Wieliczka KOLEKTORY SOLARNE

przemo · Wysłany: 05-08-2014, 07:57

Cytat:

Pytanie kto ci powiedział że po 10 latach trzeba będzie zmieniać panele ?

Taki jeden pan co siedzi w branzy od 1997 roku

Cytat:

W Szwajcarii, która jest prekursorem tych rozwiązań niektóre panele chodzą już 20 lat i nic się nie dzieje.

Oczwyiście, wyjątek potwierdza regułę

Inny typ kolektora inne zanieczyszczenie powietrza itd itp.

Cytat:

Oczywiście jak ktoś kupi sobie chińskie próżniowe to może je wymieniać częściej niż 10 lat.

Taa a viessmann składany w DE

Cytat:

Oczywiście kupno samodzielnie zestawu ( jeszcze tak wysokiej jakości a nie chińskiego ) jest zupełnie nieopłacalne, ale jeśli jest dofinansowanie to wygląda to zupełnie inaczej.

Zgadzam się, ale tak czy siak, nie doliczyłeś jeszcze kosztów remontu domu ( nie malowałeś ? nie gipsowałeś po kładzeniu rur ? ), nie można stwierdzić po tak krótkim czasie ile cały układ zużyje prądu itd itp. Moim zdaniem co najwyżej wyjdzie to na "0" ale zysku z tego nie będzie. Czas pokaże jak będzie, pogadamy za jakieś 5 lat

kiotari · Wysłany: 05-08-2014, 08:24

Paneli nie mam, ale czytam uważnie ten wątek. Pewnie gdybym teraz zbudował dom od zera, albo robil generalny remont instalacji - zaprojektowałbym wszystko tak, aby dalo się i z solarów i z gazu czerpac korzyści. Choć dla mnie od zawsze bardziej interesująca była czysta energia (elektryczna) z solarów (czyli ogniwa fotowoltaiczne a nie kolektory). Technologia chyba jeszcze nie dojrzała na tyle, aby taka fotowoltaika sie przyjęła na szerszą skalę.
A co do kosztów i zwrotu? jak już mówimy o hipotetycznych zyskach i bierzemy pod uwagę wzrosty cen - to pamiętajmy o zachłanności naszych urzędników. A nuż ktoś wpadnie aby obłożyć panele podatkiem ("od korzystania z energii słonecznej") i jeszcze akcyzą na dodatek? Skoro tu iówdzie mówi się o podatku od wody, która rynnami spływa z dachu do gruntu (w niemczech juz jest) - to czemu nie od promieni słonecznych?

master7 · Wysłany: 09-08-2014, 10:53

Co do szmat na panelach - o ile pamiętam była o tym mowa na spotkaniu i pewnie ludzie się do tego stosują. Ja nie zamierzam, bo z moich obserwacji i z dokumentacji wynika że instalacja jest tak zaprojektowana, że płyn solarny musiałby osiągnąć temperaturę ponad 200 st. żeby zadziałal dopiero zawór bezpieczeństwa, a co dopiero uszkodzenie się całej instalacji.
To trochę takie na wyrost i oczywiście interes producenta i wykonawcy, żeby ludzie dbali o instalację, żeby nie musieli za dużo naprawiać. Podobnie zaobserwowałem ich sposób nastawiania temperatury maksymalnej w zbiorniku, tak żeby go za szybko nie wyeksploatować.
Ale jak ktoś ma trochę oleju w głowie to ściągnąl sobie instrukcje do sterownika ze strony Viessmanna. Tam są opisanewszystkie parametry, zakresy nastaw itd. Dostęp do zmiany ustawień nie jest zahasłowany, tylko monterzy jak i serwisanci nie wspominają o tym ani słowem, zapewne z przyczyn wspomnianych powyżej, aby ludzie za dużo w tym nie grzebali i żeby nie mieć kłopotów

Co do kosztów to u mnie w rodzinie 2+2 wychodzi jakieś 100 zl oszczędności na miesiąc, ale jak pisałem wcześniej na podsumowania przyjdzie czas.
Przemo ty taki spec od wszystkiego, i nie wiesz że są zmywarki dostosowane do współpracy z systemami do cwu typu solary? Aż się wierzyć nie chce. U mnie woda 'solarna' idzie do zmywarki, oszczędnośc na prądzie jest widoczna i z naddatkiem niweluje koszt pracy pompy solarnej i anody (ztcw pompa jest wysokiej klasy i energooszczędna)
Pablo do pralki nie współpracującej zawsze możesz wlać taką ciepłą wodę wiaderkiem (oczywiście za wyjątkiem prania delikatnego), zawsze to jakaś kolejna oszczędność na kolejnej grzałce.
Oczywiście są już i takie pralki...

wieliczanin · Siuda Baba Dołączył: 09 Wrz 2011 Posty: 56

przemo · Wysłany: 09-08-2014, 13:48

Cytat:

Przemo ty taki spec od wszystkiego, i nie wiesz że są zmywarki dostosowane do współpracy z systemami do cwu typu solary?

No przecież się przyznałem

Jak widać z wiekiem staje się coraz mniej doinformowany

pablo · Wysłany: 10-08-2014, 19:52

Cytat:

A moje wyliczenia sa proste.
Miesięcznie na grzanie wody wydaje około 50 zł. Wy na instalacje wydaliście około 4500-5000.

Więc Tobie się nie opłaca.
Ja mam zupełnie inne wyliczenia, wydawaliśmy sporo na cwu.

master7 · Wysłany: 06-10-2014, 08:48

http://www.dziennikpolski...olary,id,t.html

przemo · Wysłany: 06-10-2014, 11:25

Słabo

markoantonio · Wysłany: 12-10-2014, 06:32

Jak wygląda realnie ogrzewanie wody tzn. ile czasu na nagrzanie zbiornika 500 l i jaka temp. Ile stopni na zewn. by był efekt tzn. ciepła woda
Może skorzystałbym z tego programu.
Przynajmniej nie musiałbym palić w piecu w lecie... , wieczny dym.
Dzięki z góry za odpowiedź

przemo · Wysłany: 12-10-2014, 11:40

Cytat:

Ile stopni na zewn. by był efekt tzn. ciepła woda

TO raczej zalezy od zachmurzenia a nie temp na zewnatrz.

sprox · Wysłany: 15-10-2014, 01:18

przemo · Wysłany: 15-10-2014, 13:03

Kosmiczna ?
150 litrów na osobę, tyle liczy się w projektach instalacji.

markoantonio · Wysłany: 15-10-2014, 17:41

Ilość nie kosmiczna tylko powyżej 5 osób baniak 500 l

pablo · Wysłany: 16-10-2014, 08:01

Przy październikowym słońcu dobijam do 55 stopni, niestety w moim przypadku przeszkadzają drzewa (przy niskim słońcu).
Od czerwca (wtdey miałem instalację) do października bez uruchamiania pieca do cwu.

Budująca · Kopacz Dołączył: 20 Paź 2014 Posty: 2

Witam, czy może ktoś wie czy są jeszcze wolne miejsca w Wieliczce? Jak wygląda procedura? Na jakim etapie budowy domu starać się o dofinansowanie do solarów?