Poprzedni temat «» Następny temat
Problemy z korzystaniem z bus'ów
Autor Wiadomość
nietopesh 
Nadszybie



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 3098
Skąd: Pawlikowice
Wysłany: 23-03-2011, 10:31   

Bartek napisał/a:
Piszę o swoich doświadczeniach - może miałem szczęście.


A no to możliwe, bo po Wieliczce jeździ kilka busów z bliźniakami i w ich przypadku to faktycznie sprawa wygląda inaczej.

Bartek napisał/a:
Jednak największy ból to zezwolenie na takie przerabianie busów. Po prostu powinna taka możliwość być wykreślona z prawa i tyle.


A z tym to się zgadzam akurat w 100%

Posiadanie bliźniaków też super bezpieczne nie jest. Z jakiś tydzień temu jadąc do Krakowa w okolicach 11 godziny napotkałem na wyjeździe rozkraczonego busa blokującego jeden pas. Miał bliźniaki z tyłu i jedno koło było kapciem, a drugie odpadło :P
_________________
www.pawlikowice.info - Lokalny portal informacyjny
 
     
nietopesh 
Nadszybie



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 3098
Skąd: Pawlikowice
Wysłany: 04-04-2011, 08:51   

Cytat:
Kontrola busów: najgorzej wypadła Małopolska

WARSZAWA. 102 na 198 skontrolowanych w br. przez inspekcję drogową busów była cięższa, niż wynikało z ich dowodów rejestracyjnych - poinformował PAP rzecznik Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego Alvin Gajadhur. To znaczy, że przewoziły one więcej osób niż powinny.

- Od początku roku inspektorzy zważyli 198 busów. Aż w 102 przypadkach musieli zatrzymać dowód rejestracyjny samochodu - wyjaśnił rzecznik. Jak wyjaśnił, busy są często przerabiane. Zdarza się, że przy rejestracji takiego przerobionego pojazdu do jego dowodu rejestracyjnego wpisywana jest większa liczba osób, niż rzeczywiście powinien on przewozić. - Wynika to z tego, że masa własna pojazdu jest zaniżona - dodał rzecznik.

Kontrole polegają na każdorazowym ważeniu busa - polega ono na podkładaniu przenośnych wag pod każdą oś, czyli jednocześnie pod przednie, a następnie pod tylne koła. Inspektorzy weryfikują zapisy w dowodzie rejestracyjnym pojazdu dotyczące wartości masy własnej i maksymalnej liczby pasażerów, jaka może być przewożona, ze stanem rzeczywistym. W tym roku inspektorzy prowadzili takie kontrole w pięciu województwach: wielkopolskim, mazowieckim, lubelskim, kujawsko-pomorskim i małopolskim. Najgorsze wyniki dała kontrola w Małopolsce - na 41 przypadków inspektorzy zatrzymali 39 dowodów rejestracyjnych. Podobnie było na Lubelszczyźnie - 18 zatrzymanych dowodów na 21 kontroli, i na Mazowszu - 24 zatrzymane dowody na 31 kontrolowanych busów.

W przypadkach, gdy dane w dowodzie rejestracyjnym i faktyczne się różnią, powiadamiane są organy ścigania o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez diagnostów, którzy dopuścili pojazd do ruchu. - Wpisywanie nieprawdziwych danych do dowodów rejestracyjnych, to przykład skrajnej nieodpowiedzialności. Przewożenie tylu pasażerów, na ilu pozwalają parametry techniczne pojazdu, ma kluczowe znaczenie. Zarówno dla bezpieczeństwa przewożonych osób, jak i innych uczestników ruchu - powiedział rzecznik.


Nawiązując do poprzedniej dyskusji wychodzi na to, że diagnosta jednak ma udział w ważeniu, a nie tylko przepisuje papierki od jakiegoś rzeczoznawcy.
_________________
www.pawlikowice.info - Lokalny portal informacyjny
 
     
ArturSosin 
Nadszybie



Pomógł: 20 razy
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 4295
Wysłany: 04-04-2011, 09:06   

nietopesh napisał/a:
że diagnosta
Stad nazwa 'diagnostyka'. Lub jak kto woli 'badanie techniczne'. Nie da sie uczciwie zrobic badania bez badania.
 
     
Bartek
Zawalisko


Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 615
Wysłany: 04-04-2011, 09:08   

nietopesh napisał/a:
Nawiązując do poprzedniej dyskusji wychodzi na to, że diagnosta jednak ma udział w ważeniu, a nie tylko przepisuje papierki od jakiegoś rzeczoznawcy.

