Wieliczka Wypadki busów

przemo · Wysłany: 18-09-2008, 13:39

Wiesz sa granice rozsadku w zajezdzaniu

Ja nie chamuje ja wlaczam tylne przeciwmgielne

Pomaga za kazdym razem

Madafaker · Wysłany: 18-09-2008, 18:13

Cytat:

Sąd nie aresztował sprawcy wypadku; prokuratura złoży zażalenie.
Prokuratura złoży zażalenie na decyzję krakowskiego sądu, który nie aresztował kierowcy podejrzanego o spowodowanie wypadku, w którym zginęły trzy osoby, a jedna została ranna - poinformowała w czwartek rzeczniczka krakowskiej prokuratury okręgowej Bogusława Marcinkowska.

Na miejscu zginęli trzej mieszkańcy Rzeszowa podróżujący renault, a młoda kobieta została ciężko ranna

Sprawa dotyczy 31-letniego kierowcy, któremu zarzucono sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym i spowodowanie wypadku drogowego, w którym zginęły trzy osoby.
Sąd uznał, że ze względu na zły stan zdrowia podejrzanego i stałe miejsce zamieszkania nie powinien on przebywać w areszcie i nie zachodzi obawa matactwa.
– Nie zgadzamy się z decyzją sądu i będziemy składać zażalenie – powiedziała Marcinkowska.
Dodała, że zdaniem prokuratury za stosowaniem aresztu wobec podejrzanego "przemawia realna obawa matactwa, ponieważ nie przyznał się on do winy, i wysokie zagrożenie karą".
Do wypadku doszło rano 15 września na drodze krajowej nr 4 w miejscowości Łężkowice koło Targowiska. Kierujący samochodem audi 31-letni mężczyzna podczas manewru wyprzedzania zderzył się czołowo z jadącym prawidłowo z naprzeciwka samochodem renault.
Na miejscu zginęli trzej mieszkańcy Rzeszowa podróżujący renault, a młoda kobieta została ciężko ranna.
Jak ustaliła policja, kierowca audi był trzeźwy. Prokuratura zarzuciła mu sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym i spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi mu kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Podejrzany nie przyznał się do winy. Wyjaśnił, że jechał do pracy w sznurze samochodów i nikogo nie wyprzedzał, a od pewnego momentu niczego nie pamięta.

Żródło:
www.tvp.krakow.pl

dzika79 · Wysłany: 18-09-2008, 19:05

[quote="Madafaker"][quote]Sąd nie aresztował sprawcy wypadku; prokuratura złoży zażalenie.
Prokuratura złoży zażalenie na decyzję krakowskiego sądu, który nie aresztował kierowcy podejrzanego o spowodowanie wypadku, w którym zginęły trzy osoby, a jedna została ranna - poinformowała w czwartek rzeczniczka krakowskiej prokuratury okręgowej Bogusława Marcinkowska.

Obrazek

Na miejscu zginęli trzej mieszkańcy Rzeszowa podróżujący renault, a młoda kobieta została ciężko ranna

Sprawa dotyczy 31-letniego kierowcy, któremu zarzucono sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym i spowodowanie wypadku drogowego, w którym zginęły trzy osoby.
Sąd uznał, że ze względu na zły stan zdrowia podejrzanego i stałe miejsce zamieszkania nie powinien on przebywać w areszcie i nie zachodzi obawa matactwa.
– Nie zgadzamy się z decyzją sądu i będziemy składać zażalenie – powiedziała Marcinkowska.
Dodała, że zdaniem prokuratury za stosowaniem aresztu wobec podejrzanego "przemawia realna obawa matactwa, ponieważ nie przyznał się on do winy, i wysokie zagrożenie karą".
Do wypadku doszło rano 15 września na drodze krajowej nr 4 w miejscowości Łężkowice koło Targowiska. Kierujący samochodem audi 31-letni mężczyzna podczas manewru wyprzedzania zderzył się czołowo z jadącym prawidłowo z naprzeciwka samochodem renault.
Na miejscu zginęli trzej mieszkańcy Rzeszowa podróżujący renault, a młoda kobieta została ciężko ranna.
Jak ustaliła policja, kierowca audi był trzeźwy. Prokuratura zarzuciła mu sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym i spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi mu kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Podejrzany nie przyznał się do winy. Wyjaśnił, że jechał do pracy w sznurze samochodów i nikogo nie wyprzedzał, a od pewnego momentu niczego nie pamięta.

