Dojazdowa droga gminna do osiedla Ochota |
Autor |
Wiadomość |
Tsubasa
Osiedle: Lekarka
Pomógł: 13 razy Wiek: 44 Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 3871 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 16-04-2009, 20:46
|
|
|
proponuję doraźnie zrzucić się jeszcze na znak zakazu wjazdu dla samochodów ciężarowych
a tak na poważnie to dobrze że zrobiliście sobie tą drogę bo liczyć na tych urzędomatołków to lepiej sobie w łeb.. |
_________________ Czy to prawda, że w Polsce już widać na horyzoncie dobrobyt?
Prawda - horyzont według definicji to wyimaginowana linia, która oddala się w miarę zbliżania
--------------------------------------------------------
www.nano-reef.pl - bo małe jest piękne |
|
|
|
|
sabbart
Skarbnik
Osiedle: OCHOTA
Dołączył: 26 Wrz 2007 Posty: 87 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 16-04-2009, 21:19
|
|
|
Szkoda że CBA grasuje bo oparło by się sprawe o stół i byłoby załatwione "od ręki".
A tak - liczyć nam pozostaje, że nikt sobie w łeb nie strzeli a i znaku sie doczekamy. |
|
|
|
|
master7
Hysinbold
Osiedle: Zdrojowe
Pomógł: 3 razy Wiek: 51 Dołączył: 07 Gru 2006 Posty: 3885 Skąd: Wieliczka
|
|
|
|
|
pawel
Gość
|
Wysłany: 17-04-2009, 18:57
|
|
|
anhelli napisał/a: | a także poproszono o postawienie znaku zakazującego wjazd samochodom pow. 3,5 T. Podobno sprawa jest w toku, ale wydaje mi się, że nie prędko postawiony zostanie ten znak oraz inne znaki informujące o podrzędności drogi w stosunku do ul.Krzyszkowickiej. Tymczasem droga może zostać ponownie zniszczona przez dojeżdżające do budowy (osiedle domków jednorodzinnych) samochody ciężarowe. |
No i proszę kto to mówi, a czy pamiętasz jak wasze osiedle budowali..... nam na Krzyszkowickiej domy podskakiwały jak jechały ciężarówki waszego developera. Nikt znaków nie stawiał! Wkurza mnie takie podejście do sprawy. Wybudowaliście się i koniec! Nikt inny nie może jeździc ani budowac! Ja do dzisiaj mam pamiątki na ścianie mojego domu po os. Ochota! Na szczęście sytuacja zatacza krąg! |
|
|
|
|
anhelli
Kierat konny
Osiedle: Kshyshcovice
Dołączył: 26 Wrz 2007 Posty: 373 Skąd: znienacka
|
Wysłany: 18-04-2009, 08:54
|
|
|
pawel napisał/a: |
No i proszę kto to mówi, a czy pamiętasz jak wasze osiedle budowali..... nam na Krzyszkowickiej domy podskakiwały jak jechały ciężarówki waszego developera. Nikt znaków nie stawiał! Wkurza mnie takie podejście do sprawy. Wybudowaliście się i koniec! Nikt inny nie może jeździc ani budowac! Ja do dzisiaj mam pamiątki na ścianie mojego domu po os. Ochota! Na szczęście sytuacja zatacza krąg! |
Dojazd do osiedla Ochota możliwy jest ze strony ul.Ochota a także ze strony ul.Krzyszkowickiej. Wyremontowany został dłuższy odcinek od ul.Ochota, natomiast odcinek od Krzyszkowickiej może być docelowo wykorzystywany przez ciężki sprzęt dewelopera, bo nikt nikomu nie zabrania jeździć i budować. Problem jest w tym, że ciężarówki wolą jechać po wyremontowanej na nasz koszt drodze niż po drodze dziurawej. I to budzi nas sprzeciw, bo wcześniej zniszczona droga nie została zreperowana.
A co do twojej wypowiedzi: no comment. |
_________________ Dr Bernard Hazelhof twierdzi, że dobrze mieć cele... |
|
|
|
|
Tomek73
Mina
Pomógł: 5 razy Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 1407 Skąd: Niewielka Wioska
|
Wysłany: 18-04-2009, 09:25
|
|
|
Wysypcie na polowie drogi kupkę piachu - osobówki sie zmieszcza a ciazarowe już nie - drastyczne ale skuteczne - i sprawdzone |
|
|
|
|
anhelli
Kierat konny
Osiedle: Kshyshcovice
Dołączył: 26 Wrz 2007 Posty: 373 Skąd: znienacka
|
Wysłany: 26-04-2009, 13:53
|
|
|
A oto i nowa droga dojazdowa, wyremontowana za nasze składki:
UMiG w Wieliczce dziękujemy, obeszliśmy się bez Was... Zapewne jak ta droga się znowu zepsuje, to poprosimy Was znowu o pomoc... |
_________________ Dr Bernard Hazelhof twierdzi, że dobrze mieć cele... |
|
|
|
|
Tsubasa
Osiedle: Lekarka
Pomógł: 13 razy Wiek: 44 Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 3871 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 26-04-2009, 19:55
|
|
|
jednym słowem Wieliczce gratulujemy urzędników |
_________________ Czy to prawda, że w Polsce już widać na horyzoncie dobrobyt?
Prawda - horyzont według definicji to wyimaginowana linia, która oddala się w miarę zbliżania
--------------------------------------------------------
www.nano-reef.pl - bo małe jest piękne |
|
|
|
|
Ziemianin
Gość
|
Wysłany: 30-04-2009, 11:02
|
|
|
Temu drogę, temu to , temu tamto. Jak kupowaliście domy to nikt nie zapytał o drogę? Myśleliście, że będziecie latać helikopterem? No cóż wykonawca nie zadbał o drogę, a niestety w Polsce urzędy muszą przestrzegać prawa i procedur - a to trwa niestety.
