Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: master7
07-08-2009, 08:41
NIEZWYKŁA WYSTAWA - REAKTYWACJA
Autor Wiadomość
solniak 
Gallus gallus



Pomogła: 2 razy
Wiek: 25
Dołączyła: 18 Lip 2007
Posty: 3238
Skąd: z internetu
  Wysłany: 29-07-2007, 00:59   NIEZWYKŁA WYSTAWA - REAKTYWACJA

;) Zapraszamy na niezwykłą wystawę, która ma miejsce na osiedlu Sienkiewicza w Wieliczce. Od kilku tygodni fasady kilkunastu bloków, kiosków, sklepów zdobią wielometrowe wulgarne napisy wykonane przez miejscowych artystów zwanych „kibicami”. Nazwa ta – jak wszyscy wiemy – wywodzi się z dawnych czasów, kiedy oznaczała osoby dopingujące jakąś drużynę. Słowo pozostało, choć zatraciło swoje znaczenie.



Prace różnią się między sobą nieznacznie, ale niemal wszystkie imponują wielkością. Największy napis (i słusznie) znajduje się na budynku, w którym ma siedzibę m. in. Spółdzielnia. Jest wyższy od człowieka. Niektóre wzbogacono małą ikoną lub rysunkiem. Wszystkie są wykonane starannie – widać, że twórcy mieli dużo czasu, aby czytelnie i wyraziście wyrazić to co im w duszy gra. Twórcy mowią o swoich fascynacjach dawnym Krakowem "Cracovia", zachęcają do troski o środowisko, szczególnie wodne "Je..ć Wisłę", wyrażają swoje fascynacje przyrodą "Nigdy nie zejdziemy na psy", włączają się do dyskusji o IPN i systemie penitencjarnym "Kara śmierci dla konfidentów", wieszczą apokaliptycznie "Wojna, wojna Cracovia" , "Cracovia terror", poruszają tematy egzystencjalne "Śmierć Wiśle", dopingują służby porządkowe do pracy "Je..ć dzielnicowych milicjantów", obiecują pomoc w walce z prostytucją „Wyrżn..my was wy ku..y wiślackie”. Mieszkańcy osiedla, przechodząc koło tych napisów codziennie, zawsze znajdują coś dla siebie, odkrywając własne znaczenia stają się lepszymi ludźmi.

Serdecznie chcieliśmy tu podziękować organizatorom wystawy. To, że twórcy są anonimowi zawdzięczamy straży miejskiej i policji. Na szczęście służby te zajmują się ważniejszymi sprawami niż sztuka. A przecież mogliby złośliwie umieścić jakąś „wtykę” w środowisku naszych blokowych artystów, albo przeprowadzić akcję badania charakteru pisma wśród „pasów” lub „psów” (tak nazywają się dwa główne odłamy wielickich artystów, choć przyznam się, że niuanse ich odmienności umykają mi), albo wreszcie wyznaczyć jakąś nagrodę za wskazanie sprawcy.



Na szczęście nie robią tego, bo to już druga tego typu wystawa na tym osiedlu. Poprzednią radowaliśmy się przez kilka miesięcy, zanim Spółdzielnia zdecydowała się zamalować napisy. Rozumiem, że ta ważna, łamiąca serce decyzja musiała dojrzeć. I dobrze, bo jakby się czuli nasi artyści, gdyby ich prace zostały zamalowane zaraz na następny dzień? Czy nie mogłoby ich najść uczucie przykrości, że całonocna praca poszła na marne? Jak mogliby się pochwalić przed artystami-kolegami z Krakowa? (Wystawa jest bowiem odwiedzana. Kilka dni temu dwoje nastoletnich miłośników sztuki robiło wszystkim napisom zdjęcia. Powiedziałem im, że mój 4-letni syn również pisze tam gdzie mu nie wolno i mogą też to sfotografować, lecz nie byli zainteresowani.) Mam nadzieję, że tym razem Spółdzielnia zostawi prace w spokoju, aby mogły cieszyć nasze oczy już na zawsze i dawać świadectwo przyszłym pokoleniom.

