Wieliczka Poczta w Wieliczce

oseczka · Wysłany: 02-03-2009, 14:45

o godz. 16-16:15 jest odprawa proritetowa, następna dopiero jest około godziny 21:00 a że wcześniej trzeba wszystkie listy zliczyć, zapakowac do wora, worki zaplbowac to jest trochę roboty.. jest nawet na stronie poczty ze listy proritetowe są tylko i wyłącznie dostarczone następnego dnia roboczego jeśli są nadane do godziny 15 a gdzie nie gdzie do 16

Tomek73 · Wysłany: 02-03-2009, 14:55

Oseczka tu nie chodzi o godziny w jakich pakuje się wory - tu chodzi o "miłe" zachowanie tej pani. Pracując w okienku trzeba umieć rozmawiać z ludźmi za szybką.

pablo · Wysłany: 02-03-2009, 15:00

Czepiasz się, Pani wykazała się poczuciem humoru, a Ty masz pretensje

Ze śmiechu pewnie nawet zapomniała zająknąć się o pocztexie.

oseczka · Wysłany: 02-03-2009, 15:16

Tomek73, zastanawia mnie jedno skoro "wam" to nie pasuje to dlaczego nie zwrócicie uwagi owej paniusi z okienka czy tez nie złożycie skargi za złe zachowanie w stosunku do was, żądacie kultury wobec siebie a ciekawe jaką wy macie wobec innych

osoba będąca na "czele" tego bałaganu siedzi za biurkiem praktycznie cały czas (mowa tu o p. naczelnik czy p. kierownik) co z tego że są kamery jak "podsłuchu" nie ma, więc jak naczelnik czy tam kierownik może dokonać zmian skoro nikt nie raczy zwrócić mu uwagi że ta czy owa osoba zachowuje się tak a nie inaczej.

Tsubasa · Wysłany: 02-03-2009, 16:40

te Panie wyglądają tak groźnie że się pewnie ludzie boją zwrócić im uwagę

moim zdaniem dobrze zrobiła, bo czasem jak słyszę o co ludzie mają tam pretensje to się nie dziwie takim odpowiedziom.. co nie zmienia faktu że mogłyby być milsze..

tuvok · Wysłany: 03-03-2009, 09:53

Kiedyś zwróciłem sz. pani uwagę na temat jej sposobu komunikacji z klientem - nestety reakcja jej była raczej "nieparlamentarna" - stwierdziłem, że nie ma po co wchodzić w dyskusje...
Niestety jestem skazany na częste korzystanie z usług poczty i spotkania owej pani.

Po zastanowieniu - owszem racja, można próbować interweniować wyżej.
Z ciekawostek - od jakiegoś czasu pracuje na tym samym stanowisku dziewczyna - dużo młodsza od tej pani. I mimo to, że obsługa klienta idzie jej dość wolno, potrafi jakoś normalnie z ludźmi rozmawiac...

oseczka · Wysłany: 03-03-2009, 11:07

nie długo jakiś może pół roku

jest stażystką i raczej już długo nie pobędzie chodź nie wiadomo nigdy ;] tuvok, dlaczego nie poczekasz np na inną zmianę albo nie skorzystasz z usług innego urzędu "agencji" jak np pracujesz i często dostajesz "awizo" dlaczego po prostu nie napiszesz pisma że pocztę zawsze będziesz odbierał w jakimś konkretnym dniu w tygodniu np na oś. Szymanowskiego tak ma kilka osób i listy np odbiera w pon po 16 albo w jakiś inny dzień kiedy jest tam otwarta agencja.

nietopesh · Wysłany: 03-03-2009, 12:04

Ja teraz taką małą kryptoreklamę zrobię - w tygodniu jak tylko mam coś do wysłania to jadę do agencji na niepołomskiej, bardzo miła atmosfera, brak kolejek. Na pocztę główną chodzę tylko w razie potrzeby w weekendy albo po 17 jak agencja jest zamknięta.

raphalsky · Mina Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 1129 Skąd: Wieliczka

O tak, agencje są bardzo przyjaźnie nastawione i też lubię korzystać z ich usług

Mam pewne podejrzenia, że jakiś udział w tym ma prawo ekonomii :diabel:

nacomito · Wysłany: 03-03-2009, 13:47

oseczka · Wysłany: 03-03-2009, 13:58

nacomito, chodziło mi o mieszkańców którzy odbierają w agencji na Kościuszki ;]

nacomito · Wysłany: 12-03-2009, 10:15 **Poczta na os. Kościuszki**

Cytat:

Poczta na os. Kościuszki jest utrapieniem dla mieszkańców
Na razie nie ma jednak planów jej przeprowadzki do nowej siedziby.

Tłoczno, ciasno i daleko od jakichkolwiek standardów - tak wygląda urząd pocztowy na os. Kościuszki w Wieliczce. Klienci poczty oraz lokatorzy bloku nr 3, na którego parterze mieści się ta instytucja, mówią o panującej tam sytuacji: Dramat! Katastrofa! Horror!
Urząd zajmuje lokal o powierzchni zaledwie 38 m kw. Standardem jest tam wypełnione po brzegi pocztowe pomieszczenie, z którego kolejka ciągnie się na zewnątrz budynku. Osoby niepełnosprawne nie mają co marzyć o pokonaniu schodów do osiedlowego urzędu. Narzekają także pracownicy pocztowej filii, bo obsługiwanie petentów w takich warunkach - trudno nazwać komfortowym.

