Przesunięty przez: master7 24-01-2008, 09:06 |
Plan Zagospodarowania Przestrzennego |
Autor |
Wiadomość |
master7
Hysinbold
Osiedle: Zdrojowe
Pomógł: 3 razy Wiek: 51 Dołączył: 07 Gru 2006 Posty: 3885 Skąd: Wieliczka
|
|
|
|
|
luxik
Kopacz
Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 4
|
Wysłany: 18-08-2009, 08:54
|
|
|
Witam,
czy ktoś wie jakie uwagi ma minister rolnictwa do nowego planu? |
|
|
|
|
master7
Hysinbold
Osiedle: Zdrojowe
Pomógł: 3 razy Wiek: 51 Dołączył: 07 Gru 2006 Posty: 3885 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 06-01-2010, 12:56
|
|
|
luxik napisał/a: | czy ktoś wie jakie uwagi ma minister rolnictwa do nowego planu? |
Kolejna negatywna informacja w sprawie planu. Zdaje się że jest jakiś poważny problem z tym:
http://www.dziennikpolski...m-w-sadzie.html
Dziennik Polski napisał/a: | Odrolnienie z finałem w sądzie
WIELICZKA. Ministerstwo nie zgodziło się na przekwalifikowanie gruntów z rolnych na budowlane
Odmowa dotyczy wszystkich wniosków, a więc gruntów o łącznej powierzchni blisko 1,3 tys. hektarów. Negatywna ministerialna decyzja odnośnie odrolnienia to fiasko budowlanych projektów mieszkańców tego rejonu i Wielickiej Strefy Aktywności Gospodarczej, którą planowano utworzyć w Węgrzcach Wielkich i Kokotowie, na działkach które miały być przekwalifikowane z rolnych na usługowo-komercyjne.
- Teraz mamy tylko jedną drogę - sadową. Mamy 30 dni na skierowanie w tej sprawie wniosku do sądu administracyjnego. Jego przygotowanie zleciliśmy już kancelarii prawnej - mówi burmistrz Wieliczki Artur Kozioł. Zaznacza, że negatywna decyzja ministerstwa jest dla niego kompletnie niezrozumiała. - Przecież w gminie Wieliczka tak naprawdę nie ma rolnictwa! Przybywa nam za to mieszkańców, którzy chcą się budować. Liczyliśmy, że wnioski zostaną uwzględnione chociaż częściowo. Naszą prośbę o odrolnienie poparli i Izba Rolnicza w Krakowie, i marszałek Małopolski - podkreśla burmistrz Wieliczki.
Batalia o zmianę statusu wielickich gruntów rolniczych klasy II i III trwa od początku ubiegłego roku. Gdy kilkanaście miesięcy temu w gminie Wieliczka przystąpiono do przygotowania nowego projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, mieszkańcy złożyli do tego dokumentu ponad trzy tysiące wniosków z prośbą o przekwalifikowanie działek rolniczych na budowlane.
Na tej podstawie gmina przygotowała kompleksowe wnioski o odrolnienie gruntów, które przesłano do Ministerstwa Rolnictwa. W maju ub. roku z Warszawy nadeszła w tej kwestii odpowiedź odmowna. Decyzję tę uzasadniono koniecznością ochrony gruntów rolnych oraz posiadaniem przez gminę Wieliczka niewykorzystanych zasobów obszarów pod budownictwo mieszkaniowe. W czerwcu ub. roku władze podkrakowskiej gminy odwołały się od ministerialnej decyzji. Odpowiedź na to pismo dotarła do wielickiego magistratu wczoraj.
Burmistrz Wieliczki nie ukrywa, że jest takim obrotem sprawy tyle samo zaskoczony, co oburzony i rozgoryczony. - W sprawie odrolnienia jesteśmy - można powiedzieć - przegrani do zera. W minionych miesiącach proszono nas o mnóstwo dodatkowych dokumentów i analiz. Wysłaliśmy je do Warszawy, a uzasadnienie odmownej decyzji jest takie samo, jak w piśmie o braku zgody na odrolnienie, które otrzymaliśmy w maju... Ministerstwo nie uwzględniło ani potrzeb mieszkańców, ani prawa gminnego samorządu do samodzielnego decydowania o drodze rozwoju gospodarczego - uważa Artur Kozioł.