Powinniśmy też podziękować mieszkańcom osiedla. Kilkanaście olbrzymich napisów, a nikt nic nie widział, nikt nic nie słyszał. To właśnie obcowanie ze sztuką daje nam taki dobry sen. Możemy być zadowoleni, że nie mamy takich nawyków jak w USA, gdzie pojawienie się obcego auta na ulicy, albo grupki wyrostków o niewłaściwej porze, skłania mieszkańców do dzwonienia na policję. I ciężko w to uwierzyć, ale przyjeżdżają i legitymują, dając świadectwo temu, że ewidentnie nie mają poważnych spraw na głowie...

Myślę też, że tu na Sienkiewicza, mieszkańcom lepiej się żyje, gdy wiedzą kto dyktuje warunki na ich osiedlu. I jest im dobrze, gdyż nigdy nie dostali informacji, że trzeba będzie dorzucić kilka złotych do czynszu na powtórne malowanie elewacji. W USA, wstrętny materializm skłania mieszkańców danego terenu do organizowania się i patrolowania terenu, aby pomóc policji. Nazywają to „społeczeństwo obywatelskie”.

Na szczęście nie jesteśmy Ameryką. Wieliczka – miastem artystów. Tu bowiem poświęca się kilkanaście fasad, aby mogli się wywnętrzyć. (A propos, jaki jest koszt pomalowania takiej fasady?) Z Ameryki, konkretnie z Nowego Jorku, przejęliśmy tylko przesłanie burmistrza owego miasta, czyli „Zero reakcji” (mogę się trochę mylić...).

Już widzę jak za 50 lat w naszym mieście pojawią się plakaty zapraszające na kolejne spotkanie „Wieliczka-Wieliczanie”, zatytułowane „Wieliccy kibole – 50 lat później”, na którym podstarzali już twórcy opowiedzą jak to k... dawniej bywało. A póki co, kiedy mój mały synek pokazuje na napis „Je..ć dzielnicowych milicjantów” i pyta się mnie co tam jest napisane, mówię mu, że napisano: „Nie mamy do was szacunku, bo robimy co chcemy, a wy nie potraficie nas przykładnie ukarać”.

//Autor tego postu zastrzega sobie prawo do totalnej niewiedzy na temat działań podjętych w tej sprawie przez policję, straż miejską i Spółdzielnię i ucieszy się, że poza sfera jego wiedzy dużo się dzieje.//
_________________
Tadeusz Kościuszko:"Kościół powinien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród powinien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec kościoła. "
Ostatnio zmieniony przez solniak 09-08-2014, 12:14, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
     
Tsubasa 



Osiedle: Lekarka
Pomógł: 13 razy
Wiek: 44
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 3871
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 29-07-2007, 09:07   

:diabel:

dla mnie jestes mistrz :) usmialem sie do lez ;)

natomiast takich de.bili to bym pod sciane postawil i pomalowal geby tymi sprayami.. niemniej naprawde trzeba miec duzo wyobrazni zeby zrobic z tych durnych napisow "muzealna historie"..

a ja mam takie pytanie do naszych policjantow:
- czy jak zrobie zdjecie takiego matolka co maluje po scianach to jest to wystarczajacy dowod dla Was??
_________________
Czy to prawda, że w Polsce już widać na horyzoncie dobrobyt?
Prawda - horyzont według definicji to wyimaginowana linia, która oddala się w miarę zbliżania
--------------------------------------------------------
www.nano-reef.pl - bo małe jest piękne
 
 
     
Madafaker 
Mina



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 1716
Skąd: Małopolska Rulez !!
Wysłany: 29-07-2007, 09:50   

