Poprzedni temat «» Następny temat
Skrzyżowanie pod Ochronką
Autor Wiadomość
pablo 
Mina



Osiedle: Lekarka
Pomógł: 2 razy
Wiek: 50
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2646
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 06-04-2010, 09:35   Skrzyżowanie pod Ochronką

Problem tym razem związany z ekranami. Więcej na wieliczanie.pl
 
     
raphalsky 
Mina



Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1129
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 06-04-2010, 14:54   

Podsumowując: dróg wprawdzie nie mamy najlepszych ale nadrabiamy doskonałymi normami :D
_________________
Przy okazji uprzejmie informuję, że wbrew temu co twierdzą użytkownicy przemo, nacomito i kszpakik nie jestem Burmistrzem Wieliczki.

Pozdrawiam,
raphalsky
 
     
Tsubasa 



Osiedle: Lekarka
Pomógł: 13 razy
Wiek: 44
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 3871
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 06-04-2010, 14:59   

hehe.. a gdzie Oni tam chcą ekrany zamontować? 30cm od okien? jeszcze tam tylko o estakadzie jeszcze nie myśleli, byłby komplet. docelowo powstaną tam światła no bo jak widać to na nic innego nie zgodzą się mieszkańcy (i i m się nie dziwię bo jakbym miał jedno wyjście gorsze od drugiego to też bym się nie zgadzał)..
_________________
Czy to prawda, że w Polsce już widać na horyzoncie dobrobyt?
Prawda - horyzont według definicji to wyimaginowana linia, która oddala się w miarę zbliżania
--------------------------------------------------------
www.nano-reef.pl - bo małe jest piękne
 
 
     
mądrala
Gość
Wysłany: 06-04-2010, 19:36   

Ile to już lat trwa ta przepychanka pod Ochronką?... No i jak przed wielu laty dochodzimy do jednego wniosku - bez budowy obwodnicy w kierunku Dobczyc nie da sie problemu rozwiązać. Dziwię się że jeszcze nikt nie wprowadził tam "najlepszego" dla urzędników rozwiązania - ograniczenia dla pojazdów powyżej 2,5 tony! Sposób najtańszy i "pod mieszkańców" zwłaszcza w obliczu wyborów, a reszta nich sie buja! Mogą jeździć innymi drogami, a co? ŻENADA jak zwykle. Ciekawe ile kasy pochłonęły już te wszystkie projekty?... :!!:
 
     
nietopesh 
Nadszybie



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 3098
Skąd: Pawlikowice
Wysłany: 06-04-2010, 20:09   

Najlepiej to wszędzie postawmy ograniczenie tonażowe, a tiry zaczną się teleportować.

Nie wiem jak tam ostatnio wyglądały rozmowy, ale najlepiej było by przydzielić mieszkańcom tych 2 budynków przy skrzyżowaniu nowe mieszkania w takim samym standardzie i powierzchni. Myślę że nie mieli by powodów do odmowy gdyby wykonano to uczciwie.
Ja bym wolał chyba nowe mieszkanie w spokojnym miejscu niż praktycznie być osaczony z każdej strony autami.
_________________
www.pawlikowice.info - Lokalny portal informacyjny
 
     
Tsubasa 



Osiedle: Lekarka
Pomógł: 13 razy
Wiek: 44
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 3871
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 06-04-2010, 20:43   

pytanie tylko czy tam są mieszkania czy domy. bo wybacz ale ja bym się z domu do mieszkania w życiu nie przeprowadził.. zwłaszcza że jakby znaleźli to aż jestem ciekaw jakby to wyglądało, a wątpię żeby miasto było w stanie zapłacić w 100% uczciwą cenę za wartość tych mieszkań/domów..
_________________
Czy to prawda, że w Polsce już widać na horyzoncie dobrobyt?
Prawda - horyzont według definicji to wyimaginowana linia, która oddala się w miarę zbliżania
--------------------------------------------------------
www.nano-reef.pl - bo małe jest piękne
 
 
     
nietopesh 
Nadszybie



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 3098
Skąd: Pawlikowice
Wysłany: 06-04-2010, 20:51   

Nie wiem jak wygląda sytuacja prawna tych obiektów, ale przyjmijmy że mieszkańcy są właścicielami.
Tak patrząc na wielkość areału, zwłaszcza tego budynku od Gdowskiej, śmiem stwierdzić, iż na niejednym osiedlu przed domem / blokiem jest więcej miejsca. Pisząc o bloku mam na myśli coś takiego jak jest na Reformackiej.
Patrząc na ceny to myślę, że opłacało by się gminie zakupić bliźniaka i wymienić go na te działki potrzebne pod rondo.
_________________
www.pawlikowice.info - Lokalny portal informacyjny
 
     
ArturSosin 
Nadszybie



Pomógł: 20 razy
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 4295
Wysłany: 06-04-2010, 20:53   

Poczekaj az sie zestarzejesz. Punkt patrzenia czesto sie zmienia, gdy juz nie ma sil na prace przy domu. Dlaczego cena wykupu miala by byc inna od rynkowej? Wiadomo, ze wtedy nikt sie nie zgodzi. Co do ekranow to pewnie widzieliscie jakie porobili na Klasztornej w Krakowie za mostem Wandy. Koszmar jakis, juz nie wiem czy ludzie tak woleli?
 
