Poprzedni temat «» Następny temat
Ograniczenie do 50 km/h
Autor Wiadomość
raphalsky 
Mina



Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1129
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 17-02-2009, 09:42   Ograniczenie do 50 km/h

Od dłuszego czasu nurtuje mnie pytanie w jakim celu przed zjazdem z obwodnicy w stronę Wieliczki jest ograniczenie prędkości do 50 km/h. Znak głosi, żę jest tam wyjazd z budowy. To chyba parę lat temu miało miejsce? Bo obecnie zamiast budowy jest duża piaskownica i nie sądzę żeby cokolwiek mogło stamtąd wyjechać.
Zaobserwowałem też, żę niektórzy nawet się do tego znaku stosują, co zawsze wprawia mnie w zdumienie.
Nie wiecie gdzie napisać, żeby pozdejmowali te znaki? Bo a nuż przyjdzie któremuś w niebieskim mundurze egzekwować ów przepis i będzie nieprzyjemnie...
 
     
przemo 
Żupa solna



Osiedle: 500m od rynku
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 6286
Skąd: 49.991 N, 20.060 E
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 17-02-2009, 09:45   

Egzekwuja bardzo czesto :)
Ale z ory widac co sie dzieje.
Niestety czasmai cos stamtad wyjezdza , tupy wywrotka, ładowarka albo cos podobnego.
_________________
 
     
raphalsky 
Mina



Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1129
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 17-02-2009, 09:52   

Jeżdżę prawie codziennie tą trasą i jeszcze nie widziałem ani pojazdów budowlanych (bo parkujące tiry to chyba inna kategoria) ani policji (na szczęście :diabel: ). Niemniej w drugą stronę tzn. opuszczając Wieliczkę, to już totalny absurd. Pojazdy z budowy mogą rozpędzać się na 3 pasach przez jakieś 200 m zanim dochodzi do połączenia ze zjazdem z wiaduktu. Po co tam 50 km/h :?:
 
     
przemo 
Żupa solna



Osiedle: 500m od rynku
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 6286
Skąd: 49.991 N, 20.060 E
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 17-02-2009, 10:39   

Po to zebys uwazal i nie grzal odrazy 200 km.h :)
Ja jezdze codziennie tedy do pracy i wiele ciekawy sytuacji tam widzialem :)
_________________
 
     
pablo 
Mina



Osiedle: Lekarka
Pomógł: 2 razy
Wiek: 50
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2646
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 17-02-2009, 14:18   

130 na autostradzie to też durne ograniczenie. 130 mamy od czasów PRL, tyle, że wtedy podróż podróżna samochodów była niższa (wiem wiem, że chwilowa mogła być i 150, ale po dłuższej takiej jeździe silnik np. fiata był do remontu.
Teraz auta są lepsze, znacznie podwyższone bezpieczeństwo zarówno bierne jak i czynne, a ograniczenie dalej 130.
W Niemczech ograniczeń brak, a wypadków jakby mniej, mimo, że prędkość podróżna w Niemczech to ok. 160-170km/h.

No ale nasze Państwo Kochane nie zrezygnuje tak łatwo z tego punktu wpływów budżetowych ;>

A te 50 to faktycznie bez sensu, jak się tak zwolni ze xxx ;) do 50 to się człowiekowi wydaje, że stoi, i czas wysiadać :)
 
     
zenon
Gość
Wysłany: 17-02-2009, 14:33   

pablo napisał/a:
130 na autostradzie to też durne ograniczenie. 130 mamy od czasów PRL,


W większości krajów europejskich max na autostradzie to 130 km/h. Bodaj jedyne Niemcy nie mają limitu prędkości na autostradzie ale nawet tam są odcinki gdzie stoją ograniczenia. Niemcy zresztą co jakiś czas dyskutują nad tą sprawą i opinia publiczna jest mocno podzielona.
 
     
pablo 
Mina



Osiedle: Lekarka
Pomógł: 2 razy
Wiek: 50
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2646
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 17-02-2009, 14:54   

Cytat:
W większości krajów europejskich max na autostradzie to 130 km/h.

Co nie znaczy, że ma to sens. Przynajmniej nie potwierdzają tego wskaźniki wypadków w Europie i Niemczech. 130km/h na szerokiej, proste drodze przy dzisiejszych samochodach, jest bez sensu.

50 jest także na zjeździe na obwodnicę i tam też czasami łapią.
 
     
zenon
Gość
Wysłany: 17-02-2009, 15:33   

pablo napisał/a:
Cytat:
W większości krajów europejskich max na autostradzie to 130 km/h.