Dla Nas tak...jeżeli zdjęcie pozwoli na identyfikację...ale czy dla Sądu...to już zupełnie inna płaszczyzna...
_________________
Od 0 do 18 cm w 5.5 sekundy :-)
 
 
     
Tsubasa 



Osiedle: Lekarka
Pomógł: 13 razy
Wiek: 44
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 3871
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 29-07-2007, 11:58   

zapytalem o to dlatego iz w sylwestra 06/07 huligani zniszczyli pylon przy supermarkecie na moim osiedlu.. wszystko zostalo nagrane przez kamere zewnetrzna na sklepie.. jak rozmawialem z wlascicielem, to mowil ze jak przyjechala (tu nie pamietam czy policja czy SM), powiedzieli mu ze i tak nawet jak rozpoznaja sprawcow na filmie to nie zostana oni ukarani..

dziwne.. bo z jednej strony nagranie nie jest jednoznacznym dowodem na zniszczenie, a jakbym takiego matolka zdzielil i np zlamal mu szczeke to bym ja odpowiadal za rozboj.. dziwne prawo lecz prawo...
_________________
Czy to prawda, że w Polsce już widać na horyzoncie dobrobyt?
Prawda - horyzont według definicji to wyimaginowana linia, która oddala się w miarę zbliżania
--------------------------------------------------------
www.nano-reef.pl - bo małe jest piękne
 
 
     
Tardas 



Osiedle: Szymanowskiego
Pomógł: 1 raz
Wiek: 45
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 722
Skąd: Magnum Sal
Wysłany: 29-07-2007, 13:58   artysci na szymanowskiego

Na osiedlu Szymanowskiego podobnych "artystów" także nie brakuje.






Ostatnie zdjęcie pokazuje, że mamy konkurencję. Komuś najwyraźniej nie spodobało się, że "wodniacy" uzyskali zgodę właściciela kiosku na ubarwienie ściany graffiti. Niedawno napis wiślaków został zamazany, niestety do tej pory nie pojawił się artysta godzien dać coś w zamian.
_________________
http://www.wieliczka24.info - niezależna strona miasta
 
 
     
Nord 
Kierat konny


Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 377
Wysłany: 29-07-2007, 15:56   

Dodać nalezy tzw. akcję na Dniach Kingi :
ok 3 w nocy w sobotę na oczach ochraniających scenę i estradę pracowników ochrony zatrzymał się samochód wysiadło 4 artystów i nie niepokojeni wymalowali na murze Kopalni Soli napis (litery na 1,5 metra) " śmi... ć cr..vi ty..o wi..ła" po czym odjechali ... słuzby zabezpieczające z agencji ochrony wszystko widziały ale cóz to nie scenę kradli .... :(
 
     
Tardas 



Osiedle: Szymanowskiego
Pomógł: 1 raz
Wiek: 45
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 722
Skąd: Magnum Sal
Wysłany: 29-07-2007, 18:21   

Nord napisał/a:
słuzby zabezpieczające z agencji ochrony wszystko widziały ale cóz to nie scenę kradli .

Tego drobnego faktu nie znałem :/ Mam nadzieję, że organizator w przyszłym roku spojrzy właściwym okien na zaangażowanie się wynajętej agencji ochrony w ochronę mienia publicznego. Wydaje mi się, że każdy obywatel ma obowiązek zgłosić taki fakt :!!:

Wspomniany przez ciebie napis został zakryty i wystawały tylko ogonki :P

_________________
http://www.wieliczka24.info - niezależna strona miasta
 
 
     
Madafaker 
Mina



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 1716
Skąd: Małopolska Rulez !!
Wysłany: 29-07-2007, 19:31   

Tsubasa napisał/a:
a jakbym takiego matolka zdzielil i np zlamal mu szczeke to bym ja odpowiadal za rozboj..

