|
Zimowe utrzymanie dróg. Gmina w malinach ? |
| Autor |
Wiadomość |
student
Gość
|
 Wysłany: 30-01-2009, 11:51
|
|
|
| przemo napisał/a: | Ogólnie zima zaskoczyła  |
W Koźmicach Małych nie jest tak źle. Ale przyznaję, że obserwuję od dwóch lat takie dziwne zjawisko, że drogi gminne na południe od Wieliczki są generalnie przejezdne i utrzymywane zgodnie ze standardem natomiast centrum Wieliczki jest często tragicznie. Najgorszy jest rozjeżdżony śnieg, który zalega na ulicach. |
|
 |
|
 |
pablo 
Mina
Osiedle: Lekarka
Pomógł: 2 razy
Wiek: 50
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2646
Skąd: Wieliczka
|
| Wysłany: 14-02-2009, 09:31
|
|
|
No i pomimo sporych opadów śniegu, tym razem należy się pochwała, jest dobrze. Wczoraj byłem w Sieprawiu, wracałem po południu i generalnie drogi widać, że pług i żwir widziały. Jeden tylko tir nie mógł wyjechać w kierunku Dobczyc. Dzisiaj rano tak samo, więc tym razem drogowcy macie plusa  |
|
 |
|
|
Ewa
Gość
|
| Wysłany: 14-02-2009, 10:33
|
|
|
Warunki fatalne a wykonawcy odsnieżania nie odbierają telefonów skandal
Straż Miejska też |
|
|
|
|
|
gosć
Gość
|
| Wysłany: 14-02-2009, 10:57
|
|
|
| nie odbieraja XXX bo odsnieżaja daj im spokoj!!! |
|
|
|
|
|
pablo
Mina
Osiedle: Lekarka
Pomógł: 2 razy
Wiek: 50
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2646
Skąd: Wieliczka
|
| Wysłany: 14-02-2009, 12:10
|
|
|
| Byłem dzisiaj już i w Krakowie i za Chorągwicą. Warunki trudne, ale drogi odśnieżane, więc trudno mieć pretensje skoro ciągle pada. |
|
|
|
|
|
sierot
Kierat konny
Wiek: 40
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 414
Skąd: Pawlikowice
|
| Wysłany: 14-02-2009, 13:00
|
|
|
| Aczkolwiek dziś w nocy droga wojewódzka nr 964 była gorzej odśnieżona, niż niektóre krzyżujące się z nią drogi lokalne, po których co chwila przejeżdżały pługi |
|
|
|
|
|
przemo
Żupa solna
Osiedle: 500m od rynku
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 6286
Skąd: 49.991 N, 20.060 E
|
| Wysłany: 14-02-2009, 13:44
|
|
|
Obawiam sie ze to najwieksze opady w wieliczce od jakies 10-15 lat
Wiec nie moze byc czarno
Ogolnie widac plugi ( nie sypia bo nie ma sensu ) , miasto na sankach da sie przejechac, autem tez nie jest bardzo zle |
_________________
 |
|
|
|
|
|
zenon
Gość
|
| Wysłany: 14-02-2009, 15:04
|
|
|
| przemo napisał/a: | Obawiam sie ze to najwieksze opady w wieliczce od jakies 10-15 lat
Wiec nie moze byc czarno |
Może masz rację, Przemo, może nie. Myślę, że równie intensywnie pada w całym rejonie nie tylko nad samą Wieliczką. Machnąłem dzisiaj rano trasę drogą 964 przez Dobczyce, Wiśniową i Mszanę do Koninek i z powrotem do Wieliczki. Na długich odcinkach 964 była czarna na całej szerokości ! Generalnie świetnie utrzymana z wyjątkiem odcinka od Raciborska do Wieliczki. Te 5 kilometrów było w kiepskim stanie. Jednak wszystko przebiła Wieliczka. Ślizgawka na jezdniach, zwały śniegu na ulicach i chodnikach żadnych oznak odśnieżania.
Dla porównania Dobczyce miały niektóre czarne ulice i odśnieżone chodniki. Pięknie utrzymane centrum Wiśniowej, dobrze wypadła Mszana. Wszyscy wypadli lepiej od Wieliczki. No ale może tam nie oszczędza się na standardach zimowego utrzymania - które te w "prezencie od Rady Miasta" zostały nam łaskawie obniżone w tym roku. I teraz zbieramy efekty decyzji naszych włodarzy. Wybory już nie długo
Do licznych "osiągnieć" aktualnej ekipy dorzućmy zatem i ten wynalazek, aby w gminie uważanej za względu na położenie geograficzne za "górską" oszczędzać na zimowym utrzymaniu dróg. |
|
|
|
|
|
pablo
Mina
Osiedle: Lekarka
Pomógł: 2 razy
Wiek: 50
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2646
Skąd: Wieliczka
|
| Wysłany: 14-02-2009, 15:33
|
|
|
Czarne drogi w tych warunkach oznaczają mokry solankowy syf. Po odśnieżonej i posypanej białej drodze można spokojnie zarówno jechać jak i iść. I jest milej dla oka
Godzinę temu odśnieżyłem ponownie podjazd, już jest parę centymetrów puchu.
