Traba Powietrzna w latach 80tych |
Autor |
Wiadomość |
Dissonanz
Gość
|
Wysłany: 27-02-2009, 00:55 Traba Powietrzna w latach 80tych
|
|
|
Hey, znalazlem zmianke o tej Trabie na waszym Forum, i mieszkalem w tym czasie w wieliczce.. i Pamietam ta Wichure.. ale kiedy dokladnie byla i jakie szkody wyzadzila, to nie pamietam..
czy macie moze wiecej danych na Temat tej traby?
dokladniejsza date, lub nawet zdjecia szkod?
dzieki |
|
|
|
|
przemo
Żupa solna
Osiedle: 500m od rynku
Pomógł: 17 razy Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 6286 Skąd: 49.991 N, 20.060 E
|
Wysłany: 27-02-2009, 06:53
|
|
|
uuu daty dokladnie nie pamietam , ale to byl lipiec albo sierpien.
Zdjec nei sadze zeby ktos mial bo calosc trwala ok 5-7 minut.
Szkody to zerwany dach z nieistniejacego budynku na tylach GS, zerwane wlazy dachowawe w blokach 1,2 na sienkiewicza i syrenka ktora dostala tym wlazem.
W miesice bylo wtedy bardzo duzo polamanych galezi i drzew
Ogolnie nikt wtedy nie patrzyl na to zjawisko z jakims niepokojem |
_________________
|
|
|
|
|
ygrek
Mina
Osiedle: Zdrojowe
Pomógł: 2 razy Wiek: 54 Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 1160 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 03-03-2009, 14:41
|
|
|
Ja pamiętam wyrwane z korzeniami świerki pomiędzy Regisem i apteką (tak na oko z 10-12 metrowe) i złamany kasztanowiec na rogu Daniłłowicza i Dembowskiego (pień ok 1 m średnicy złamany jak zapałka na wysokości 3 m) |
|
|
|
|
Dissonanz
Gość
|
Wysłany: 06-03-2009, 21:05
|
|
|
Ja pamietam to wydazenie, bo mieszkalem na Szymanowskiego i wiedzialem razem s Siostra jak ta Traba sie na nas kieruje.. ale mialem 5 lat.. wiec duzo mi nie zostalo w pamieci
no ale cuz, macie moze dostep do jakis Archiwum starych gazet? interesuje mie najbardziej data.. i wlasnie jakies zdjecia szkod..
ja pamietam ze to musialo byc okolo w polowie lat 80.. mozwliwe cos miedzy 1982-1986? |
|
|
|
|
Dolny Rynek
Kopacz
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 2
|
Wysłany: 15-02-2014, 18:18
|
|
|
Widzialem to tornado - zdjecia oczywiscie nie zrobilem , to jeszcze nie byly czsy aparatów cyfrowych.
Akurat bylismy z bratem nad stawem na Grabówkach (tym nizszym ). Juz z dala bylo widac wir powietrza , niósl galezie , siano etc - wysoki na jakies 100 metrów . Przeszlo to jakies 50 m obok nas , z pobliskiego pola zgarnelo kopy siana jakie napotkalo po drodze , plazowiczom koce (akurat byli w wodzie na gornym stawie ). Mialo duza sile ssania , ale na ziemi niewielki zasieg , tak ze z odleglosci 50 m juz czulo sie tylko silny podmuch . Przyszlo od strony Krakowa i poszlo przez lasek przy cmentarzu zydowskim w strone osiedla Szymanowskiego .
Wiele razy o tym wspominalem , ale dopiero teraz natrafilem na ten watek , wiec potwierdzam ze to prawdziwa historia . |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 18 |
|
|