Rowerem do Krakowa |
Autor |
Wiadomość |
pablo
Mina
Osiedle: Lekarka
Pomógł: 2 razy Wiek: 50 Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2646 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 26-04-2011, 20:27 Rowerem do Krakowa
|
|
|
Pogoda wreszcie dopisała, obczajam jak najlepiej dojechać do Krakowa (centrum), omijając Wielicką, a jadąc raczej drogami, które sprawiają frajdę.
Macie jakieś swoje ulubione skróty, dróżki etc.? |
|
|
|
|
Piotrex
Mina Obiezyswiat
Osiedle: wies
Pomógł: 1 raz Wiek: 96 Dołączył: 08 Mar 2009 Posty: 1447 Skąd: Wieliczka i okolice
|
Wysłany: 26-04-2011, 20:51
|
|
|
Teraz lipa, ja dawniej pod wawel jeździłem Wielicką .
Gdzie do Krakowa chcesz jechać na bulwarki ? |
|
|
|
|
pablo
Mina
Osiedle: Lekarka
Pomógł: 2 razy Wiek: 50 Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2646 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 26-04-2011, 21:34
|
|
|
Starowiślna. Ja dzisiaj jechałem tak:
Grottgera, Wygoda, Potrzask, Sucharskiego, Półanki, droga technologiczna pkp między torami,
Kosiarzy, Bieżanowska, Kolejowa, wzdłuż torów, wyleciałem koło Urzędu Miasta i tam już za drogą. |
|
|
|
|
Piotrex
Mina Obiezyswiat
Osiedle: wies
Pomógł: 1 raz Wiek: 96 Dołączył: 08 Mar 2009 Posty: 1447 Skąd: Wieliczka i okolice
|
Wysłany: 26-04-2011, 22:02
|
|
|
Na starowislna to najlepiej jechac bulwarkami.
Ja dawniej waliłem rybitwami ale był mniejszy ruch.
Później na dąbiu zjezadzałem na bulwarek i jechało sie super.
Wielicka to gehena, kiedys przywaliłem w LUX busa bo ten zatrzymał sie na drodze bo pani machneła naprzeciwko przystanku pod HIT-em, a że były koleiny więc się połozyłem podobnie jak ten pan tutaj, prawie tak samo ale ja nogą się zatrzymałem na zdezaku prawie jak ten gość na oponie:
http://www.youtube.com/wa...player_embedded
pablo napisał/a: | Grottgera, Wygoda, Potrzask, Sucharskiego, Półanki, droga technologiczna pkp między torami, |
To też dobra traska. |
|
|
|
|
master7
Hysinbold
Osiedle: Zdrojowe
Pomógł: 3 razy Wiek: 51 Dołączył: 07 Gru 2006 Posty: 3885 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 27-04-2011, 11:45
|
|
|
pablo napisał/a: | Starowiślna. Ja dzisiaj jechałem tak: |
Zależy, kto skąd jedzie, jaką ma kondycję, ile ma czasu i jaki ma rower.
Zakładam, że omijamy jazdę po poboczu 4-ką
Generalnie wg. mnie warianty są takie:
1. Najkrótszy. Od centrum, Sadowa Krzyszkowicka, Różana (super zjazd), Ochota, I dalej cały czas wzdłuż ul. Wielickiej, ale chodnikiem najpierw po lewej przed A4 na kładkę, koło przystanku na dół, tunelem przeskakujemy na prawą stronę i tam już mamy chodnik, częściowo na niektórych odcinkach nawet oznakowany jako ciąg pieszo-rowerowy, koło Płaszowa jest potem zwykła ścieżka, ale cały czas w miarę komfortowo da się jechać aż do estakady im. Obrońców Lwowa (koło ul. Powstańców). Kupa ludzi na rowerach tak jeździ. Chodnikiem a nie po samej Wielickiej. Na chodniku tam jest pieszych tyle co kot napłakał, bo jak ktoś idzie to zazwyczaj w stronę przystanku tramwajowego.
Dalej trzeba albo już po drodze, albo można nadłożyć nieco drogi. A zatem koło urzędu, przechodzimy na przejściu dla pieszych na drugą stronę. Chodnikiem do mostu kolejowego, w lewo ul. Robotnicza i dalej ul. Za Torem. W prawo wskakujemy na kładkę pieszo-rowerową nad ul. Powstańców i wjeżdżamy na Podgórze. Dembowskiego, Parkowa, Rynek Podgórski, Staromostowa i kolejna kładka pieszo-rowerowa. Przeskakujemy Wisłę i jesteśmy na Kazimierzu w rejonie ulic Mostowa i Gazowa. Stąd już przez Kazimierz bocznymi drogami albo w stronę Starowiślnej i dalej Dworca Głównego bądź w stronę św. Sebastiana, Wawelu i dalej Alej.