Burmistrz Wieliczki dodaje: - Co z tego, że obecnie dysponujemy jeszcze gruntami pod budownictwo?! Ubywa nam ich bardzo szybko (Wieliczka ma najwyższy wskaźnik migracji mieszkańców w Małopolsce - przyp. red.), a plany zagospodarowania przestrzennego tworzy się przecież nie na rok czy dwa, ale na 10 - 20 lat. Jak w takiej sytuacji można mówić o perspektywach rozwoju dla naszej gminy? Mamy u siebie wiele obszarów osuwiskowych, na których nie można nic budować, oraz tysiące hektarów terenów rolniczych, które - mimo że nie są wykorzystywane pod uprawy - wedle ministerstwa winny zachować ten status - stwierdza Artur Kozioł.
Zdziwiony negatywną odpowiedzią Ministerstwa Rolnictwa jest też wicemarszałek Małopolski i mieszkaniec Wieliczki Wojciech Kozak z PSL. - Nie ukrawam, że taka decyzja mnie zaskoczyła. Nie wiem, jakie jest jej uzasadnienie, dopóki go nie poznam - nie chciałbym komentować tej sprawy. Na dniach będę rozmawiał o tej kwestii z burmistrzem Wieliczki - powiedział nam Wojciech Kozak.
Wczoraj po południu w Ministerstwie Rolnictwa nie udało nam się uzyskać komentarza w sprawie wielickiego odrolnienia. Poproszono nas o przesłanie pytań drogą elektroniczną, zapewniając, że odpowiedź otrzymamy "niezwłocznie". Do tematu wrócimy.
Jolanta Białek
wielicki@dziennik.krakow.pl
3-0 dla ministerstwa...
Władze Wieliczki wnioskowały o zniesienie rolnego statusu dla:
636,45 hektarów gruntów znajdujących się w okolicach miasta, m.in. w: Pawlikowicach, Sierczy, Rożnowej, Mietniowie, Lednicy Górnej, Zabawie, Sułkowie, Czarnochowicach i Śledziejowicach (tzw. obszar B)
390,97 hektarów gruntów w południowej części gminy, m.in. w: Dobranowicach, Golkowicach i Jankówce (obszar C)
237,27 hektarów gruntów w północnej części gminy, m.in. w: Brzegach i Grabiu oraz części Kokotowa i Węgrzc Wielkich (obszar D) |
|
_________________ www.wieliczka24.info
www.master7.rowerpower.org
Hosting Dedykowany | Wirtualizacja | Profesjonalny Hosting | Serwery Gier |
|
|
|
|
raphalsky
Mina
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 1129 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 06-01-2010, 16:08
|
|
|
Czyżby w grę wchodziła sprawdzona polska reguła: nie posmarujesz nie pojedziesz? |
_________________ Przy okazji uprzejmie informuję, że wbrew temu co twierdzą użytkownicy przemo, nacomito i kszpakik nie jestem Burmistrzem Wieliczki.
Pozdrawiam,
raphalsky |
|
|
|
|
przemo
Żupa solna
Osiedle: 500m od rynku
Pomógł: 17 razy Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 6286 Skąd: 49.991 N, 20.060 E
|
Wysłany: 06-01-2010, 17:58
|
|
|
Obawiam sie ze tu bardziej role gra polityka i pochodzenie burmistrza z opozycji.
Z przykroscia patrze na takie zagrywki |
_________________
|
|
|
|
|
master7
Hysinbold
Osiedle: Zdrojowe
Pomógł: 3 razy Wiek: 51 Dołączył: 07 Gru 2006 Posty: 3885 Skąd: Wieliczka
|
|
|
|
|
Tomek73
Mina
Pomógł: 5 razy Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 1407 Skąd: Niewielka Wioska
|
|
|
|
|
kmc
Kierat konny
Osiedle: Krzyszkowice=>Os. Bogucice
Pomógł: 1 raz Dołączył: 28 Cze 2009 Posty: 330
|
Wysłany: 08-01-2010, 11:14
|
|
|
A co w wypadku gdy Wieliczka przegra w sądzie ?Czy trzeba czekać aż zmieni się Minister Rolnictwa ?Jaki czas Studium Zagospodarowania Przestrzennego zachowuje ważność i czy gdyby wygasła trzeba ją aktualizować czy całe studium planu robić od nowa ?Zna ktoś odpowiedzi na te pytania ? |
|
|
|
|
nacomito
Nadszybie
Osiedle: Bulwar Zachodzącego Słońca
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Lis 2007 Posty: 3812
|
Wysłany: 08-01-2010, 12:31
|
|
|
Dokładniej, to chodzi o odwołanie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Na jego wyrok przysluguje prawo odwołania do Naczelnego Sądu Administracyjnego. A tymczasem tempus fugit. |
|
|
|
|
nacomito
Nadszybie
Osiedle: Bulwar Zachodzącego Słońca
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Lis 2007 Posty: 3812
|
Wysłany: 08-01-2010, 13:20
|
|
|
Więcej na ten temat Dziennik Polski w artykule:
Wieliczka bez perspektyw?
