Wieliczka Remont drogi 964 czyli popularnej lednickiej i dobczyckiej

Dzidek · Wysłany: 09-10-2009, 19:10

Panowie z tego co obiło mi sie o uszy to tam juz cos ma trafić czy trafiło już przed oblicze temidy.
Juz gdzieś pisałem o tym że brakuje nadzoru, inspektorów, podkłady robione sa w taki a nie inny sposób co daje teraz takie efekty ale to wierzchołek góry lodowej.
Na Dobczyckiej zaczęto zrywac ok. 20cm podkładu od zakretu w góre OK, ale dlaczego nie zrobiono tego samego od zakrętu w dół ....?

Jesli te drogi mają wytrzymac zestawy po 40ton to brak podkładu będzie powodował to co sie dzieje, czyli dziury, popekany asfalt itp.

Pamietacie panowie ta dzióre która wyleciała tuz przed zakretem na Dobczyckiej jadąc od ochronki ?
Ciekawe czy ktoś sie pofatygował aby sprawdzić co tam sie teraz dzieje...

pozdrawiam

pablo · Wysłany: 09-10-2009, 22:50

AdR · Wysłany: 10-10-2009, 19:34

to jest Polska normalnie... podam przykład cudownie wyremontowanej drogi między miejscowością Jurków a Zakliczyn - jeśli ktoś jeździ to wie, co tam zrobili. W zeszłym roku wylany został nowiutki asfalt - git malina, pięknie było, na wiosnę zauważyłem, że miejscami zaczynał pękać na poboczach... Pod koniec lata co zrobili? ano oprócz tego, że zaczęli remontować mostki to jeszcze położyli rury odpływowe pod drogą co 200 metrów i na długości kilku ładnych kilometrów naprawiają pobocze. Obecnie jeździ się tam gorzej niż po dziurawym asfalcie z epoki lat 60 ;/ pobocza rozwalone, poustawiane słupki, zaklejone afaltem dziury i ubite łopatą ;/ a jak ktoś kiedyś na CB poruszył temat czemu pierwsze ni wszmocnili podłoża i wyremontowali mostków to drogowcy powiedzieli, że na ten odcinek mają jeszcze rok czasu i dużo kasy, więc będą robić jak im się chce.... no w człowieku się aż krew gotuje!!

Dzidek · Wysłany: 13-10-2009, 22:52

A wogole to skandalem jest w jakim stanie jest pas biegnący wzdłuż rozkopanego odcinka jezdni (odcinek na ktorym odbywa sie ruch wachadlowy), chodzi o przekopy i wyrwy jakie powstały w miejscach przekopów !!
To co sie tam wyprawia to skandal i woła o pomste do nieba !!

Kolega skrzywił juz felge jadąc 40km/h ciekawe czy w takim przypadku nalezy wezwac policje na miejsce zdarzenia ?

Kto jest zarządcą tej drogi i do kogo kierować sprawy uszkodzeń samochodu ktos wie ?

Odradzam jazdę tamtym odcinkiem drogi.

nacomito · Wysłany: 14-10-2009, 10:28

Cytat:

Kto jest zarządcą tej drogi

Droga nr 964 jest drogą wojewódzką - Zarząd Dróg Wojewódzkich.
Bartosza Głowackiego 56
30-085 Kraków
12 637 90 00

Dzidek · Wysłany: 14-10-2009, 10:55

Potrzebna jest notatka policyjna , swiadkowie w razie zniszczenia zawieszenia , pokrzywienia felg itp. ?

master7 · Wysłany: 12-11-2009, 11:24

No tak, mijanki na Dobczyckiej póki co nie ma, ale na moje oko brakuje jeszcze jednej warstwy asfaltu. Dojazd do Wieliczki całkiem komfortowy.

Zastanawiam się tylko kiedy położą ostatnią warstwę asfaltu? Ktoś wie?
Strasznie długi ten remont to już ponad rok chyba.

zenon · Gość

Piotrex · Wysłany: 12-11-2009, 16:07

sierot · Wysłany: 25-03-2010, 12:48

Wraz z nadejściem wiosny pozwolę sobie odświeżyć temat remontu DW964. Choć pogoda dopisuje, robotników póki co nie widać. Zagonić nikogo do roboty prawa ni możliwości nie mam, ale czekam z utęsknieniem na kontynuację prac. I na koniec ciekawostka. W Pawlikowicach testowany jest nowy system odwadniania drogi. Polega on na tym, iż w osi jezdni wyżłobiono rowek, którym w razie deszczu płynie woda. Do dopracowania pozostały jednak kwestie kształtu tegoż rowka (taki jakby nieregularny i postrzępiony jest) oraz miejsce odprowadzenia wody poza drogę (rowek póki co po prostu kończy się). Ciekawe, czy warstwa ścieralna asfaltu również posiadała będzie tego typu rozwiązanie.

ArturSosin · Wysłany: 25-03-2010, 12:52

Jakos ciezko to sobie wyobrazic.

zenon · Gość

sierot · Wysłany: 26-03-2010, 14:40

Jak wyjeżdżam od siebie, najczęściej skręcam właśnie w prawo

Widać ich tam w dole, chociaż faktycznie pną się coraz wyżej. Wygląda na to, że rowy pogłębiają.

zenon · Gość

sierot · Wysłany: 26-03-2010, 16:38

Nie widziałem procesu cięcia, a jedynie efekt, który trochę martwi, bo drzewa jednak dodawały drodze uroku, a teraz tak pusto. Choć z drugiej strony ta "pustynia" daje mi pewną prywatną korzyść

Mimo wszystko obstawiam, iż pozbycie się drzew związane jest raczej z zimą, śniegiem i wiszącymi przewodami niż z modernizacją drogi.