Czy faktycznie nie bardziej sensowne w tych warunkach jest zaczekanie na koniec opadów, a nie jeżdżenie i lanie soli w kółko?
W końcu jesteśmy gminą górską, nie powinny nas dziwić białe drogi |
|
|
|
|
|
zenon
Gość
|
| Wysłany: 14-02-2009, 15:47
|
|
|
| pablo napisał/a: | | Czarne drogi w tych warunkach oznaczają mokry solankowy syf. |
W Wieliczce tak. Gdzie indziej - niekoniecznie. Było mokro i czarny asfalt. Żadnego syfu.
| pablo napisał/a: | | W końcu jesteśmy gminą górską, nie powinny nas dziwić białe drogi |
I nie dziwią Pablo, uwierz mi.
Wsiadłbyś w samochód i przejechał te 50 kilometrów. Różnice w zimowym utrzymaniu widać gołym okiem. Dobczyce, Wiśniowa, Maszana są jeszcze bardziej górskie niż Wieliczka a tam się dało. |
|
|
|
|
|
Tomek73
Mina
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 1407
Skąd: Niewielka Wioska
|
| Wysłany: 14-02-2009, 16:04
|
|
|
| zenon napisał/a: | | Było mokro i czarny asfalt. Żadnego syfu. |
Ale właśnie ten mokry i czarny asfalt powstaje po obfitym skropieniu sniegu chemią. A potem na wiosnę jakoś dziwnie przydrozne drzewa nie chca rosnac. Tyle sniegu to jeszcze nie tragedia. Mozna jeździć po białym. Bywały gorsze zimy, gorsze samochody i kierowcy sobie radzili. Kilka lat temu w Zakopanym i w Krynicy z premedytacją nie odśnieżano do gołego asfaltu tylko sypano piachem i zuzlem. Najgorsze co jest to co chwilę zmiana nawierzchni - lepiej gdy wszedzie jest wzlednie podobnie. |
|
|
|
|
|
Tsubasa
Osiedle: Lekarka
Pomógł: 13 razy
Wiek: 44
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 3871
Skąd: Wieliczka
|
| Wysłany: 14-02-2009, 19:07
|
|
|
| niewątpliwym atutem takiej pogody jest to że większość marudzących nie ruszyła aut spod domów, dzięki czemu jeździło się dziś milej niż zazwyczaj.. ja lubię taką pogodę, nie przeszkadzają mi te zaspy śnieżne, czy odśnieżanie co rusz podwórka.. w końcu zima jest nie? |
_________________
Czy to prawda, że w Polsce już widać na horyzoncie dobrobyt?
Prawda - horyzont według definicji to wyimaginowana linia, która oddala się w miarę zbliżania
--------------------------------------------------------
www.nano-reef.pl - bo małe jest piękne |
|
|
|
|
|
zenon
Gość
|
| Wysłany: 14-02-2009, 23:24
|
|
|
| Tomek73 napisał/a: | | Mozna jeździć po białym. Bywały gorsze zimy, gorsze samochody i kierowcy sobie radzili. |
Bywały czasy, gdy samochodów nie było i ludzie też sobie radzili. Nie wiem czy mnie zrozumiałeś. Dzisiejsza wycieczka przekonała mnie, że drogi w gminie Wieliczka są utrzymywane gorzej niż w gminach sąsiednich. Nie postulowałem sypania bez opamiętania wszystkich dróg. Chociaż są drogi (np. wojewódzka) i są miejsca - np. podjazd do Rynku w Wieliczce, gdzie bez chemii się nie da, bo będą albo korki albo stłuczki.
Utrzymanie zimowe dróg to nie tylko sypanie - to także odśnieżanie. W kopnym śniegu i w zaspach nie pojedziesz. A drogi mamy gorzej odśnieżone bo ktoś postanowił dać na to mniej pieniędzy. |
|
|
|
|
|
przemo
Żupa solna
Osiedle: 500m od rynku
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 6286
Skąd: 49.991 N, 20.060 E
|
| Wysłany: 15-02-2009, 07:52
|
|
|
Ja na ulicy mam kopny snieg i zaspy i sobie jakos radze.
Nie cudujmy w angli czy usa z ta iloscia sniegu bylby totalny paraliz.
Ludzie odzwyczaili sie od zimy i to jest problem |
_________________
|
|
|
|
|
|
zenon
Gość
|
| Wysłany: 15-02-2009, 09:20
|
|
|
| przemo napisał/a: | | Ja na ulicy mam kopny snieg i zaspy i sobie jakos radze. |
Tak Przemo. W okolicznych wsiach ludzie nie mają kanalizacji i też sobie "jakoś radzą".
Na złodzieja też mam sobie strzelbę kupić i "sam sobie radzić" ?
A ja nie chcę "sobie radzić". Bo kiedyś mogę sobie nie poradzić. Albo nie dojedzie karetka albo straż pożarna. Albo gimbus nie przejedzie.
Od tego mam gminę i po to płacę podatki - żeby w zimie odśnieżała. To jest jeden z jej elementarnych obowiązków.
Jeśli gmina ma zamiar nie odśnieżać moich dróg to niech odda moje podatki. Skrzykniem się i wynajmiem sąsiada co ma pług z traktorem. Odśnieżym se sami. |
|
|
|
|
|
|
|
