Wieliczka [kolarstwo] Tour de Pologne w Wieliczce

nacomito · Wysłany: 19-09-2008, 15:57 **Rutkiewicz 4.**

Voigt wygrał w Zakopanem, Rutkiewicz 4.

Po samotnej ucieczce Niemiec Jens Voigt (CSC Saxo Bank) wygrał 6. etap 65. Tour de Pologne. Czwarte miejsce zajął Marek Rutkiewicz (Polska-BGŻ) i awansował na dziewiąte miejsce w klasyfikacji ogólnej.

nietopesh · Wysłany: 20-09-2008, 12:38

Ciekawostka - kto stacjonuje w Wieliczce :diabel2:

Ekipa XIX
Hotel "TURÓWKA"
32-020 Wieliczka , ul. Żeromskiego 1 tel. (012) 279 61 00, fax (012) 279 62 00

Dyrektor Generalny
Hotel "TURÓWKA"
32-020 Wieliczka , ul. Żeromskiego 1 tel. (012) 279 61 00, fax (012) 279 62 00

Sędzia Główny
Hotel "TURÓWKA"
32-020 Wieliczka , ul. Żeromskiego 1 tel. (012) 279 61 00, fax (012) 279 62 00

master7 · Wysłany: 20-09-2008, 13:49

No proszę, peleton już przed Biertowicami.
Z rozkładu czasów wynika że będą w Wieliczce za jakąś godzinkę

nacomito · Wysłany: 20-09-2008, 15:54 **Forster wygrał 7. etap,**

Forster wygrał 7. etap, Voigt cały Tour de Pologne.
Robert Forster (Gerolsteiner) wygrał 7. etap 65. Tour de Pologne. Alberto Curtolo (Liquigas-Gaspol) zajął 2 miejsce, a trzeci finiszował Yauheni Hutarovich (FDJ). Krzysztof Jeżowski (Polska-BGŻ) był 7. Zwycięzcą wyścigu został Niemiec Jens Voigt (CSC), a Marek Rutkiewicz (Polska-BGŻ) zajął 9. miejsce.
http://tdp2008.pl/

Abrakadabra · Wysłany: 20-09-2008, 18:50

Okazało się, że zrobienie zdjęć jadącym kolarzom zwykłą cyfrówką nie jest takie proste, nawet jak się stoi na zakręcie

Krótka relacja jak to wyglądało na zakręcie przy szybie Kościuszko:

Przed wyściegiem jechały samochody organizatorów oraz tzw. kolumna reklamowa:

Tuż przed kolarzami jechali policjanci na swoich pieknych motorach:

Aż w końcu ci na których wszyscy czekali:

A za kolarzami już tylko samochody ekip kolarskich:

W sumie 40 minut czekania i jakieś 3 minuty oglądania

nietopesh · Wysłany: 20-09-2008, 20:23

Dobrze że ..... .... .... im łańcuch nie spadł :diabel2:

Kozmicki · Wysłany: 20-09-2008, 20:34 **TdP w Koźmicach**

tytułem małego suplementu do relacji Abrakadabry - jak to wyglądało w Koźmicach:

nacomito · Wysłany: 01-10-2008, 10:01 **Podziemna gala Tour de Pologne**

Cytat:

Uroczystą galę i zakończenie Tour de Pologne zorganizowano w podziemiach Kopalni Soli „Wieliczka”, w komorze Warszawa. Wieloletni dyrektor Tour de France Jean-Marie Leblanc podkreślił, że francuski wyścig nigdy nie miał prezentacji w tak wyjątkowym i pięknym miejscu. TdP rozpoczął się zatem uroczyście w wielickiej kopalni i tu miał wspaniały finał.

