Wieliczka Parkingi i miejsca postojowe w Wieliczce

jamacho · Wysłany: 16-05-2007, 11:53 **Parkingi i miejsca postojowe w Wieliczce**

Cześć,
piszę w sprawie która moim zdaniem dotyczy dość dużej liczby mieszkańców starszej część Wieliczki.
Chodzi mianowicie o brak miejsc do parkowania samochodów w sytuacji gdy nie ma możliwości zorganizowania wjazu na posesję. Sprawa ta wydaje mi się szczególnie aktualna w okolicach wyjazdu na Dobczyce i Gdów. Ciekawi mnie czy są w planach miasta jakieś rozwiązania tej kwestii. Parkowanie na wąskim chodniku utrudnia przejście i stwarza niebezpieczeństwo dla ruchu. Może wartało by zorganizować jakieś miejskie parkingi?

Tsubasa · Wysłany: 18-05-2007, 21:43

hymmm.. nie przypominam sobie aby w tamtych okolicach bylo ciezko z parkowaniem.. moze wrzuc fotke przykladowa to nam sie rozjasni... i o jaka posesje CI chodzi? raczej dom powinien miec wlasne podworko...

ruda · Warzelnik Wiek: 46 Dołączyła: 15 Wrz 2007 Posty: 28

Za to zaparkować w centrum w godzinach przed i wczesnopopołudniowych graniczy z cudem. Moje najgłębsze wzruszenie budzi budzi "parking" przy stacji PKP, który budowany był chyba z wyłącznym przeznaczeniem na Fiaty 126p. Motoryzacja poszła do przodu, a organizacja miasta pod tym względem stoi w miejscu (by nie rzec "leży").

mgan · Wysłany: 02-11-2007, 23:35 **Sterfy parkowania dla miasta**

Jest problem z przejazdem ulicą Sienkiewicza/zwłaszcza koło piekarni/ bardzo ciasno się robi.Może by tak strefy wprowadzić ?Oczywiście żart,ale jako mieszkaniec miasta mam trudności z dojazdem i wyjazdem z Wieliczki .Ciekawe czy jest jakiś plan na przyszłość,żeby rozładować ruch Wieliczka-centrum.

AdR · Wysłany: 09-12-2007, 16:06

no dokładnie się z Tobą zgadzam - wg mnie powinno się pomyśleć może np o jednostronnym zakazie postoju? hmmm no nie wiem, może ktoś inna koncepcję podrzuci. Mnie tam najbardziej denerwuje jak dostawczakiem stoi gość przy warzywniaku koło weterynarzy ;/

Wkurzony · Gość

Witam
Dziś znowu wywiadówka pod liceum i gimnazjum.
Dramat komunikacyjny, auta tak poustawiane że nie idzie przejechać.
Na trawniku, na chodniku, na skrzyżowaniu, w poprzek drogi.
Przejeżdżając straż miejska odjechała w pośpiechu i żadnej reakcji !!!.

Mam prośbę, jeżeli czyta to ktoś kto może jakoś zainterweniować w straży miejskiej, policji, zarządzie dróg - to błagam zróbcie coś.
Nie daj Boże przyjdzie jakiś wypadek a straż pożarna i karetka nie będą miały szansy przyjechać i będzie tragedia.

Może wtedy ktoś zrozumie że trzeba było działać wcześniej.

A swoją drogą szkoły mogły by się dogadywać co do wywiadówek i udostępniać boiska jako parkingi bo inaczej będzie bałagan lekko mówiąc.

Dziękuję za ewentualną okazaną pomoc. Chociaż nie liczę tu na straż miejską !

oseczka · Wysłany: 24-01-2008, 22:37

Uważaj bo zaraz żonka przyjdzie i zdubluje to bo oczywiście nie miała jak przejść z dzieckiem... bla bla bla, znamy temat. Jeśli Ci przeszkadza tamowany ruch wezwij kogoś z dziennika Polskiego Krakowskiej czy nawet ze sprawy dla reportera! a najlepiej wcześniej zrób zdjęcia by wszyscy widzieli i żebyś miał DOWÓD

może uda Ci się coś zdziałać

albo spisz sobie nr rej aut wstaw jakąś gablotę pod LO i gim i tam zamieść ogłoszenie "CI NIE UMIEJĄ PARKOWAĆ!" a Pogotowie czy Straz mogą reformacką przejechać a nie koniecznie koło LO czy Gim

a na konopnicką to równolegle do tej też jakoś się dojedzie

pablo · Wysłany: 25-01-2008, 11:28

Trzeba się uderzyć w piersi, że to wynika z naszego (kierowców) lenistwa. Wszędzie chcielibyśmy dojechać pod same drzwi. Ja nauczony już poszukiwaniem miejsca na poprzedniej wywiadówce, tym razem zostawiłem auto w okolicach ul. Limanowskiego i podreptałem do sp nr 3 na piechotę. I wiecie co.. te 200 metrów spaceru naprawdę nie boli

Ale sam muszę przyznać, zdarza mi się to rzadko...

Wkurzony · Gość

Oseczka nie szpanuj najomoscia topografi wieliczki, bo masz ja conajmniej marna.
Pozatem nie widzialas jak bylo i jak bywa w tej okolicy.
Czesto pogotowie bywa u starszych osob na konopnickiej ( w drugiej czesci przy schodach ) i wyobraz sobie ze ciezko by mialo z dojazdem
Chodzi o to zeby traktowa ludzi po rowno, skoro w miescie straz miejska sieje mandatami to niech sieje w okolicach szkoly, nie karcac ludzi za takie wykroczenia przywalamy im na to zeby tak robili za kazdym razem.

Niestety widac ze myslisz tylko o sobie, o swoich profilach na serwisach randkowych i o mlodziezy ktora ciagle ci przeszkadza w kazdy mozliwy sposob.

