Parkingi i miejsca postojowe w Wieliczce |
Autor |
Wiadomość |
nietopesh
Nadszybie
Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Lut 2008 Posty: 3098 Skąd: Pawlikowice
|
Wysłany: 07-10-2009, 21:58
|
|
|
po prostu bez komentarza za ten stres co właściciel przeżyć musi widząc 700 zł za szybą |
_________________ www.pawlikowice.info - Lokalny portal informacyjny |
|
|
|
|
Tsubasa
Osiedle: Lekarka
Pomógł: 13 razy Wiek: 44 Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 3871 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 09-10-2009, 17:21
|
|
|
|
_________________ Czy to prawda, że w Polsce już widać na horyzoncie dobrobyt?
Prawda - horyzont według definicji to wyimaginowana linia, która oddala się w miarę zbliżania
--------------------------------------------------------
www.nano-reef.pl - bo małe jest piękne |
|
|
|
|
naterx
Gość
|
Wysłany: 09-10-2009, 18:17
|
|
|
hahaha, ależ ja się nabrałam!!! W Krakowie na ul.Urzędniczej zaparkowałam samochód - wysiadłam - i patrzę na autko przedemną: za wycieraczką taka właśnie karteczka - wiecie co zrobiłam? Przeparkowałam samochód na ul. Lea hehehe, wystraszyłam się, że dostane tez taki wysoki mandat;))) (powaliła mnie moja głupota) |
|
|
|
|
nietopesh
Nadszybie
Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Lut 2008 Posty: 3098 Skąd: Pawlikowice
|
Wysłany: 09-10-2009, 21:56
|
|
|
ja byłem pytać w kiosku czy można kupić karty postojowe na miodowej to mnie gość uświadomił że strefa po drugiej stronie dietla jest, ale sam się nabrał jak mu powiedziałem że na autach mandaty są - jego też tam stało i miało "mandat". |
_________________ www.pawlikowice.info - Lokalny portal informacyjny |
|
|
|
|
pablo
Mina
Osiedle: Lekarka
Pomógł: 2 razy Wiek: 50 Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2646 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 09-10-2009, 23:00
|
|
|
Zastanawiam się nad efektem takiej ulotki. Z jednej strony można się wk***ć, z drugiej to jednak ulga, że to tylko ulotka |
|
|
|
|
Tsubasa
Osiedle: Lekarka
Pomógł: 13 razy Wiek: 44 Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 3871 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 10-10-2009, 07:54
|
|
|
pablo napisał/a: | Zastanawiam się nad efektem takiej ulotki. |
Pablo ani się waż |
_________________ Czy to prawda, że w Polsce już widać na horyzoncie dobrobyt?
Prawda - horyzont według definicji to wyimaginowana linia, która oddala się w miarę zbliżania
--------------------------------------------------------
www.nano-reef.pl - bo małe jest piękne |
|
|
|
|
Tsubasa
Osiedle: Lekarka
Pomógł: 13 razy Wiek: 44 Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 3871 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 11-10-2009, 17:34
|
|
|
jeszcze apropos parkowania to można wrzucać fotki na ciekawą stronkę
http://www.jakkutas.pl/ |
_________________ Czy to prawda, że w Polsce już widać na horyzoncie dobrobyt?
Prawda - horyzont według definicji to wyimaginowana linia, która oddala się w miarę zbliżania
--------------------------------------------------------
www.nano-reef.pl - bo małe jest piękne |
|
|
|
|
Biedronka
Gość
|
Wysłany: 12-10-2009, 09:57
|
|
|
Och, dzięki za link, chyba zaczną teak robić, ponieważ ani policja, ani sm niestety mają w głębokim poważaniu ulicę Ogrodową, i mimo tego, że znak zakazu stoi jak byk, to wieczorami z wjechaniem do domu mam problemy..., że nie wspomnę o wyjechaniu...
P.S. Czy ktoś wie, jak można uregulować taką sytuację? Znak zakazu stoi po prawej stronie, lewastrona legalna do zaparkowania, mimo tego, że skarpa i skrzyżowanie... Ludziska stają po lewej, zastawiają mi wyjazd z bramy i najczęściej tamują ruch na całej uliczce i niestety nic sobie nie robią z moich próśb o odjechanie. Już kilka razy ani Straż Pożarna, ani Pogotowie nie mogło się przecisnąć. Raz jeden SM zareagowała, jak przejechali obok tych zaparkowanych aut i niestety wycofać do góry już nie mogli...
Robić zdjęcia i na stronę? |
|
|
|
|
przemo
Żupa solna
Osiedle: 500m od rynku
Pomógł: 17 razy Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 6286 Skąd: 49.991 N, 20.060 E
|
Wysłany: 12-10-2009, 11:05
|
|
|
Robic zdjecia to raz, a dwa dzwonic na policje i domagac sie zlawetowania samochodu.
Mnie tak chciala potraktowac policja rok temu jak mnie zastawili wjazd na posesje i zastawilem cala droge.