Na gości przed szybem Mikołaja Daniłowicza czekała Reprezentacyjna Orkiestra Kopalni Soli „Wieliczka”. Po zwiedzaniu trasy turystycznej, w kaplicy św. Kingi zawodnicy i organizatorzy wyścigu uczestniczyli we mszę św. odprawionej przez biskupa polowego Wojska Polskiego gen. bryg. Tadeusza Płoskiego.
Uczestników imprezy zadziwiały coraz to nowe atrakcje, jedną z nich było przejście przez szpaler górników ze szpadami. Imprezę poprowadził Maciej Kurzajewski, atrakcją wieczoru był występ zespołu Golec uOrkiestra.
Galę uroczyście otworzyli: dyrektor wyścigu Czesław Lang oraz prezes Kopalni Soli „Wieliczka” Zbigniew Zarębski. Zanim przystąpiono do dekoracji zwycięzców 65. Tour de Pologne, zawodnicy obejrzeli fragmenty wyścigu. Tegoroczny Tour de Pologne był wyjątkowy, a to ze względu na niesprzyjającą pogodę. Zimno i deszcz towarzyszyły zawodnikom od pierwszego do ostatniego dnia zawodów, było ciężko, mówił Czesław Lang. Kolarze podsumowując wyścig podkreślili, jak ważna była dla nich atmosfera zawodów i starania, jakie czynili organizatorzy.

http://www.infopw.pl/inde...938&page_n=#act

nacomito

Cytat:

W Kopalni Soli w Wieliczce, w kaplicy św. Kingi, biskup polowy Wojska Polskiego Tadeusz Płoski sprawował Mszę św. dla organizatorów i uczestników 65. Tour de Pologne. W homilii zachęcił sportowców do pielęgnowania w sobie wytrwałości i odwagi. Biskup polowy przyjął duchowy patronat nad tegorocznym Tour de Pologne.

W kazaniu zachęcał do poświęcenia się dla Boga i dla innych ludzi. - Wielu ludzi sądzi - mówił biskup - że z chwilą całkowitego zaangażowania w sprawy Boże i drugiego człowieka zagubią samych siebie. Tymczasem w rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie. Człowiek tym bardziej jest sobą, tym pełniej odnajduje i realizuje siebie, im doskonalej angażuje się w sprawy Boże i bliźnich.
Kaznodzieja wezwał sportowców do dziękczynienia Bogu za tegoroczny jubileuszowy Tour de Pologne. ,,Przez kolejne dni mogliśmy oglądać i śledzić wasze sportowe zmagania na drogach naszego kraju, ale mamy świadomość, że te sukcesy, te rekordy nie przyszły same. Nie przyszły za darmo. Były poprzedzone treningami i ciężką pracą. Podobnie jest w życiu każdego człowieka."- powiedział bp Płoski

Kaznodzieja podkreślił, konieczność pozostawania bez dopingu i zaapelował o czystą, uczciwą rywalizację w kolejnych wyścigach.

- Nie otwierajcie nigdy drzwi waszego serca złu, lenistwu, nieuczciwości i pokusom tego świata w stosowaniu nieuczciwych metod dopingu. Nawet moment nieuwagi może bardzo zaszkodzić waszemu sumieniu i zakłócić ,,równowagę ducha" i waszą nieposzlakowaną sportową opinię - zaapelował.

Kazanie zakończył życzeniami spotkania się na 66. Tour de Pologne. Swoje życzenia do uczestników wyścigu bp Płoski skierował w językach angielskim i włoskim.

http://serwisy.gazeta.pl/...czestnikow.html

Madafaker · Wysłany: 10-10-2008, 07:44

master7 · Wysłany: 10-10-2008, 10:42

No to ładnie z ich strony.
W rameczki i na ścianę

nacomito · Wysłany: 18-03-2009, 11:23 **Tour de Pologne będzie promować Małopolskę**

Cytat:

Lance Armstrong, siedmiokrotny zwycięzca Tour de France, został zaproszony do udziału w 66. Tour de Pologne. Metę, tak jak przed rokiem, wyznaczono w Krakowie.

