Wieliczka Debata o spalarni śmieci w Baryczy

stonea · Gość

Rozumiem i współczuje mieszkańcom Baryczy. Mam tylko jedno pytanie - dlaczego wszyscy chcecie wsadzić spalarnie do Huty? Zachowujecie się w dość typowy jak dla Polaków sposób tzn. jak coś mi przeszkadza to przerzucę przez płot niech się sąsiad martwi. Często nad rzekami widać ten sposób myślenia gdy patrzę na dzikie wysypiska, sterty worków foliowych. Zapewne was też to odraza. Mieszkam w Hucie jedynej na świecie tego typu perełce, w strefie chronionej przez UNESCO, wśród zieleni drzew i pyłów kombinatu i martwi mnie fakt że tak jakoś jeszcze wysypisko nam tutaj chcecie zgotować jakbyśmy byli mieszkańcami II kat. Mało nas truje Huta (nie wie nikt kto tu nie mieszka) garbarnia na Rybitwach, traktowanie przez urzędników z Krakowa jak coś gorszego, bo przecież z remontami (np. przejazdów przez tory tramwajowe) zaczęto nas brać pod uwagę gdy zaproponowano odłączyć Hutę od Krakowa. I nie jestem do końca przekonany kto komu jest bardziej potrzebny, Kraków Hucie (ze swoimi remontami zabytków)czy Huta Krakowowi (z pieniędzmi Kombinatu). Pozdrawiam

Jacec · Gość

Witam ,
mieszkam w Śledziejowicach, więc bardzo blisko baryczy, i nie rozumiem, dlaczego nie zgadzacie się na wybudowanie tej spalarni

WG mnie lepiej spalić śmieci w nowoczesnej spalarni i mieć z tego jeszcze energię, niż składować śmieci?

Czy tak głęboko zakorzeniony jest mit, że dym będzie śmierdział?

pozdrawiam

Tomek73 · Wysłany: 12-12-2008, 11:39

Budowa spalarni w Baryczy nie ma najmniejszego sensu. W wyniku spalania produkuje sie ciepło i wskazane by było odprowadzić to ciepło do sieci grzewczej a nie w komin. Takiej sieci w pobliżu wysypiska brak a koszt budowy jest b. duży. I m.in. dlatego planuje sie ta spalarnie bliżej Krakowa.

przemo · Wysłany: 12-12-2008, 14:57

Ponoc ma to powstac gdzies na krancach NH.
Pokazywali ostatnio material w Kronice.
Tam jest dobry dojazd ( bedzie przehcodzila trasa S7 ),obok jest siec elektryczna i cieplownicza

No i dodatkowy bonus w postaci malej ilosci sasiadujacych miszkancow

PS zobaczcie gdzie na rybitwach wisza glownie transparenty ( czarne szmaty ) - w domach pustych, budowanych, opuszczonych itd

Zieloni sobie umieja narobic zamieszania zeby kase wyciagnac

pablo · Wysłany: 12-12-2008, 16:21

Wyczytane w internecie: Łęg produkuje 450MW energii cieplnej rocznie. Sprzedaje 400 bo ludzie nie chcą się podłączać do sieci bo drogo, samej elektrociepłowni też nie bardzo zależy. Teraz dojdzie spalarnia produkująca następne 50MW. Następne ciepło Pan Bogu w stopy.

gość · Gość

nietopesh · Wysłany: 12-12-2008, 17:14

Cytat:

Nowa Huta czy Łęg?
KONTROWERSJE. Lokalizacja spalarni zostanie wybrana w połowie stycznia

Która z proponowanych lokalizacji krakowskiej spalarni odpadów zostanie wybrana? Wciąż jeszcze nie wiadomo, ale wydaje się, że największe chyba szansę ma -prócz Łęgu - teren przy ul. Giedroycia w Nowej Hucie. - To bardzo ciekawe miejsce, które ma wiele zalet Nie widzę tu minusów. Moim zdaniem to najlepsza lokalizacja dla spalarni - uważa Marek Jaglarz, prezes Krakowskiego Holdingu Komunalnego, przygotowującego tę inwestycję.
Wśród kryteriów, branych pod uwagę przy wyborze lokalizacji spalarni, najważniejsze to m.in. dostępność do sieci ciepłowniczej i energetycznej (bo spalarnia ma

