Wieliczka Powiat po wyborach

nacomito · Wysłany: 24-01-2011, 13:24

Powiat po wielkiej bitwie

Cytat:

Walkę o władzę w powiecie wielickim wygrała koalicja PiS i "Przyjazny Powiat", jednak nie jest to kres przepychanek w radzie. Dla nowego zarządu najpilniejsze jest uchwalenie budżetu na ten rok.

-Wreszcie pytanie o normalne sprawy! - ucieszył się wicestarosta Mirosław Mrozowski, gdy poprosiliśmy go o przedstawienie planów zarządu powiatu na 2011 rok oraz najbliższą kadencję. Dodał: - Przez ostatnie dwa miesiące nie mówiliśmy o kwestiach naprawdę ważnych, uwaga wszystkich koncertowała się na powyborczych walkach. Cieszę się, że to już za nami i możemy przystąpić do pracy. Od środy non stop przyjmujemy kierowników naszych wydziałów i załatwiamy wszystkie zaległe sprawy, których nie można było "ruszyć" bez wybrania nowych władz powiatu.

Pierwsze posiedzenie nowego zarządu zaplanowano w poniedziałek o godz. 12. Pięcioosobowe gremium, w którym prócz starosty Jacka Juszkiewicza i jego zastępcy Mirosława Mrozowskiego, zasiadają: Tadeusz Feret, Jan Kot oraz Lech Pankiewicz, zajmie się w trybie pilnym dopracowaniem projektu tegorocznego budżetu. Na jego uchwalenie Rada Powiatu ma czas do końca następnego miesiąca.

Z dwoma etatami?
Na co mogą liczyć w tym roku mieszkańcy powiatu? Najważniejszą inwestycją będzie kontynuacja budowy na os. Wincentego Pola w Wieliczce siedziby Zespołu Szkół Zawodowych oraz Zespołu Szkół im. Brata Alojzego Kosiby, czyli Powiatowego Parku Edukacyjnego. Najbliższe miesiące to najprawdopodobniej także początek budowy sportowo-rekreacyjnych obiektów - m.in. stadionu oraz parku - przy Zespole Szkół w Gdowie. - Na pewno będzie dużo inwestycji drogowych. Na szczegóły trzeba poczekać do czasu dopracowania budżetu. Jest szansa, by w tym roku wyremontować ulicę Krakowską w Niepołomicach, na co powinniśmy dostać dotację unijną - mówi Mirosław Mrozowski.
Zarówno on, jak i starosta Jacek Juszkiewicz (PiS) będą sprawować swój urząd już drugą kadencje. Natomiast pozostali członkowie zarządu to "nowe twarze" w Sztygarówce.

Tadeusz Feret, wieloletni członek PO, jeden z założycieli koła tej partii w powiecie wielickim, mieszka w Niepołomicach. Z wykształcenia jest inżynierem elektronikiem. Ma spore doświadczenie samorządowe: był radnym powiatowym w pierwszej kadencji, a wcześniej - w latach 1990 - 1998 wiceprzewodniczącym Rady Miejskiej Niepołomic. - Chciałbym zwrócić szczególną uwagę na rozwój infrastruktury. Będę też dążył do poprawy stanu teleinformatyzacji powiatu - mówi Tadeusz Feret.

Jan Kot (PiS) z Bodzanowa jest radnym powiatu wielickiego nieprzerwanie od 2002 roku; w latach 2002 - 2006 pracował też w zarządzie powiatu. Z zawodu jest technikiem elektrykiem, od dwóch lat na emeryturze. - Będę zwracał uwagę na poprawę szeroko rozumianego bezpieczeństwa - począwszy od należytego oświetlenia dróg, po ochronę przeciwpożarową - deklaruje Jan Kot.