Współczuję tego stanu rzeczy. Miejmy nadzieję, że wszystko się wyjaśni. |
|
|
|
|
anhelli
Kierat konny
Osiedle: Kshyshcovice
Dołączył: 26 Wrz 2007 Posty: 373 Skąd: znienacka
|
Wysłany: 30-04-2009, 13:34
|
|
|
Ziemianin napisał/a: | No cóż wykonawca nie zadbał o drogę |
Wykonawca nie zadbał o drogę, bo to jest droga gminna i o jej utrzymanie ma dbać nie wykonawca, ale WGK UMiG, którego podstawowym obowiązkiem jest "utrzymanie dróg gminnych, placów, ulic, cmentarza komunalnego..." http://www.wieliczka.eu/p...Komunalnej.html
Nie chodzi tutaj tylko o stan drogi, ale o jej oświetlenie i przede wszystkim oznakowanie drogowe. Gdy zdarzy się wypadek, to nie wykonawca ponosi odpowiedzialność za taki stan rzeczy.
Ziemianin napisał/a: |
... a niestety w Polsce urzędy muszą przestrzegać prawa i procedur - a to trwa niestety. |
Muszą przestrzegać prawa i procedur - zgadzam się. Ale to, że takie procedury trwają rok i dłużej, to po prostu taki nasz narodowy folklor. Procedury trwają wszędzie, ale przede wszystkim w urzędach gminnych. Rosną kolejne pokolenia aparatu administracyjno-urzędniczego przejmującego staropolskie tradycje długotrwałego kultywowania procedur.
Ziemianin napisał/a: |
Współczuję tego stanu rzeczy. Miejmy nadzieję, że wszystko się wyjaśni. |
My również... |
|
|
|
|
sabbart
Skarbnik
Osiedle: OCHOTA
Dołączył: 26 Wrz 2007 Posty: 87 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 21-10-2009, 22:51
|
|
|
Witam serdecznie
Czy Ktos wie co się dzieje z naszą droga dojazdową? Pytam, gdyż dzisiaj rano koło 9.00 pelętało się po niej 2-ch geodetów i wyznaczali cos po lewej stronie.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
anhelli
Kierat konny
Osiedle: Kshyshcovice
Dołączył: 26 Wrz 2007 Posty: 373 Skąd: znienacka
|
Wysłany: 22-10-2009, 16:33
|
|
|
sabbart napisał/a: | Witam serdecznie
Czy Ktos wie co się dzieje z naszą droga dojazdową?
Pytam, gdyż dzisiaj rano koło 9.00 pelętało się po niej 2-ch geodetów i wyznaczali cos po lewej stronie.
Pozdrawiam |
Z naszą drogą może się dziać tylko jedno - samodegradacja.
A geodeci pewnie zabłądzili w terenie... |
|
|
|
|
sabbart
Skarbnik
Osiedle: OCHOTA
Dołączył: 26 Wrz 2007 Posty: 87 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 05-11-2009, 11:49
|
|
|
Hurrrraaa!!! Dzisiaj Panowie zaczęli nam robic droge dojazdową!!!
To jest dobra wiadomość.
A zła jest taka, ze tylko 80 metrów bo na reszte nie ma kasy.
Cieszmy sie i radujmy!!! Alleluja!!! |
|
|
|
|
?
Gość
|
Wysłany: 06-11-2009, 13:47 droga
|
|
|
sabbart napisał/a: | Hurrrraaa!!! Dzisiaj Panowie zaczęli nam robic droge dojazdową!!!
To jest dobra wiadomość.
A zła jest taka, ze tylko 80 metrów bo na reszte nie ma kasy.
Cieszmy się i radujmy!!! Alleluja!!! |
Nie o kasę idzie, a o własność.
Połowa drogi należy do gminy, a połowa do powiatu.
Gmina swój kawałek zrobi (chwała jej za to), powiat ma to w .....
Reasumując pół drogi będzie zrobione, a pół nie.
Ot, cała polska rzeczywistość. |
|
|
|
|
anhelli
Kierat konny
Osiedle: Kshyshcovice
Dołączył: 26 Wrz 2007 Posty: 373 Skąd: znienacka
|
Wysłany: 12-11-2009, 19:36
|
|
|
Dziś na naszej drodze gminnej miał miejsce pewien incydent. Otóż kolejny raz z rzędu samochód został poważnie uszkodzony, gdyż obsunęła się ziemia wokół studzienki kanalizacyjnej, powodując powstanie głębokiej (ok. 60-80 cm) wyrwy w ziemi, zapełnionej błotem. Przejeżdżające auto dosłownie wpadło do dziury, uszkadzając podwozie i karoserię. Samochód pomogli wyciągnąć sąsiedzi, ale patrzeć tylko na następnego nieszczęśnika. Droga jest w koszmarnym stanie, niedoświetlona i pełna głębokich pułapek. Wszystkich przestrzegam więc przed zjazdem ulicą Ochotą w dół do Krzyszkowickiej w rejonie osiedla Ochota.
|
|
|
|
|
|