo… chciał wyładować złość. Ponadto 37-latek był bardzo zdziwiony, że podpalanie traw i nieużytków jest karalne. [...]

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group