Zamknięty przez: master7 14-04-2009, 07:19 |
304 - ogólna dyskusja |
Autor |
Wiadomość |
dosth
Gość
|
Wysłany: 03-08-2009, 14:23
|
|
|
Tomasz napisał/a: | A kto mądry wrzuca pieniądze do automatu, nie wybierając z ekranu biletu:D:D:D:D!!!!!! Jeżeli był zepsuty...to ekran też nie działał...więc po co wrzucałeś kase??? Jeżeli nie masz biletu, a automat JEST ZEPSUTY możesz jechać ZA DARMO. Co innego jest kiedy nie masz drobnych, a kierowca nie ma biletów... wtedy to już Twój problem!!!!!!!
A po 2.... zapisuje się tylko numer taborowy autobusu...zgłasza do MPK (bo to one obsługuje automaty) i załatwiają sprawę. |
ekran działał, wybrałam sobie bilet, automat poprostu połykał pieniądze i już ich nie oddawał... |
|
|
|
|
Marcin S
Gość
|
Wysłany: 03-08-2009, 19:46
|
|
|
Skoro jest oznakowany jako zepsuty to po co korzystacie na siłę. Nie tylko w Irisbusach się psują automaty. Ja podczas pomiarów na linii 50 miałem taką sytuacje że automat działa, monety przyjmował, ale biletu nie dawał. Okazało się że bilet z rulony nie został całkowicie oderwany i wisi sobie nad przepaścią, lub się namagnesował i "przykleił" do tej szybki. Na Krowodrzy gdy pracownik MPK otworzył automat bilet kupiony się ukazał.
Widzę że dosth pisze posty pod wpływem emocji, ale trochę go rozumiem. Automaty mają się prawo psuć, a kierowcy Mobilisu nie mają przy sobie biletów(wszystkie autobusy tej firmy mają automaty, więc w przeciwieństwie do prowadzących pojazdy MPK nie mają przy sobie biletów. |
|
|
|
|
jukan
Gość
|
Wysłany: 04-08-2009, 09:45
|
|
|
Marcin S napisał/a: | Skoro jest oznakowany jako zepsuty to po co korzystacie na siłę. |
I wszystko w tym temacie. Jedno pytanie: po co ? Istnieje jakieś rozsądne uzasadnienie ? |
|
|
|
|
pablo
Mina
Osiedle: Lekarka
Pomógł: 2 razy Wiek: 50 Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2646 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 04-08-2009, 10:12
|
|
|
Jest.
Z tego co pisało, nie był oznakowany, a ledwie zaklejony taśmą.
Poza tym sprawiał wrażenie działającego.
Dajmy na to, że wpadasz na to, że zaklejenie taśmą to oznaka nie działania. Nie kupujesz biletu. Przychodzi kontrola, okazuje się, że zrobił to dowcipniś.
Uwierz mi, nie przyjmą Twojego tłumaczenia. |
|
|
|
|
dosth
Gość
|
Wysłany: 04-08-2009, 11:00
|
|
|
Marcin S napisał/a: | Skoro jest oznakowany jako zepsuty to po co korzystacie na siłę. ......
Widzę że dosth pisze posty pod wpływem emocji, ale trochę go rozumiem. Automaty mają się prawo psuć, a kierowcy Mobilisu nie mają przy sobie biletów(wszystkie autobusy tej firmy mają automaty, więc w przeciwieństwie do prowadzących pojazdy MPK nie mają przy sobie biletów. |
1. nie korzystamy "na siłę" tylko czasem niektózy lubią robic głupie kawały, tasma była tak nieestetycznie przyklejona, że każdy myslał, że jest to jakiś żart.
2. nie piszę pod wpływem emocji, ja tam tych pieniędzy wcale nie chcę odzyskac, dziwię sie tylko, że kierowca doprowadza do takiej sytuacji, że nei potrafi całkowicie zablokowac autoamtu lub nakleic jakąś kartkę, że automat jest nieczynny; na dodatek on sam nie ma biletów w sprzedaży - tylko l:))))) na szczęście rzadko jeżdżę mpk - ciekawa jestem co mnie czeka kolejnym razem gdy wsiąde do 304 hehe;))) |
|
|
|
|
dosth
Gość
|
Wysłany: 04-08-2009, 11:00
|
|
|
pablo napisał/a: | Jest.
Z tego co pisało, nie był oznakowany, a ledwie zaklejony taśmą.
Poza tym sprawiał wrażenie działającego.
Dajmy na to, że wpadasz na to, że zaklejenie taśmą to oznaka nie działania. Nie kupujesz biletu. Przychodzi kontrola, okazuje się, że zrobił to dowcipniś.
Uwierz mi, nie przyjmą Twojego tłumaczenia. |
otóż to:)))))))) |
|
|
|
|
jukan
Gość
|
Wysłany: 04-08-2009, 11:10
|
|
|
pablo napisał/a: | Z tego co pisało, nie był oznakowany, a ledwie zaklejony taśmą.
|
Zatem na tym polega problem: jak ma być "oznakowany" żeby pasażer wiedział, że nie działa ?
dosth napisał/a: | Zwróciłam mu uwagę by chociaż przykleił kartkę z napisem "automat nieczynny" - w odzewie usłyszałam "po co? przecież taśma jest. |
Będąc na miejscu kierowcy zrobiłbym tak samo - zakleił taśmą.