Jakie to proste amnezja....zupełnie jak Zientarski...ie pamieta nic co 5 minut wczesniej powiedział

nacomito · Wysłany: 02-10-2008, 17:36 **OSTATNI 451 KILOMETR**

Cytat:

Słomiróg . Kolejny śmiertelny wypadek

451- szy kilometr drogi krajowej nr 4 był dzisiaj ostatnim jaki przejechał w swoim niedługim, bo 35 - letnim życiu, kierowca samochodu osobowego.

1 października 2008r.ok. godz.5:20, szósta ofiara śmiertelna w ciągu ostatnich szesnastu dni na tym odcinku drogi !

Komentarz pozostawiam Państwu.

http://www.infopw.pl/inde...955&page_n=#act

Tsubasa · Wysłany: 02-10-2008, 22:52

widzialem to bo zaraz po tym przejezdzalem.. i cos mi sie wydaje ze kierowca pasow nie zapial, jego strona auta nie byla bardzo zniszczona i w dodatku otwarla sie poduszka.. z gorszych wypadkow ludzie calo wychodzili.. w zdarzeniu uczestniczyly w sumie 3 auta - 2 osobowe i ciezarowka pomocy drogowej..

przemo · Wysłany: 03-10-2008, 05:11

Za gaztea wyborcza

Cytat:

Nadmierna prędkość, wzajemne wyprzedzanie, jazda zderzak w zderzak, a wszystko z kilkudziesięcioma pasażerami na pokładzie - w taki sposób kierowcy busów dowożą do centrum Krakowa mieszkańców okolicznych miejscowości. - To skutek rosnącej konkurencji - uważa policja.
SERWISY

* Komunikacja

Sabina, studentka jednej z krakowskich uczelni, co jakiś czas dojeżdża z rodzinnego Chrzanowa pod Wawel busem. - O miejscu siedzącym już dawno zapomniałam. Jednak główny problem polega na tym, że kierowcy nagminnie zabierają zbyt dużą liczbę podróżnych - żali się. - W środę na przykład czułam się jak sardynka w puszce, a kierowca miał jeszcze do nas pretensje, że nie chcemy się przesunąć w tył i on nie może zabrać dodatkowych pasażerów - denerwuje się. - Proszę sobie wyobrazić, co by się stało w razie wypadku - dodaje.

Wypadków z udziałem busów jest ostatnio coraz więcej. We wrześniu informowaliśmy o tragedii na krajowej "czwórce" niedaleko Targowiska. Rozpędzony bus z niewyjaśnionych przyczyn uderzył wtedy w sygnalizację świetlną. W wypadku śmierć poniosły dwie osoby. Przedwczoraj w okolicach Włosienicy bus podczas wyprzedzania wjechał pod nadjeżdżającą z naprzeciwka ciężarówkę. 10 osób zostało rannych, dwie do tej pory przebywają w szpitalu.

Przeładowane busy to codzienność na wszystkich trasach dojazdowych do Krakowa. - Wystarczy w godzinach szczytu wybrać się takim środkiem transportu do Wieliczki. Zszargane nerwy i bolący kręgosłup gwarantowane - alarmuje jedna z naszych Czytelniczek.

- Gdy widzę, że ktoś marznie na przystanku, i wiem, że następny bus pojedzie za 15 minut czy pół godziny, to biorę takiego pasażera, nawet jeżeli tym samym naginam przepisy - tłumaczy kierowca regularnie jeżdżący na trasie Olkusz - Kraków.