Wieliczanin Lech Pankiewicz ("Ponad Podziałami") ma wieloletnie doświadczenie samorządowe: w wielickiej Radzie Miejskiej zasiadał przez trzy kadencje, był też jej przewodniczącym. W latach 2000 - 2008 był Powiatowym Lekarzem Weterynarii, a ostatnio - pełnomocnikiem starosty ds. sportu i zdrowia. - Szczególnie zależy mi na działalności w tych właśnie dziedzinach. Chciałbym zająć się tworzeniem między innymi Powiatowej Rady Sportu. Będę też promował projekt wybudowania tutaj schroniska dla zwierząt. Takiej placówki tu nie ma, a na pewno jest ona bardzo potrzebna - powiedział nam Lech Pankiewicz.

W poprzednich kadencjach trzej członkowie Zarządu Powiatu Wielickiego pełnili te funkcje społecznie. Obecnie koalicja PiS i "Przyjazny Powiat" chce, by w dwóch przypadkach były to etaty. Wniosek w sprawie wprowadzenia tych zmian do statutu Rady Powiatu ma być poddany pod głosowanie na jednej z najbliższych sesji.

Kto kogo sfaulował?
Rozpoczęta przed tygodniem sesja Rady Powiatu trwa nadal. Zawieszano ją już dwukrotnie po zakończonych wynikiem 11 do 11 głosowaniach w sprawach: powołania Adam Kociołka na urząd wicestrosty (14 stycznia) oraz odwołania przewodniczącego rady Wiesława Bobowskiego (18 stycznia). Kolejne obrady w ramach trzeciej sesji zaplanowano na najbliższy wtorek o godz. 15. Układ sił w radzie nadal jest - na remis.
To skutek przejścia na stronę PO radnych z Niepołomic Wiesława Bobowskiego i Beaty Kukli, a dołączenia do PiS i "Przyjaznego Powiatu" Lecha Pankiewicza i Adama Kociołka z "Ponad Podziałami".

Udaną próbę przeciągnięcia na drugą stronę Adama Kociołka radni koalicji nazywają dziś aktem desperacji. Choć od kilku tygodni powtarzano, że nie wszystkim radnym z "Platformy Ponad Podziałami" podoba się, iż "PO gra na Fica" (Zbigniew Fic był kandydatem tego ugrupowania na starostę), zmianę barw klubowych akurat przez Adama Kociołka - wielickiego starostę w latach 1999 - 2006, a w poprzedniej kadencji szefa opozycji w radzie, który nieustannie walczył o wszystko z PiS-em i "Przyjaznym Powiatem", mającymi odmienną wizję rozwoju powiatu, niż jego ugrupowanie - mało kto brał pod uwagę.

Ceną za zmianę przez niego klubu miał być fotel wicestarosty. Jednak głosowanie radnych w tej sprawie zakończyło się wynikiem 11 do 11. - Na pięć minut przed rozpoczęciem sesji kolejny raz odebraliśmy deklaracje od wszystkich naszych radnych, czy zgodnie z ustaleniami poprą kandydaturę Adama Kociołka. Wszyscy byli na "tak". Jednak już podczas głosowania wiedzieliśmy, że radni "Przyjaznego Powiatu" z Niepołomic nie dotrzymają słowa i wynik może być zaskakujący - opowiada Mirosław Mrozowski.

Choć starostę i wicestarostę wybierano w sposób tajny, nie jest tajemnicą, kto na kogo głosował. - W pewnym momencie sytuacja była taka, że nikt już nikomu nie ufał. Dlatego jeden z członków komisji skrutacyjnej miał za zdanie przed wszystkim obserwować, kto za kim głosuje - opowiadają radni koalicji PiS i "Przyjazny Powiat". Było to o tyle łatwe, że głosowanie nad wyborem władz powiatu było kolejnym kuriozum - większość radnych nie czuła potrzeby udawania się z kartą do głosowania do ustawionej w rogu sali kabiny, a swych kandydatów "skreślano" niemal jawnie, przy stoliku, gdzie stała wyborcza urna.