2. Z pominięciem Wielickiej. Sadowa, Krzyszkowicka do samego końca (czyli nie w prawo w Ochota tylko dalej prosto! - patrz zdjęcie), Dalej wzdłuż potoku Malinówka przez las Krzyszkowicki aż do A4.
Tu w lewo w Blacharską, w prawo w tunel pod A4, Bednarska, Hallera i dalej cały czas drogami (jest ruch ale nie makabryczny) Rżącka, Cechowa, Łużycka, Walerego Sławka, przeskakujemy Kamieńskiego, Swoszowicka, Za torem, do kładki nad Powstańców.Można też od Łużyckiej przebijać się w stronę Brożka i dalej mostu Zwierzynieckiego - przy głównych zazwyczaj mamy szerokie chodniki, często oznakowane jako ciągi pieszo-rowerowe.
3. Wariant Południowy, z południa gminy, najdłuższy, trzeba mieć trochę kondycję. Jedziemy szosą grzbietową, Rożnowa, ul. Rożnowska, Siercza, przez Bazę, Grabówki, Drużbackiej pod Golkowice i dalej w prawo Drużbackiej, Gruszczyńskiego do Kosocic, Żelazowskiego, Hallera, Harcerzy Krakowskich, Niebieska, i dalej Cechowa, Łużycka jak w pkt 2.
Teoretycznie powinno dać się przebić także od ul. Barbary w stronę Krakowskiej do skrzyżowania z ul. Ochota, gdzie zaczyna się już chodnik. |
_________________ www.wieliczka24.info
www.master7.rowerpower.org
Hosting Dedykowany | Wirtualizacja | Profesjonalny Hosting | Serwery Gier |
|
|
|
|
pablo
Mina
Osiedle: Lekarka
Pomógł: 2 razy Wiek: 50 Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2646 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 27-04-2011, 12:58
|
|
|
Cytat: | Teoretycznie powinno dać się przebić także od ul. Barbary w stronę Krakowskiej do skrzyżowania z ul. Ochota, gdzie zaczyna się już chodnik. |
Da się, wczoraj z powrotem tak jechałem z powrotem (wariant 1). Ale minus jest taki, że jadąc nawet po chodniku wzdłuż Wielickiej, czuje się jak filtr powietrza - stosy spalin gratis.
I sporo świateł po drodze, które spowalniają jazdę.
Tą wczorajszą trasą nadrabia się 3km, ale w znacznym stopniu jedzie się drogami bez samochodów. Przetestuję jeszcze wariant 2. Chociaż Cechowa kojarzy mi się ze sporym ruchem, a sporo kierowców, nawet ciężarówek uważa, że się zmieści 2 auta + rower |
|
|
|
|
master7
Hysinbold
Osiedle: Zdrojowe
Pomógł: 3 razy Wiek: 51 Dołączył: 07 Gru 2006 Posty: 3885 Skąd: Wieliczka
|
|
|
|
|
T
Kierat konny
Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 331
|
Wysłany: 28-04-2011, 09:05
|
|
|
master7 napisał/a: |
3. Wariant Południowy, z południa gminy, najdłuższy, trzeba mieć trochę kondycję. Jedziemy szosą grzbietową, Rożnowa, ul. Rożnowska, Siercza, przez Bazę, Grabówki, Drużbackiej pod Golkowice i dalej w prawo Drużbackiej, |
Wersja alternatywna: od Drużbackiej w lewo Kuryłowicza, Moczydło, Merkuriusza Polskiego, Chałubińskiego, estakada nad A4 i dalej wedle potrzeb - może być Herberta, Turowicza i do Matecznego.
Minusy: trzeba przeciąć Myślenicką, powrót Chałubińskiego jest niemożliwy, bo jest jednokierunkowa. Plusy: Kuryłowicza jest szeroka i ma asfalt bez dziur.
Muszę się przejchać wariantem nr 2 - dzięki za podpowiedź. |
_________________ Zawsze wyorbrażałem sobie Raj jako bibliotekę; nigdy jako ogród.
Jorge Luis Borges |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 16 |
|
|