Wieliczka Internet na Lekarce

Kanth · Wysłany: 21-08-2007, 12:03

Wygląda na to, że jestem najbardziej pechową osobą na świecie. Dzisiaj minęły 2 tygodnie od czasu kiedy w Zeto powiedzieli mi że skontaktuje się ze mną serwisant żeby podłączyć mi internet w domu(na razie tygodniowy dostęp testowy), taki właśnie dali termin 2 tygodnie. Powiedzieli też, że dlatego tak długo bo ich serwisant jest na urlopie. Dzisiaj zadzwoniłem do nich i dowiedziałem się że po powrocie z poprzedniego urlopu serwisant wyjechał na kolejny urlop i dlatego nie skontaktował się ze mną...po tym jak powiedziałem, że kontaktowałem się wcześniej z konkretną ich przedstawicielką i może ona coś wie więcej dowiedziałem się, że ona również jest na urlopie... kiedy spytałem czy ktokolwiek u nich jeszcze nie jest na urlopie i pracuje oprócz niego, przy czym ten przemiły pracownik Zeto kompletnie w niczym się nie orientował..., ten przemiły pracownik zaśmiał się rozbrajającym i radosnym śmiechem po czym powiedział że zobaczy czy coś można zrobić i się do mnie ktoś(?) odezwie...

nie będę tego komentował, załamałem się...

Tsubasa · Wysłany: 21-08-2007, 13:53

no.. gratuluje zeto, netii, tele2 i tym podobnych wynalazkow..

i tak to wszystko hula w oparciu o infrastrukture Tepsy wiec ja tam wole sie z nimi uzerac w razie czego. przynajmniej maja wiecej serwisantow..

poza tym glowa d gory.. kiedys wroci z tego urlopu przeciez..

Kanth · Wysłany: 21-08-2007, 14:07

dzaga · Wysłany: 21-08-2007, 15:58

a dzowniles do zeto w krakowie czy do wieliczki?

Kanth · Wysłany: 22-08-2007, 08:08

dzaga · Wysłany: 22-08-2007, 11:04

aha... pytam, bo ja stałam się ich klientką gdy dopiero otwierali punkt w Wieliczce i załatwiałam z Krakowem... i wtedy totalnie mnie olewali, ale w Wieliczce skakali koło mnie jak małe małpki... To nie wiem... jedyne co moge poradzić to uzbrój się w troszkę więcej cierpliwości

Kanth · Wysłany: 24-08-2007, 11:06

cierpliwość to moja trwa już od 2 miesięcy kiedy zaczęły się kłopoty z TEPSĄ, chyba jestem święty że jeszcze nie wybuchłem

Kanth · Wysłany: 31-08-2007, 07:47

Moja cierpliwość jest już mocno nadszarpnięta, Zeto milczy, pomimo kliku telefonów i maili... wkrótce prawdopodobnie wybuchnę, szczególnie jak zostanę zmuszony do powrotu do tepsy, bo sytuacja tak długiego braku internetu jest nie do przyjęcia...

Tsubasa · Wysłany: 31-08-2007, 13:49

no coz.. jak widac Zeto dziala dalej tak samo leniwie jak za czasow gdy wchodzilo do Wieliczki jakies 2 lata temu

dzaga · Wysłany: 31-08-2007, 14:30

hmmm no u mnie szybko zareagowali od zgłoszenia ... jak wchodzili na wielicki rynek..ale teraz rzeczywiście grają sobie w gumki..

Kanth · Wysłany: 03-09-2007, 13:40

właśnie odpowiedzieli na mojego maila, bardzo przepraszają i serwisant przyjdzie do mnie w tym tygodniu, gadałem z nim przez tel i na razie wstępnie jest na środę, ale chyba przeniosę to na czwartek. Cud...

oseczka · Wysłany: 03-09-2007, 13:51

Kanth, radzę Ci nie przenosić

dlaczego? dlatego że znowu możesz czekać nie wiadomo ile

master7 · Wysłany: 03-09-2007, 20:37

dzaga · Wysłany: 04-09-2007, 10:51

Nie, założę się, że laska, która siedzi w siedzibie Zeto wróciła z urlopu i się zajęła wszystkim - nie wiem co ona takiego w sobie ma ale jak wrzaśnie na serwisantów to chodzą jak w zegarku, więc jak coś załatwiać to tylko z nią

Kanth · Wysłany: 05-09-2007, 11:08

Tak czy inaczej jutro przychodzi ten gość od zakładania. Instalacja będzie trwała co najmniej 2 godziny więc sporo. Wziąłem sobie jutro dzień wolny, mam nadzieję że będzie warto.

Przynajmniej po tym wszystkim ktoś szukający jakiegoś ISP na lekarce będzie wiedział jak sytuacja wygląda.