Przesunięty przez: master7 16-11-2010, 12:01 |
Jak to robią inni |
Autor |
Wiadomość |
pablo
Mina
Osiedle: Lekarka
Pomógł: 2 razy Wiek: 50 Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2646 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 21-10-2013, 19:23
|
|
|
Cytat: | Niepołomice. W gminie trwa likwidacja dzikich wysypisk śmieci. Pracownicy magistratu proszą o pomoc mieszkańców.
Jeśli ktoś zna miejsca, gdzie wyrzucane są nielegalnie różnego typu odpady, może zgłosić to do Referatu Energii Odnawialnej i Gospodarki Komunalnej UMiG (nr tel. 12 281-84-61) lub wysłać e-mail na adres: smieci@niepolomice.com. Na informacje czeka też Straż Miejska (pod nr. tel. 12 281-02-04). Za tworzenie dzikich wysypisk grozi mandat do 500 zł. |
Mam chytry plan.
Zgłośmy barycz. Może wywiozą |
|
|
|
|
przemo
Żupa solna
Osiedle: 500m od rynku
Pomógł: 17 razy Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 6286 Skąd: 49.991 N, 20.060 E
|
Wysłany: 22-10-2013, 10:05
|
|
|
Bardzo Lewacki pomysł |
_________________
|
|
|
|
|
nacomito
Nadszybie
Osiedle: Bulwar Zachodzącego Słońca
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Lis 2007 Posty: 3812
|
|
|
|
|
Tomek73
Mina
Pomógł: 5 razy Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 1407 Skąd: Niewielka Wioska
|
Wysłany: 28-10-2013, 15:56
|
|
|
Przecież nasz burmistrz też czatuje. Na naszą kasę. |
|
|
|
|
przemo
Żupa solna
Osiedle: 500m od rynku
Pomógł: 17 razy Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 6286 Skąd: 49.991 N, 20.060 E
|
Wysłany: 28-10-2013, 19:15
|
|
|
.. i w solny mieście |
_________________
|
|
|
|
|
nacomito
Nadszybie
Osiedle: Bulwar Zachodzącego Słońca
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Lis 2007 Posty: 3812
|
Wysłany: 02-11-2013, 22:54
|
|
|
Problem z feralną kostką "zrewitalizowanych" ulic dotyczy nie tylko Wieliczki. Boryka się z nią Kraków, a także Tarnów. Dziwnym zbiegiem okoliczności chodzi o tego samego wykonawcę: http://www.mkbud.com/obie...+I%26quot%3B/24
http://www.mkbud.com/obie...j+w+Tarnowie/36
Inny jest jedynie stosunek urzędów do napraw gwarancyjnych.
Dlaczego ulica Krakowska się rozsypuje? Cicho, to tajemnica. Cytat: | TARNÓW. Remont skończył się półtora roku temu. Mimo napraw, kostkę bez trudu można z jezdni wyłuskać
Co jest nie tak z reprezentacyjnym odcinkiem ulicy Krakowskiej? Wiedzą to już urzędnicy, ale nabrali wody w usta. Wglądu do sporządzonej na zlecenie miasta ekspertyzy odmawiają dziennikarzom i radnym.
Przed tymi ostatnimi rąbka tajemnicy uchylą prawdopodobnie wkrótce podczas niejawnego posiedzenia komisji rozwoju miasta. A ulica, mimo wcześniejszej serii napraw gwarancyjnych, w niektórych miejscach dosłownie się rozsypuje.
Krótki spacer wystarczy, by dostrzec usterki. Pomiędzy kostkami z porfiru regularnie wykrusza się spoina. W niektórych miejscach kamień nie jest w ogóle związany z podłożem.
- Takie naprawy jak do tej pory nic nie dają - zauważa Zdzisław Łęcki, taksówkarz, który tędy przejeżdża regularnie. - Z tego, co widzę, to po każdej kolejnej zimie będzie wypadało coraz więcej kostek. Najgorzej jest teraz na wysokości skrzyżowania z ul. Bandrowskiego.
Rzeczywiście, na tym odcinku jezdnia jest w kiepskim stanie. Do tego stopnia, że niektóre z kostek można wyłuskać z jezdni gołymi rękami. Podobnie jest na wysokości ul. Petofiego.
Remont skończył się wiosną ubiegłego roku. Pierwsze usterki pojawiły się jednak bardzo szybko. Już miesiąc po oddaniu ulicy do użytku odbył się pierwszy przegląd gwarancyjny. Jezdnię od tamtej pory poprawiano cztery razy. Po raz ostatni w kwietniu tego roku. Kolejna naprawa miała się odbyć latem.
