Wieliczka Światła drogowe w Wieliczce

sierot · Wysłany: 22-04-2009, 17:09

Tak, nazywa się to wymuszanie pierwszeństwa. I jest to też wjazd na skrzyżowanie bez możliwości jego opuszczenia. Nazwij to, że jestem cwany. Ale dzięki temu należę do grupy kierowców, która nie potrzebuje świateł drogowych na byle skrzyżowaniu.

przemo · Wysłany: 22-04-2009, 17:58

XXX muchy wiosna bedzie, nmasz czas stoj i czekaj na wolne skrzyzowanie, dla takich jak Ty sa swiatla bo sobie nie radze z wlaczaniem sie do ruchu

Tomek73 · Wysłany: 22-04-2009, 20:53

a najlepiej to zlikwidować wszystkie swiatła w centrum, skrzyzowania zrobic równorzędne i problem zwymuszaniem sie sam rozwiaze. Kilka miast ( co prawda nie w Polsce ) juz tak zrobiło i efekty sa zadziwiajace - ruch płynny i dużo mniej kolizji. Tylko co wtedy robiliby " inzynierowie" od stawiania znaków?

przemo · Wysłany: 23-04-2009, 05:40

Przykladem bylo wylaczenie sygnalizacji kolo Poczty Głownej w krakowie.
Kiedy migało żółte ruch był płynny, kiedy włączono sygnalizacje ntychmiast zaczeły sie korki.
To samo widac u nas na skrzyzowaniu siekiewicza legionów.
Sygnalizacja miga ruch bez problemu, sygnalizacja wlaczona stoi z kazdej strony po 2-4 auta.

master7 · Wysłany: 23-04-2009, 07:06

madzia85 · Skrzat Dołączyła: 16 Mar 2009 Posty: 30

Super Ale jakoś żaden z was nie pomyśli o pieszych. Też mają wymuszać pierwszeństwo?

oseczka · Wysłany: 23-04-2009, 07:35

madzia85, poczytaj pare postów wstecz..

madzia85 · Skrzat Dołączyła: 16 Mar 2009 Posty: 30

oseczka · Wysłany: 23-04-2009, 19:39

Tomek73 · Wysłany: 23-04-2009, 23:16

pablo · Wysłany: 24-04-2009, 09:59

Dokładnie tak, skrzyżowania równorzędne to zdecydowanie dobry pomysł.

Wczoraj jechałem przez Łódź, jedzie się dwupasmówką przypominającą naszą Wielicką i co ciekawe, mimo, że przez centrum światła są na co 3-4 skrzyżowaniu, nawet wjeżdżając wojewódzką w jedynkę stoi się na ustąp pierwszeństwa, bez świateł. Co pewnie zaskakujące dla niektórych, ruch dość płynny, a piesi z tego co widziałem dawali sobie radę.

W Krakowie taka droga to co pasy i skrzyżowanie to światła. W Wieliczce absurd jaki jest każdy widzi. Ale nie ma co liczyć na wyłączenie świateł, bo byłoby to przyznanie się 'władzy' do pomyłki.

kiotari · Wysłany: 24-04-2009, 11:50

W USA w takich miasteczkach jak nasze są tylko skrzyżowania równorzędne. Przepis jest taki, że jedzie ten kto przyjechał pierwszy, ale trzeba się zatrzymać. W naszym społeczeństwie taki przepis byłby notorycznie łamany i nadinterpretowywany przez naszych wspaniałych kierowców, z których każdy uważa sie za lepszego od innych.

pablo · Wysłany: 22-05-2009, 16:10

W Nowym Brzesku jest most przez Wisłę. Jednopasmowy z 3 zatoczkami - mijankami. Było pięknie, wszystko działało ok, ludzie się mijali, most się nie korkował, aż ktoś mądry wpadł na pomysł, że przecież po takim moście się jeździć nie da, jeżeli nie ma świateł. Więc zamontowali, czeka się do 3 minut. Dziś grzecznie stanąłem, ale jakiś miejscowy światła miał za nic i pojechał na czerwonym. Włączyło się zielone, sznureczek ruszył spotykając na moście auto z drugiej strony. Zamiast szybko wycofać, zaczęła się pyskówka, druga strona argumentowała, że na ich zielonym ktoś jechał i nie dało się jechać, to on się teraz cofał nie będzie. Wskutek mijającego czasu i owocnej dyskusji, most się pięknie obustronnie zakorkował, dzięki czemu przez 20 minut mogłem przyglądać się uroczemu biegowi Wisły oraz kontemplować pełen zakres ludzkich zachowań

Więc nie tylko w Wieliczce stawianie świateł bez ładu i składu jest obowiązującym trendem

nacomito · Wysłany: 22-05-2009, 17:25

pablo, to się nadaje do Księgi Guinessa.

Tsubasa · Wysłany: 22-05-2009, 20:28

tyle że ten most jest w remoncie jeszcze. wcześniej świateł nie było. wyremontują, zlikwidują światła i będzie jak dawniej..