Wieliczka Czy w Wieliczce powstanie wielka galeria handlowa?

hrabia_wronski · Groty kryształowe Dołączył: 09 Sty 2008 Posty: 102

A byl ktos w "kasynie" naprzeciwko przystanku autobusowego na os.Kosciuszki ? Cos tam mruga ale to jakies takie marne .Moze sie myle ?

MisterWlck · Wysłany: 13-12-2008, 23:11

Nie byłem ale raczej to nie jest kasyno tylko jakiś salon gier.
Takie samo jest a przynajmniej podobne napisy były na przystanku przy skrzyżowaniu Wielickiej i Powstańców

Władek · Gość

Wydaje mi sie że lepiej chronić swoich kupców

Centrów handlowych już dość

nietopesh · Wysłany: 15-12-2008, 00:15

Po co chronić kogoś kto nie zaspakaja własnych klientów, nie dba o nich, nie zapewnia dobrego asortymentu, zamyka sklepy o 12 i robi łaskę sprzedając cokolwiek. Pomijam nisze rynkowe w postaci rozrywki itp, które z pewnością galeria by wypełniła.

Popieram lokalne inicjatywy, sklepy itp. ale jak czasem mam potrzebę coś kupić i chciał bym to zrobić w tym samym dniu, a nie być skazanym na słowa typu "przepraszamy nie mamy, możemy sprowadzić za 2 tygodnie" :diabel2:

to ja sobie na allegro zamówię i przyjdzie szybciej - na dodatek pewnie taniej :diabel2:

albo sobie podskoczę do Krakowa tam w razie czego wiem że jeśli nie mają, to usłyszę "przepraszamy, nie mamy, ale jeśli się panu nie spieszy to za 2 godziny sprowadzimy" - a taka sytuacja już miała miejsce i bylem pozytywnie zaskoczony.

MisterWlck · Wysłany: 15-12-2008, 00:25

a zresztą władek tu nie tylko chodzi o kupców. w galeriach są też restauracje-knajpy i można posiedziec a nie w Wieliczce 3 góra 4 lokale otwarte do 20-22 + KINOOOOOO!

gość · Gość

Wyborcza;
Koniec świata według hipermarketów?
Piotr Miączyński
2008-12-15, ostatnia aktualizacja 2008-12-14 20:42
Coraz rzadziej chodzimy do hipermarketów i coraz mniejsze robimy tam zakupy. O tym, że megasklepy na handlowej mapie kraju tracą znaczenie, przekonani są nawet ci, którzy przez nie najbardziej cierpieli - drobni kupcy.
Około 40 proc. Polaków mieszka na wsi albo w małych miasteczkach, gdzie w sklep o powierzchni kilku tysięcy metrów kwadratowych zwyczajnie inwestować się nie opłaca.

Na razie problemy hipermarketów mają jeszcze jedną konsekwencję - niektóre sieci zaczynają ścigać się z dyskontami.

Amika · Solanka Dołączył: 08 Paź 2008 Posty: 49

nietopesh - czy ty prowadziłeś kiedyś działalność??? Nie wyobrażam sobie sytuacji że jeżdżę do hurtowni kilka razy dziennie... To po prostu nieopłacalne...No chyba że zaczniemy solić odpowiednie ceny...Dostawy od hurtowników mam raz w tygodniu i raz jeździmy sami... Sama zauważam że przez internet można kupić wiele rzeczy do których my szarzy sklepikarze w hurtowniach nie mamy dostępu...

nietopesh · Wysłany: 21-12-2008, 14:56

Amika, wyobraź sobie że prowadzę i uwierz że jeśli się chce to się da, bo mówiąc o Krakowie nie mówie o supermarkecie czy wielkiej sieci franczyzowej, tylko o sklepiku który CHCE i POTRAFI, a który całkiem niedawno zaczynał od zera, w sumie można powiedzieć też o drugim sklepiku z tradycjami, który zyskał sobie grono zwolenników, przez co rozrósł się znacznie tak samo jak jego obroty.
Bo porównywać supermarket do sklepiku to nie ma co. A ten sklepik z Krakowa musi mieć zapewne podobych dostawców, a jeśli ma innych to chyba potrafił sobie poszukać takich, którzy również POTRAFIĄ, a nie spoczywają na laurach.
Ale to też zależy w jakiej branży masz własny sklepik, bo taką branże jak spożywcza, to należy wykluczyć z naszych dywagacji.

nacomito · Wysłany: 21-12-2008, 21:16 **Pękła podłoga w centrum handlowym**

Cytat:

Do budowlanego wypadku doszło dziś w centrum handlowym Plaza w Krakowie. Podczas trwającej właśnie gorączki przedświątecznych zakupów pod nogami klientów... pękła podłoga.

