Wieliczka Straż pożarna

Piotrex · Wysłany: 16-06-2009, 15:27

Cytat:

PSP została ulokowana w pobliżu kopalnii wiele lat temu ze względu na czeste pożary jakie wystepowały w kopalni. Teraz częściej straż jest potrzebna do rozcinania blach na drogach.

To to juz raczej głównie Chorągwica maja specjalny wóz i nowoczesne wyposazenie wypadkowe.
Straz mamy w Wieliczce OK.

bobo2 · Gwarek Dołączył: 01 Cze 2009 Posty: 16

O tak! Nasi Strażacy to wysportowane chłopaki. W sezonie grają w piłkę o godz. 14.00 - jeśli ktoś by chciał ich "podziwiać". A orlik wczoraj był wyjątkiem bo grają na boisku koło kopalni.
Niezapominajcie, że mają często ćwiczenia na terenie Komendy i nie tylko.

Strażnica faktycznie jest umiejscowiona w dość "problematycznym" miejscu - dzięki turystom jest utrudniony wyjazd a do tego lokalizacja. Na nowa poczekamy kilka dobrych lat, chyba, że Pan Starosta sypnie kasą z rękawa.

Co do OSP w m. Wieliczce - są chętni druchnowie i druchny. Chwała im za to, ze im się chce !!! Jest również sprzęt. Ale ten sprzęt jest zdezelowany. Niestety żenua. Ze względu na to iż w mieście jest Powiatowa PSP - wielicka OSP nie jest w Krajowym Systemie. Do tego ten "sprzęt, który nie spełnia wymogów. Do póki nie będą w krajowym , nie mają o czym marzyć. A na to się nie zapowiada...

Dla przypomnienia: Zbliża się sezon na pszczółki, szerszenie itp. Pamiętajcie - proście o pomoc OSP. Za środki owadobójcze płacimy MY !!

Na koniec prośba: nie mylcie OSP z PSP

nacomito · Wysłany: 30-11-2009, 21:32

Około godz. 20:45 obwodnicą autostradową w kierunku Opatkowic jechało 6-7 strażackich wozów bojowych z włączonymi "kogutami". Chyba coś poważnego musiało się wydarzyć.

nacomito · Wysłany: 30-11-2009, 21:42 **Może jadą do Trzemeśni?**

Cytat:

Cysterna w rowie. Wyciekło 200 litrów oleju

Wypadek cysterny przewożącej olej napędowy na drodze powiatowej w Trzemeśni (powiat myślenicki). 200 litrów paliwa wyciekło do rowu. Droga na Wiśniową jest całkowicie zablokowana.
Na miejscu pracuje 5 zastępów strażaków oraz grupa ratownictwa chemicznego.

źródło: http://www.malopolanin.pl...trow_oleju.html

nacomito · Wysłany: 30-03-2010, 14:34 **Straż pożarna**

Głupota ludzka nie zna granic.
..................................................................................................................

Pali się trawa na "polach Półchłopka" pod Grabówkami. Znikomy wiatr przepędza płomienie w kierunku domków jednorodzinnych przy ul. Chrobrego.
15:40
W ciągu 20 min ogień ogarnął kilka ha łąk. Z pożarem walczą strażacy z 4 wozów bojowych. Jest chyba problem z wodą.
15:45
Większość sił skupionych jest na obronie domostw przy ul. Chrobrego.
15:47
Domostwa obronione. Przyjechał kolejny wóz, obrona domów przy ul. Podgórskiej.
15:55
Zywego ognia już nie widać. Cały teren dymi. Uwijają się druchowie zraszając pogorzelisko.
16:03
Kolejne zarzewie. Ogień kieruje się w stronę kotłowni SM.
16:15
W kierunku kotłowni podjeżdża przez pogożelisko wóz bojowy.
16:22
Strażacy zwijają część węży, wkrótce mogą się przydać w innym miejscu.
16:26
Kotłownia obroniona, wóz wycofuje się.
16:30
Czarna łąka nie dymi. W powietrzu unosi się smród spalenizny.
16:34
Odjeżdża cześć wozów.
16:51
Strażacy zwijają sprzęt do dwóch wozów.
16:57
Koniec akcji.
Dwie godziny walki z żywiołem kilku zastępów strażaków, zaangażowanie 4 lub 5 wozów bojowych, 2 pomocniczych i wyposażenia - to wymierne koszty. Ile razy zostaną wezwani będą do kolejnego podpalenia?
Ludzkiej bezmyślności wycenić się nie da. Podpalaczy na pewno znają sąsiedzi lub kumple. Panować jednak będzi zmowa milczenia. Ze strachu? Z solidarności? Nie, z głupoty.

Strażakom dziękujemy!

sierot · Wysłany: 30-03-2010, 14:51

W Mietniowie też się w zeszłym tygodniu solidnie łąka paliła, ale straż chyba nie była potrzebna. Pewnych rzeczy nie da się raczej w ludziach wyplenić, i tak wiedzą lepiej.

lekmedwet · Wysłany: 30-03-2010, 16:57

Najgorsza jest zmowa milczenia .... to jest głupota !!

nacomito · Wysłany: 30-03-2010, 17:17

Ładny widok ... kliknij, aby powiększyć pożar.