Oczywiscie policja zawsze jest po "wlasciwej" stronie.
Ogolnie nalezy bombardowac policje i SM telefonami o tych co tak robia.
Niestety przyklady Kopernika, Reymonta i wielu innych ulic daja wiele do myslenia.
Straz moze zarabiac dla miasta po 4000 - 5000 tys dziennie, jednak tego nie robi ?
Nie wiem czemu ? |
_________________
|
|
|
|
|
Biedronka
Gość
|
Wysłany: 13-10-2009, 09:32
|
|
|
Przemo... Też nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje, przecież służby te utrzymywane są z podatków obywateli, a może gdyby musieli zarabiać sami na siebie? Niewykonalne, ae może wtedy by im się chciało... |
|
|
|
|
przemo
Żupa solna
Osiedle: 500m od rynku
Pomógł: 17 razy Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 6286 Skąd: 49.991 N, 20.060 E
|
Wysłany: 13-10-2009, 11:30
|
|
|
Popatrzmy na to z innej strony, zalozmy ze miasto nalozy okolo 3000 PLN dziennie za złe parkowanie itd.
Niech 40 % z tego odzyska ( reszta windykacja, sady, komornicy itd ).
Liczmy to przez 5 dni co daje 5 x 1200 zł co daje magiczna kwote 6000 PLN tygodniowo.
Liczac 5 tygodni miesiecznie mamy kwote 30 000 zlotych, co rocznie daje okolo 300 000 złotych.
Czy to mało ? To jedna czwarta Orika, kawałek chodnika, może kolejny plac zabaw ?
Czy Wieliczke na to stać zeby taka kasa przelatywała koło nosa ?
W krakowie zabrali sie ostro do roboty, wczoraj u mnie na ulicy lawetowali samochody, stawiali blokady.
Cwaniactwa trzeba ludzi oduczyc finansowo bo inaczej nie da rady
Moze jakis apel do wladzy naszego miasta aby mocniej zaczac egzekwowac łamanie przepisów ? Strażników mamy około 8, rejonów gdzie notorycznie łamie się zakazy parkowania może jest ze 3 - 5 w mieście. Chyba nie byłoby niczym cięzki gdyby raz na 15-30 min któryś patrol przejchal przez ta okolice i powstawiał mandaty ?????
Inaczej będzie tak jak w sobote, gdy zwróciłem uwage kierowcy z krakowa ze na ulicy górsko stoi na zakazie, machnął reką i powiedział a kto mi może tutaj coś zrobić
No comments |
_________________
|
|
|
|
|
cepeen
Komora
Pomógł: 2 razy Dołączył: 08 Paź 2009 Posty: 197 Skąd: D.E.V.A. Stacja
|
Wysłany: 13-10-2009, 12:52
|
|
|
Chamstwo trzeba tępić, a blokady i lawetowanie, poparte odpowiednimi kosztami operacyjnymi, myślę byłyby odpowiednią nagrodą za inwencję parkingową.
BTW: na stronie pokazanej przez Tsubase (jakprącie.pl ) spodobał mi się jeden motyw, mianowicie wlepka dla potrzebujących otrzeźwienia:
http://www.jakkutas.pl/in...=803&order=date
http://www.jakkutas.pl/in...=802&order=date
sam bym chętnie powklejał czasem |
|
|
|
|
przemo
Żupa solna
Osiedle: 500m od rynku
Pomógł: 17 razy Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 6286 Skąd: 49.991 N, 20.060 E
|
Wysłany: 13-10-2009, 12:56
|
|
|
Ja mialem lepszy sposob kiedys.
Drukowalismy na papierze naklejkowym "gwarancyjnym" napis "Naucz się parkować".
Po zdarciu zaklejki zostawał napis VOID na srebrnym tle , i schodzil tylko zyletka
Sporo takich wklejek zrobilem na lusterkach |
_________________
|
|
|
|
|
pablo
Mina
Osiedle: Lekarka
Pomógł: 2 razy Wiek: 50 Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2646 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 13-10-2009, 13:36
|
|
|
W Szwecji kolega opowiadał, że przyklejają naklejkę formatu A4 na przedniej szybie, na wysokości wzroku kierowcy, na specjalnym kleju, przy czym wlepka jest zbudowana z tysięcy małych trójkącików, coby się nikomu nie chciało samemu żyletką walczyć. Należy grzecznie iść po mandat, a wtedy Pan z odpowiednim rozpuszczalnikiem zmywał toto.
Oczywiście koledzy byli z Polski, więc dali rady żyletką, ale jak mówił 5 godzin było nie ich |
|
|
|
|
cepeen
Komora
Pomógł: 2 razy Dołączył: 08 Paź 2009 Posty: 197 Skąd: D.E.V.A. Stacja
|
Wysłany: 13-10-2009, 13:59
|
|
|
No i to jest coś:) By się niektórym odechciało parkować. (tam gdzie nie trzeba) |
|
|
|
|
|