Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: master7
24-01-2008, 09:06
Plan Zagospodarowania Przestrzennego
Autor Wiadomość
solniak 
Gallus gallus



Pomogła: 2 razy
Wiek: 24
Dołączyła: 18 Lip 2007
Posty: 3238
Skąd: z internetu
Wysłany: 07-01-2013, 17:54   

kmc napisał/a:
Każdy pomysł jest dobry aby choć w części cel osiągnąć.


Jakby nie spróbował, to byłoby, że źle, iż nie spróbował.
_________________
Tadeusz Kościuszko:"Kościół powinien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród powinien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec kościoła. "
 
 
     
markoantonio 
Kierat konny
markoantonio


Pomógł: 3 razy
Wiek: 47
Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 328
Wysłany: 07-01-2013, 19:47   

Byłoby ciekawie :) .
Jestem za : wchłanianie wiosek prze miasto i tak następuję i będzie nastepował. Coraz więcej osiedli niegorszych
niż w mieście.
My pewnie tego nie dożyjemy ale pewnie za dziesiąt lut set lat Wieliczkę wchłonie Kraków, czy sie to komuś podoba czy nie.
NIe ma w tym nic dziwnego , to normalna kolej rzeczy.
_________________
markoantonio
 
     
T
Kierat konny


Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 331
Wysłany: 07-01-2013, 22:42   

Pomysł na Wieliczkę jako część Krakowa już przerabialiśmy (realizacja była blisko, kiedy to dokładnie było - może ktoś pamięta datę roczną) i jakoś nie żałuję, że nie jesteśmy Wróblowicami czy innym Kocmyrzowem, gdzie doprosić się o asfalt na dziury w drodze jest jeszcze trudniej niż u nas w gminie.
Powiększanie administracyjnych granic miasta ma sens i jest naturalne, jeśli jest uzasadnione ekonomicznie, demografią, infrastrukturą itd. Miasta się powiększają, ale są pewne granice organizacyjne, ekonomiczne dla których ten rozrost nie może postępować na dziko i w nieskończoność - dobrym przykładem wad i zalet są wielkie aglomeracje amerykańskie.
A pomysł z przyłączaniem wiosek do miasta w celu odrolnienia terenów nie jest nowy - Elbląg, Ełk czy inne miasto w tamtym rejonie tego próbowało dokonać.
Mnie ten pomysł się nie podoba ze względu na koszty wdrożenia, które są dużo większe niż koszt referendum. Nie podoba mi się również, że po raz kolejny łatwiej jest pewne rozwąizania wdrażać w północnej części gminy dzięki czemu południe zostanie jakimś gminnym skansenem infrastrukturalnym. Nie podoba mi się także rozważanie kolejnego konceptu wytrzepanego z rękawa i rozważanego na poważnie. Mieliśmy już okresy: świateł - powstały konieczne i te bez sensu, a kilku potrzebnych brakuje, okres fontann - miło mieć jest gustowny wodotrysk w mieście, ale nie aż tyle jarmarcznych sikawek, akcja ronda - zbudujmy gdzie się da, a niekoniecznie gdzie się przydadzą, a teraz rozumiem przyjdzie czas "zróbmy aglomerację wielicką" niezależnie ile to będzie kosztowało i czy ma sens. IMHO nie każdy pomysł jest dobry.
Cieszę się, że gmina szuka rozwiązania tego ważnego dla mieszkańcow problemu. Uważam jednak, że cel nie uświęca środków i takie decyzje jak zaproponowane wcielanie sołectw najpierw trzeba głęboko przemyśleć pod względem finansów i długofalowych konsekwencji. Wykonanie planu tzw Wielkiego Krakowa też nie przeszło bezboleśnie a tęgie głowy nad tym myślaly.
_________________
Zawsze wyorbrażałem sobie Raj jako bibliotekę; nigdy jako ogród.
Jorge Luis Borges
 
     
solniak 
Gallus gallus



Pomogła: 2 razy
Wiek: 24
Dołączyła: 18 Lip 2007
Posty: 3238
Skąd: z internetu
Wysłany: 07-01-2013, 23:01   

Aglomeracja wielicka! Wow!
To już krok będzie do stworzenia wielickiej MPK, metra północ-południe, nowych fontann...