Do bezpieczniejszej jazdy prywatnych przewoźników próbuje przekonać krakowska policja. - Rzeczywiście, nagminnie zdarza się, że kierowcy busów przesadzają i przewożą zbyt dużą liczbę pasażerów, co jest bardzo niebezpieczne - przyznaje Witold Norek, zastępca komendanta krakowskiej drogówki. - Staramy się na bieżąco ich kontrolować, ale nie możemy być wszędzie. Zresztą busiarze są wyposażeni w CB-radio i jak sprawdzimy jednego, to po trzech minutach wszyscy już wiedzą, gdzie stoimy - rozkłada ręce.

- Niepokoi nas też rosnąca konkurencja pomiędzy firmami przewozowymi - dodaje Norek. - Kierowcy wręcz zabijają się o klientów. Na trasie wyprzedzają się wzajemnie tylko po to, by przyjechać na przystanek szybciej i zgarnąć podróżnych sprzed nosa konkurencji - opowiada. - Dlatego razem z Inspektoratem Transportu Drogowego staramy się kontrolować rozkłady jazdy, by nie dochodziło do wyścigów na trasach - podsumowuje Norek.

Co na to przedstawiciele prywatnych przewoźników? - Jedyną radą, którą mogę dać pasażerom, to żeby nie wsiadali do zatłoczonych pojazdów - mówi Marek Dyszy, prezes Małopolskiego Stowarzyszenia Przewoźników Osobowych. - Na najbardziej popularnych trasach busy kursują dosłownie co kilka minut, więc lepiej chwilkę poczekać, niż męczyć się w ciżbie - argumentuje i dodaje, że MSPO stara się pouczać swoich kierowców, by nie przesadzali z liczbą pasażerów.

- Właściciele firm nakładają również kary pieniężne, obcinają premie. Czasem to skutkuje, czasem nie - podsumowuje Dyszy.

Majka · Żupnik Dołączyła: 04 Mar 2007 Posty: 77

[quote="przemo"]Za gaztea wyborcza[quote] Nadmierna prędkość, wzajemne wyprzedzanie, jazda zderzak w zderzak, a wszystko z kilkudziesięcioma pasażerami na pokładzie - w taki sposób kierowcy busów dowożą do centrum Krakowa mieszkańców okolicznych miejscowości. - To skutek rosnącej konkurencji - uważa policja..

Wczoraj ok 9:20 widziałam tez kolizje z udzialem busa na Wielickiej w strone Krakowa zaraz za Tesco - wygladało tak jakby najechał na tył cięzarówki. Mam nadzieje ze sie nikomu nic nie stało, chciaż jesli był 'nabity' to na pewno ktoś ucierpiał.

morgoth · Wysłany: 01-11-2008, 17:16 **wypaek**

Madafaker · Wysłany: 28-05-2009, 16:51

Cytat:

Chory kierowca odpowie za nieumyślne spowodowanie katastrofy.
O nieumyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym oskarżyła Prokuratura Rejonowa w Wieliczce 32-letniego kierowcę Sławomira K. Mężczyzna jest ciężko chory i w ogóle nie powinien prowadzić samochodu.
Mężczyzna spowodował wypadek 15 września ub.r. w Łężkowicach (woj. małopolskie); zginęły w nim trzy osoby, czwarta została ciężko ranna.

Zródło i całość informacji:
www.gazeta.pl

dzika79 · Wysłany: 29-05-2009, 07:48

Mam pytanie czy ktoś cos wie na temat środowego wypadku w Gorzkowie? Koło godz 15(chyba) podczas czołowego zderzenia ucierpiała osobówka i DAR bus. Ale nigdzie nie ma żadnych informacji

Byszycki · Gość

Kilka dni temu dzieci ze szkoły w Byszycach jechały na wycieczkę. Wynajęty został Bus, który normalnie obsługuje linię Byszyce - Wieliczka. Po przyjezdzie policji (wezwali chyba rodzice, albo dyrekcja szkoły) okazało sie że kierowca nie ma uprawnień do przewozu ludzi. A na co dzien wozi pasażerów do Wieliczki......

Piotrex · Wysłany: 16-06-2009, 15:02

Czy ktos sprawdza ile osób jest napranych do busów ?
Ja jezdzilem z 10 lat busami do wieliczki i nigd nie spotkalem sie z kontrola busiarza a wystarczy stanac pod cmentarzem :diabel2: