|
chodnik i pętla autobusowa w tragicznym stanie |
| Autor |
Wiadomość |
nietopesh 
Nadszybie
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 3098
Skąd: Pawlikowice
|
 Wysłany: 07-09-2010, 18:12
|
|
|
| luuv napisał/a: | | Pasy dla pieszych by się przydały. I na Niepołomskiej i na Piłsudskiego. |
Tu masz rację. Pamiętam jak kiedyś zaparkowałem przy pętli, a potem miałem załatwienie jeszcze u stolarza. Nie chciało mi się autem kręcić więc poszedłem piechotką i wielkie było moje zdziwienie że tam nie ma przejścia ( oraz przystanku dla busów w obie strony)
Jadąc autem na takie rzeczy nie zwraca się uwagi. |
_________________
www.pawlikowice.info - Lokalny portal informacyjny |
|
 |
|
 |
pan_jacek 
Bałwan solny
Osiedle: W.Pola/Krzyszkowice
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 06 Sie 2010
Posty: 292
|
| Wysłany: 07-09-2010, 18:15
|
|
|
| Marcin S napisał/a: |
Brawo  Teraz tylko symbolicznie przeciąć wstęgę należy  |
Chciałeś chyba powiedzieć że należy symbolicznie zbić szybę
A co do przystanków dla busów na Niepołomskiej to jest jakiś żart. Czasami chciałabym prędko gdzieś podskoczyc busem zamiast mpk i musze iść pod cmentarz... to samo z powrotem do domu. Muszę maszerować na Wincentego spod cmentarza... |
|
 |
|
|
nietopesh
Nadszybie
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 3098
Skąd: Pawlikowice
|
| Wysłany: 07-09-2010, 18:35
|
|
|
| pan_jacek napisał/a: | | Muszę maszerować na Wincentego spod cmentarza... |
Właśnie kiedyś (a będzie ze 2 lata  )chciałem w drodze z Krakowa podskoczyć do ciotki i kierowca oświadczył mi że albo pod cmentarzem albo w Sułkowie. Dogadałem się z nim na szczęście i z wielką łaską wysadził mnie na światłach Niepołomska - DK4, chociaż gdy wysiadłem zauważyłem znak informujący o przystanku w tym miejscu. |
_________________
www.pawlikowice.info - Lokalny portal informacyjny |
|
|
|
|
|
luuv
Komora
Osiedle: Lekarka
Dołączyła: 21 Cze 2010
Posty: 198
|
| Wysłany: 07-09-2010, 19:01
|
|
|
Jest znak ale faktycznie nikt go nie przestrzega. No i w jedną stronę tylko jest. Chyba, że w Zabawie w drugą...
Zdarza się, że bus się zatrzyma na tej "wysepce" pomiędzy Niepołomską, a Piłsudskiego ale szybko ucieka, bo wiadomo kary są. A mógłby być tam przystanek. Jest trochę miejsca.
może jakaś petycja? |
|
|
|
|
|
o to ja
Gość
|
| Wysłany: 16-09-2010, 20:45
|
|
|
| mam takie pytanie, czy ktoś wie może jaka firma zajmuje się nowym chodnikiem pod blokiem 18, z klatek zostały pozrywane kartki, nie zdązylem odpisac nr tel - wszystko fajnie, ładnie, chodnik a raczej kostka jest ładna...tylko wykonanie DRAMATYCZNE! jakieś spady, kostka w niektórych miejscach wypada, pomiędzy 1 klatką a garażami włożono nawet kostkę pękniętą na pół! jak dla mnie to skandal; nie podoba mi się jak zostało to zrobione i ciekaw jestem kto jest za to odpowiedzialny. zgłoszę to jutro ew. do mieszkaniówki. |
|
|
|
|
|
Tomek73
Mina
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 1407
Skąd: Niewielka Wioska
|
| Wysłany: 17-09-2010, 07:24
|
|
|
| o to ja napisał/a: | | zgłoszę to jutro ew. do mieszkaniówki. |
i tam tez sie dowiesz o to za fachowcy chodnik robią |
|
|
|
|
|
pan_jacek
Bałwan solny
Osiedle: W.Pola/Krzyszkowice
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 06 Sie 2010
Posty: 292
|
| Wysłany: 18-09-2010, 15:41
|
|
|
Ha ha ha ! Ten cały remont to główny powód dla którego z moich ust ostatnimi czasy padają przekleństwa.
Szanowni panowie fachowcy nie raczyli nawet zasypać nowo położonej kostki piaskiem, zaraz pewnie wszystko sie rozklekocze i wypadnie.
Ponadto chodnik koło 16 ni stąd ni zowąd zakończony jest podjazdem w górę, zapewne po to żeby zapewnić odpływ deszczówki do kratki no ale jak to wygląda?! Nie jestem budowlańcem ale ludzki rozsądek podpowiada, że można to jakoś inaczej załatwić.
Kontenery obok śmietnika przestawione, uniemozliwiaja otworzenie garażu.
O chodniku obok 99 nie wspomnę bo szlag mnie codziennie bierze kiedy muszę tam stawiać kroki z nie lada precyzją. Zastanawiam się czy raczą wyrównać ziemię rozjeżdżoną koparką w tę i z powrotem !
Codziennie obiecuje sobie, ze naślę na nich inspektora budowlanego, ale martwie sie ze nie potraktuja mnie powaznie ze wzgledu na dość cienki jeszcze i dziecinny głos, a nie stanowczej kobiety
W ogóle co sie dzieje na tym osiedlu to głowa mała.. Po przebyciu toru przeszkód na drodze pętla - blok idę sobie klatką a tu śmród jak w gorzelni i pani sprzątaczka stoi z nieobecnym wzrokiem wsparta o miotłę i się zatacza na półpiętrze. urwanie głowy  |
|
|
|
|
|
|
|