Co nie znaczy, że ma to sens. Przynajmniej nie potwierdzają tego wskaźniki wypadków w Europie i Niemczech. 130km/h na szerokiej, proste drodze przy dzisiejszych samochodach, jest bez sensu.


Czyli - wszędzie robią bez sensu :)
A skąd masz dane porównawcze na temat wypadków w Niemczech i Europie na potwierdzenie swojej tezy ?
 
     
xdE
Gość
Wysłany: 17-02-2009, 15:36   

pablo napisał/a:
50 jest także na zjeździe na obwodnicę i tam też czasami łapią.


Ale tylko tych, którzy jadą szybciej, no to chyba w porządku :zdziw:
 
     
raphalsky 
Mina



Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1129
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 17-02-2009, 15:51   

xdE napisał/a:
pablo napisał/a:
50 jest także na zjeździe na obwodnicę i tam też czasami łapią.


Ale tylko tych, którzy jadą szybciej, no to chyba w porządku :zdziw:



Moim zdaniem 50 km/h w tym miejscu jest nie w porządku.

Odnośnie prędkości poruszania się po autostradzie - kiedyś doszedłem do wniosku, że wpaść do rowu z prędkością 130 czy też 160 wielkiej różnicy nie zrobi. I tak wszystkie moje problemy byłyby wówczas rozwiązane :diabel2:
 
     
xxx
Gość
Wysłany: 17-02-2009, 15:58   

Twoje może i tak, ale tego komu przy okazji przy.....sz niekoniecznie - jego mogą się dopiero zacząć.
 
     
pablo 
Mina



Osiedle: Lekarka
Pomógł: 2 razy
Wiek: 50
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2646
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 17-02-2009, 16:57   

Cytat:
A skąd masz dane porównawcze na temat wypadków w Niemczech i Europie na potwierdzenie swojej tezy ?

A proszę bardzo. WGR to Niemcy.
Badania z 1990, ale od tego czasu raczej auta są bezpieczniejsze. Jak poguglasz znajdziesz więcej badań tego typu, niestety nie po naszemu ;)
Artykuł też ciekawy.

http://kondratczyk.motogr...mitu-predkosci/

W debatach w Niemczech, które przetoczyły się 2 lata temu postulowano wprowadzenie limitu, sugerując że w ten sposób zmniejszenie emisji limitu CO2, wpływ na bezpieczeństwo nie był tu argumentem. Jednak po skalkulowaniu okazało się, że zmniejszyło by to tą ilość tylko o 0,3%, więc pomysł upadł. Generalnie dużo więcej CO2 powstaje w korkach :)
 
     
xdE
Gość
Wysłany: 17-02-2009, 19:42   

raphalsky napisał/a:
xdE napisał/a:
pablo napisał/a:
50 jest także na zjeździe na obwodnicę i tam też czasami łapią.


Ale tylko tych, którzy jadą szybciej, no to chyba w porządku :zdziw:



Moim zdaniem 50 km/h w tym miejscu jest nie w porządku.


Ktoś miał inne zdanie i znak postawił. Więc nie ma dyskusji. Moim zdaniem znak w tym miejscu jest w porządku - to jest wyjazd z placu budowy i widziałem dokładnie w tym miejscu już ze dwie sytuacje, gdy jakiś "miszczunio" omal się nie zderzył z ciężarówką.
 
     
Tsubasa 



Osiedle: Lekarka
Pomógł: 13 razy
Wiek: 44
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 3871
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 17-02-2009, 20:06   

hehe.. na słowacji kierowcy respektują przepisy, w austrii i niemczech też, nawet w czechach przez małą mieścinę na przelotówce czesi jadą grzecznie 50.. ale Polacy są ponad to wszystko.. dla nas nie ma ograniczeń.. w tamtym miejscu można przecież jechać więcej (sam tak często jeżdżę), ale trzeba się liczyć z możliwością nagrania na video bądź ustrzelenia z suszarki.. w lecie to ograniczenie ma jeszcze jeden ukryty sens.. chroni motocyklistów śmigających tam na tylnym kole - może to oni tam 50tke ustawili.. ;)
_________________
Czy to prawda, że w Polsce już widać na horyzoncie dobrobyt?
Prawda - horyzont według definicji to wyimaginowana linia, która oddala się w miarę zbliżania
--------------------------------------------------------
www.nano-reef.pl - bo małe jest piękne
 
 
     
gebet
Siuda Baba


Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 58
Wysłany: 18-02-2009, 13:49   

"Bo a nuż przyjdzie któremuś w niebieskim mundurze egzekwować ów przepis i będzie nieprzyjemnie..."

A ja widziałem tam Pamów Policjantów co czekali właśnie na takich co im ta "50" w niczym nie przeszkadza i znaleźli się tacy co im było "nieprzyjemnie"
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 17