Wieliczka Kurs Prawa Jazdy

ciecio · Gość

a o loku co sądzicie?? tylko prosze o wypowiedx tych co tam sie uczyli bądź cos o niej słyszeli

z góry dzieki

ziomuss · Gość

a w "Zebrze" ktoś się uczył ? co myślicie ?

btw. podbijam

studentka · Gość

Ja w tamtym tygodniu miałam egzamin i zdałam za pierwszym razem.
Uczyłam się w Motofarcie i polecam ten ośrodek. Wykłady prowadzone są w przyjemnej atmosferze i w taki sposob, ze slucha sie ich z zaciekawieniem a nie z nuda i mysla 'kiedy on wreszcie skoncze?'. Instruktorzy z łatwoscia potrafia wytlumaczyc kazdy manewr, a przy tym sa bardzo mili i uprzejmi.

Polecam!

Allero · Gość

Witam, co sądzicie o kursach w OSK Zebra?

M. · Gość

Kursy w OSK ZEBRA są prowadzone w bardzo miły przyjazny i prosty sposób. Zajęcia odbywają się przy kawce i ciasteczku co znacznie rozluźnia atmosferę.

Godziny jazd bez problemu można dopasować do swojego planu dnia. Instruktorzy baaaardzo cierpliwi i sympatyczni.

jeżdżą po trasach egzaminacyjnych, zdradzając haczyki na których często łapią egzaminatorzy. Z tego co wiem zdawalność też mają bardzo wysoką. Ja robiłam kurs w Zebrze i jestem zadowolona. Udało mi się zdać za pierwszym razem ! :one:

Mój egzaminator pytał mnie gdzie robiłam kurs bo nie mógł mnie niczym zaskoczyć

a na końcu kazał przekazać gratulacje dla ośrodka.

Polecam

vika · Kopacz Dołączył: 24 Sie 2010 Posty: 2

Podpisuję się pod wypowiedzią M.

W OSK ZEBRA jest bardzo fajna atmosfera. Instruktorzy bardzo sympatyczni, ale uwaga - wymagający !! , co przekłada się jednak na efekty - zdałam za drugim razem

(pierwszy zawaliłam sama). No i mają SYMULATOR NAUKI JAZDY - rewelacja !! Siadasz bez stresu i uczysz się podstaw jazdy samochodem w bezpieczny sposób. Można z niego korzystać do woli

Dzięki temu byłam przynajmniej 3 godziny nauki do przodu (wsiadłam do samochodu już przygotowana).

śmiało mogę polecić ten ośrodek wszystkim, którzy chcą zdobyć prawo jazdy

polecam

janeczek0 · Kopacz Dołączył: 13 Sty 2011 Posty: 5

a jak to jest z tymi symulatorami, dużo szkół je posiada? Zaczynam myśleć o kursie i się zastanawiam czy taki symulator ma być wyznacznikiem przy wyborze szkoły ? Jak myślicie? No i pytanie czy potem jak się przesiądzie z takiego symulatora na auto nie ma jakichś złych nawyków?

AdR · Wysłany: 14-01-2011, 21:38

wg mnie taki symulator to pic na wodę fotomontaż... albo poczujesz to i będziesz jeździł (nie dla wszystkich wystarczy 30 godzin, niektórzy potrzebują 40, 50 godzin żeby załapać) albo się zeźlisz i olejesz sprawę... Jednak nie warto się poddawać :one:

janeczek0 · Kopacz Dołączył: 13 Sty 2011 Posty: 5

dzięki za odpowiedź. Zaczynam poszukiwania bo słyszałem że najlepiej tak skończyć kurs żeby w lato zdawać bo jest mniejszy ruch i dobre warunki

prezes · Wysłany: 30-01-2011, 13:47

Odradzam Zbigniewa Ozgę chyba szkoła nazywa się DRIVER, koleś robi zakupy a zegar bije jeździ tam gdzie mu pasuje a nie tam gdzie są egzaminy, wiesza plakaty podczas jazdy..... masakra

vika · Kopacz Dołączył: 24 Sie 2010 Posty: 2

Najcenniejsze są rady osób, które mają przeświadczenie, że już wszystko widziały i wszystko wiedzą .. pozazdrościć drogi AdR

(cóż, taka nasza cecha narodowa - wszyscy się na wszystkim świetnie znają! ).

nietopesh · Wysłany: 31-01-2011, 01:14

Tsubasa · Wysłany: 31-01-2011, 01:19

nietopesh · Wysłany: 31-01-2011, 01:33

Tsubasa · Wysłany: 31-01-2011, 08:22

ja nie zapomnę do dzisiaj jak na egzaminie na placu opierniczał za coś egzaminatora