Wieliczka Ograniczenie do 50 km/h

raphalsky · Mina Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 1129 Skąd: Wieliczka

Hm, no cóż widać nie mam racji...
A tak z ciekawości, kto z Was jedzie na tym odcinku z dozwoloną prędkością?

przemo · Wysłany: 18-02-2009, 15:21

ja przewaznie kolo 60 .
Bo kilka razy zdarzylo mi sie ze wlacial nagle jakis mistrz kierownicy od strony pasa dolaczeniowego z biezanowa

W sumie tego 50 km/h masz 100 metrow

Przypycic moze zaraz za zniesieniem ograniczenia stracisz moze kilkanascie sekund

Tsubasa · Wysłany: 18-02-2009, 18:01

średnio gdzieś 80 tam wychodzi.. no chyba że jakiś mobilek zamelduje o videorejestratorze albo suszarce

raphalsky · Mina Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 1129 Skąd: Wieliczka

Muszę się chyba opamiętać, bo w moim przypadku przekraczam magiczną nierówność:

prędkość pojazdu > dozwolona prędkość x 2

a zdaje się, że to grozi jakimiś nieprzyjemnościami?

Tsubasa · Wysłany: 19-02-2009, 17:54

no cóż.. narażasz tylko i wyłącznie swoje pieniądze i prawo jazdy

swoją drogą ten zjazd z 3 pasów aż się prosi żeby tam pojechać szybciej.. może nie będę pisał ile tam najszybciej jechałem...

raphalsky · Mina Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 1129 Skąd: Wieliczka

Widzę światełko w tunelu!

http://prawo.money.pl/akt...3,0,442109.html

pablo · Wysłany: 07-04-2009, 08:47

zdejmą 1 postawią 3 następne

przemo · Wysłany: 07-04-2009, 11:55

Z serii bez komentarza ( za tvn24.pl) :

Cytat:

170 km/h pędziło po krajowej dwójce audi A3. Kiedy samochód zatrzymała policja, okazało się, że za kierownicą siedzi 14-latek. Obok podróżowała matka chłopaka. Policjantom próbowała tłumaczyć, że dała synowi auto, bo "chłopak kiedyś musi się nauczyć jeździć".
"Chłopak musi się kiedyś nauczyć"

Po zatrzymaniu auta przez policjantów z białopodlaskiej drogówki z samochodu od strony pasażera wysiadła kobieta. Przekonywała funkcjonariuszy, że to ona prowadziła pojazd. Kiedy policjanci podeszli do auta, okazało się, że za kierownicą siedzi 14-letni syn kobiety.
Zobacz infografikę fot.policja

Zaskoczonym policjantom kobieta próbowała tłumaczyć, że nic się nie stało, bo cały czas siedziała obok dziecka i widziała, że jedzie bezpiecznie. Ostatecznie stwierdziła nawet, że dała synowi poprowadzić, bo "chłopak musi się kiedyś nauczyć".

Pod sąd rodzinny za złą opiekę nad dzieckiem

Za udostępnienie auta osobie bez uprawnień kobieta dostała mandat w wysokości 300 zł. Sprawa trafi jednak do sądu rodzinnego. Za niewłaściwy sposób sprawowania opieki nad dzieckiem, 49-latka może usłyszeć dwuletni wyrok więzienia. Jeśli sąd uzna, że swoim zachowaniem świadomie naraziła zdrowie i życie syna, grozić jej będzie 5-lat więzienia.

kiotari · Wysłany: 07-04-2009, 12:11

pablo · Wysłany: 07-04-2009, 13:46

dokładnie
idi_otka

Piotrex · Wysłany: 16-06-2009, 20:30