Trzy tygodnie temu miasto wezwało firmę MK BUD do wykonania napraw do połowy listopada. Po tym terminie urzędnicy zamierzają zlecić naprawę innej firmie, a kosztami obarczyć wykonawcę. Co na to firma? W jej krakowskiej siedzibie poinformowano nas, że koordynator tarnowskich robót jest akurat w delegacji. Nikt inny nie chciał z nami rozmawiać.
Odpowiedź na pytanie o to, dlaczego ulica sprawia takie kłopoty prawdopodobnie znajduje się w ekspertyzie, którą urząd zamówił wiosną. Specjalistom z Centrum Technologicznego Budownictwa przy Politechnice Rzeszowskiej zlecono przeprowadzenie kontrolnych odwiertów i przebadanie próbek.
Od lata spostrzeżeń ekspertów urzędnicy strzegą jak oka w głowie. Najpierw zasłaniali się tym, że wyniki najpierw omówić chcą z wykonawcą. Teraz twierdzą, że nie pokażą dokumentu, który ma być dowodem w postępowaniu sądowym.
Bezskutecznie dostępu do dokumentacji domaga się od lipca radny Grzegorz Kądzielawski.
- Miasto zachowuje się dziwnie. Ekspertyza nie jest prywatnym dokumentem, tylko opracowaniem, za które ze swoich podatków zapłacili wszyscy mieszkańcy - mówi. Poza tym dokument nie posiada klauzuli tajności.
Tajemniczy dokument poznać chce również radny Jakub Kwaśny. Wysłał kilkanaście dni temu do magistratu pismo z żądaniem ujawnienia treści. - Rada, jako organ uchwałodawczy i kontrolny, ma prawo poznać wyniki opracowania - podkreśla. - Póki urząd będzie ją ukrywał, będą krążyły domysły, że być może zawiera opinie niekorzystne dla miasta.
Kwaśny pewien sukces jednak odniósł. Urzędnicy poinformowali go, że komisja rozwoju miasta prawdopodobnie zostanie wkrótce zapoznana z dokumentacją. Tyle, że podczas niejawnego posiedzenia.
Do dziś urząd nie zdradził, czego zamierza w sądzie dochodzić od firmy. Nieoficjalnie na razie mówi się o tym, że chce ją zmusić do zerwania całej kamiennej nawierzchni ulicy i ułożenia jej od nowa . O taki scenariusz władze miasta pytał Grzegorz Kądzielawski.
"Nie wykluczam również usunięcia uszkodzeń nawierzchni w trybie przez pana wskazanym" - odpisał mu wiceprezydent Henryk Słomka-Narożański.
NIE UJAWNIMY OPRACOWANIA , BO BĘDZIE ONO DOWODEM W SĄDZIE
Z KRZYSZTOFEM MADEJEM, dyrektorem Centrum Rozwoju Miasta, rozmawia Andrzej Skórka
- Dlaczego odmawiacie wglądu do ekspertyzy wykonania remontu ul. Krakowskiej?
- Ponieważ będzie ona dowodem w postępowaniu sądowym. Upublicznienie zawartych w niej stwierdzeń sprawiłoby, że strona przeciwna mogłaby się lepiej do sprawy przygotować.
- Usterek jest mnóstwo. Firma ma obowiązek je naprawić?
- Inwestycja objęta jest trzyletnią gwarancją.
- Jeśli miasto zleci prace komuś innemu, gwarancji nie straci?
- Konsultowaliśmy już tę kwestię z naszymi prawnikami. Twierdzą, że nie ma żadnego zagrożenia - jeżeli roboty zabezpieczające ulicę przed zimą zostaną w ten sposób wykonane po upływie terminu wyznaczonego wykonawcy na piśmie. A wspomniany termin upłynie 15 listopada. | źródło: http://www.dziennikpolski...l,,0:pag:2#nav0 |
|
|
|
|
pablo
Mina
Osiedle: Lekarka
Pomógł: 2 razy Wiek: 50 Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2646 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 02-11-2013, 23:39
|
|
|
Mnie zastanawia jedno, wszyscy koncentrują się na tej firmie. Tylko, że oni powinni odpowiadać co najwyżej za jakość ułożenia. O ile się nie mylę, wszystkie materiały powinny mieć znaczek "B", który oznacza, że materiał spełnia normy. Jeżeli ma znaczek B, kosztami powinien być obciążony ten, co dał certyfikat. Jeżeli nie ma certyfikatu winny jest i sprzedający i zamawiający, który taki materiał zakupił.
