Wieliczka Skrzyżowanie pod Ochronką

nietopesh · Wysłany: 07-04-2010, 00:27

Ustawa reguluje samo pojęcie, czyli mówi na jakich zasadach ma nastąpić wycena i co musi zostać uwzględnione, a nie jaka będzie wartość danego obiektu.

Sama wartość jest ustalana na podstawie wartości innych podobnych obiektów znajdujących się w podobnych warunkach w danym regionie, wraz z odniesieniem do stanu technicznego itp.

Jak już wcześniej pisałem przy takich wycenach nikt nie zdecyduje się na sprzedaż.

W całej tej sprawie - i nie tylko tej - kieruje się przeświadczeniem, iż powinno się w wielu inwestycjach odejść od jedynego obecnie słusznego wyznacznika jakim jest cena. Zgodnie z porzekadłem "Co tanie, to drogie", czasem lepiej jest dołożyć i w tej sytuacji wybudować, niż skąpić i nie zrobić nic.

moje3grosze · Gość

Projekt padl, gdyz zaden jego wariant nie gwarantuje uzyskania 55 dB. Obecnie ludzie tam "mieszkajacy" maja pewnie ok 90 dB i drzenie serca, ze cos im wjedzie do kuchni lub sypialni. Po wybudowaniu ronda bez ekranow mieliby: 80 dB i brak ryzyka, ze tir lub mlodzian w 20. letnim BMW przebija im makatke nad lozem malzenskim.
Wybor dosc oczywisty, wydawac by sie moglo. Ale... to Polska wlasnie i zadnej przebudowy nie bedzie

.

nietopesh · Wysłany: 07-04-2010, 02:54

I to się właśnie nazywa nieżyciowa biurokracja

ulka · Gość

Moja siostra mieszka na rogu tego skrzyżowania po prawej stronie patrząc od asnyka (spory szary dom na rogu) często przesiadując w jej kuchni i pijąc sobie kawę przejeżdząjące jej 50cm od okiem tiry prawie zrzucaja mnie z krzesła a na kilka sekund robi się w niej ciemno, podobnie w pokoju jej dzieci.
Dom ten dzieli de facto 4 a chyba nawet 5 (sąsiedzi z tyłu) autonomicznych rodzin, których wysiedlenie do jednego bliźniaka jest niemożliwe.
Od kilku lat moja siostra śledzi plan zagospodarowania miasta i w obecnej chwili jej domu nie ma już na mapie, kiedyś przyjechała tam jakaś inspekcja i za tydzień chciała wprowadzić buldożery i złożyć tą ruderę zarośniętą grzybem i zawilgłą doszczętnie ale jakoś plany ucichły.
miejmy nadzieje, że pozbędą się go już niebawem !
Rondo byłoby najbardziej odpowiednim rozwiązaniem i może po remoncie dobczyckiej zaczną z nim ruszać. jak narazie przynajmniej niech ograniczą ruch dla tirów bo na zakręcie w kierunku dobczyc niejeden może wjechać komuś w okna.
nie wspomnę o pieszych którzy praktycznie nie mają możliwości przedostania się na drugą stronę. z jednej strony niebezpiecznie i nie widać nic zza zakrętu a z drugiej strony (pod ogrodzeniem przedszkola) nie ma chodnika

Piotrex · Wysłany: 03-08-2010, 11:03

nietopesh · Wysłany: 03-08-2010, 11:08

Cytat:

Mi sie obiło o uszy ze podobno proponowano tamtym mieszkancom jakiś dom, czy lokum zastepcze a tam miało byc wybudowane rondo ale nie doszli do porozumienia odnośnie warunków i wysokości zadośćuczynienia .....
Nie wiem ile w tym prawdy

Coś w tym jest, bo ja słyszałem podobnie i to nie z tego forum.

Piotrex · Wysłany: 03-08-2010, 11:13

nietopesh · Wysłany: 03-08-2010, 11:30

No ja słyszałem od wujka, który pracuje ponoć z którymś z mieszkańców. Za rewitalizacje zabierali się gdzieś rok temu więc w sumie to by się zgadzało też czasowo.

Tomek73 · Wysłany: 03-08-2010, 11:53

Piotrex · Wysłany: 03-08-2010, 11:55

Stałem na chodniku tak ze kazdy mógł swobodnie przejsc, ale ta mala zatoczka jest jego ..

Tomek73 · Wysłany: 03-08-2010, 12:07

To się ciesz że za parkowanie Ci nie policzył

ulka · Gość

Haha chyba nawet wiem który, faktycznie mieszka tam taki złośliwiec

pan_jacek · Wysłany: 08-08-2010, 22:37

Doszły mnie słuchy, że nie będzie remontu tego skrzyżowania ani drogi w Gdowie bo kasa ma być przekazana na remont Klasztoru reformatów...

Tomek73 · Wysłany: 08-08-2010, 23:35

A czy klasztor nalezy do Zarzadu Dróg Wojewódzkich, bo 966 i 964 tak. Przecież to z róznych sakrbonek jest finansowane.