Nie za rozbój...no chyba że po uprzednim zastosowaniu siły fizycznej,odebrałbyś mu "farby"...a tak to odpowiadasz za naruszenie "nietykalności cielesnej"...z zaznaczeniem iż "obrażenia" nie przekroczą siedmiu dni..."pół godziny" studiowania Kodeksu Karnego otworzy Twoje horyzonty na tej płaszczyźnie...choć nie ma oczywiście takiej potrzeby...zawsze odpowiemy na takie prawne "dylematy"...
_________________
Od 0 do 18 cm w 5.5 sekundy :-)
 
 
     
Debris 
Bałwan solny



Dołączyła: 02 Mar 2007
Posty: 236
Wysłany: 29-07-2007, 22:09   

tekst jest fantastycznie napisany, naprawde gratuluje autorowi kunsztu i uklony w jego strone :)
 
     
Cop
Sztolnia



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 153
Wysłany: 30-07-2007, 10:39   

Witam
Problem graficiarzy szczególnie na oś. Sienkiewicza , jest nam znany , dobrze może , że ten temat został poruszony . W tego rodzaju naruszeniach prawa szczególnie potrzebna nam jest pomoc ze strony mieszkańców . Jak już pisali poprzednicy , nie wierze , że nikt nic nie widział , umundurowanym funkcjonariuszom policji w radiowozach oznakowanych bardzo trudno jest złapać tych "artystów" , dlatego ja ze swej strony apeluję o jakiekolwiek informacje o osobach mogących być sprawcami tych przestępstw . Nie mam tutaj na mysli występowania kogoś z Was przed sądem , w charakterze świadka , interesują nas nawet informacje anonimowe , które prosze kierowć na PW . Sami nie siedzimy z załozonymi rękami , często tą okolice w nocy patrolują radiowozy i pd czasu do czasu patrole nieumundurowane / nawet ja w nocy sie tam pojawiam :) / niestety jak na razie nie udało nam sie przedstawić nikomu zarzutów w tej sprawie . A naprawde wstyd dla miasta mieć takich "malarzy" wśród mieszkańców . Może wspólnymi siłami uda nam sie coś zdziałać .
Pozdrawiam
 
     
miki 
Zawalisko


Wiek: 48
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 702
Skąd: gm. Wieliczka
Wysłany: 30-07-2007, 19:56   

W pełni popieram słowa poprzednika. Nie będę się wypowiadał na temat inteligencji tych " artystów ", gdyż i tak nie zrozumieją moich słów. Wydaje im się że sa wielcy. A tymczasem swoją wielkość pokazują tym, iż zniszczą elewacje budynku- najczęściej wspomagajac się piwem marki piwo. Wypisujac bzdury na nasz temat myślą- ale im doładowaliśmy. Silni są w grupie. Ale tak pojedynczo , hmm cieniuccy ;) Dodam, że znają doskonale topografię terenu, ludzi tam mieszkających i każda nowa twarz np. policjant po cywilnemu powoduje, iż szybciutko się oddalają. Dlatego bez waszej pomocy nie uda się ich namierzyć.
 
     
solniak 
Gallus gallus



Pomogła: 2 razy
Wiek: 25
Dołączyła: 18 Lip 2007
Posty: 3238
Skąd: z internetu
Wysłany: 18-08-2007, 18:19   NIEZWYKŁA WYSTAWA - REAKTYWACJA

Od krytyka:
Dramat spółdzielczy jest nową formą literacką, która pojawiła się w PRL, aby zająć się niezwykłą formą własności jaką jest "spółdzielnia". Z podobnej potrzeby wyrósł dramat PGRowski i dramat własności państwowej.

