Wieliczka [piłka nożna] Kłopoty Górnika Wieliczka

pablo · Wysłany: 27-10-2010, 19:37

Myślę, że słowem kluczem jest tutaj 21.11

solniak · Wysłany: 27-10-2010, 21:42

nacomito · Wysłany: 27-10-2010, 21:46

Kiełbasa wyborcza, a może salceson.

solniak · Wysłany: 27-10-2010, 22:08

Aaaaaa, wybory.... Nie znałem daty...

nacomito · Wysłany: 24-01-2011, 13:55

Niepewny los Górnika

Cytat:

Zawieszono decyzję o wydzierżawieniu przez gminę stadionu piłkarskiego. Rozważany jest projekt przeniesienia siedziby klubu sportowego w inne miejsce.

Plan ten jest wynikiem m.in. trwających od kilku lat - i zdających się nie mieć końca - kłopotów finansowych "Górnika", oraz projektów Kopalni Soli, dotyczących zagospodarowania jej hali sportowej, użytkowanej obecnie przez klub - na cele wystawiennicze.

Ze wstępnych szacunków wynika też, że dzierżawa piłkarskiego stadionu będącego własnością kopalni, kosztowałby rocznie miasto i klub w sumie ok. 100 tys. zł. Zdaniem pomysłodawców zmiany siedziby "Górnika", którego piłkarze grają obecnie w III lidze - pieniądze te lepiej przeznaczyć na inne klubowe potrzeby.

Wedle wstępnej koncepcji: przez najbliższe dwa lata - do czasu wybudowania obiektów sportowych na Psiej Górce - "Górnik" mógłby korzystać z boisk w podwielickich miejscowościach (trzecioligowe standardy spełnia m.in. płyta LKS Węgrzcanki) oraz z hali sportowej w Centrum Edukacyjno - Rekreacyjnym w parku Mickiewicza w Wieliczce. Czy wybrany zostanie właśnie ten wariant ratowania wielickiego klubu sportowego z ponad 60-letnią tradycją, wiadomo będzie pod koniec następnego tygodnia.

Na razie rozmowy o tym projekcie prowadzone są na linii: władze Wieliczki - zarząd "Górnika". Za kilka dni burmistrz Artur Kozioł planuje zorganizowanie w tej sprawie spotkania także z władzami Kopalni Soli. - Od tego, jaki będzie wynik tych rozmów, uzależniam podpisanie umowy o dzierżawie stadionu. Tę kwestię trzeba naprawdę dobrze rozważyć, bo dzierżawa byłaby tylko "łataniem dziury", doraźnym ratowaniem klubu, a moim zdaniem trzeba to zrobić kompleksowo - twierdzi burmistrz Artur Kozioł. Natomiast prezes zarządu "Górnika" Andrzej Kaczówka nie chce na razie rozmawiać o nowym projekcie; twierdzi, że w tej sprawie "będzie wiadomo coś konkretnego za kilka dni".

Przyczynkiem do przygotowanie dosyć nowatorskiej koncepcji ratowania "Górnika" była też pisemna informacja przesłana z Kopalni Soli do klubu, dotycząca planowanego latem tego roku remontu hali sportowej, z której korzystają m.in. koszykarze "Górnika". Z nieoficjalnych informacji wynika, że budynek ten ma być przeznaczony potem na cele wystawiennicze, tym samym sportowcy nie będą mogli już w ogóle z niego korzystać. Paweł Danek, dyrektor biura kopalni, którego zapytaliśmy drogą e-mailową o te sprawę, przesłał następująca odpowiedź: "Rozważana jest koncepcja utworzenia w miejscu obecnej hali sportowej "Ekspozycji historycznych maszyn i urządzeń górniczych", lecz żadne ostateczne decyzje po stronie KSW S.A. nie zostały jeszcze w tej sprawie podjęte. W związku z powyższym remont hali nie jest jeszcze przesądzony".