być jednocześnie elektrociepłownią), infrastruktura drogowa oraz odległość od zabudowań mieszkalnych. I na te głównie kwestie wskazywali przedstawiciele holdingu podczas wczorajszej wycieczki objazdowej (z udziałem m.in. dziennikarzy) po miejscach typowanych jako potencjalne lokalizacje spalarni.
Wiele zalet - jak przekonuje KHK - ma pięciohektarowy teren przy garbarni na Rybitwach, to m.in. bardzo dobra dostępność do sieci ciepłowniczej oraz do sieci dróg (mają być one jeszcze rozbudowywane). - Z technicznego punktu widzenia jest to jedna z tych lokalizacji, które nie

budzą zastrzeżeń - stwierdził dr Zbigniew Grabowski z Politechniki Krakowskiej, ekspert w dziedzinie gospodarki odpadami. Dodał, że problemem są natomiast protesty mieszkańców.
Zdaniem ekspertów świetnym miejscem na spalarnię jest liczący ok. 4,3 ha teren przy ul. Giedroycia w Nowej Hucie. To własność gminy, nie ma więc problemu z wykupem gruntów. W bezpośrednim sąsiedztwie są stacje transformatorowe (łatwo do nich podpiąć spalarnię), a do sieci ciepłowniczej jest około kilometra Ponadto jest to teren niezabudowany (w pobliżu jest tylko kilka domów) i -co bardzo ważne - tuż obok będzie
A

budowany węzeł drogi ekspresowej S7 (ma być też poszerzona Igołomska - na odcinku od Ptaszyckiego do Giedroycia), tak więc nie będzie problemów z transportem śmieci do spalarni. - Moim zdaniem jest to najlepsza lokalizacja dla tej inwestycji -stwierdził prezes KHK. - Nie widzę tu minusów - dodał Zbigniew Grabowski.
Te minusy (i to sporo) ma już za to lokalizacja na Kujawach (ok. 2 km od Giedroycia) - miejsce po byłych osadnikach szlamu z huty. - Po pierwsze, teren wciąż jest użytkowany, po drugie, trzeba by go bylo wykupić, po trzecie, grunt jest niestabilny: trzeba by

go bylo oczyścić (wybrać ponad milion ton osadów hutniczych). Ponadto ten teren jest daleko od sieci ciepłowniczej - wyliczali wczoraj przedstawiciele holdingu. - Zaletą tej lokalizacji jest za to male zaludnienie.
Kolejną rozważaną lokalizacją jest rejon elektrociepłowni w Łęgu. Jej największy atut to dostęp do sieci ciepłowniczej i energetycznej, a ponadto fakt, iż planuje się tam rozbudowę infrastruktury drogowej. Są też jednak i minusy: teren nie należy do gminy (część gruntów to własność elektrociepłowni, a reszta -działki prywatne), a poza tym jest gęściej zabudowany (lokalizacja w Łęgu została oprotestowana przez część okolicznych mieszkańców).
Która z lokalizacji zostanie ostatecznie wybrana? Na razie nie wiadomo, można jednak sądzić, że największe szansę mają te w Nowej Hucie i w Łęgu. -Prowadzimy rozmowy z Dzielnicami XIV i XVIII w sprawie rekompensat dla mieszkańców (w „osiemnastce" jest bardzo duża akceptacja dla tej inwestycji). Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to lokalizacja spalarni zostanie wybrana w połowie stycznia - zapowiedział Marek Jaglarz.
______________
(PSS
pszymcze@dziennik.krakow.pl

Tomek73 · Wysłany: 12-12-2008, 20:58

SK78 · Gość

Pytacie dlaczego w Hucie ? Odpowiedz jest prosta bo jeden komin więcej nic nie zminia, a co do szkodliwosci to jest ona znikoma, co wiem na podstawie spalarni śmieci w Wiedniu przy której dane mi było przez jakiś czas mieszkać (nawiasem mówiąc obiekt architektonicznie godny pozazdroszczenia co można sobie sprawdzić bo spalarnia jest w każdym przewodniku po Wiedniu ). Argument drugi : z punktu widzenia architektonicznego, tereny przemysłowe powinny być naturalnym środowiskiem spalarni, a nie tereny biologicznie czynne, jeśli ktoś to neguje to proponuje spalarnie zrobić w Lasku Wolskim, dlaczego nie. Po trzecie gdzie mieszka najwięcej ludności w Krakowie, która produkuje adekwatnie największą iość śmieci ? PO czwarte Nowa Huta ma najlepszą infrastrukture do takiego celu. Pozdrawiam.

przemo · Wysłany: 04-02-2009, 16:22

Nie rozumiem co ten post ma niesc w swoim przekazie ?
Bo jakoś nie wiedzę żeby ktokolwiek podważał tu "nowa lokalizacje" spalarni

master7 · Wysłany: 04-02-2009, 18:46

Słuszna uwaga. Temat zamykam i do archiwum