Wieliczka Policja w Wieliczce cz. I

Madafaker · Wysłany: 17-06-2007, 18:45

Oooooo muszę koniecznie zapytać kolegi przewodnika...jaka to laska z nim rozmawiała...

Trzeba przyznać iż bycie przewodnikiem psa to faktycznie ciężki kawałek chleba...po prostu trzeba być pasjonatem...

Cop · Sztolnia Dołączył: 05 Cze 2007 Posty: 153

Witam
Kurcze , ale sie fajnie czyta pochlebne posty , no , no , dzięki Kasia .
Mada ma racje , z psiurkami nasi koledzy mają troszke pracy , ale to ludzie lubiący psy , nie zajmują sie nimi z konieczności , tylko naprawde z zamiłowania .
A za Made przepraszam . Mada więcej kultury , jaka laska ? Dostałeś chyba jakiegoś ....napadu , nie powiem czego po sobocie

Powiem mu co o tym myśle w poniedziałek
Jeszcze raz dzięki za taką opinie , to mobilizuje do pokazania sie jeszcze lepiej na kolejnych pokazach , fajnie jest wiedzieć , że komuś podoba sie to co robimy .
Pozdrawiam

almayer · Wysłany: 17-06-2007, 20:18

dzisiaj na pikniku zorganizowanym w klasztorze też widzialem probke możliwości policyjnego psiaka, naprawdę budzi szacunek, nie chciał bym być w skórze człowieka, którego ten pies będzie zatrzymywał....
bardzo podobało mi się ostrzeżenie "Policja, stój bo użyję psa" - od razu Shrek mi się przypomniał "Mam smoka i nie zawahcam sie go użyć" :-)

Tsubasa · Wysłany: 17-06-2007, 20:23

kurcze, widze ze mnie pare atrakcji ominelo.. nastepnym razem prosilbym o wrzucenie info o takiej akcji z psami... ja dzis bylem na targu benedyktynskim, co prawda psow tam nie bylo ale pare smakolykow przywiozlem

..

a tak apropos psow to w przyszly weekend jest wystawa psow rasowych w krakowie.. moze zrobicie tam pokaz??

przemo · Wysłany: 17-06-2007, 20:26

Cop i Mada ogolnei wniesliscie duzo pozytywnej energi i mysle ze wiekszosc z nas nie mogla sie spodziewadz ze tego wlasnie dokonaja policjanci

Milego dnia ja jutro od 7:00 walcze z Waszymi kolegami z drogowki na trasie krakow-wawa i kolo 16:00 wawa-krakow

Milego poniedzialku

Tsubasa · Wysłany: 17-06-2007, 20:35

Mariusz · Wysłany: 17-06-2007, 20:59

Witam Wszystkich !! Również przebywałem z rodziną na pikniku w klasztorze i nie powiem ale występ{szkoda że krótki} psiaka zrobił na mnie wrażenie!! Żałuje że nie wybraliśmy się do Podolan. {Ma facet{opiekun

} j..a i łeb nie wspomnę o umiejętnościach} Jak to nazwał ,,poszłuszeństwo'' pokazało ile czasu i zdolności zajmuje aby przygotować takiego psa który jest jak to napisał almayer smokiem

}a co naważniejsze utrzymywać go cały czas w takiej dyspozycji !! Nie wspomnę o zimnej krwi na tego typu imprezach z uwagi na mnóstwo dzieci .Pozdrawiam !! {Szkoda że nie mozna wam oddać swojego psa na przeszkolenie}

Abrakadabra · Wysłany: 17-06-2007, 21:43

Parę fotek z dzisiejszego pokazu:

kasia · Wysłany: 17-06-2007, 22:24

Panowie Policjanci mam do was małą aluzję i chciałabym otrzymać od was szczerą odpowiedz. Po oglądnieciu pokazu w Podolanach i dzięki uprzejmości Abrakadabry również z Wieliczki na zdjęciach {ten sam piesek z opiekunem BRAWO}czy nie powinno się TYLKO wykorzystywać takich psów do pomocy innym policjantom, przebywaniu na meczach , imprezach masowych, szukaniu przestępców ,zaginionych osób rzeczy ,pokazach i podobnych sytuacji???? Przecież chodząc z tym psem jego opiekun musi uważać na każdy ruch osób postronnych {nawet niewinnie przechodzących lub idących obok}nie wspominając o biegacących bezpańskich psach po Wieliczce !!Przecież tak naprawdę to w każdej czynności używa jednej ręki .Gdzie tu komunikacja w razie potrzebowania pomocy a co dopiero np mandat wypisać lub kogoś spisać?? Nawet wspólnie z Panami z Straży Miejskiej to tak naprawdę pies ten może zaatakować Strażnika który np. poklepie Policjanta lub nawet podejdzie za blisko, przecież opiekun nie da Strażnikowi lub drugiemu Policjantowi na chwilę psa do popilnowania aby mógł kogoś spisać :(:

!! Uważam iż robi się tak tylko po to aby pokazać mieszkańcom Wieliczki że posiadacie psy{tgz.pod publikę}Uważam iż to jest KARYGODNYM BŁĘDEM a Pokazy takie jak się odbyły ,odnalezione osoby,lub rzeczy bardziej odzwierciedlają ich przydatność. Proszę o szczerą odpowiedz!!!!!!!!!!!!! Proszę również o zdanie innych piszących na forum .

Cop · Sztolnia Dołączył: 05 Cze 2007 Posty: 153

Witam
Jest dużo racji w tym co piszesz Kasiu . To prawda , słuzba z psem , to specyficzny rodzaj służby , przepis jednak dopuszcza pełnienie służby patrolowej przez przewodnika z psem , samodzielnie pełnienia tej służby . Ja jednak osobiście jestem zdania , że policjant z psem powinien mieć zawsze tkz. "prawego" , czyli drugiego policjanta lub straznika , przewodnik w zasadzie nie powinien nic robić w czasie patrolu , on jest jakby ochroną dla drugiego policjanta , to ten drugi ma wypisać mandat , wylegitymować osobe , przewodnik z psem ma mu dać asekuracje . Nie możemy jednak trzymać psów tylko w kojcach i nie pozwolić im na kontakt z ludżmi , ograniczyć patrole na mieście . pies musi chodzić i biegać . Zatrzymując go w jednostce , jednocześnie musielibyśmy zatrzymać jego przewodnika , żeby sie nim zajmował . Jest jeszcze drugi koniec tego "kija" , jak to napisałaś "pokazanie psa" , sprostuje tylko , nie chodzi o mieszkańców , chodzi o lumpów pijących w krzakach , o troli śpiących po piwnicach , zapewniam bardzo szybko sie zbierają , wręcz dostają małpiej zwinności kiedy pies zaczyna wydawać z siebie niebezpieczne dżwięki , a przewodnik musi mocniej zaciskać dłonie na smyczy .To jest własnie wykorzystanie psa do czynności prewencyjnych .
A dodam , że psy nie pracują w patrolu z duzymi ograniczeniami , jak jest za zimno , nie wolno im chodzić w patrol , jak jest za gorąco , to również , pies nie pracuje tak jak człowiek 8 godzin , tyle mu nie wolno , prauje 6 .
A co do ewentualnej agresji psa w stosunku do osoby będącej wspólnie w patrolu , to nie jest tak , bardzo , bardzo mało jest takich przypadków , a po plecach przewodnika sie nie klepie , bo po co ma któś zdjęcie zrobić i ....znowu afera , tak jak z Pinki Winki

Pozdrawiam

Mariusz · Wysłany: 18-06-2007, 15:56

Witam ponownie!! mam pytanie do policjantów czy przewodnicy tych psów które posiadacie w Wieliczce czynności związane z przygotowaniem ich tresurowo jak równiez przygotowanie pożywienia czyszczenie, wyczesywanie itd, wykonują poza służbą a jeśli nie to ile mają na to czasu {po własnych doświadczeniach wiem że jest roboty przy czymś takim a co dopiero aby pies był tak sprawny} ?? I jak wygląda ich dzień wolny ?? Przeciez psy muszą jeść,pić być wybiegane itd?? Pozdrawiam

Cop · Sztolnia Dołączył: 05 Cze 2007 Posty: 153

Każdy pies ma jeden dzień w tygodniu poświęcany na szkolenie , to jest około 8 godzin , oprócz tego codziennie 1 godzine przed wyjściem do służby i jedną po przyjściu / przypominam pies pracuje 6 godzin/ , przewodnik właśnie mu gotuje , czesze , ...bawi sie z nim , jest to też pewna forma tresury , zżycia sie zwierzędzia z przewodnikiem .
Reasumując - 2 godziny dziennie i 8 godzin raz w tygodniu .to czas poświęcany na wyszkolenie psa i przygotowanie mu posiłków.
Pozdrawiam

aizuk · Wysłany: 18-06-2007, 17:15

super praca z tymi psami , są naprawde wyszkolone ,gratuluje , dziekujac za rozjasnianie mieszkancom na czym polega wasza praca

B.Czyżowska · Bałwan solny Dołączył: 05 Mar 2007 Posty: 258

Witam
Bardzo przyjemnie się czyta odpowiedzi Policji. Ja chciałam zapytać w temacie współpracy policji z organizacjami pozarządowymi. Co Pan sądzi o wspólnej imprezie mikołajowej dla dzieci. Za swojej strony deklaruję pozyskanie środków finansowych. l

Madafaker · Wysłany: 18-06-2007, 18:17