- Usłyszeliśmy straszny huk, jakby ktoś wystrzelił sztuczne ognie wewnątrz sklepu. Wybiegliśmy zobaczyć, co się stało, a pod naszymi nogami pęknięta podłoga - zaalarmował "Gazetę" jeden z pracowników Plazy.

Do wypadku doszło dziś wieczorem. Na parterze głównego pasażu popękały płytki. Klienci zaczęli w popłochu uciekać z galerii, podobnie jak właściciele, którzy na długo przed planowym zamknięciem opuścili swoje sklepy. - Na długości siedmiu metrów płytki złożyły się jak domino. Nie wiadomo jednak, czy na skutek naprężeń, czy też ugiął się strop parkingu. Po oględzinach okazało się jednak, że nie ma zagrożenia, dlatego ewakuacja nie była potrzebna - poinformował dyżurny straży pożarnej w Krakowie.

Z kierownikiem Plazy nie chciano nas połączyć. - Dziwi mnie to lekceważenie. Przecież ten wypadek nie zdarzył się tu po raz pierwszy. Bywa, że płytki w tym miejscu wymieniane są kilka razy w miesiącu - komentują pracownicy galerii.

źródło: http://miasta.gazeta.pl/k..._handlowym.html

Amika · Solanka Dołączył: 08 Paź 2008 Posty: 49

Zdecydowanie nie spożywczy... Ale zaopatruje mnie Wrocław i Rzeszów...W Krakowie z hurtownią mojej branży sie nie spotkałam...Pozostaje współpraca z podobnymi do mojej firmami i z kilku procent upustu jakie dostaje nie zarobiłabym na paliwo...

nietopesh · Wysłany: 22-12-2008, 17:13

No i prawidłowo - współpracować trzeba, tak samo jak szukać nowych dostawców itd itp
Zwróć też uwagę że ja nie bojkotuje akurat twojej firmy tylko mówię ogólnie patrząc przekrojowo na nasz lokalny rynek.
Chciał bym doczekać czasów, kiedy będę mógł w naszym mieście załatwić wszystkie swoje sprawy, albo przynajmniej ich większość.
Ja rozumiem że może czasem być brak towaru, ale jeśli mam klienta który chce kupić coś to powinna istnieć możliwość zaopatrzenia na drugi dzień, a nie drugi tydzień, bo to ewidentnie za długo zważywszy na fakt, iż konkurencja istnieje i dany produkt posiada albo sprowadzi szybciej. Takie prawa rynku.
Tak jak też napisałem kilka postów wyżej popieram lokalne działania i biznesy, bo jak mam jechać do Krakowa i zapłacić za paliwo to wole dołożyć te 2 zł więcej i kupić w Wieliczce na miejscu oszczędzając czas i pieniądze, oczywiście ceny też powinny być zdroworozsądkowe.
Ja wiem również że może być ciężko z tego względu, iż potrzeba rynku na dane towary nie jest wielka, ale można szukać nowych rynków, a tutaj bardzo ciekawym rozwiązaniem jest internet i sklepy internetowe, aukcje itp itd.

karol · Gość

Co sprawdziło by się w Wieliczce? Czego brakuje: klub, dyskoteka, kawiarnia, restauracja? Pytam Was jako mieszkańców, ja jeszcze nie znam lokalnego rynku..

MisterWlck · Wysłany: 27-12-2008, 20:38

Restauracja, kawiarnia itp - Tak ale w centrum
Dyskoteka - mogłaby byc
Klub - jeden jest w Sułkowie

Abrakadabra · Wysłany: 27-01-2009, 19:54

Na stronie firmy INMAX pojawiła się krótka ale za to ciekawa informacja na temat inwestycji:

Cytat:

Trwają prace przygotowujące inwestycję w Wieliczce, przygotowywany jest nowy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla miasta Wieliczka, w trakcie opracowywania jest dokumentacja projektowa dla Galerii Wieliczka - etap I.
Przewidujemy zakończenie prac projektowych w I półroczu 2009 roku.

Źródło: www.inmax.pl

puko · Gość

Najszybciej galeria powstanie koło kopalni soli - zresztą koncepcja zagospodarowania terenów po warzelni wykonała jedyna słuszna pracownia architektoniczna p K.Kiendry , można ją podziwiać na stronie jego firmy ! Ciekawe jak z zobowiązaniami przedwyborczymi p. Artura jaśnie nam panującego , który deklarował się że obiektów handlowych powyżej 2000 m/2 nie będzie w Wieliczce . Tylko paru już się deklarowało że czegoś nie będzie , ale Pisiory nie liczą się z nikim i z niczym , tylko żeby załatwić swoje .......... . Na szczęście do wyborów już tylko niecałe dwa lata !