Szybka Kolej Aglomeracyjna |
Autor |
Wiadomość |
luuv
Komora
Osiedle: Lekarka
Dołączyła: 21 Cze 2010 Posty: 198
|
Wysłany: 10-09-2010, 07:12
|
|
|
No niby ja też mam dalej do domu ale nierozsądne było robienie stacji tuż za skrzyżowaniem. |
|
|
|
|
master7
Hysinbold
Osiedle: Zdrojowe
Pomógł: 3 razy Wiek: 51 Dołączył: 07 Gru 2006 Posty: 3885 Skąd: Wieliczka
|
|
|
|
|
luuv
Komora
Osiedle: Lekarka
Dołączyła: 21 Cze 2010 Posty: 198
|
Wysłany: 12-09-2010, 13:41
|
|
|
Zresztą klika metrów to nie jakaś tragedia |
|
|
|
|
pan_jacek
Bałwan solny
Osiedle: W.Pola/Krzyszkowice
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 06 Sie 2010 Posty: 292
|
Wysłany: 12-09-2010, 21:54
|
|
|
Moim zdaniem nazywanie 304 przyspieszonym to jakaś kpina.
Po pierwsze ma beznadziejną trasę (nie wiem po co zahacza o mateczny, mógłby przez limanowskiego jak 522 spokojnie jeździć. ) a jeszcze teraz z powodu remontów jeździ już zupełnie naokoło. Dodatkowo kursuje dość rzadko co sprawia, że przy każdym kursie wsiada spore nagromadzenie osób i sprowadza komfort jazdy do rangi transportu świń na ubój.
Kiedy kierowca spóźnia się 15 minut z przyjazdem na pętlę łączy się z centralą zamiast natychmiast odjechać i zawiązuje się następujący dialog.
-Tu (bla bla bla numer pojazdu a może kursu) opóźniony o 15 minut
-To nie tak źle... W takim razie proponuję Ci (podaje numery kursów czy czegoś) 17:20 (jako następny autobus)
Wypada z kursu, przyjeżdża kiedy chce i mobilis zatrudnia jako kierowców byłych busiarzy którzy prują po dziurach jakby jechali wozem z gnojem.
Za niestosowne metafory serdecznie przepraszam, ale inaczej nazwać tego nie mogę.
Ok, ale wróćmy do SKA.
Wolę lecieć 15 minut z Wincentego niż się pakować do tego barłogu na kółkach |
|
|
|
|
snejk04
Bałwan solny <<---->>
Osiedle: W.Pola/Kraków, os.Widok
Dołączył: 15 Kwi 2007 Posty: 241
|
Wysłany: 12-09-2010, 22:59
|
|
|
pan_jacek napisał/a: | Moim zdaniem nazywanie 304 przyspieszonym to jakaś kpina.
Po pierwsze ma beznadziejną trasę (nie wiem po co zahacza o mateczny, mógłby przez limanowskiego jak 522 spokojnie jeździć. ) a jeszcze teraz z powodu remontów jeździ już zupełnie naokoło. |
I pakować się w jeszcze większe niż na Kamieńskiego korki na Wielickiej? Moim zdaniem powinien jechać przez Mateczny, dalej Konpnickiej, Alejami, skręcać dopiero w Piłsudskiego i dalej koło Bagateli do Dworca.
BTW. Od jutra Straszewskiego zostaje zupełnie zamknięta, więc również w kierunku Krakowa #304 będzie jeździł objazdem przez Rondo Grunwaldzkie. |
|
|
|
|
Tomek73
Mina
Pomógł: 5 razy Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 1407 Skąd: Niewielka Wioska
|
Wysłany: 12-09-2010, 23:31
|
|
|
luuv napisał/a: | Zresztą klika metrów to nie jakaś tragedia |
Mniej wiecej 250 m - czyli po przebudowie z W.Pola bedzie ok 1300 m |
|
|
|
|
luuv
Komora
Osiedle: Lekarka
Dołączyła: 21 Cze 2010 Posty: 198
|
Wysłany: 13-09-2010, 09:16
|
|
|
Nie ma co narzekać. Ja mam jeszcze dalej z Lekarki. Ale wolę sobie podejść naprawdę i nie denerwować się w korkach. Mozna usiąść zrobić makijaż, zjeść śniadanie i poczytać książkę. Uwierzcie mi I przynajmniej jest łatwiej zaplanować sobie. 20 minut dojdę na dworzec i w 15 minut dojadę do Krakowa. Jeżeli oczywiście wszystko pójdzie zgodnie z planem i nie będą się spóźniać Ja się bardzo cieszę. |
|
|
|
|
nietopesh
Nadszybie
Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Lut 2008 Posty: 3098 Skąd: Pawlikowice
|
Wysłany: 20-09-2010, 11:08
|
|
|
Cytat: | PLK proponuje miastu dodatkowe tory do Płaszowa
Kolej aglomeracyjna, udrożniona komunikacja i parkingi dla setek samochodów w centrum miasta. Dodatkowe tory od Dworca Głównego do Płaszowa mogą rozwiązać szereg problemów Krakowa. Miasto nie jest zainteresowane
PLK proponuje wybudowanie estakady biegnącej bezpośrednio nad istniejącymi...
Między Dworcem Głównym a Płaszowem biegną dwie nitki torów, co obecnie wystarcza na zaspokojenie potrzeb komunikacji międzymiastowej. Studium szybkiej kolei aglomeracyjnej, opracowane na zlecenie urzędu marszałkowskiego, przewiduje sześć linii kolei aglomeracyjnej, a na to już obecna przepustowość torów nie pozwala. - Jeśli każda linia kursowałaby tylko co pół godziny, to z Dworca Głównego co pięć minut musiałby odjeżdżać pociąg. Dlatego konieczne będzie poprowadzenie dodatkowych torów wzdłuż istniejącej trakcji - wyjaśnia Włodzimierz Żmuda, dyrektor krakowskiego oddziału PLK.
Problemem w realizacji inwestycji może być gęsta zabudowa na całym obszarze starego miasta, stąd pomysł poprowadzenia torów po estakadzie, dzięki czemu zmieściłyby się na obecnie zajmowanej przez kolej przestrzeni. - Nasypy mają w przekroju kształt trapezu, dlatego proponujemy wybudowanie estakady biegnącej bezpośrednio nad istniejącymi torami, która opierałaby się na filarach poprowadzonych od podstawy nasypów. W ten sposób po obu stronach istniejącego torowiska udałoby nam się zmieścić po jednej nitce torów - przekonuje Żmuda.
Pomysł zakłada też stworzenie węzła komunikacyjnego w pobliżu Hali Targowej. Za wiaduktem nad ul. Grzegórzecką przewidziano zbudowanie pod estakadą trzypoziomowego parkingu na pięćset samochodów. Nad nim miałby się znaleźć zadaszony przystanek kolei aglomeracyjnej. Dzięki takiemu rozwiązaniu kierowcy mogliby zostawiać samochody na parkingu i dalej poruszać się po mieście koleją, tramwajami lub autobusami.
Do budowy dodatkowych torów nad zabytkowym wiaduktem zastrzeżenia ma jednak Jan Janczykowski, miejski konserwator zabytków. - W pierwszej kolejności należy zapewnić bezpieczeństwo wiaduktowi. Poza tym w żadnym razie nie poprę projektu, który zakłada zasłonięcie zabytku np. przez filary podtrzymujące estakadę - zapowiada Janczykowski.
Projektanci z biur Integral i Prokom zaproponowali więc rozwiązanie stosowane w takich przypadkach w wielu krajach Europy Zachodniej. Estakada na całej długości wiaduktu miałaby być podtrzymywana przez stalowe pałąki zamontowane na wysokości łuków nad ul. Grzegórzecką.
Konserwator obawia się także o średniowieczny kościół św. Mikołaja na ul. Kopernika. - Kościół już jest w złym stanie technicznym i można podejrzewać, że ruch kolejowy w jego pobliżu może prowadzić do dalszych uszkodzeń konstrukcyjnych - twierdzi Janczykowski.
Odpowiedzią projektantów jest nieznaczne odchylenie dodatkowych torów w taki sposób, by jak najmniej zbliżyć się do kościoła.
Koszt inwestycji jest wstępnie szacowany na około 800 mln zł. PLK nie ma takich pieniędzy. - Inwestycja mogłaby rozwiązać w znacznym stopniu problemy komunikacyjne Krakowa i aglomeracji krakowskiej - tłumaczy Włodzimierz Żmuda. - Może być zrealizowana przez PLK tylko wtedy, gdy miasto przy współpracy z wszystkimi parlamentarzystami, samorządowcami i koleją zdobędzie środki finansowe na jej realizację. A środki te mogłyby pochodzić z funduszy europejskich, budżetu państwa i od inwestorów prywatnych.
Wiele wskazuje, że kolej będzie jednak skazana na siebie. Wiesław Starowicz, zastępca prezydenta ds. infrastruktury, ucina dyskusję: - Z planami budowy dodatkowych torów nie mamy nic wspólnego, to jest inicjatywa PLK, choć kolej aglomeracyjna mogłaby po części rozwiązać problemy komunikacyjne Krakowa.
Komentarz
Miasto wyraźnie liczy, że cudzymi rękami rozwiąże problemy komunikacyjne Krakowa, jak np. zakorkowane centrum. Tymczasem, to nie PLK mają planować udrożnienie ruchu w mieście. Proponowana przez nie inwestycja może pomóc, choć trzeba ją jeszcze starannie przemyśleć. Swoje zastrzeżenia powinny zgłosić wszystkie zainteresowane strony, tak jak zrobił to już konserwator zabytków, a później wprowadzić ewentualne poprawki do przyszłego projektu. Na pewno do pomysłu nie wolno się odwracać plecami i pozostawiać go tylko kolejom, jak próbuje zrobić wiceprezydent Starowicz. Na nowych węzłach komunikacyjnych mogą skorzystać i mieszkańcy i turyści. Jeśli nie ułatwimy korzystania z transportu publicznego, będziemy skazani na przedłużające się chwile w korkach. A mogłyby one być krótsze, gdyby choć część dojeżdżających codziennie do Krakowa zostawiła samochody przy stacji w Płaszowie.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków
|
Na szczęście linia do Wieliczki ma już rezerwacje, jednak bez tej przebudowy nie jest możliwe zwiększenie częstotliwości kursowania pociągu.
Mam nadzieje że w końcu uda się im dogadać i przebudować ten były most na Wiśle tak aby dało uruchomić się dodatkowe kursy pociągów. |
_________________ www.pawlikowice.info - Lokalny portal informacyjny |
Ostatnio zmieniony przez nietopesh 04-09-2011, 00:42, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
kiotari
Mina
Osiedle: Waldorf&Statler
Pomógł: 2 razy Wiek: 110 Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 1911 Skąd: Muppet Show
|
Wysłany: 20-09-2010, 15:57
|
|
|
Nie będzie mi się opłacało przesiadać z samochodu na transport miejski, jeśli pociągi w godzinach szczytu będa jeździły rzadziej niż co 20 minut. Te 20 minut oczekiwania to maksimum, co mogę poświęcić - w przeciwnym wypadku wolę stać w kroku w ogrzewanym lub klimatyzowanym wnętrzu samochodu.
Pomysł generalnie godny pochwały, a co wyjdzie - zobaczymy |
_________________ Why do we always come here
I guess we'll never know
It's like a kind of torture
To have to watch this show |
|
|
|
|
aloo gobi
Gość
|
Wysłany: 20-09-2010, 16:42
|
|
|
nietopesh napisał/a: | przebudować ten były most na Wiśle tak aby dało uruchomić się dodatkowe kursy pociągów. |
Jaki były most masz na mysli? |
|
|
|
|
gość_13
Gość
|
Wysłany: 20-09-2010, 16:52
|
|
|
ten koło hali targowej nad ul Ditla tam gdzie dziś jeżdżą pociągi a dołem panuje ruch uliczny, mniej więcej do połowy XIX w. płyneła dołem Wisła (spod Wawelu dzisiejszymi ulicami Ditla i Daszyńskiego do obecnego koryta) taki myk |
|
|
|
|
kiotari
Mina
Osiedle: Waldorf&Statler
Pomógł: 2 razy Wiek: 110 Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 1911 Skąd: Muppet Show
|
Wysłany: 20-09-2010, 17:05
|
|
|
aloo gobi napisał/a: | Jaki były most masz na mysli? |
To ten most http://pl.wikipedia.org/w...a_(Krak%C3%B3w)
Kilka tygodni temu na Rondzie Mogilskim była wystawa zdjęć - i tam były zdjecia, na których widać, że to był most nad Wisłą. |
_________________ Why do we always come here
I guess we'll never know
It's like a kind of torture
To have to watch this show |
|
|
|
|
nietopesh
Nadszybie
Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Lut 2008 Posty: 3098 Skąd: Pawlikowice
|
Wysłany: 20-09-2010, 18:27
|
|
|
gość_13 napisał/a: | ten koło hali targowej nad ul Ditla tam gdzie dziś jeżdżą pociągi a dołem panuje ruch uliczny, mniej więcej do połowy XIX w. płyneła dołem Wisła (spod Wawelu dzisiejszymi ulicami Ditla i Daszyńskiego do obecnego koryta) taki myk |
Dokładnie - tak mnie na wspomnienia naszło i szukam zdjęcia - miałem na kompie zapisane - jak znajdę to zamieszczę |
_________________ www.pawlikowice.info - Lokalny portal informacyjny |
|
|
|
|
nietopesh
Nadszybie
Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Lut 2008 Posty: 3098 Skąd: Pawlikowice
|
Wysłany: 23-09-2010, 08:24
|
|
|
Obiecane wcześniej zdjęcia
|
_________________ www.pawlikowice.info - Lokalny portal informacyjny |
Ostatnio zmieniony przez nietopesh 04-09-2011, 00:47, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
kiotari
Mina
Osiedle: Waldorf&Statler
Pomógł: 2 razy Wiek: 110 Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 1911 Skąd: Muppet Show
|
Wysłany: 23-09-2010, 08:29
|
|
|
Te same zdjęcia widziałem kiedyś na planszach przy Rondzie Mogilskim. Swoją droga te zdjęcia to juz chyba po zmianie koryta Wisły - bo ta królowa polskich rzek jakas taka mizerniutka... Ktoś wie, kiedy to koryto zostało przeniesione?
Fajna perspektywa Wawelu pod mostem - i to chyba jeszcze bez zabudowań koszarów austriackich. |
_________________ Why do we always come here
I guess we'll never know
It's like a kind of torture
To have to watch this show |
|
|
|
|
|