Impreza będzie znakomitą promocją dla miast naszego województwa. Wyścig będzie transmitowany przez TVP1, TVP Polonia oraz Eurosport (prawdopodobnie kanał 1). Obraz będzie więc przekazywany do wielu krajów Europy.
- Tak jak Tour de France zawsze kończy się w Paryżu, tak meta Tour de Pologne jest w Krakowie - mówił prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, który wczoraj wraz z Czesławem Langiem, dyrektorem Tour de Pologne, podpisał umowę na zakończenie w naszym mieście największej kolarskiej imprezy w kraju.

Tym razem odbędzie się ona w dniach od 2 do 8 sierpnia, a więc wcześniej niż ostatnio. Przed rokiem wyścig przeprowadzono pod koniec września i był problem z pogodą. Teraz nie powinno być już takich perypetii.

66. Tour de Pologne rozpocznie się w Warszawie. Następnie etapy wyznaczono na trasach: Serock - Białystok, Bielsk Podlaski - Lublin, Nałęczów - Rzeszów, Strzyżów - Krynica Zdrój, Krościenko - Zakopane, Rabka Zdrój - Kraków. Ostatni etap będzie miał długość 136,5 km. W sumie kolarze przejadą 1158,1 km.

- Trudno wyobrazić sobie lepsze miejsce na finał klasyka kolarskiego w Polsce niż zabytkowe ulice Krakowa - podkreśla Czesław Lang, który szanse przyjazdu do Krakowa Lance Armstronga ocenia pół na pół: - Wszystko będzie zależało od tego, jak ułoży się mu sezon.

Do Krakowa peleton z uczestnikami Tour de Pologne wjedzie od strony Wieliczki. Kolaże przejadą ulicami Wielicką, Kamieńskiego, Konopnickiej, dalej ul. Powiśle pod Wawel i do ul. Grodzkiej, następnie wokół Rynku Głównego, a później w kierunku al. 3 Maja i mety przy al. Focha. Wyścig będzie pokazywać wiele kamer filmujących wydarzenie z ziemi i powietrza - dzięki helikopterom. Widzowie będą więc mogli zobaczyć Kraków w całej okazałości.

W tegorocznym wyścigu ma wziąć udział 18 międzynarodowych drużyn, reprezentacja Polski oraz prawdopodobnie dwie ekipy dzięki tzw. dzikiej karcie.

Ostatnie dwie edycje wyścigu były wielkim wydarzeniem pod względem organizacyjnym i medialnym. Miliony osób obejrzało relacje przeprowadzone przez telewizję publiczną, a w zeszłym roku wyścig transmitowała stacja Eurosport 2 w dziewięciu wersjach językowych, w 40 krajach świata. Na trasie zawodników podziwiały prawie 2 miliony kibiców, ukazało się ponad 6 tysięcy artykułów prasowych, 80 tysięcy internautów śledziło relację w telewizji interaktywnej.

źródło: http://www.dziennikpolski...787af06e.0.html

nacomito

Cytat:

Zmarł Stanisław Królak kolarz i trener, pierwszy polski zwycięzca Wyścigu Pokoju w 1956 roku. Pracował jako instruktor i trener kolarski w klubach Gwardia, Legia i Polonia Warszawa.
Karierę kolarską rozpoczął w 1949 roku, biorąc udział w Wyścigu o Puchar Warszawy. W 1952 roku po raz pierwszy startował w Wyścigu Pokoju.

Dwukrotny indywidualny mistrz Polski w wyścigu ze startu wspólnego. Wicemistrz w latach 1952 i 1955. Wielokrotny uczestnik Wyścigu Pokoju i Mistrzostw świata w wyścigach szosowych.

źródło: http://www.polskatimes.pl...arski,id,t.html

przemo · Wysłany: 24-06-2009, 10:10

W tym roku etap będzie wyglądał tak :

Piotrex · Wysłany: 24-06-2009, 11:21

Zachacza o słynna ul. Kopernika ktora sam Szurkowski nazwał sciana placzu ?