Wieliczka Światła drogowe w Wieliczce

solniak · Wysłany: 23-11-2009, 16:25

Dokładnie tak samo przechodzą ludzie pod Strażą Miejską - "bez względu na światła".
Właściwie warto by było rozpocząć wątek "O wyższości bezsensowności świateł pod Strażą Miejską nad światłami koło Poczty." Towarzyszyć by mu mogła sonda.

sierot · Wysłany: 23-11-2009, 18:02

Głosuję na skrzyżowanie pod pocztą.

atam · Wysłany: 24-11-2009, 11:52

możnaby jeszcze dodać wątek "O bezsensowności świateł w nocy..."

solniak · Wysłany: 24-11-2009, 13:57

No to juz mamy 4 punkty:
Za najbardziej wadliwe w funkcjonowaniu świateł drogowych w Wieliczce uważam:
- zainstalowanie świateł drogowych koło Poczty
- zainstalowanie świateł drogowych koło Straży Miejskiej
- funkcjonowanie wielickich świateł drogowych w nocy
- doprowadzenie do korków przy wyjeździe z ul. Limanowskiego w lewo w ul. Słowackiego poprzez instalację świateł drogowych

Można dorzucić coś jeszcze i jak Panowie Administratorzy się zainteresują, można zastąpić nową sondą, pokrytą mchem sondę o autobusie ze strony głównej.

nietopesh · Wysłany: 24-11-2009, 20:09

jeżeli można wybiegać w przyszłość to ja bym dodał;

- plany ustawienia świateł koło Kopalni i przy parku Mickiewicza

chociaż z drugiej strony to może być zaczątek kolejnej ankiety typu - która planowana inwestycja jest najbardziej bezsensowna.

Tsubasa · Wysłany: 07-02-2010, 09:33

nie wiem czy to istotne ale na głównym skrzyżowaniu pojawiła się zielona strzałka.. (jadąc od poczty).. nie wiem jak na innych sygnalizatorach bo już tego nie sprawdzałem..

nietopesh · Wysłany: 07-02-2010, 10:10

domniemam iż chodzi tobie o światła koło apteki / stacji pkp, chociaż "od poczty" jadąc można dotrzeć też na światła kolo klasztoru.

Tsubasa · Wysłany: 07-02-2010, 10:37

dobrze domniemujesz

sierot · Wysłany: 19-02-2010, 19:03

Szlag mnie trafia coraz częściej. Fakt, może za dużo się denerwuję życiem codziennym, ale światła pod pocztą naprawdę podnoszą mi ciśnienie. Powtórzę jeszcze raz - oprócz tego, że ta sygnalizacja w ciągu dnia jest absolutnie zbędna (jak zresztą prawie wszystkie w mieście), ostatnio działa wybitnie XXX. Dziś około godziny 15 wyjeżdżałem z Sienkiewicza jako trzeci. Samochód numer dwa był ostatnim, który mógł wjechać na skrzyżowanie, mimo że mój pierwszy bieg był zwarty i gotowy, a sprzęgło zostało użyte błyskawicznie. Może by przekazać zarządcom dróg, iż wyznacznikiem jakości sygnalizacji niekoniecznie jest minimalizacja czasu, jaki upływa od zmiany kolorów z żółtego na zielone i z powrotem?

Pomijam już kwestię oświetlania miasta nocą bodaj wszystkimi sygnalizacjami. W trend ten wpisały się niestety także i światła na Asnyka, które zawsze wyłączane były około godziny 22.

Debris · Bałwan solny Dołączyła: 02 Mar 2007 Posty: 236

sierot popieram, te swiatla to istna porazka. ja te zwlasnie stalam jako trzecia kiedys, i juz na pomaranczowym smignelam

nietopesh · Wysłany: 19-02-2010, 20:48

Światła działać muszą jak zakłada władny dróg w mieście !!
Ostatnio zauważyłem również, iż w nocy działają od jakiegoś czasu też światła na Asnyka. Zazwyczaj wracając o okolicach godziny 00.00 migało żółte, a tu w ostatnią niedzielę musiałem odstać swoje na pustym skrzyżowaniu sam jak palec, albo coś tam.

ArturSosin · Wysłany: 19-02-2010, 20:49

taaa, biedacy, pol zycia tracicie na swiatlach. wspolczuje. a jak juz tak bedziecie tam stali w nieskonczonosc to pomyslcie o dzieciach, ktore ida do SP nr 2

nietopesh · Wysłany: 19-02-2010, 20:49

dzieci nie chodzą do szkoły w nocy

ArturSosin · Wysłany: 19-02-2010, 20:50

to bylo do innych swiatel

nietopesh · Wysłany: 19-02-2010, 20:51

aa to co do tamtych świateł to się z tobą zgadzam akurat