Wieliczka Brak prądu w Krzyszkowicach

juwisz · Gość

na Rózanej nie było przerw

anhelli · Wysłany: 10-10-2009, 06:53

Krzyszkowice, Ochota
BRAK PRĄDU
10.10.2009
6:55-7.05

juwisz · Gość

to samo albo wczesniej w nocy.

ygrek · Wysłany: 10-10-2009, 15:57

Hm, a jakby wrzucić na mapę te wyłączenia w kolejności chronologicznej, to może układałyby się w kształt logo Enionu? Taka kryptoreklama

No i można by przewidywać kiedy i gdzie wyłączą w przyszłości.

juwisz · Gość

anhelli · Wysłany: 12-10-2009, 07:02

Telefonicznie - tak. Pisemnie - nie mam pojęcia, ale przypuszczam, że tak.

pablo · Wysłany: 14-10-2009, 13:03

Dziś pewnie będą przerwy. Kable coraz bardziej oblepione białym g*em, wieczorem jak przyjdzie mrozik, a nie przestanie padać to murowane poobrywane przewody.
Przed chwilą miałem, pierwszy jak chyba tutaj mieszkam, sekundowy zanik prądu.

nietopesh · Wysłany: 14-10-2009, 20:41

No i były 12.46 drzewo rozwaliło linie nr 15 odcinając od cywilizacji Pawlikowice i z tego co obserwowałem z okien sąsiednie wioski.
Życie do normy wróciło dopiero niedawno.
Żywotność jednak tego stanu nie będzie zbyt długie bo stary słup, który mieli wymieniać w lecie a który jest z lekka zbutwiały. Na dodatek jakiś dowcipniś urwał odciąg i obecnie słup bardzo ładnie zmienił swoją geometrie ustawienia odchylając się znacząco od pionu, tylko czekam jak się złamie. :diabel2:

sierot · Wysłany: 14-10-2009, 22:32

Pozwól, że Cię poprawię. Prąd był, ale znów uciekł. Kończę już, bo UPS-y się wiele przez te 2 godziny nie naładowały, a posta lepiej jednak dokończyć

master7 · Wysłany: 15-10-2009, 07:14

Na Rożnowej tradycyjnie w taką pogodę też nie było prądu przez kilka godzin.

peter.pan · Wysłany: 15-10-2009, 07:18

no to podsumowanie wczorajszego dnia:

Krzyszkowice, Sadowa
BRAK PRĄDU
14.10.2009

13:28-13:29
13:41-13:44
14:01-14:06
18:12-18:42 (5 x 1 sek włączenia w tym czasie)
18:48-18:53 (7 x 1 sek włączenia w tym czasie)
18:53-21:02 (2 x 1 sek włączenia w tym czasie)

Rumcajs · Gość

Przerwy sekundowe - to pdejrzewam spięcia wywołane przez gałęzie. Tego było wczoraj mnóstwo, nie tylko w Krzyszkowicach.

przemo · Wysłany: 15-10-2009, 12:09

u mnie kilkakrotnie spadło napięcie ( przyciemniły się żarówki ), ale braku nie zarejestrowałem

peter.pan · Wysłany: 15-10-2009, 12:13

rumcajsie sekundowe to były ale WŁĄCZENIA a nie braki - braki były zgodne z rozpiską

Rumcajs · Gość

A to ciekawe - bo u mnie było mnóstwo przerw sekundowych - nawet rozważałem czy się nie powyłączać wszystkie odbiorniki żeby mi nie powariowały - kiedys przez takie chwilowe zaniki wysiadła mi elektronika w piecu CO.