Wieliczka Park Mickiewicza po nowemu

jaybee · Gość

Dzielisz sie z nami info, ktora trudno zweryfikowac.
Twoja wersja jest druzgocaca, ale trudno uwierzyc, ze ci wszyscy sedziowie, organizatorzy, opiekunowie orlika, zawodnicy innych druzyn i ich kibice mieli klapki na oczach i nie widzieli tego, co Ty widziales

pablo · Wysłany: 22-11-2009, 01:19

bo normalnie się pobili, jak to na meczu, nie ma co dramatyzować

shop · Gość

Witam,
Chciałbym poruszyć kilka spraw odnośnie działania Orlika:
1.Narzutki, które wydaje "instruktor sportu" - no właśnie z tym wydawaniem jest problem. W ostatnim czasie instruktor odmówił wydania koszulek. Uzasadnienie, które padło z jego ust:"Gmina nie chce płacić na pranie koszulek, więc nie ma kto prać.
Innym razem uargumentował swą decyzję faktem, iż na następny dzień odbywa się finał turnieju na który to jedyny komplet koszulek, który pozostał na Orliku jest mu potrzebny. Na następny dzień pojawiliśmy się przy Orliku, aby obejrzeć finał turnieju 11 listopada. Nie trzeba dodawać, że nieużywane koszulki wisiały na ogrodzeniu.
2.Godziny otwarcia - są strasznie płynne. Dzisiaj z kolegami byliśmy o godzinie 9:55, czyli 5 min przed otwarciem boiska. Co ciekawe na boisku były już dwie drużyny. Twierdzili, że grają już pół godziny. Fakt ich gry pół godziny przed otwarciem boiska jest nieco zastanawiający. Może to koledzy instruktora? Sytuacja jest o tyle irytująca, że mimo punktualności z naszej strony boisko dziwnym trafem jest zajęte było przed otwarciem.
Druga sprawa: godziny wyznaczone dla szkół od poniedziałku do piątku. Jakiś czas temu wybraliśmy się w dzień powszedni o godzinie 12, żeby ewentualnie skorzystać z pustego boiska.Szkoły widocznie nie zdecydowały się na skorzystanie z Orlika, więc obiekt był pusty.Niestety brama była zamknięta,a miejscu nie było nikogo kto mógłby ją otworzyć. Zadzwoniliśmy do "instruktora sportu", a ten poinformował nas, że "w tej chwili czas zarezerwowany jest dla szkół". Na pytanie czy istnieje możliwość skorzystania z pustego boiska poinformował nas, że "nie ma takiej możliwości". Wniosek ogólny: boisko jest puste, ale zagrać nie można. Nie takie "moje" to "Moje Boisko Orlik 2012".

Dodatkowo: potwierdzam "niezbyt przyjemną" atmosferę na meczach Ligi amatorskiej. Nie trzeba wielkiego wysiłku, aby rozglądając się podczas meczów tej ligi dostrzec ludzi popijających piwo, przeklinajacych tuż przy Orliku.

Też doświadczyliście tej paranoi polskiej rzeczywistości? Napiszcie co sądzicie na ten temat.

Piotrex · Wysłany: 23-11-2009, 09:46

Bartek · Gość

sierot · Wysłany: 23-11-2009, 13:03

Jeśli ktoś by chciał oglądać Orlikową ligę, a boi się przychodzić do wielickiego parku, to polecam Gdów - tam jest spokojnie i kulturalnie

shop · Gość

Kajko · Gość

Koledzy trochę wyluzujcie! Gram w lidze w każdy czwartek i ciesze się z tego że ktoś wpadła na taki pomysł. W 80% grają zawodnicy z Wieliczki, a ich drużyny mogą się zmierzyć ze sobą wzajemnie. Każdy, każdego zna wszyscy się dogadują i pasjonują ligą nie tylko w wielickim parku ale i na co dzień. Wystarczy zapytać któregoś z zawodników czy jest zadowolony, grają zawodnicy od 18 do ok 60 roku życia i podejrzewam że każdy jest zadowolony! W całej lidze występują 22 drużyny po 12 zawodników w każdej. Na mecze przychodzą kibice ale i całe rodziny zawodników by ich dopingować. Dobrze że w Wieliczce jest ORLIK bo przynajmniej mamy gdzie aktywnie i miło spędzać czas z kolegami.

shop · Gość

qwe · Gość

ygrek · Wysłany: 27-11-2009, 18:49

Czy na Orliku jest wypożyczalnia sprzętu dla kibiców (pałki, noże kastety, siekiery)? Ile kosztuje godzina? Czy już powstała Wielicka Liga Ustawek w skrócie WLU? Jeśli nie, to kiedy można się spodziewać? Może założyć również klub kibica WLU?
Obym nie był prorokiem

anonim · Kopacz Dołączył: 28 Lis 2009 Posty: 1 Skąd: Wieliczka

ygrek · Wysłany: 28-11-2009, 14:09

semper fidelis · Gość

….dajmy już spokój całej tej chorej dyskusji, i cieszmy się, że cos takiego jak Orlik, w końcu do naszego miasta zawitało.
Jak już kolega wcześniej wspomniał, ponad 200 osób, gra w lidze amatorskiej, i żyje nią przez cały tydzień, coś po prostu w tym mieście pozytywnego zaczęło się organizować.
Nie pozwólmy kilku nie zadowolonym osobą „shop” , zniszczyć jedną z niewielu pozytywnych inicjatyw w tym mieście.
Nie mam zamiaru, wchodzić w utarczki słowne z Panem „shop”, możliwe że trochę mnie wcześniej poniosło (kolegą nazywać go nie mogę)[na jego pod punkty na pewno odp. nie będę].
Proszę, dajmy szansę tym, którzy chcą aktywnie spędzać wolny czas w Wieliczce, i nie starajmy się im tego odebrać, bo odwróci się to przeciwko nam.

ygrek · Wysłany: 28-11-2009, 23:10