Rozwój gospodarczy gminy zależeć będzie od decyzji Sądu Administracyjnego
http://www.dziennikpolski...perspektyw.html |
|
|
|
|
Anika
Kopacz
Dołączył: 11 Sty 2010 Posty: 7
|
Wysłany: 11-01-2010, 16:05
|
|
|
czyli obecnie nie da się nic zrobić - tj. budować domku na swojej działce, która jest w obecnym planie rolna? a czekać można ile? rok, dwa? 5 lat?
|
|
|
|
|
solniak
Gallus gallus
Pomogła: 2 razy Wiek: 24 Dołączyła: 18 Lip 2007 Posty: 3238 Skąd: z internetu
|
Wysłany: 11-01-2010, 20:50
|
|
|
Czekamy na jedną z dwóch sytuacji:
Wybory lokalne i ogólnopolskie wygrywa PIS
lub
Wybory lokalne i ogólnopolskie wygrywa PO.
Zatem na moment obecny należy albo życzyć źle burmistrzowi albo całej Polsce, aby problem rozwiązać. |
_________________ Tadeusz Kościuszko:"Kościół powinien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród powinien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec kościoła. " |
|
|
|
|
Anika
Kopacz
Dołączył: 11 Sty 2010 Posty: 7
|
Wysłany: 11-01-2010, 22:43
|
|
|
to zostaje pożegnać się narazie z planami budowy... w urzędzie w geodezji i urbanistyce dostałam info że cyt. z maila: "Informacje które ukazały się w prasie są prawdziwe, sprawa w sądzie może potrwać około 12 miesięcy, zakończy sie nie wiadomo z jakim skutkiem. Tak więc walczymy w sadzie niewiemy z jakim skutkiem i jak długo"... poprostu rewelacja.... ale na pocieszenie możemy przeciez marchewki hodować, buraki sadzic |
|
|
|
|
Tomek73
Mina
Pomógł: 5 razy Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 1407 Skąd: Niewielka Wioska
|
Wysłany: 12-01-2010, 21:43
|
|
|
Anika napisał/a: | buraki sadzic |
jednego już posadzili - w minsterstwie rolnictwa - i swoimi decyzjami udowadnia swoje buractwo |
|
|
|
|
Anika
Kopacz
Dołączył: 11 Sty 2010 Posty: 7
|
Wysłany: 12-01-2010, 22:35
|
|
|
Zgadzam się w zupełności! za jakieś 200tys mogłabym postawić i wykończyć mały domek na działce, która teraz jest bezużyteczna (kto coś w Wieliczce sadzi czy hoduje? Chyba kwiatki w domiczce na parapecie), a tak to co kupie w zamian za tą kwotę? 30m2 mieszkania w płycie w jakimś mrówkowcu? a moje dziecko zamiast w ogródku, choćby malutkim, będzie bawiło się pod blokiem na parkingu? Alternatywy są super...MASAKRA poprostu! A ten buras w misnisterstwie ma nas w poważaniu bo sam ma wille 500m2, i myśli tylko jak od koryta się nie oderwać! Na co on liczy?że nagle wszystcy w Wieliczce zaczną te hektary rolne żytem obsiewać i kapuste sadzic?Jak lata już to stoi puste i czeka na jaśnie decyzje jakiegoś uwstecznionego XXX w rządzie? nic tylko siąść i płakać... |
|
|
|
|
|