NIEZWYKŁA WYSTAWA - REAKTYWACJA jest nawiazaniem do artykułu o wandalach-graficiarzach w wieliczka24.info , który można znaleźć tutaj http://www.wieliczka24.in...stawa-vt531.htm . Autor przedstawia rozdarcie wewnętrzne typowych bohaterów spółdzielczych w obliczu decyzji, która może być nieobliczalna w skutkach. Znajdziemy tu śmiałe nawiązanie do uniwersalnych bohaterów Szekspira i tragiczne zakończenie. Aczkolwiek miejsce akcji i instytucja o której mowa w sztuce istnieją naprawdę, podobieństwo do pracowników tej instytucji może być tylko nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności.



Miejsce akcji - pawilon w którym siedzibę ma Spółdzielnia Mieszkaniowa w Wieliczce.

AKT 1

Czwartek – 29 lipca. Dzień po ukazaniu się tekstu „Niezwykła wystawa” w portalu wieliczka24.info. Siedziba Spółdzielni Mieszkaniowej w Wieliczce. Do jednego z pokojów w Siedzibie Spółdzielni Mieszkaniowej w Wieliczce wchodzi Szara Pracownica Spółdzielni numer 1 (SPS 1). Przy biurku z komputerem siedzi już Szara Pracownica Spółdzielni numer 2 (SPS 2).

SPS 2: Pani Szara Pracownica Spółdzielni numer 1, niech Pani podejdzie tu do komputera i przeczyta. Obsmarowali nas!
SPS 1: Co Pani powie? Niech no sobie zerknę.
 
Szara Pracownica Spółdzielni numer 1 czyta.

SPS 1: No faktycznie! Trzeba powiedzieć Panu Osobie Mogącej Podjąć Decyzję. 

Wychodzi i wraca z Osobą Mogącą Podjąć Decyzję (OMPD).

OMPD: Pokażcie mi to. 

OMPD czyta. 

SPS 1: I co Panie Osobo Mogąca Podjąć Decyzję? Coś by trzeba zrobić, co?
OMPD: Zaraz, zaraz nie tak szybko...
SPS 1: Może wysłać Pana Konserwatora? Niech zamaluje chociaż same napisy tak jak ostatnio to zrobił. 10 napisów, 10 godzin pracy i 10 litrów farby. To chyba w sumie nie tak dużo wyjdzie...
OMPD: Co mi tu Pani gada! Ostatnio zamalował i co, pomogło? Znowu pokreślili! Nie będę marnował spółdzielczych pieniędzy. Za tą kwotę możemy wykupić roczną prenumeratę „Spółdzielczość – Moje Hobby”.
SPS2: Poza tym Pan Konserwator jest teraz bardzo zajęty. Ma czterdziesty numerek w kolejce do numerków. Chce wymienić dowód jeszcze zanim przedłużą termin wymieniania. 

OMPD chodzi nerwowo po sali i głośno myśli.

OMPD: Jakby mi ktoś obiecał, że ci wandale już więcej tego nie namalują! Czytała Pani co ci policjanci tam w komentarzach napisali? Dobre chłopy i chciałyby coś zrobić, ale wychodzi że jak już coś namalowane, to jest namalowane i nikt nigdy za to nie beknie. Może już lepiej, aby tego publicznie nie pisali, bo jak taki jełop od graffiti to przeczyta, to się tylko będzie śmiał. 

W tyle słychać demoniczny śmiech.

SPS 1: A jakby tak jednorazowo wysłać do mieszkańców pismo, że muszą się zrzucić po złotówce na zamalowanie napisów. Mogłoby ich to zachęcić do baczenia na to co się dzieje w nocy... 
OMPD: Pani Szara Pracownica Spółdzielni numer 1! Czy Pani powariowała? Mieszkańcy mieliby coś dorzucić ekstra? Przecież nie siedzielibyśmy tutaj po następnych wyborach do Zarządu. 
SPS2: Jak trafnie Pan to ujął, Panie Osobo Mogącą Podjąć Decyzję!!!  
OMPD: Słuchajcie! Mam pomysł: poczekajmy.
SPS1: Ale... 
SPS2: Tak, to świetny pomysł, Panie Osobo Mogącą Podjąć Decyzję!!!  
OMPD: Pani Szara Pracownica Spółdzielni numer 1, wie Pani ile czekał Kościół z wykreśleniem dzieła Kopernika z listy książek zakazanych? Trzy wieki! Całe trzy wieki! Bierzmy przykład od autorytetów... 

