Wieliczka Pomiary za blokami 2 i 3

mentira · Wysłany: 18-09-2015, 13:04

Dokładnie o tą koło nowej budowy przy bloku nr 2.

Dodatkowo dzisiaj zamontowane zostały 2 łańcuchy....

mikki · Gwarek Dołączył: 19 Sie 2015 Posty: 16

Fajna spółdzielnia jak zwykle dbająca o interesy mieszkańców... Szkoda tylko tej ścieżki i tego że sprzedali nawet ten teren zielony (wg planu) z którego korzystali wszyscy

funkymc · Gwarek Dołączył: 10 Maj 2015 Posty: 17

No i ponoć znowu mają zamknąć furtkę przy bloku 10 :-/

Całkowicie niezrozumiała dla mnie decyzja zwłaszcza, że jakoś nie słyszałem dla Niej głosów poparcia. To takie Polskie być zawistnym i utrudniać, życie innym. Rozumiem, że dbamy, aby obcy nie parkowali, nie podrzucali śmieci itd, ale utrudniać ludziom przejście do czasem najbliższego sklepu lub zaprowadzenia dziecka do przedszkola to już jest dla mnie irracjonalne!!!

Widzę, że jednak niektórzy mają inny punkt widzenia(link poniżej), którego ja w żaden nie zauważyłem i w sumie zastanwia mnie czemu, ktoś mając dowody nie zgłosi szkody do odpowiednich władz. Niestety wszystko zakrywa na typową polską abstrakcję i pieniactwo osób nudzących się na codzień

http://www.forum.wieliczk...20de3f7a#p50339

Abrakadabra · Wysłany: 26-09-2015, 20:47

W opisie jakieś historie jakby wojna trwała! 13 lat mieszkam na osiedlu (na szczęście nie spółdzielnianym) i takiego horroru nie widziałem. Zwykła zawiść (tylko nie wiem o co) i robienie na złość.

nacomito · Wysłany: 06-10-2015, 09:52

Wreszcie możemy się pozbyć płotów grodzonych osiedli

mikki · Gwarek Dołączył: 19 Sie 2015 Posty: 16

Po dzisiejszym piśmie od zarządców to temat zamknięcia bramki chyba jednak nie został rozwiązany. Bramka ma zostać jednak zamknięta. Czy ktoś się orientuje jak wygląda sprawa własności działek wokoło bloków przy Chrobrego? Gdzie się kończy teren bloków Szymanowskiego 10? :diabel2:

LZK · Kierat konny Dołączył: 16 Sty 2015 Posty: 313

Może to coś pomoże:

Co prawda może być to nieaktualne, ale daje jakieś pojęcie o temacie, bo granice działek się nie "przesuwają", działka może co najwyżej podzielić się i część z niej zmienić właściciela.

funkymc · Gwarek Dołączył: 10 Maj 2015 Posty: 17

mikki · Gwarek Dołączył: 19 Sie 2015 Posty: 16

Nie wiem czy się uda dołączyć fragment pisma.

Plik ściągnięto 192 raz(y)
96,5 KB

Abrakadabra · Wysłany: 23-03-2016, 23:57

O "wspaniałej" furtce w Kronice Krakowskiej:

http://krakow.tvp.pl/2454...-2016-godz-2145

od 4:40 do 6:53

LZK · Kierat konny Dołączył: 16 Sty 2015 Posty: 313

Ludzie to potrafią mieć XXX w głowach. Dość, że pola minowego tam nie chcą założyć.

funkymc · Gwarek Dołączył: 10 Maj 2015 Posty: 17

No dzis przy furtce pojawiła się informacja ,że na życzenie mieszkanców bloku os. Szymanowskiego 10 furtka będzie zamknięta od dnia 31.03.2016. Czyli wychodzi na to, że to jest sprawka kilku osób z tego bloku ( a nie wszystkich mieszkanców spółdzielni) i nie chce mi się wierzyć, że nie ma jakiegoś rozwiązania tej sytuacji