Plik ściągnięto 98 raz(y)
103,66 KB

sierot · Wysłany: 30-03-2010, 19:44

Oczywiście, że to głupota, ale co głupiemu po rozumie? Każdej wiosny się o tym trąbi, a trawy jak były wypalane, tak niestety będą.

T · Kierat konny Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 331

W ubiegłym tygodniu w Koźmicach Wielkich paliły się nieużytki tuż przy ogrodzeniu cmantarza. 50-100m dalej jest kosciół i dwie szkoły oraz budynki mieszkalne. Straż oczywiście przyjechała i ugasili. Nie chcę nawet mysleć o stratach, gdyby ogień przeniósł się na zabudowania

Niespełna dwa tygodnie temu sąsiadowi spaliła się stodoła. Ja nie wiem co było przyczyną. Tam nie było prądu, więc zwarcie odpada. Pewnie zapruszenie. Straż przyjechała (najszybciej jak mogli, ale jak w takiej dużej wsi nie ma żadnych nazw ulic to ciężko trafić od razu) i niestety z gaszeniem był problem, bo po wodę jeździli aż pod hydrant koło stacji benzynowej. Zanim obrócili stodoła się spaliła

Nasuwają mi się pewne przemyślenia:
1.Starażacy z jakiegoś nieznanego mi powodu (brak pompy do brudnej wody?) nie pobrali wody ani ze stawu, ani z Wilgi; koniecznie chcieli hydrant. W szczerym polu nie opłaca się stawiać hydrantów, ale jak już jest wodociąg to można by go wykorzystać do ochrony zabudowań i kilka we wsi umieścić. Wiem, że gdzieś w Małopolsce właśnie przebudowano wodociąg i dokładali hydranty w poblizu skupisk domów. Może lokalne władze + wodociągi udałoby się namówić na taką inwestycję?
2. Ludzie nie koszą łąk i juz po roku, dwóch latach pojawiają się złogi zaschniętej, długiej trawy. Niezwykle łatwopalny materiał. Jeśli nawet sami właściciele nie wypalają to ogień przechodzi z sąsiadnich działek. Na pewno dbanie o swoje działki, koszenie i usuwanie pokosu zmniejszałoby skutki ognistego procederu - zielona trawa pali się nieco oporniej.

Współczuję mieszkańcom okolic dzisiejszej akcji.

Nord · Kierat konny Dołączył: 25 Kwi 2007 Posty: 377

W przypadkach jak powyżej przydają się bardzo miejscowe OSP chłopaki znają swoja okolicę wiedzą gdzie jest hydrant (sprawny) to i zawodowcom z PSP podpowiedzą. W czasie akcji ma być woda dostarczona skutecznie i jak dowodzący wie gdzie jest pewne źródło ujęcia wody to nie będzie szukał niepewnego (rejon szkoły i kościoła w Koźmicach W. musi mieć hydrant ale nie wiadomo jak czy sprawny), dlatego dowodzący wysyłał auta na Sierczą. Wodą z rzeki czy stawu można lać na krótkie odcinki pompami, nikt do aut nie będzie zasysał wody z zanieczyszczeniami a w rzeczce czy stawie łatwo zassać coś mechanicznego. Szkoda że w Koźmicach W. upadła OSP bodaj w latach 80-tych.

kfcja · Kopacz Dołączył: 31 Mar 2010 Posty: 7

T · Kierat konny Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 331

nacomito · Wysłany: 15-05-2010, 11:38

Bohaterscy strażacy odznaczeni

Cytat:

W dniu 14 maja, w Krakowie odbyły się Wojewódzkie Obchody Dnia Strażaka. Wzięli w nim udział strażacy z wszystkich jednostek powiatowych w małopolsce.

Wojewoda Małopolski Stanisław Kracik odznaczył sekc. Mirosława Fiusta oraz st. str. Michała Ptaka „Krzyżem Zasługi za Dzielność” najwyższym odznaczeniem przyznawanym przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Wieliccy strażacy podczas ubiegłorocznej akcji powodziowej w rejonie Dobczyc, narażając własne życie, uratowali rodzinę z sześciomiesięcznym dzieckiem i ten czyn właśnie uznany został za bohaterski.[...]

Burmistrz Wieliczki Artur Kozioł otrzymał Brązową odznakę „Zasłużony dla Ochrony Przeciwpożarowej”.

więcej: http://www.wieliczka.eu/p...odznaczeni.html

W fotorelacji podobizna Pierwszego Strażka Ziemi Wielickiej zdobi 9 z 19 zdjęć z uroczystości.
.

ArturSosin · Wysłany: 15-05-2010, 14:58

Pewnie gdyby relacja byla na stronie strazy to byloby normalnie. Niestety takiej strony nie ma. Moze szkoda. Szacunek dla dzielnych strazakow.