Przesunięty przez: master7 16-11-2010, 11:48 |
Wymiana opon - Wieliczka |
Autor |
Wiadomość |
sprox
Mina
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Lut 2011 Posty: 1256
|
Wysłany: 15-03-2012, 23:23
|
|
|
Tez o tym myslałem, ale jakos nie widze, oczyma wyobrazni wysilonej mej, gostka, ktory ma auto warte kilka flaszek i ktory ma jednoczsnie lyzke do zdejmowania, kompresorek lidlowski nawet, i wywazarke |
_________________ Unión Europea nos trae por la calle de amargura.
European Union brings us down the street of bitterness. |
|
|
|
|
ArturSosin
Nadszybie
Pomógł: 20 razy Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 4295
|
Wysłany: 15-03-2012, 23:35
|
|
|
Dawniej tak bywalo. Pamietam jak pod koniec lat 70-tych, bedac dzieckiem, ojciec kumpla zabral nas na wycieczke swoim Mercem. To byl wowczas szok. I zlapalismy gume na drodze. Mordowal sie wtedy takimi lyzkami i dal rade |
|
|
|
|
Tomek73
Mina
Pomógł: 5 razy Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 1407 Skąd: Niewielka Wioska
|
Wysłany: 16-03-2012, 09:01
|
|
|
Dawniej pod oponą była jeszcze dętka i zwykłą pompką mogłeś to nadymać. Bezdetkowiec nie zamknie się na feldze na kompresorku z lidla. Trzeba mieć coś wiekszego. A i nie wyobrazam sobie mieszania łyzkami po alusach, a takich teraz coraz więcej. Czasy sie zmienily i gumiarzom trzeba dać zarobić. |
|
|
|
|
winignam
Gwarek
Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 14
|
Wysłany: 23-03-2012, 00:20
|
|
|
Myślę, że piszę w odpowiednim temacie. Chciałabym ostrzec wszystkich przed wulkanizatorem który jest za pętlą autobusową. W zimie pojechałam tam gdy zauważyłam w swoim przednim kole flaka. Pan ściągnął koło, coś przy nim porobił (ok 10 minut), napompował i zamontował do auta. Wszystko było dobrze do momentu gdy wyjechałam na główną ulicę i usłyszałam jak samochód dziwnie się zachowuje i coś się tłucze właśnie w okolicy naprawianego koła. po przejechaniu ok 30km miałam już wrażenie, że koło zaraz odleci.
Niestety miałam rację- pan z tego zakładu poprostu nie dokręcił mi koła i gdy się zatrzymałam okazało się, że koło ledwo się trzymało. Nadmienię tylko, że lekko się wkurzyłam gdy na -20 stopniach musiałam sama (w szczerym polu) dokręcać koło kluczem by móc do domu dojechać!
Wiem, że po przejechaniu ok 50km powinno sie sprawdzić dokręcenie kół ale niespodziewałam się, że muszę sprawdzić dokręcanie kół zaraz po wyjeździe z warsztatu!!! |
|
|
|
|
Piotrex
Mina Obiezyswiat
Osiedle: wies
Pomógł: 1 raz Wiek: 96 Dołączył: 08 Mar 2009 Posty: 1447 Skąd: Wieliczka i okolice
|
Wysłany: 23-03-2012, 07:21
|
|
|
ArturSosin napisał/a: | Pamietam jak pod koniec lat 70-tych, bedac dzieckiem, ojciec kumpla zabral nas na wycieczke swoim Mercem. To byl wowczas szok. |
Ja pamietam jak w 1986r. pierwszy raz w zyciu mialem okazje przejechać się japonskim ścigaczem jako pasazer i ogladać coś takiego to był szok !
Chyba 280 albo 300 km /h na liczniku niebywałe a wszezie dookoła WS-KI czy JAwy |
|
|
|
|
Radekorzech
Groty kryształowe
Pomógł: 1 raz Wiek: 47 Dołączył: 08 Gru 2010 Posty: 117 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 24-03-2012, 07:15
|
|
|
winignam napisał/a: | Myślę, że piszę w odpowiednim temacie. Chciałabym ostrzec wszystkich przed wulkanizatorem który jest za pętlą autobusową. W zimie pojechałam tam gdy zauważyłam w swoim przednim kole flaka. Pan ściągnął koło, coś przy nim porobił (ok 10 minut), napompował i zamontował do auta. Wszystko było dobrze do momentu gdy wyjechałam na główną ulicę i usłyszałam jak samochód dziwnie się zachowuje i coś się tłucze właśnie w okolicy naprawianego koła. po przejechaniu ok 30km miałam już wrażenie, że koło zaraz odleci.
Niestety miałam rację- pan z tego zakładu poprostu nie dokręcił mi koła i gdy się zatrzymałam okazało się, że koło ledwo się trzymało. Nadmienię tylko, że lekko się wkurzyłam gdy na -20 stopniach musiałam sama (w szczerym polu) dokręcać koło kluczem by móc do domu dojechać!