Do tematu powrócimy w jednym z najbliższych wydań "Dziennika Polskiego" Jolanta Białek

Nie "domknęli" budżetu
Około 70 tys. zł potrzebuje KS Górnik, by zamknąć finansowo 2010 rok. Kwota ta to głównie dług wobec Kopalni Soli za dzierżawę jej obiektów sportowych w okresie od września do grudnia ubiegłego roku.

Z informacji przekazanych przez Andrzeja Kaczówkę wynika, że klub będzie starał się "domknąć" ubiegłoroczny budżet m.in. z pieniędzy, jakie ma szansę pozyskać z budżetu gminy w ramach konkursów grantowych dla stowarzyszeń sportowych. Po ich rozstrzygnięciu będzie też wiadomo nieco więcej, na jakie fundusze klub może liczyć w tym roku. Na razie budżetu na 2011 rok nie ma nawet w zarysie.

źródło: http://www.dziennik.krako...os-gornika.html

roberto · Kopacz Dołączył: 23 Gru 2010 Posty: 4

i po klubie Kaczówka szukaj sobie,

pracy!!!!

SLAVKO · Solanka Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 47

Gornik Wieliczka to kawał historii Naszego miasta , to tysiace trampkarzy , juniorów , którzy zamiast palić fajki i obalać jabole w pobliskim parku , biegali za kawałkiem skóry , grali w kosza , czy też uprawiali boks . Tutaj wychował się Adam Musiał i bramkarz Koczwara i jeszcze paru innych , tworzących historię takze naszego miasta . cyniczne i niezrozumiałe jest podejście kopalni do problamów kiedy zagłada zagląda w oczy klubu . Czy obecny układ władzy kopalni nie lubi piłki nożnej , przecież naczelny wódz nosi przydomek tak piłkarski " Donadino ".

nietopesh · Wysłany: 24-01-2011, 22:35

Tsubasa · Wysłany: 24-01-2011, 22:53

wywieźć prezesa na taczkach

maraku · Solanka Osiedle: zadory Dołączył: 17 Lis 2010 Posty: 40

Odkąd władzę w kopalni objął niejaki obrzyn to wycelował do Górnika z dwórurki i skończyły się dobre czasy dla klubu :027:

Aha wcześniej trzykrotnie wygrał konkurs na dyrektorowanie w solnym zakładzie. Tu chyba nasze słoneczko Peru przesadziło żeby tak sprawdzać skazanych na sukces :029:

Jednym z pierwszych strzałów z obrzyna było odcięcie od kasy z dzierżawy parkingów. Tak to już jest z przywożonymi w teczkach, bez pojęcia

i czucia lokalnych problemów ale to mają wszyscy młodzi dobrze wykształceni z dużych miast

nacomito · Wysłany: 25-01-2011, 02:20

maraku, wykształcenie można zdobyć lub kupić, wychowanym trzeba być.

maraku · Solanka Osiedle: zadory Dołączył: 17 Lis 2010 Posty: 40

Jedynym ważnym powodem dla którego fukcjonowanie Górnika na poziomie drugo bądż trzecioligowym nie ma sensu jest fatalna frekwencja na meczach.Jest jednak futbol młodzieżowy wymagający mniejszych nakładów. Pamiętam poświęcenie i pasję w pracy śp. trenera Karola Demczuka , wychował całe mnóstwo piłkarzy , nie wszystkim się udało ale dostali szansę. Teraz jest tak że urzędas z nominacji i władzą w rączce nie mający pojęcia o sporcie wydaje decyzje

kiotari · Wysłany: 25-01-2011, 11:48

Pewnie się narażę - bo nie jestem głęboko w temacie Górnika Wieliczka - ale jaki jest status tego klubu?
Czy to nie jest przypadkiem tak, że "zwyczajowo" (w wyniku układów towarzysko - wielickko - politycznych) kopalnia łożyła na klub bez jasnych zasad - a obecnie jak się próbuje wprowadzić jasne zasady to jest wielki krzyk? Zaznaczam, ze nie znam prawdy, ale moze ktos oświecony w temacie wyłożyłby problem jasno tu w tym wątku.

nietopesh · Wysłany: 25-01-2011, 12:08