Tak jest czy mi się tylko wydaje? |
|
|
|
|
Bronek
Zawalisko
Osiedle: Boża Wola
Pomógł: 4 razy Wiek: 34 Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 717 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 03-11-2013, 09:53
|
|
|
pablo, znaczek B oznacza, że dany wyrób/materiał spełnia normy bezpieczeństwa, nie jakości, to samo znak CE.
W wypadku jakości kostki brukowej najlepszym odnośnikiem byłyby posiadane bądź nie certyfikaty ISO, najlepiej zgodne już z normami PN - EN czyli Polskimi Normami ujednoliconymi w stosunku do Europejskich Norm.
Moim osobistym zdaniem materiał - czyli kilka próbek z różnych miejsc w których została postawiona - powinna zostać wysłana tutaj : http://www.itb.pl/ i na życzenie Gminy przeprowadzona jej akredytacja i certyfikacja. Stamtąd spłynęłyby porządne analizy i jakieś wnioski - wtedy Gmina mogłaby podjąć kolejne kroki.
Nie jest tajemnicą, że w ZP kierują się głównie ceną. Nie wiem jak dokładnie było w tym przetargu, ale wygrała pewnie firma oferująca najtańsze wykonanie zamówienia, co oczywiście nie jest szczególnie złe. Umowa na pewno była odpowiednio skonstruowana i w tym momencie, jestem przekonany, Gmina ma wszelakie prawo do dochodzenia swoich praw. Moim osobistym zdaniem, powinna poprosić np. właśnie wyżej wspomniany instytut o analizę tej kostki. Wtedy konkretnie powinno być wiadomo gdzie i kto zawalił - wtedy można dochodzić konkretnych roszczeń.
Jeśli to prawda, że w Tarnowie i Krakowie są podobne problemy a wykonawca był ten sam - nie byłoby głupim pomysłem jakaś współpraca w tym temacie wszystkich zainteresowanych Gmin w ich własnym interesie. |
_________________ www.srodmiescie.wieliczka.eu |
|
|
|
|
nacomito
Nadszybie
Osiedle: Bulwar Zachodzącego Słońca
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Lis 2007 Posty: 3812
|
Wysłany: 03-11-2013, 10:57
|
|
|
Bronek napisał/a: | Gmina ma wszelakie prawo do dochodzenia swoich praw. | Święta prawda. Tylko, że nie wszyscy o tym wiedzą lub nie chcą wiedzieć i postępują w myśl zasady:
Jakoś to będzie i jakoś to było, choć palcem w bucie się nie ruszyło!
A w Krakowie:
Wstyd! Główne place Krakowa się sypią
Cytat: | Szczeliny między płytkami, powyrywana, nierówna posadzka - tak wyglądają cztery reprezentacyjne place w mieście: Rynek Główny, pl. Marii Magdaleny, pl. Mariacki i pl. Szczepański. W Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu twierdzą, że nic złego się nie dzieje i do remontu im niespieszno.
[…]Z odsieczą przychodzi prezydent miasta, Jacek Majchrowski. - Zgadzam się, że to wstyd dla miasta.
Nie pozostaje mi nic innego, jak pogonić urzędników, żeby zajęli się tym jeszcze w tym roku - obiecuje po naszej interwencji prezydent miasta Jacek Majchrowski.
Rynek Główny to samo serce Krakowa, ale turyści muszą uważnie spoglądać pod nogi.
Co krok napotykają kruszące się płytki, nieregularne szczeliny. Jak to możliwe, skoro Rynek był w ciągu ostatnich sześciu lat regularnie remontowany? Najpierw w 2000 r. przebudowano chodniki, rok później zmodernizowano nawierzchnię jezdni, a w latach 2005-2006 przebudowano płytę. To kosztowało 28 mln zł. Efekt marny.
Remont pl. Szczepańskiego skończył się trzy lata temu, kosztował prawie 17 mln zł. Też widać szczeliny i kruszącą się kostkę. Prace w obu miejscach objęte są 10-letnią gwarancją. Według urzędników, w ramach gwarancji prowadzone były już drobne naprawy. Na Rynku zrobiono m.in. wymianę części kostki i wykonano dodatkowe dylatacje. Według Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, bieżące utrzymanie wystarczy.