A swoja droga ciekawe co by bylo gdyby tak na Twojej ulicy ludzie kiedys tak zaparkowali.
Pewnie nieustaniie dzownilabys na policje, straz miejska i wypisywala na forum.

A co do "żonki" ( uważaj zeby na tym forum sie info o tobie nie zlazlo)

Ps master7 dziekuje za przywrocenie pierwotnej wersji, nie pisalem tego postu na zlosc nikomu, ale bezczynnosc strazy miejskiej jest zastraszajaca, chcialbym aby ktos wkoncu sie tym zajal.

Tsubasa moze swoje powiedziec tez na ten temat wie jak tam wyglada sytuacja.

agga · Wysłany: 25-01-2008, 12:17

oseczka,

Cytat:

bo oczywiście nie miała jak przejść z dzieckiem...

Wyobraź sobie sytuację jesteś matka 3 dzieci w tym jedno w wózku idziesz wąską ulicą po obu stronach zaparkowane auta chodnik oczywiście nie do przejścia. Idziesz z naprzeciwka i za tobą pojawia się auto. Być może jakimś dziwnym cudem za sprawą alweys(ó) uniesiesz się do góry. Chciała bym znać twoją opinie na ten temat jak zostaniesz matką i będziesz się borykać z tego typu problemami.

Cytat:

a Pogotowie czy Straz mogą reformacką przejechać a nie koniecznie koło LO czy Gim

a na konopnicką to równolegle do tej też jakoś się dojedzie

no właśnie że nie mogą bo w te dni pozastawiane jest cała okolica a sama wiesz że w pewnych nagłych przypadkach liczy się każda minuta.
Dziwi mnie to że właśnie w te dni szkoła nie otwiera bramy parkingu dla nauczycieli który znajduje się przy szkole może w niewielkim stopniu problem by się rozwiązał.

Cytat:

Przejeżdżając straż miejska odjechała w pośpiechu i żadnej reakcji !!!.

i to mnie najbardziej wkurza. Tolerowanie bezprawia . Bo od czegoś do diabła są. Rozumiem że jest wywiadówka i każdy chce zaparkować tylko na Boga trochę wyobraźni bo można zaparkować tak żeby na chodniku było przejście a auta mogły swobodnie przejechać. a juz o braku reakcji SM na zaparkowane auto na skrzyżowaniu nie wspomnę.
pablo,

Cytat:

podreptałem do sp nr 3 na piechotę. I wiecie co.. te 200 metrów spaceru naprawdę nie boli

Ale sam muszę przyznać, zdarza mi się to rzadko...

gratuluję

):) aby znalazło się takich ludzi więcej. Najbardziej denerwujące jest to że większość z tych ludzi mieszka niedaleko szkoły i tak jak powiedział pablo spacerek nie boli.

Pozdrawiam

oseczka · Wysłany: 25-01-2008, 12:20

Wkurzony · Gość

fragment postu usuniety
Tardas

Jezeli tak znasz wieliczke to wiesz ze Scheman siedzi w austrii a laweta jest nieczynna od dlugiego czasu.

fragment postu usuniety
Tardas

Co do chodnika to jest on po to zeby chodzili po nim piesi a nie staly na nim samochody i to na pelnej szerokosci, dodatkowo dodam zeby Cie mocniej uswiadomisc ze obis strony jezdni byly zastawione.

Jezeli chodzi o to czy karteka, straz lub policja nie mogly dojechac do jakiegos zdarzenia to popytaj kolegow z policji ile razy taka sytuacja miala miejsce chocby w wieliczce, nie mowiac o wojewodztwie czy kraju.

Ze niedyskretnie zapytam skad wiesz o pogotowiu ? Mama sie z poczty przeniosla czy ty zmienilas prace z netii ? Bo juz nie kumam, a i powiedz mi co da karetce dojazd od strony reformackiej ? jak i tak sie nie przecisna ? A moze wiesz cos o tym ze burmistrz kupuje helikopter dla wielickiego pogotowia ?

Jeszcze wiele lat zycia przed toba zanim dojrzejesz i zanim pomyslisz jak dorosly , bo narazie Twoje poglady sa malo optymalne i wydaje mi sie zbyt malokrytycznie podchodzisz do siebie.

fragment postu usuniety
Tardas

agga · Wysłany: 25-01-2008, 14:26

oseczka, kobito moja kochana:):) przeca Ci pisze llewa strona zajęta prawa strona zajeta nie ma możliwości przejścia tylko alweys i w górę ...

Cytat:

z tego co wiem to pogotowie jak nie zna dokładnej lokalizacji to i tak jedzie Reformacką i skręca dopiero w Konopnicką

a skąd Ty moja droga posiadasz takie informacje hyyyy..:)

Pozdrawiam

oseczka · Wysłany: 25-01-2008, 14:32

agga · Wysłany: 25-01-2008, 14:37

oseczka, acha

Cytat:

albo przynajmniej w takich "dramatycznych" sytuacjach chowaj się miedzy autami

odległość miedzy autami to około do 0,5 metra ( raczej mniej) i jak tu schować się z wózkiem no tutaj przydała by się czapka niewitka bądź wspomniany alweys.:):)
W rezultacie to wygląda tak auto z naprzeciwka jedzie do przodu a auto z tyłu cofa. Matka z dzieckiem też cofa bo jak tu do przodu z dzieciakami i wózkiem ,szuka wspomnianej przez ciebie dziury i tak cofa ok 50 m. Moje pytanie jest po co ???????????? Wystarczyło by żeby auta zaparkowane na chodniku zostawiły przepisową odległość do przejścia na chodniku i tyle. :):

):) och kobieto kobieto