Wieliczka Przeterminowana żywność "u Tośka"

konsument · Gość

Ostrzegam wszystkich aby sprawdzali daty ważności produktów przed zakupem w sklepie spożywczym na os. Szymanowskiego potocznie zwanym "u Tośka" (piramida, europejski).
Już kiedyś kupiłem tam przeterminowany sok truskawkowy, którego nie dało się spożyć. Ostatnio kupiłem tam czekoladę AlpenGold która miała termin ważności do 24 kwietnia 2009 roku :!!:

Znajoma nie raz kupiła tam przeterminowane mleko.

mieszkaniec · Gość

Który to sklep dokładnie, bo nie kojarze?

kons · Gość

bondo · Wysłany: 08-09-2009, 20:55

kons,trafiłeś tą szpilą w parking

.Dalej nie wiadomo o który sklep chodzi. Masz jeszcze dwa rzuty

kons · Gość

Jak się idzie od strony wieliczki to po kolei:
1. Piekarnia złoty kłos
2. Fryzjer
3. Sklep spożywczy
4. Cukiernia
5. Sklep spożywczy TEN o którym jest ten temat
6. Kiosk

Jak się kliknie w linka którego podałem wcześniej i przełączy tryb na Satelite i maksymalnie przybliży to widać dokładnie ten sklep, nie parking.

bondo · Wysłany: 09-09-2009, 22:19

Teraz już wiem o co biega. Ja kupuję tam wędliny i mięcho. Kilka razy (1-2) zdarzyło się ,że kurak zalatywał. Na miejscu zawsze woniam i jak mam problem to zwrot. Ogólnie lubię ten sklep bo obsługa dość miła. Ale na daty wszędzie trzeba patrzyć bo w handlu nie ma zmiłuj.

agga · Wysłany: 10-09-2009, 11:54

Cytat:

Ale na daty wszędzie trzeba patrzyć bo w handlu nie ma zmiłuj.

na mięsie dat raczej nie ma

Masakra jakaś żeby trzeba było wąchać mięso w sklepie . Na szczęście ja tam nie robię zakupów

anna · Gość

Przesadzacie ja robię tam zakupy od 2004 roku (mieszkam na Szymanowskiego od tego roku) i w porównaniu z innymi sklepami nie jest źle. Najgorzej było, według mnie, w nieistniejącym sklepie na przeciw Lidla. No i nie wspomnę o mięsie mielonym z Avity- MASAKRA.

gość · Gość

AVITA jeśli chodzi o mienśko i serki oraz niektóre wędliny jest suuuuper

anhelli · Wysłany: 12-09-2009, 14:36

Moja żona natomiast miała podobny przypadek w sklepie na os.Szymanowskiego, ale nie w tym, o którym mowa, ale tym - który się znajduje pomiędzy fryzjerem a cukiernią. Kupowała śmietanę 18% do zupy, a Pani sprzedająca podała jej kubek z datą ważności z dnia w którym kupowała. Gdy poprosiła o wymianę produktu, sprzedająca rzuciła jej chamsko kasę na blat...

Ten sklep omijamy już z daleka...

tom · Gość

jeżeli chodzi o sklep piramida to często tam robie zakupy i nie miałem nigdy takiego przypadku z przeterminowaną żywnością ... dla mnie sklep jest ok

MACIEK96 · Gwarek Wiek: 29 Dołączył: 27 Lis 2009 Posty: 11

jak zmieni ekspedientki to jest super ,bo są hamskie

cepeen · Wysłany: 04-12-2009, 08:48

Chamskie? Ciekawe, zawsze jak tam pójdę to są wyjątkowo miłe.

TheNaturat · Żupnik Dołączył: 02 Lip 2008 Posty: 70

dzaga · Wysłany: 01-01-2010, 22:31

Ja też robię zakupy u "Tośka" od dłuższego czasu (jakieś 2 lata) i ani razu nie zdarzyło mi się kupić czegoś przeterminowanego. To prawda, że raz dostałam mięso z delikatnym zazielenieniem, ale odniosłam i dostałam zwrot pieniążków. Panie zawsze miłe i wesołe, na dodatek kulturalne. Mieszkam na Szymanowskiego i często tam robię zakupy a od sklepu między cukiernią a fryzjerem trzymam się z daleka ze względu na panią sprzedającą, która kilka razy nie była zbyt mila... Czasem towar jest ok, ale obsługa odstrasza, no i dzięki temu "Tosiek" wygrał