Wiem, że po przejechaniu ok 50km powinno sie sprawdzić dokręcenie kół ale niespodziewałam się, że muszę sprawdzić dokręcanie kół zaraz po wyjeździe z warsztatu!!! |
ten gość wraz z synem rzadko bywa trzeźwy, więc raczej omijam ten punkt z oponami |
_________________ Radek |
|
|
|
|
kiotari
Mina
Osiedle: Waldorf&Statler
Pomógł: 2 razy Wiek: 110 Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 1911 Skąd: Muppet Show
|
Wysłany: 30-03-2012, 08:55
|
|
|
Zwolennikom wymiany opon w połowie marca polecam aktualne zdjecia z Zakopianki:
http://www.traxelektronik...a.php?lokid=652
Oczywiście - wszystko kwestia tego, gdzie się jeździ. Nie zdziwię się jednak jak taki karjobraz bedzie u nas w najbliższą sobote lub niedzielę. |
_________________ Why do we always come here
I guess we'll never know
It's like a kind of torture
To have to watch this show |
|
|
|
|
ArturSosin
Nadszybie
Pomógł: 20 razy Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 4295
|
Wysłany: 30-03-2012, 11:47
|
|
|
No i wykrakales |
|
|
|
|
kiotari
Mina
Osiedle: Waldorf&Statler
Pomógł: 2 razy Wiek: 110 Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 1911 Skąd: Muppet Show
|
Wysłany: 30-03-2012, 12:03
|
|
|
ArturSosin napisał/a: | No i wykrakales |
Sorry - ja nie chciałem....
Ale to w końcu normalne w naszym klimacie, ze do końca marca, a nawet kwietnia śnieg może być. A rok temu to nawet sie pojawił w maju w duzych ilościach na Dolnym Śląsku. |
_________________ Why do we always come here
I guess we'll never know
It's like a kind of torture
To have to watch this show |
|
|
|
|
przemo
Żupa solna
Osiedle: 500m od rynku
Pomógł: 17 razy Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 6286 Skąd: 49.991 N, 20.060 E
|
Wysłany: 30-03-2012, 13:30
|
|
|
Ale my nie mieszkamy ani w Nowym Targu ani w Bialce |
_________________
|
|
|
|
|
pablo
Mina
Osiedle: Lekarka
Pomógł: 2 razy Wiek: 50 Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2646 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 30-03-2012, 14:20
|
|
|
Cytat: | Zwolennikom wymiany opon w połowie marca |
Więc o 16tej jadę zmienić opony
Cytat: | Myślę, że piszę w odpowiednim temacie. Chciałabym ostrzec wszystkich przed wulkanizatorem który jest za pętlą autobusową. |
Kolega mi mówił, że jemu załatwił w wyniku wymiany czujnik ciśnienia powietrza. |
|
|
|
|
kiotari
Mina
Osiedle: Waldorf&Statler
Pomógł: 2 razy Wiek: 110 Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 1911 Skąd: Muppet Show
|
Wysłany: 30-03-2012, 15:04
|
|
|
przemo napisał/a: | Ale my nie mieszkamy ani w Nowym Targu ani w Bialce |
Jak ktos samochodu uzywa do przejeżdzania z Kościuszki na Grottgera zahaczając po drodze o Rynek - to właściwie wogóle nie musi zmieniac opon, bo mu taksówka wyjdzie taniej
pablo napisał/a: | Więc o 16tej jadę zmienić opony |
A ja w przyszłym tygodniu. |
_________________ Why do we always come here
I guess we'll never know
It's like a kind of torture
To have to watch this show |
|
|
|
|
przemo
Żupa solna
Osiedle: 500m od rynku
Pomógł: 17 razy Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 6286 Skąd: 49.991 N, 20.060 E
|
Wysłany: 30-03-2012, 15:25
|
|
|
No coz ja w tym tygodniu zrobilem 1900 km
I jakos lepiej bylo na letnich |
_________________
|
|
|
|
|
kiotari
Mina
Osiedle: Waldorf&Statler
Pomógł: 2 razy Wiek: 110 Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 1911 Skąd: Muppet Show
|
Wysłany: 30-03-2012, 15:40
|
|
|
przemo napisał/a: | No coz ja w tym tygodniu zrobilem 1900 km |
Troche duzo jak na jazde dookoła Wieliczki |
_________________ Why do we always come here
I guess we'll never know
It's like a kind of torture
To have to watch this show |
|
|
|
|
przemo
Żupa solna
Osiedle: 500m od rynku
Pomógł: 17 razy Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 6286 Skąd: 49.991 N, 20.060 E
|
Wysłany: 30-03-2012, 15:45
|
|
|
Przeciez sa objazdy |
_________________
|
|
|
|
|
|