Wieliczka Kontrola drogowa

przemo · Wysłany: 01-04-2009, 20:45

Takiej odpowiedzi sie spodziewalem

W przypadku jak widzisz przestepstwo , albo ktos cos niszczy, albo widzisz bujke tez nie oplaca sie dzownic na policja "bo pewnie nie przyjada"

andy · Gość

Zapewne pablo ma rację,będą próbowali motać ale mojej zonie z tego tytułu siadła psychika i nie zamierzam tego tak zostawić.Ponieważ mam świadków wytoczę temu panu proces cywilny i nie odpuszczę.Ponadto zwrócę się do komendy głównej o przeniesienie owego funkcjonariusza na parking.

Madafaker · Wysłany: 02-04-2009, 05:57

andy · Gość

Pragnę uspokoić wszystkich funkcjonariuszy z Wieliczki;sprawa opisana powyżej nie dotyczy woj.małopolskiego.

fikus · Skrzat Dołączył: 17 Lis 2008 Posty: 31

A na Grabówkach bez zmian.... Motocykliści szaleją 130 km/h, niedowartościowani kierowcy 120 km/h, znaki mówią, że można tylko 40 km/h. Nikogo to nie obchodzi, bo Policja nie patroluje, radarów nie ma, progów spowalniających nie ma, sołtys nie reaguje,chodnika nie ma, a nasze dzieci z narażeniem życia chodzą poboczem. Nasze dzieci jeszcze nie jeżdżą samochodami i muszą chodzić poboczem do szkoły!!! To nie są "no pleasy" z kawałów, ale NASZE DZIECI IDĄCE DO SZKOŁY!!!
Tragedia tuż, tuż. Ale potrzeba ofiar, aby wszyscy zauwważyli problem.
Gdzie są wszyscy?!!! czemu potrzeba życia, aby organy odpowiedzialne zauwazyli, co się dzieje na Grabówkach?!!! Co ja piszę - ofiary już były, ale nikogo to nie obchodzi, bo nam tym temacie nie można zbyć politycznego kapitału....

Z grabówek · Gość

Bez histerii,jakoś tam mieszkam i żadnych takich dantejskich scen na drodze nie ma.Dziecko też chodzi do szkoły i bez obaw je wypuszczam z domu.Jakie ofiary były,kiedy.Ten płaczliwy post to kpina w żywe oczy z panujące rzeczywistości,nie zwracajcie w ogóle na niego uwagi.

fikus · Skrzat Dołączył: 17 Lis 2008 Posty: 31

agga · Wysłany: 02-04-2009, 20:02

Cytat:

progów spowalniających nie ma,

jeśli mogę coś poradzić w tej sprawie wystarczy napisać pismo do Wydziału Komunikacji (jeśli dobrze pamiętam) z prośbą o progi podpisami osób zamieszkujących na ulicy i podpisem( chyba) sołtysa w tym przypadku u nas był to zarządca osiedla. Niestety sam z siebie próg się nie pojawi.

kiotari · Wysłany: 03-04-2009, 09:58

Progów na drogach powiatowych raczej nie zamontują - te sie montuje tylko na drogach lokalnych i osiedlowych.
A co do szaleństw na Grabówkach - to samo odbywa się w Koźmicach, Byszycach, Gorzkowie, Janowicach i obawiam sie że na wszystkich drogach powiatu i Polski.
Po prostu niedowartościowani kierowcy chcą pokazać jacy to nie są "macho". Niczym innym nie są w stanie zaimponować. Do pierwszego wypadku.... - oby bez osób postronnych.
A i sami nie jesteśmy bez winy - kto, jak zobaczy policję nie ostrzega kierowców długimi światłami. Dzisiaj w Koźmicach byl patrol - Witamy podługiej przerwie!!! :-)

i co? tam gdzie wszyscy "normalnie" w obszarze zabudowanym jadą 90-100, dzisiaj potulnie 50. Nie wiem czy kogoś udało się namierzyć, a szkoda.

raphalsky · Mina Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 1129 Skąd: Wieliczka

Zawnioskujcie o fotoradar.

kiotari · Wysłany: 03-04-2009, 11:54

O ile mi wiadomo kiedyś było takie pismo do policji - w odpowiedzi bylo jakieś wyjaśnienie że się nie da i że będą patrole.
Jak znam życie - postawienie fotordaru skończy się tym, że bezmózgie żule w 30-letnich BMW go po prostu wykopią - tak jak zresztą zrobili z większością znaków drogowych w mojej okolicy.

raphalsky · Mina Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 1129 Skąd: Wieliczka

Nie poddawajcie się.
Jak żule przystąpią do akcji to zawezwiecie policję i tym samym nastąpi zmasowana ofensywa (z ziemi i powietrza - tzn. jak fotoradar przetrzyma atak żuli) przeciw nadużywającym prędkości i nie tylko.

sylwia.wk · Wysłany: 14-04-2009, 09:45

a powiedzcie mi gdy policja stawia fotoradar,ten przenosny... to czy w tym, czasie policja moze "sie chowac za domem" by widac ich niebylo?

fikus · Skrzat Dołączył: 17 Lis 2008 Posty: 31

asia · Gość

Mieszkam obok miejsca (teren zabudowany z górki) gdzie niebiescy z radarem soją regularnie od lat 80-tych jak pamiętam. Efekt jest taki, że kierowcy zwalniają tylko jak widzą policję a jak ich nie ma to przekroczenia są normą, więc nie wierzcie w cuda efektów patroli.