. Przecież w tej 10 też na pewno mieszkają ludzie, którzy chcą pozostawienia furtki tylko czemu nie protestują to nie wiem

nowy_wieliczka · Wysłany: 29-03-2016, 18:12

Sytuacja jest bardzo "nietypowa" gdyż blok nr 10 nie jest nawet ogrodzony więc tym samym przechodząc przez legendarną furtkę nie wchodzi się na zamknięty teren spółdzielni. Nierozumni mieszkańcy bloku nr 10 zrobią też dużą krzywdę sklepikom znajdującym się na osiedlu Szymanowskiego, odcinając potencjalnych klientów ze wspólnot Pod Wawrzynami oraz Królewskie Tarasy (razem około 300 rodzin). Ja na pewno nie będę już robił zakupów w tych sklepikach gdyż okrężna drogo to ok 2km - zdecydowanie zbyt daleko jak na bieżące zakupy, a szkoda....

Juzo · Wysłany: 30-03-2016, 08:41

Szanowny Panie "nowy_wieliczka", stwierdzenia "nierozumni mieszkańcy bloku nr 10" z pewnością nie pomogą w rozwiązaniu konfliktu.
Ad rem - docelowo Spółdzielnia planuje ogrodzić swoje zasoby, co z pewnością będzie rozłożone w czasie. Wracając do tematu nieszczęsnej furtki - dopóki służyła mieszkańcom Pod Wawrzynami i mieszkańcom okolicznych domków jednorodzinnych, wszystko było OK (przypominam, że już jedna "wojna o furtkę" odbyła się bodajże w 2009 roku i wtedy temat został załatwiony w sposób - myślę - satysfakcjonujący obie strony płotu). Od czasu gdy dołączyli do nich mieszkańcy Królewskich Tarasów, znacząco wzrosła ilość osób, które "użytkują" nieszczęsną furtkę. Pół biedy, gdyby to była tylko komunikacja do/z pracy, szkoły, na zakupy, etc. Tereny zielone SM użytkowane są jako toaleta dla psów i tereny rekreacyjne (mieszkańcy zasobów SM w godzinach szczytu w lecie mają trudność "wbić się" z dzieckiem na własny plac zabaw). Nadmienić należy, że argumentacja przywołana w reportażu TVP3, o tym że "źli mieszkańcy 10tki" zabraniają dzieciom z obu stron siatki wzajemnych kontaktów, ma się nijak do działań podejmowanych przez mieszkańców Królewskich Tarasów, którzy to kilkukrotnie wyprosili z własnego placu zabaw mieszkańców "10", który przyszli tam z dziećmi.
PS. Treść czerwonej tabliczki, która pojawiła się na furtce, to jakieś kuriozum.

funkymc · Gwarek Dołączył: 10 Maj 2015 Posty: 17

Grodzenie swoich zasobów jak najbardziej rozumiem choć całkowicie nie popieram, bo uważam iż tworzenie zamkniętych enklaw za totalnie niepotrzebne w dzisiejszych czasach. Co do niemożliwości wbicia się na plac zabaw to czemu Plac nie został zamknięty tak jak furtka z dostępem dla mieszkańców spółdzielni lub też za opłata dzięki której spółdzielnia miałaby pieniądze na rozwój naprawę placu zabaw itd. Wypraszanie przez Królewskie Tarasy nie kojarzę tematu, ale jeśli tak jest to jest to zdecydowanie godne potępienia i pokazuje zaściankowość również niektórych ludzi po tzw drugiej stronie furtki. Osobiście uważam, iż kompromis jest możliwy głównie w zakresie drogi do pracy, szkoły przedszkola itp. i uważam, że powinno się go osiągnąć również ze względu bezpieczeństwa bo chociażby w przypadku zablokowania skrzyżowania Podgórskiej z Chrobrego nie ukrywam, iż fajnie aby lekarze mogli dojść (o dojeździe nie wspomnę bo wiem że na to nie ma szans) np. z noszami w krytycznej sytuacji od drugiej strony. Mam wrażenie iż tego nikt nie bierze pod uwagę i to jest trochę przykre.

Pozdrawiam