Rządząca koalicja nie zamierza odstąpić od dalszych prób odwołania ze stanowiska Wiesława Bobowskiego. To swoista kara za zmianę przez niego barw klubowych i złamanie dyscypliny głosowania podczas dwóch ostatnich obrad powiatowego samorządu. - Wiesław Bobowski nie był wobec nas lojalny, straciliśmy do niego zaufanie. W tej sytuacji naturalnym jest, że nie może być nadal przewodniczącym rady - twierdzi jeden z samorządowców "Przyjaznego Powiatu". Na zajmowane obecnie przez Wiesława Bobowskiego stanowisko koalicjanci zamierzają powołać Adama Kociołka.

Czekają na 12. głos
Podczas wtorkowej sesji mają zostać wybrani członkowie wszystkich komisji merytorycznych Rady Powiatu. Można się spodziewać, że trwające od kilkunastu dni obrady tym razem zostaną zamknięte, ponieważ w ich porządku nie przewidziano - przynajmniej na dzisiaj - żadnych kontrowersyjnych projektów uchwał.

Podczas tej sesji nie będzie głosowany wniosek dotyczący odwołania Wiesława Bobowskiego, jako że z tą sprawą radni koalicji postanowili poczekać, aż do ich grona dołączy 12 radny. Niezależnie od tego, jak w sprawie wygaszenia mandatu Henryka Gawora (PiS), który został wójtem Biskupic (przypomnijmy, że blokując wprowadzenie do samorządu jego następcy Henryka Kowala, opozycja nie chce dopuścić, by koalicja zyskała większość w radzie) będę teraz głosować radni PO, stan "na remis" może trwać najdłużej do 26 marca. Wynika to z tego, że wedle prawa radni mają trzy miesiące na podjęcie uchwały o wygaszeniu mandatu (do 26 lutego), a potem wojewoda ma jeszcze 30 dni, by wezwać ich do podjęcia takiej decyzji. Jeśli to nie poskutkuje, wygasi mandat na mocy zarządzania. Innymi słowy - koniec marca to czas, kiedy PiS i "Przyjazny Powiat" będą mieć większość w Radzie Powiatu Wielickiego. Jolanta Białek

źródło: http://www.dziennik.krako...:2,0:pag:1#nav0

asiamala1 · Szyb Dołączył: 08 Lis 2010 Posty: 163

SLAVKO · Solanka Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 47

Ciekawe jak tam dalszy ciąg obsadzania stanowisk.................................. , inaczej mówiąc -zarządzanie powiatem po Wielicku !!! :diabel:

master7 · Wysłany: 27-01-2011, 08:00

http://www.dziennikpolski...nasty-glos.html

nacomito · Wysłany: 27-01-2011, 15:07

Rada Powiatu Wielickiego przyjęła uchwałę w sprawie wynagrodzenia starosty. Zgodnie z przedłożoną propozycją zarządu pozostanie ono na dotychczasowym poziomie.

ewa1980 · Wysłany: 27-01-2011, 18:00

master7 · Wysłany: 28-01-2011, 08:34

master7 · Wysłany: 28-01-2011, 09:02

Oto, jak się szasta naszymi podatkami:

http://www.dziennikpolski...tatut-rady.html

nacomito · Wysłany: 28-01-2011, 12:36

solniak · Wysłany: 28-01-2011, 14:54

ArturSosin · Wysłany: 28-01-2011, 15:00

Igor Wierzbicki · Kopacz Dołączył: 03 Gru 2010 Posty: 8

Moim zdaniem temat jest póki co mało konkretny. Po pierwsze, wprowadzenie zapisu do statutu nie oznacza zatrudnienia na etacie - to tylko zapis, który daje taką możliwość. Po drugie, skąd te cyfry? Pani Białek pisała o takim wariancie, ale wtedy jednym z etatowych członków zarządu miał być Fic, a on nie zgodził się na to.

Temat ogranicza się na razie do powołania komisji, która ma opracować propozycję zmian. Nie oznacza to, że zostaną one zaakceptowane przez radę. Może też okazać się, że nie będzie w ogóle takiego zapisu. No i co wtedy?

jolakozaczka · Wysłany: 28-01-2011, 16:39

Pretekst · Bałwan solny Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 222