Wieliczka Nowe ciągle w projektach

przemo · Wysłany: 12-05-2008, 08:50 **Nowe ciągle w projektach**

Za Dziennikiem Polskim

Cytat:

Budowa bezpiecznych wiaduktów na skrzyżowaniach krajowej trasy nr 4 z ul. Krakowską oraz z ul. Niepołomską, a także modernizacja "krzyżówki" - traktu zwanego wschodnią obwodnicą Wieliczki z administrowaną przez Zarząd Dróg Wojewódzkich - ul. Gdowską - to wielickie projekty nowych rozwiązań komunikacyjnych. Ich wprowadzenie powinno poprawić bezpieczeństwo i odciążyć wreszcie Wieliczkę od coraz większego ruchu samochodów.

Podczas modernizacji krajowej drogi nr 4 "(...) nie uwzględniono konieczności rozwiązania problemów bezpieczeństwa ruchu drogowego w granicach administracyjnych gminy Wieliczka. (...). Spowodowało to permanentne korki na "czwórce" oraz sprawiało, że jej ťprzekraczanieŤ z dróg podporządkowanych jest bardzo utrudnione i niebezpieczne" - napisano m.in. w apelu o poprawę komunikacyjnej sytuacji, jaki gospodarze Wieliczki przesłali do wojewody Jerzego Millera oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie i jej oddziału w Krakowie. W piśmie zaznaczono też, że trudności z włączaniem się do ruchu na szybkiej trasie powodują ogromne korki na miejskich ulicach, które stały się dla wielu kierowców "obejściem" drogi krajowej. Sytuacja jest paradoksalna, jako że to właśnie zmodernizowana "czwórka" miała pełnić taką rolę dla miejskich traktów... "Konieczne jest przywrócenie krajowej trasie funkcji drogi przelotowej" - apelują gospodarze Wieliczki.

Modernizacja skrzyżowania wojewódzkiej ulicy Gdowskiej i wschodniej obwodnicy miasta jest już przesądzona. Inwestycja ta ma rozpocząć się w tym roku, gmina Wieliczka jest już właścicielem nieruchomości potrzebnych, by w tym rejonie ulokować niewielkie rondo. Zdecydowanie gorzej wygląda natomiast sytuacja, jeśli chodzi o wprowadzenie "nowego" na skrzyżowaniach "czwórki" z drogami lokalnymi. W związku z tym, że GDDKiA nie wyraża zgody na przekazanie będącego jej własnością gruntu przy ul. Krakowskiej, co jest konieczne, by przebudować "wyjazd z Wieliczki", Rada Miejska zdecydowała o przesunięciu 2 mln zł, jakie w gminnym budżecie zarezerwowano w tym roku na to przedsięwzięcie - na remont ul. Słowackiego w Wieliczce.

- Nie oznacza to, że sprawę odpuścimy. Zwróciliśmy się do generalnej dyrekcji o wybudowanie estakad - na wzór tych, które powstały w Sułkowie i Brzeziu - na skrzyżowaniach przy ulicach Krakowskiej oraz Niepołomskiej. To są inwestycje, na które trzeba wyłożyć 8 - 9 milionów złotych, i GDDKiA musi znaleźć na to pieniądze w swoim budżecie. Planujemy, że w tym roku uda się wywalczyć wykonanie projektu budowlanego przynajmniej dla modernizacji newralgicznego dla miasta skrzyżowania "czwórki" z ulicą Krakowską - mówi burmistrz Wieliczki, Artur Kozioł.

Tekst i fot. (JOL)

Jak trzęsienie ziemi...

Mieszkańcy Wieliczki coraz bardziej narzekają na sytuację komunikacyjną na miejskich ulicach. Oprócz samochodów osobowych przez centrum kursują też ciężarówki. Najgorzej pod tym względem jest przy ul. Piłsudskiego, gdzie znajduje się wiele budynków mieszkalnych. (...) "Minęło 5 lat od otwarcia wschodniej obwodnicy Wieliczki i zapowiadanego wtedy ograniczenia tonażu samochodów, mogących poruszać się ul. Piłsudskiego do 5 ton. Nie ma go do dziś: ciężarówki niszczą i tak już sypiący się asfalt i powodują trzęsienia ziemi w domach przy tej ulicy (...)" - skarży się jedna z Czytelniczek w liście przesłanym do naszej redakcji.

Kiedy w 2003 roku oddawano do użytku kilkusetmetrowy odcinek wschodniej obwodnicy Wieliczki, zapowiadano, że jest to pierwszy etap tej inwestycji. W krótkim czasie okazało się, że droga ta przez kierowców wykorzystywana jest tylko sporadycznie, skutkiem czego przed ponad trzema laty wieliccy radni przyjęli uchwałę o odstąpieniu od kontynuowania inwestycji, którą oprotestowali także m.in. ekolodzy. Komunikacyjne status quo z 2003 roku pozostało także przy ul. Piłsudskiego. Zmiana tej sytuacji zależy w dużej mierze od wprowadzenia nowych rozwiązań na wielickim odcinku krajowej trasy nr 4. Do tematu wrócimy. (JOL)

Madafaker · Wysłany: 12-05-2008, 09:00

Cytat:

GDDKiA nie wyraża zgody na przekazanie będącego jej własnością gruntu przy ul. Krakowskiej, co jest konieczne, by przebudować "wyjazd z Wieliczki.

Czyli nadal sytuacja patowa...jak staliśmy w korkach przy wyjeździe tak stać będziemy.Tam aż się prosi o jakieś rozwiązanie...

pablo · Wysłany: 12-05-2008, 09:10

Wreszcie...

Cytat:

Podczas modernizacji krajowej drogi nr 4 "(...) nie uwzględniono konieczności rozwiązania problemów bezpieczeństwa ruchu drogowego w granicach administracyjnych gminy Wieliczka. (...). Spowodowało to permanentne korki na "czwórce" oraz sprawiało, że jej ťprzekraczanieŤ z dróg podporządkowanych jest bardzo utrudnione i niebezpieczne"

Cytat:

W piśmie zaznaczono też, że trudności z włączaniem się do ruchu na szybkiej trasie powodują ogromne korki na miejskich ulicach, które stały się dla wielu kierowców "obejściem" drogi krajowej

I niech mi ktoś powie, że drogowcy myślą... Wszyscy to przewidywali tylko nie oni...

Wiadukt przy wyjeździe z Wieliczki na Krakowskiej pomoże rozładować Wielickie korki, ale aby ruch z czwórki wrócił na czwórkę trzeba jeszcze coś zrobić z totalnie niezsynchronizowanymi światłami...

dzika79 · Wysłany: 12-05-2008, 18:58 **Re: Nowe ciągle w projektach**

Mieszkańcy Wieliczki coraz bardziej narzekają na sytuację komunikacyjną na miejskich ulicach. Oprócz samochodów osobowych przez centrum kursują też ciężarówki. Najgorzej pod tym względem jest przy ul. Piłsudskiego, gdzie znajduje się wiele budynków mieszkalnych. (...) "Minęło 5 lat od otwarcia wschodniej obwodnicy Wieliczki i zapowiadanego wtedy ograniczenia tonażu samochodów, mogących poruszać się ul. Piłsudskiego do 5 ton. Nie ma go do dziś: ciężarówki niszczą i tak już sypiący się asfalt i powodują trzęsienia ziemi w domach przy tej ulicy (...)" - skarży się jedna z Czytelniczek w liście przesłanym do naszej redakcji.

Nic dodać nic ująć.....ograniczenia sa a nich ich nie przestrzega...TERAZ POLSKA.....nie tylko ja mam problem z trzesaca sie ziemia

przemo · Wysłany: 12-05-2008, 20:57

A ja na korki nie narzekam i polecam trase :
Czarnochowicka - Legionów - Mickiewicza - Dembowskiego - matejki - nowy swiat - jedynaka - krzyszkowicka - różana - ochota - wjazd koło baryczy. ( dalej a4 itd )

Omijam wszelkie korki nie łamie przepisów nie denerwuje sie nie klne i nie narzekam.
Jak ktos mysli może tam jezdzić jak nie trudno niech stoi w korkach

pablo · Wysłany: 12-05-2008, 22:02

Przemo, a orientujesz się jak wygląda sytuacja od strony Borku? Bo ostatnio widząc korek na Wielickiej i Kamińskiego porzuciłem auto na Kozłówku i przeprosiłem się z tramwajem. Ale trochę mnie kusiło przedrzeć się przez Wolę Duchacką i wjechać od strony Łagiewnik na Wadowicką, ale doszedłem do wniosku, że pewnie też zapchane...

nietopesh · Wysłany: 13-05-2008, 06:04

przemo · Wysłany: 13-05-2008, 07:01

Hmm dziwne, jezdze prawie codziennie i jakos nei narzekam
Korek na zakopiance jest przewaznie od shella ( za wyjazdem z CF )
Idzie wmiare płynnie do srzyzowania wadowickiej z brozka. Dalej czysto
Jazdy przez jugowicka odradzam - strasznie malo aut na swiatlach przejezdza i no i pozniej sie zaczyna jazda.
Naprawde warto odstac 5-10 min na odcinku shell - wadowicka a później spokojnie jechać dalej.
Sprawdze za jakies 40 min i dam znać czasowo jak jechałem

pablo · Wysłany: 13-05-2008, 07:52

Bo zapomniałem, że chcę dostać się w okolice Starowiślnej

, a nie przepruć na drugą stronę Krakowa

przemo · Wysłany: 13-05-2008, 08:50

9:04 - Klasztor
9:11 wyjazd z baryczy
9:19 Wyjazd castorama na zakopianke (korek od wyjazdu )
9:28 Skrzyżowanie wadowicka/brożka ( do tego miejsca lekki zator - dalej płynnie )
9:32 skrzyzowanie Monte casson/ kapelanka
9:36 dębniki

Na strawislną z tego miejsca masz prosto dietla jakies 7-8 minut
A korki były tradycyjne.

Nie wiem czy to alternatywa ale i tak pewnie lepiej niż przez kamieńskiego i wielicka.

pablo · Wysłany: 13-05-2008, 12:22

Dzięki, pojechałem tradycyjnie, Kamińskiego wydawała się zdradliwie pusta i była zakorkowana jednak, ale dopiero od pomnika w Płaszowie, tak, że nawet bez tragedii, 15min w korku.

nietopesh · Wysłany: 13-05-2008, 14:43