A historia potem wspomni: zastał Wieliczkę kompaktową, a zostawił rozbudowaną (odrolnioną)...
_________________
Tadeusz Kościuszko:"Kościół powinien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród powinien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec kościoła. "
 
 
     
Piotr Ptak 
Groty kryształowe


Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 112
Wysłany: 08-01-2013, 09:46   

Witam.
Ktoś (Wielicka władza), chyba oderwał się z orbity i odlatuje w kosmos:
Miliony, które otrzymuje Gmina na obszary wiejskie.
Miliony na kulturę i tradycję w obszarach wiejskich.
Tradycja - Koła Gospodyń, ochotnicze straże, dożynki itd.
Walory krajobrazowe.
Tylko dlatego, że ten ktoś nie dorósł do respektowania prawa i przepisów.
Jeżeli burmistrz nie rozumie co to jest pierwsza i druga linia zabudowy co to jest infrastruktura (drogi, media), jeżeli nie rozumie co to jest 1, 2, 3, 4, 5, 6 klasa gruntów, to najwyższa pora na referendum ale o odwołanie nieudolnej wielickiej władzy.
Wielicka Strefa Aktywności Gospodarczej, Psia Górka, Szkoła Sportowa, przy Solnym Mieście, kanalizacja rozdzielcza, tandetne oczyszczalnie, kolektory, kolejny plan zagospodarowania dla obszaru A (Miasto), beznadziejny plan zagospodarowania dla Gminy - to nie są inwestycje do końca przemyślane.
Pozdrawiam.
 
     
Carlos 
Groty kryształowe



Dołączył: 17 Lis 2010
Posty: 110
Skąd: skądinąt
Wysłany: 09-01-2013, 16:41   

Cytat:
Ktoś (Wielicka władza), chyba oderwał się z orbity i odlatuje w kosmos

To nie nowość, a koniec końców wierzę że to kolejna nie zrealizowana obietnica
 
     
Piotr Ptak 
Groty kryształowe


Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 112
Wysłany: 10-01-2013, 08:45   

Witam.
Chciałbym w skrócie odnieś się do szaleńczej wizji burmistrza na temat MPZP.
Są to informacje uzyskane od osób, które znając ustawy i uchwały, własnym oczom i uszom nie wierzą, jakich manipulacji dokonuje burmistrz na mieszkańcach.

Projekty uchwał odnośnie Czarnochowic oraz podstawę prawną tzn. ustawę o samorządzie gminnym i rozporządzenie Rady Ministrów.
Część Czarnochowic przyłączono do Wieliczki z dniem 01.01.2006r. na podstawie Rozporządzenia Rady Ministrów z 2005r. nr 525 poz. 2124.
Analizując opis do tego przyłączenia - można wywnioskować, że szacunkowy koszt takiej niewielkiej operacji to 15 000,00 zł. Nie będzie zbyt dużym nadużyciem jeżeli przyjmiemy koszt operacji dla jednej wioski 200 000,00 zł Mnożąc to przez liczbę sołectw tzn. 29 - wychodzi niewielka suma w przybliżeniu 6 000 000,00 zł (słownie sześć milionów złotych). W tych szacunkach nie podano strat wynikłych np. ze zmniejszenia subwencji oświatowej, braku dopłat bezpośrednich w rolnictwie, KRUS, funduszy z PROW, LEADER (remont kapliczek, place zabaw, wsparcie firm), koła gospodyń itd. itp. Nie mówiąc już o stratach firm i mieszkańców (zmiana adresów, KRS, Pieczątki oraz inne jak dowody osobiste, prawa jazdy, księgi wieczyste).
Dlatego wypowiedź burmistrza w ostatnim artykule z Dziennika Polskiego należy traktować jako wypowiedź osoby, nie znającej najważniejszych aktów prawnych stanowiących podstawę funkcjonowania samorządu. Należy się zastanowić czy takie stawianie sprawy na forum publiczny nie jest formą wywierania szantażu na Ministrze Rolnictwa, a skutki ekonomiczne i społeczne błędnych decyzji burmistrza jakie poniesie gmina a w konsekwencji jej mieszkańcy są przez nich akceptowane. Większość mieszkańców nie zdaje sobie sprawy ze skutków finansowych uporu burmistrza w forsowaniu swoich koncepcji. Z tym większym przerażeniem należy przyjmować ostatnie wypowiedzi włodarza Wieliczki na łamach prasy w kilku kluczowych kwestiach dotyczących przyszłości miasta i gminy. Dobitnym tego przykładem jest ostatnia wypowiedź na temat MPZP i wniosku rolnego a w konsekwencji koncepcja przyłączenia sołectw do miasta cytat z gazety

- Jesteśmy gotowi poszerzyć granice miasta, jeśli skutkiem tego będzie zgoda na odrolnienie gruntów. A wtedy będzie musiała zostać ona wydana, ponieważ tereny miejskie są odralniane "z klucza" - twierdzi burmistrz Wieliczki Artur Kozioł.
Zaznacza, że brak odrolnienia gruntów dotyka mieszkańców wszystkich wielickich sołectw. - Dlatego uważam, że to oni powinni wypowiedzieć się w referendum, czy chcą by ich wioski przyłączyć do miasta. Jeśli i w tym podejściu nie uzyskamy przekwalifikowania działek z rolnych na budowlane i usługowo-komercyjne zaproponujemy przeprowadzenie referendum wraz z wyborami samorządowymi jesienią 2014 roku - zapowiada burmistrz Wieliczki.

Z tych wypowiedzi wynika dobitnie, że burmistrz nie ma pojęcia o procedurze jaka jest konieczna do wprowadzenia takich zmian - w ciągu 6 lat piastowania stanowiska nie zaznajomił się z ustawą o samorządzie gminnym - bo brak w niej zapisów dotyczących przeprowadzenia referendum na temat zmian granic miasta ( w tym przypadku ma zastosowanie art 4a w którym jest mowa o konsultacjach z mieszkańcami). Natomiast art 4c mówi dokonaniu utworzenia, połączenia, podziału i zniesienia gminy oraz ustalenia granic gminy może być przeprowadzone referendum lokalne z inicjatywy mieszkańców.
Pozdrawiam.
 
     
nacomito 
Nadszybie



Osiedle: Bulwar Zachodzącego Słońca
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 3812
Wysłany: 10-01-2013, 22:25   

My, Król,
Cytat:
- Jesteśmy gotowi poszerzyć granice miasta, [...] zaproponujemy przeprowadzenie referendum wraz z wyborami samorządowymi jesienią 2014 roku - zapowiada burmistrz Wieliczki.

Kiełbasa to wyborcza, czy podrzucenie świni swemu następcy?

Dlaczego burmistrz, przystępując do budowy błyskotekowych fontann czy Psiej Górki, granitowej pustyni w centrum miasta czy błotnisto-kamiennych alejek w Parku Mickiewicza, zbędnych świateł na skrzyżowaniach czy bohomaza na rynku - nie widząc pilniejszych potrzeb gminy nie zapytał mieszkańców o zgodę? Bo jest apodyktycznym władcą.

Co do referendum. Wyskoczył z pomysłem, jak królik z kapelusza. Nie próbował obliczyć szans ani kosztów dla gminy i mieszkańców. W imię z góry skazanego na pożarcie planu wirtualnej strefy gospodarczej. Jak łatwo rozporządza się nie swoim majątkiem, bo przecież większość zarezerwowanego na cel sterfy terenu jest własnością osób prywatnych. A minister, niezależnie z jakiej byłby opcji politycznej, musiał wydać negatywną opinię. Zgodnie z prawem. Ale przecież Pan Na Magistracie jest ponad prawem i pokaże wszystkim, kto ma rację. Do boju!
 
     
greg
Mina


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Gru 2010
Posty: 1254
Wysłany: 11-01-2013, 07:44   

Ja osobiście nie chę się przyłączać - ale nikt mnie nie pyta o zdanie.
Może warto, żeby zapytać?
Wiem, że to koszty - ale pieniądze na referendum można zabrać z planów następnej fontanny lub Psiej Górki.
 
     
nacomito 
Nadszybie



Osiedle: Bulwar Zachodzącego Słońca
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 3812
Wysłany: 11-01-2013, 22:17   

W Wieliczce można teraz więcej budować
Cytat:
PRZESTRZEŃ MIASTA. Zmieniono postanowienia miejskiego planu zagospodarowania, które blokowały prowadzenie prywatnych inwestycji

Złagodzenie rygorów odnośnie kąta nachylenia dachów budynków oraz uelastycznienie zapisu o rezerwacji "na zieleń" ponad połowy zabudowywanej działki - takie korekty zostały wprowadzone do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla Wieliczki.

O korektę dokumentu planistycznego mieszkańcy i przedsiębiorcy apelowali od ponad dwóch lat, gdy w mieście zaczął obowiązywać nowy plan. Krytycznie o jego zapisach wypowiadali się też radni opozycyjni. Uważali oni, że kwestia kształtu dachów powinna być unormowana bardziej elastycznie, a wymóg przeznaczenia, aż 60 proc. działki na teren zielony blokuje wielickie inwestycje.

- Okazało się, że w wielu przypadkach nie ma technicznych możliwości przebudowania dachów w ten sposób, by spełniały one zapisy planu. Powodowało to, że ludzie nie mogli otrzymać w starostwie pozwolenia na modernizację swych budynków - przyznaje wiceburmistrz Wieliczki Łukasz Sadkiewicz.

Obecnie nie ma już wymogu budowania w Wieliczce wyłącznie spadzistych dachów. Jednak kąt nachylenia mniejszy niż 35 stopni będą mogły mieć tylko pokrycia obiektów remontowanych. Natomiast w przypadku wznoszenia nowych budynków nadal obowiązuje zapis o spadzistych dachach.

Kolejna nowość to dopuszczenie pokrywania dachów materiałem innym niż dachówka. Przepis ten obowiązuje obecnie już tylko w strefie ochrony konserwatorskiej, czyli w centrum miasta.

Wprowadzono również zmiany "w przedmiotach dotyczących wskaźników intensywności zabudowy, powierzchni biologicznie czynnej w strefie konserwatorskiej K1 oraz obniżenie wskaźnika liczby miejsc parkingowych w stosunku do funkcji budynku i jego powierzchni". Oznacza to, że nie ma już wymogu rezerwacji 60 proc. danej działki "na zieleń", a pozostawienia tylko 40 proc. na zabudowę. Ten ostatni parametr zwiększono do 55 proc., na co czekali z niecierpliwością m.in. wieliccy przedsiębiorcy budujący teraz w mieście nowe obiekty.

Procedury związane ze zmianą planu dla miasta trwały od wiosny 2012 roku. W ramach tego przedsięwzięcia do dokumentu wprowadzono także inne, niewielkie poprawki nakazane przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie, gdzie w styczniu 2011 roku zaskarżył wielicki plan miejscowy ówczesny wojewoda małopolski Stanisław Kracik.
JOLANTA BIAŁEK
źródło: http://www.dziennikpolski...ej-budowac.html
 
     
solniak 
Gallus gallus



Pomogła: 2 razy
Wiek: 24
Dołączyła: 18 Lip 2007
Posty: 3238
Skąd: z internetu
Wysłany: 11-01-2013, 23:35   

nacomito napisał/a:
Kolejna nowość to dopuszczenie pokrywania dachów materiałem innym niż dachówka.


Blachy na dachy. Będzie ładniej.
_________________
Tadeusz Kościuszko:"Kościół powinien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród powinien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec kościoła. "
 
 
     
Tomek73 
Mina



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 1407
Skąd: Niewielka Wioska
Wysłany: 12-01-2013, 16:43   

solniak napisał/a:
Blachy na dachy. Będzie ładniej.

Niejednokrotnie nie jesteś w stanie odróżnić blachy od dachówki. A przy wymianie pokrycia na blache nie zawsze trzeba wzmacniac więżbe. No i jest jeszcze blacha miedziana, która niejednokrotnie lepiej pasuje niz dachówka. Ale u nas i tak było lepiej niz np. na Debnikach. Tam w okolicach rynku konserwator wrecz zalecał blachy na dachy i dopiero trzeba było gosciowi tłumaczyc ze karpiówka jest bardziej na miejscu niz jakaś blacha.
 
 
     
sprox
Mina


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Lut 2011
Posty: 1256
Wysłany: 12-01-2013, 23:58   

Ja mam blache z Nowej Zelandii (nie zartuje, tak bylo lepiej i taniej owego lata) z posypka gresowa - nie pytalem Pana Kon o zgode na to - moge mu odgryzc łapę , jesli podejdzie za blisko i to zakwestionuje :D
_________________
Unión Europea nos trae por la calle de amargura.
European Union brings us down the street of bitterness.
 
     
solniak 
Gallus gallus



Pomogła: 2 razy
Wiek: 24
Dołączyła: 18 Lip 2007
Posty: 3238
Skąd: z internetu
Wysłany: 13-01-2013, 12:33   

Tomek73 napisał/a:
Niejednokrotnie nie jesteś w stanie odróżnić blachy od dachówki.


Problem jest z tymi sytuacjami, gdzie już z kilku kilomtrów, jak słońce świeci na dach, to wiem o obecności pięknej, metalicznej blachy. :)
_________________
Tadeusz Kościuszko:"Kościół powinien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród powinien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec kościoła. "
 
 
     
Tomek73 
Mina



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 1407
Skąd: Niewielka Wioska
Wysłany: 13-01-2013, 20:43   

solniak napisał/a:
Problem jest z tymi sytuacjami, gdzie już z kilku kilomtrów, jak słońce świeci na dach, to wiem o obecności pięknej, metalicznej blachy. :)

To nie problem. To punkt orientacyjny, coś jak latarnia morska.
Wiekszym problemem od materiału pokrycia jest własnie jego kolor. W planie zagospodarowania jest zapis że elewacja ma byc jasna a dach ciemny. I własnie taki ciemny dach ma jeden z ludków na Małej Wsi. Tylko ze jest to ciemny niebieski i nie bardzo pasuje do wiejsko lesnego krajobrazu.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł
Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapytań do SQL: 18