Właścicielem pomieszczenia, wynajmowanego przez Pocztę Polską od 1974 roku jest Spółdzielnia Mieszkaniowa w Wieliczce. W lutym tego roku jej zarząd i Rada Nadzorcza zdecydowali, że z dniem 15 grudnia 2009 roku wypowiedzą umowę najmu. W piśmie powiadamiającym o tym spółkę szefowie spółdzielni proszą także o możliwie szybkie przeniesienie urzędu w nowe miejsce, do lepiej przystosowanego lokalu. W zakończeniu listu piszą: "Istniejący urząd pocztowy jest bardzo potrzebny, obsługuje wielu interesantów, ale spółdzielnia niestety nie dysponuje innym lokalem. Bardzo prosimy władze Poczty Polskiej oraz miasta i gminy Wieliczka oraz powiatu o pomoc w rozwiązaniu tej pilnej i społecznie ważnej sprawy".

- Uznaliśmy, że nie będziemy z tym dłużej czekać. Otrzymujemy liczne protesty od mieszkańców, narzekających na bardzo duże utrudnienia związane z działalnością poczty. Niektórzy z lokatorów pocztowego bloku - szczególnie mieszkańcy parteru - twierdzą, że funkcjonowanie tam poczty wręcz uniemożliwia mieszkanie w tej części bloku. Kiedy na tym osiedlu powstała poczta, było tam o wiele mniej mieszkańców, wtedy funkcjonowanie tam tej instytucji było dla nich udogodnieniem. Czasy te jednak minęły. W tej części Wieliczki powstało wiele nowych domów i osiedli mieszkaniowych, liczba klientów wzrosła o kilka tysięcy osób, a 38-metrowe zaadaptowane mieszkanko jest zbyt małe na tego typu usługi - mówi Mieczysław Duda, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Wieliczce.

Zarząd osiedli: Kościuszki, Szymanowskiego i Przyszłość w imieniu mieszkańców tego rejonu od kilku lat upominał się o przeprowadzkę poczty do lepszego, a przede wszystkim - większego - lokalu. Pomoc w tej sprawie obiecał jeszcze Józef Duda, burmistrz Wieliczki poprzedniej kadencji.

Znakomita okazja, by sprawę wreszcie rozwiązać pojawiła się w połowie 2007 roku, kiedy dzier-żawca gminnego lokalu o powierzchni ponad 100 metrów, znajdującego się w pawilonie handlowym przy ul. Kościuszki 51 zrezygnował z tego lokum. Na wniosek osiedlowego zarządu burmistrz Artur Kozioł zaproponował, że przekaże to pomieszczenie poczcie, by uruchomiła tam nową filię. - Propozycja gminy była konkretna, uchwałę o wynajęciu pomieszczenia w pawilonie handlowym poczcie podjęła nawet Rada Miejska, jednak Poczta Polska, owszem, wyraziła chęć przejęcia tego lokalu, ale jeśli gmina na własny koszt go wyremontuje i przystosuje do pocztowych potrzeb. Ze względu na wysokie koszty tego przedsięwzięcia (w grę wchodziła kwota ok. 100 tys. zł - przyp. Jol) oraz brak zarezerwowanych na ten cel funduszy w budżecie gmina nie wyraziła na to zgody - stwierdza Renata Gawlik, rzeczniczka prasowa UMiG w Wieliczce.

Ostatnia wymiana pism w tej sprawie pomiędzy gminą Wieliczka, a Poczta Polską miała miejsce w styczniu 2008 roku. Przez rok wszystko było po staremu. - 9 lutego tego roku do magistratu wpłynęło pismo od Spółdzielni Mieszkaniowej o wypowiedzeniu lokalu poczcie. Jak dotąd poczta nie podjęła z gminą kolejnych rozmów - mówi Renata Gawlik. Zapewnia ona, że jeśli władze urzędu pocztowego wystąpią z taką propozycją, to "po stronie gminy jest wola rozmów o nowej siedzibie poczty w tym rejonie miasta". /Jolanta Białek /

Czy zlikwidują pocztę?
Mieszkańcy rejonu zwanego "drugą Wieliczką", jako że na granicy z Krakowem kolejne domy i bloki wyrastają jak grzyby po deszczu, obawiają się, czy sprawa nie skończy się likwidacją filii poczty na os. Kościuszki. Do tematu powrócimy w jutrzejszym "Dzienniku Polskim".

źródło: http://www.dziennikpolski...4c4653c2.0.html

sierot · Wysłany: 12-03-2009, 11:38

Co do lokalu na Niepołomskiej, mocno się wczoraj zawiodłem. Otóż wygląda na to, iż zaszły spore zmiany w funkcjonowaniu tej placówki i nie przyjmuje ona listów (ponoć tymczasowo), a jedynie wpłaty. Od wpłat to ja mam konto bankowe z dostępem przez Internet.

sylwia.wk · Wysłany: 12-03-2009, 11:42

bo na niepolomskiej to juz nie poczta tylko prywatna agencja..

oseczka · Wysłany: 12-03-2009, 15:46

sylwia.wk, to zawsze była prywatna agencja :))

tylko teraz maja małą pauze z przyjmowaniem (około miesiąca )