Gdybym miał kartkę i długopis to pewnie dodałbym jeszcze informację o awarii.
Ale gdybym był pasażerem, to naklejoną taśmę (nawet bez kartki) uznałbym za odstępstwo od normy i przed próbą skorzystania upewniłbym się u kierowcy - czy automat
działa.
pablo napisał/a: | ... wpadasz na to, że zaklejenie taśmą to oznaka nie działania. Nie kupujesz biletu. Przychodzi kontrola, okazuje się, że zrobił to dowcipniś.
Uwierz mi, nie przyjmą Twojego tłumaczenia. |
Tak samo może się tłumaczyć kierowca: karteczka była, ale widocznie odkleił ją jakiś dowcipniś. |
|
|
|
|
ygrek
Mina
Osiedle: Zdrojowe
Pomógł: 2 razy Wiek: 54 Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 1160 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 04-08-2009, 11:40
|
|
|
W sytuacji kiedy automat nie działa powinien być on oznakowany w sposób jednoznaczny i nie pozostawiający wątpliwości że nie można z niego korzystać. W dobie dzisiejszej elektroniki automat powienin również posiadać rejestr wrzuconych monet i wydanych biletów, aby można było porównać je w sytuacjach wątpliwych. Prawo w sytuacjach podobnych zawsze powinno działac na korzyść słabszych, czyli klientów. |
|
|
|
|
pablo
Mina
Osiedle: Lekarka
Pomógł: 2 razy Wiek: 50 Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2646 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 04-08-2009, 11:44
|
|
|
Cytat: | Ale gdybym był pasażerem, to naklejoną taśmę (nawet bez kartki) uznałbym za odstępstwo od normy i przed próbą skorzystania upewniłbym się u kierowcy - czy automat
działa. |
A tymczasem weszła by kontrola i zostałbyś ukarany za brak niezwłocznego skasowania biletu |
|
|
|
|
lucapacioli
Gość
|
Wysłany: 04-08-2009, 20:14
|
|
|
Marcin S napisał/a: |
Automaty mają się prawo psuć, a kierowcy Mobilisu nie mają przy sobie biletów(wszystkie autobusy tej firmy mają automaty, więc w przeciwieństwie do prowadzących pojazdy MPK nie mają przy sobie biletów. |
Nie pisz bzdur, kierowcy mobilisu mają przy sobie bilety, inaczej niemożliwa byłaby kontrola w autobusach tej firmy. dzisiaj sam byłem świadkiem jak dziewczyna kupowała bilet u kierowcy #304. |
|
|
|
|
jaybee
Gość
|
Wysłany: 04-08-2009, 23:31
|
|
|
lucapacioli napisał/a: | kierowcy mobilisu mają przy sobie bilety |
Maja, ale nie sprzedaja. Moze je oszczedzaja na lepsze czasy lub na tzw. czarna godzine? |
|
|
|
|
dosth
Gość
|
Wysłany: 05-08-2009, 14:34
|
|
|
lucapacioli napisał/a: |
Nie pisz bzdur, kierowcy mobilisu mają przy sobie bilety, inaczej niemożliwa byłaby kontrola w autobusach tej firmy. dzisiaj sam byłem świadkiem jak dziewczyna kupowała bilet u kierowcy #304. |
czasem zapewne mają, jak ja (i nie tylko ja, bo automat był zepsuty) chciałam bilet kupic to kierowca nie miał. Czasami zdarza się tak też w innych autobusach mpk - poprostu kierowca nie ma biletów - może wcześniej sprzedał wszystkie i dopiero "zaopatrzy się" w bilety następnego dnia? |
|
|
|
|
lucapacioli
Gość
|
Wysłany: 05-08-2009, 18:04
|
|
|
I bardzo dobrze, że nie sprzedają, w końcu od tego są automaty, inaczej autobus łapałby jeszcze większe opóźnienia (gdyby np pod Kopalnią kilkanaście osób chciało kupic bilet)
Owszem, czasami kierowcy nie mają biletów, ale wtedy nie ma problemu bo jedziemy za darmo |
|
|
|
|
ygrek
Mina
Osiedle: Zdrojowe
Pomógł: 2 razy Wiek: 54 Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 1160 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 21-08-2009, 20:58
|
|
|
Chciałem poinformować, że dzisiaj dostałem odpowiedź z MPK na moje odwołanie. Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu jest ona pozytywna: Cytat: | "Uwzględniając argumenty i okoliczności przywołane w odwołaniu opłatę dodatkową anuluję" | A dałbym sobie uciąć kończyny ze sprawa zakończy się w sądzie. Gdyby ktoś potrzebował rady w podobnej sprawie chętnie pomogę. |
|
|
|
|
nacomito
Nadszybie
Osiedle: Bulwar Zachodzącego Słońca
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Lis 2007 Posty: 3812
|
Wysłany: 21-08-2009, 21:19
|
|
|
ygrek, pięć punktów dla Ciebie! |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 18 |
|
|