OMPD wychodzi.

AKT 2


18 sierpnia. Do jednego z pokojów w Siedzibie Spółdzielni Mieszkaniowej w Wieliczce wchodzi Szara Pracownica Spółdzielni numer 1 (SPS 1). Przy biurku z komputerem siedzi już Szara Pracownica Spółdzielni numer 2 (SPS 2).

SPS 2: Patrz Pani, pomalowali!
SPS 1: Co pomalowali?
SPS 2: No ten płot koło Szybu Regis! Po tym jak skrytykowali płot w tym portalu, to Kopalnia go pomalowała.

OMPD wchodzi do pokoju. Słyszał ostatnią wypowiedź SPS 2.

OMPD: Tchórze! Dali się zmanipulować!
SPS2: My nie ugniemy się. Działamy według własnego planu: czekamy!
OMPD: Cieszę się, że Pani rozumie. Weźmy takiego Hamleta na przykład. On też czekał i czekał z decyzją – a jaki sławny jest, prawda?
SPS1: A jak mieszkańcy zaczną szemrać, że nic nie robimy?
OMPD: Pani Szara Pracownica Spółdzielni numer 2, tu na Sienkiewicza? Przecież tu głównie starsi mieszkańcy mieszkają. Oni ledwo te napisy widzą.
SPS2: Ma Pan świętą rację, Panie Osobo Mogącą Podjąć Decyzję. I tak sobie myślę, że właściwie to te napisy to nic złego. Co? Że se ktoś na ścianie trochę pobazgrał? Kibicować każdy może. Policjantów obsmarowali..., no to co? Niech se sami zamalują jak ich nie potrafią złapać.  

OMPD chodzi po pokoju, nagle strzela palcami.

OMPD: Czas na decyzję! Pani Szara Pracownica Spółdzielni numer 1, zabieram Pani komputer.
SPS1: Ależ Panie Osobo Mogąca Podjąć Decyzję!
OMPD: Przecież gdyby Pani nie przeczytała o tych napisach w tym zakichanym portalu, to nie byłoby problemu, prawda? No computer, no portal, no problem. Do roboty!
SPS2: Pan to umie znaleźć wyjście z każdej sytuacji Panie Osobo Mogącą Podjąć Decyzję!
OMPD: Pani Szara Pracownica Spółdzielni numer 2, w ten weekend mają być derby w Krakowie: Cracovia gra z Wisłą. Ma Pani czas?

OMPD i SPS2 odłączają komputer i szepcząc cos do siebie wynoszą go z pokoju.

KONIEC


---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Coś takiego mogłoby się wydarzyć, ale na szczęście jestem przekonany, że w naszej Spółdzielni pracują po prostu nad sensownym długofalowym rozwiązaniem problemu, np. monitoring. Zrozumiałe, że musi zająć to trochę czasu.
_________________
Tadeusz Kościuszko:"Kościół powinien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród powinien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec kościoła. "
 
 
     
almayer 
Kierat konny


Osiedle: Szymanowskiego
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 382
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 18-08-2007, 19:43   

całkiem niezłe, może trafi kiedyś do kanonu lektur szkolnych :-)
tak sie zastanawiam po przeczytaniu tego dramatu, może to rzeczywiście jest jakaś nowatorska metoda - nie zamalowujmy napisów, to przynajmniej nic nowego na nich nie napiszą, no chyba że będzie jakiś zmasowany nalot kibiców drużyny przeciwnej, ale po co martwić się na zapas!
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł
Strona wygenerowana w 0,15 sekundy. Zapytań do SQL: 17