Jeszcze gorzej jest na placach Mariackim i Marii Magdaleny, które już w ogóle nie są objęte gwarancją. Nawierzchnię pierwszego z nich wykonano w 2010 r. z wapienia tureckiego.[…] | więcej: http://www.gazetakrakowsk...jecia,id,t.html |
|
|
|
|
MW
Bałwan solny
Pomógł: 4 razy Dołączył: 19 Wrz 2012 Posty: 256
|
Wysłany: 03-11-2013, 10:59
|
|
|
Bronek napisał/a: | wyrób/materiał spełnia normy bezpieczeństwa | Jakie normy bezpieczeństwa? Od uderzenia w głowę?
Zdaje się, że to nie sama kostka się rozsypuje tylko droga, czy się mylę? Tylko wypada z jezdni, ergo wada wykonania. |
_________________ www.marekwozniak.com.pl |
|
|
|
|
Bronek
Zawalisko
Osiedle: Boża Wola
Pomógł: 4 razy Wiek: 34 Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 717 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 03-11-2013, 11:14
|
|
|
MW napisał/a: | Jakie normy bezpieczeństwa? Od uderzenia w głowę?
Zdaje się, że to nie sama kostka się rozsypuje tylko droga, czy się mylę? Tylko wypada z jezdni, ergo wada wykonania. |
No ale w czym rzecz? Pablo pytał o znak B, więc tłumacze. Generalnie znak "B" zszedł do bardzo niskiej rangi, dziś nie wiele trzeba żeby przyznać taki znak a niektóre produkty które go posiadają są aż śmieszne bo ni jak nie mogą zagrozić same w sobie bezpieczeństwu.
Co do drugiego pytania - nie koniecznie - kostka owszem wypada, ale również łuszczy się, pęka. To już wada kostki, nie spoiwa. |
_________________ www.srodmiescie.wieliczka.eu |
|
|
|
|
ygrek
Mina
Osiedle: Zdrojowe
Pomógł: 2 razy Wiek: 54 Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 1160 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 03-11-2013, 13:04
|
|
|
Bronek napisał/a: | znaczek B oznacza, że dany wyrób/materiał spełnia normy bezpieczeństwa, nie jakości, to samo znak CE | Znakiem B oznaczane są wyroby budowlane dopuszczone lokalnie (w Polsce) do obrotu a znakiem CE dopuszczone na rynku unijnym. Znak B jest przyznawany na podstawie otrzymanej aprobaty technicznej i certyfikatu zgodności wyrobu z tą aprobatą. Za wydanie aprobaty i certyfikatu zgodności odpowiada jednostka certyfikująca uprawniona do tego stosownymi przepisami (np. lokalnie to IBDiM lub IMB). Jeśli istnieją stosowne normy produkty są tylko znakowane przez producenta na zgodność z tą normą. Normy są bardzo precyzyjnymi dokumentami dlatego też wydawane są w odniesieniu do wyrobów które łatwo znormalizować (wymiary, właściwości fizyczne lub chemiczne, kolor itp). Kostka brukowa posiada tak wiele różnych parametrów do sklasyfikowania, że nie można wydać do niej precyzyjnej normy. Ogólnie rzecz ujmując normy, aprobaty i certyfikaty służą unifikacji (powtarzalności) cech wyrobu właściwych dla jego zastosowania. Pomaga to w realizacji projektu zgodnie z wytycznymi projektantów przy założeniu minimalizacji kosztów. Przepisy bezpieczeństwa a znak B to dwa odrębne zagadnienia. |
|
|
|
|
MW
Bałwan solny
Pomógł: 4 razy Dołączył: 19 Wrz 2012 Posty: 256
|
Wysłany: 03-11-2013, 13:22
|
|
|
ygrek napisał/a: | znakiem CE | Przy okazji uczulę, że często jesteśmy celowo wprowadzani w błąd znakiem CE o lekko zmienionej proporcji, a oznaczającym China Export. |
_________________ www.marekwozniak.com.pl |
|
|
|
|
ygrek
Mina
Osiedle: Zdrojowe
Pomógł: 2 razy Wiek: 54 Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 1160 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 03-11-2013, 13:42
|
|
|
MW napisał/a: | Przy okazji uczulę |
A konkretnie
|
|
|
|
|
solniak
Gallus gallus
Pomogła: 2 razy Wiek: 24 Dołączyła: 18 Lip 2007 Posty: 3238 Skąd: z internetu
|
Wysłany: 03-11-2013, 19:16
|
|
|
Chińska podróba znaku graficznego... |
_________________ Tadeusz Kościuszko:"Kościół powinien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród powinien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec kościoła. " |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 17 |
|
|