     
Tsubasa 



Osiedle: Lekarka
Pomógł: 13 razy
Wiek: 44
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 3871
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 06-04-2010, 20:55   

ciężka sprawa bo w urzędzie mało jest lotnych, zdolnych to wymyślić.. może się skusisz w wyborach? ;)
_________________
Czy to prawda, że w Polsce już widać na horyzoncie dobrobyt?
Prawda - horyzont według definicji to wyimaginowana linia, która oddala się w miarę zbliżania
--------------------------------------------------------
www.nano-reef.pl - bo małe jest piękne
 
 
     
nietopesh 
Nadszybie



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 3098
Skąd: Pawlikowice
Wysłany: 06-04-2010, 21:07   

Znając życie nawet jak by się chciało bardzo, to okaże się, iż jest jakiś kruczek prawny, który rozwala cały plan.

A dlaczego ceny miały by być inne niż rynkowe?? A no dlatego, iż wtedy z punku widzenia społeczeństwa robota idzie do przodu, buduje się sprawnie ulepszenia. Z punktu widzenia urzędników nie grzęźniemy w papierach pieprząc się z robotą i kolejnymi analizami, a przy okazji zyskujemy sobie przychylność ludzi.
Z punktu widzenia lokatorów, zostaje wynagrodzony fakt przymusowej przeprowadzki, a finanse pozwalają na przeprowadzenie się do podobnych warunków i urządzeniu nowego budynku.

Zyskują wszyscy z wyłączeniem budżetu, o którym ktoś powie potem, iż stało się tragicznie że nie zrobiono z ludzi frajerów wywalając ich do slumsów płacąc ceny rynkowe, a przy okazji oszczędzając pieniądze z przeznaczeniem późniejszym na chodnik w jednej z miejscowości ościennych.
_________________
www.pawlikowice.info - Lokalny portal informacyjny
 
     
ArturSosin 
Nadszybie



Pomógł: 20 razy
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 4295
Wysłany: 06-04-2010, 21:12   

Albo ja nie za bardzo zrozumialem albo ty poplatales cos. Rynkowe czyli aktualne ceny. Wiec placac taka cene robi sie z ludzi frajerow??
 
     
nietopesh 
Nadszybie



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 3098
Skąd: Pawlikowice
Wysłany: 06-04-2010, 21:33   

ArturSosin napisał/a:
Albo ja nie za bardzo zrozumialem albo ty poplatales cos. Rynkowe czyli aktualne ceny. Wiec placac taka cene robi sie z ludzi frajerow??



Nie pomyliłem się, a to z tego powodu, iż wartość rynkowa to cena oszacowana przez rzeczoznawce z uwzględnieniem stanu obiektu, jego położenia itp.
Teraz zasadność stosowania cen rynkowych istnieje gdy buduje się autostradę, bo masz obszar do wykupu gdzie nie ma żadnych uciążliwości. Wtedy obiektywnie można wycenić nieruchomość.
W przypadku ochronki od wartości podobnej nieruchomości w naszym regionie trzeba odjąć niekorzystne położenia i obniżony komfort spowodowany ciągłym hałasem, do tego stan budynku, a dokładnie uszkodzenia spowodowane głównie przez drgania wynikłe z ruchu pojazdów.

Na końcu otrzymujesz wartość rynkową za która nie kupisz innego domu o podobnej powierzchni.
W takim wypadku nie ma się co dziwić że goście wolą mieć 4 pokoje na środku skrzyżowania, niż M2.
W związku z tym uważam, iż najuczciwiej było by zrobić 'machniom' i wybierzcie sobie tu, tu, tu lub tam oferujemy domy o zbliżonej powierzchni. Gmina dopłaci do interesu, ale będzie sprawa z głowy.
_________________
www.pawlikowice.info - Lokalny portal informacyjny
 
     
pablo 
Mina



Osiedle: Lekarka
Pomógł: 2 razy
Wiek: 50
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2646
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 06-04-2010, 22:00   

dokładnie, powinni płacić wartość odtworzeniową
to tak jak wypłacali ludziom w marnych chałupkach przy budowie obwodnicy po 60-80 tys - nie wiem czym to się skończyło, ale w tym przypadku idziesz mieszkać pod most
 
     
ArturSosin 
Nadszybie



Pomógł: 20 razy
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 4295
Wysłany: 06-04-2010, 22:02   

Nie wydaje mi sie. Cena rynkowa to taka za jakas mozesz sprzedac towar, ktory wystawisz do sprzedazy. To, ze do mieszkania miejsce jest uciazliwe to jedno, ale dla innych (gmina?) licza sie inne wartosci. Wiec mozesz otrzymac wyzsza kwote niz wartosc samego budynku oszacowana przez rzeczoznawce. Na tym wg mnie polega wolny rynek. Ja to nazwe cena rynkowa, Ty doplaceniem przez gmine do interesu. Efekt bedzie ten sam i uczciwie.
 
     
nietopesh 
Nadszybie



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 3098
Skąd: Pawlikowice
Wysłany: 06-04-2010, 22:17   

No to oboje piszemy o tym samym, a pojęcie wartości rynkowej jest regulowane przez jakąś tam ustawę.
Mówi ona tak jak wyżej pisałem o tym, iż wartość jest wyceniana przez organy administracyjne na podstawie danych przedstawionych przez biegłych rzeczoznawców i odzwierciedlają wartość podobnych nieruchomości w danej okolicy z uwzględnieniem stanu obiektu, położenia itp.
_________________
www.pawlikowice.info - Lokalny portal informacyjny
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - opowiadania
Template modified by Mich@ł
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 16