Tak, a gdzie masz wagę na SKP? Ja jeszcze się z czymś takim nie spotkałem...

Zresztą jak zwykle ktoś coś napisał bez poznania tematu, ba nie zadał sobie trudu przeczytania odpowiedniej ustawy by sprawdzić jaki kto ma uprawnienia oraz na czym ma się opierać. Jak na razie nie widziałem by na stacji diagnostycznej były montowane wagi i by diagnosta miał nakaz jazdy do ważenia pojazdu, tak samo jak nie ma obowiązku sprawdzać co się dzieje z samochodem po wyjeździe z SKP*.

Polecam:
http://www.forum.norcom.p...0fd0f5e9118e99b
i to nie pierwsze posty ale całość - jak widać i diagności mają z tym problem.

Jednak jak zwykle bywa - wyrok wydany i wszystkiemu są winni diagności.


*kilka at temu widziałem jak chłopaki po przeglądzie zmieniali na parkingu koło SKP zmieniali koła - po prostu pożyczali sobie na czas wjazdu na stację.
_________________
http://about.me/bolivarinfo
 
     
nietopesh 
Nadszybie



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 3098
Skąd: Pawlikowice
Wysłany: 04-04-2011, 09:30   

ArturSosin napisał/a:
Nie da sie uczciwie zrobic badania bez badania.


Ale Bartek twierdzi że się da ;)

Bartek napisał/a:
Tak, a gdzie masz wagę na SKP?


A widzisz, na dobrych stacjach są wagi, chociaż wg. przepisów są one obligatoryjne.

Idąc tropem twojego linku zacytuję kilka wypowiedzi.

Cytat:
Moja stacja nie musi mieć wagi na wyposażeniu. Klient przywozi "kwit" z wagi "komputerowej".


Czyli zgadza się, że waga jest wyposażeniem obligatoryjnym i jeśli klient chce wykonać badanie w stacji bez wagi, to najpierw musi udać się na stację która taką wagę posiada w celu pomiaru i druku kwitka. Następnie wraca na stacje bez wagi i robi resztę.

Najlepsze podsumowanie

Cytat:
Nie masz mozliwosci zrobienia badania to go nie robisz - proste.
No chyba ze masz twarda d...e
_________________
www.pawlikowice.info - Lokalny portal informacyjny
 
     
Bartek
Zawalisko


Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 615
Wysłany: 04-04-2011, 09:37   

nietopesh napisał/a:
Czyli zgadza się, że waga jest wyposażeniem obligatoryjnym

Nie jest - proszę pokaż mi gdzie pisze o tym, że jest?

Co do reszty - nie jestem obiektywny w tym temacie (sam spędziłem rok na SKP przy przeglądach) i znam to od drugiej strony. Wiem ile jest problemów, jakie mają podejście klienci do przeglądu (no i co z tego, że nie ma hamulców? Jak można zabrać DR). Wiem, że jak w każdym środowisku są idioci, którzy "klepną" wszystko (na szczęście ich ilość się drastycznie zmniejszyła - sam już nie znam żadnego będącego w zawodzie) i osoby, które przyczepią się do każdej XXX.

Ja mogę życzyć powodzenia dziennikarzowi, który pisał ten artykuł - jest świetnym "fachowcem". Zresztą wy tez już wydaliście wyroki i wiecie co jest czarne, a co białe.
_________________
http://about.me/bolivarinfo
 
     
ArturSosin 
Nadszybie



Pomógł: 20 razy
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 4295
Wysłany: 04-04-2011, 09:38   

A jakby jeszcze byly watpliwosci to: http://www.legeo.pl/prawo...?on=01.01.2004.
Polecam par.3
 
     
ArturSosin 
Nadszybie



Pomógł: 20 razy
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 4295
Wysłany: 04-04-2011, 09:41   

Bartek napisał/a:
nietopesh napisał/a:
Czyli zgadza się, że waga jest wyposażeniem obligatoryjnym

Nie jest - proszę pokaż mi gdzie pisze o tym, że jest?

Nie jest. Ale nie wszyscy musza robic wszystko. Jak napisano: nie masz-nie robisz. A nie udajesz, ze zrobiles bo szkoda klienta odpuscic.
 
     
Bartek
Zawalisko


Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 615
Wysłany: 04-04-2011, 09:49   

ArturSosin, czy jeżeli klient przynosi ci wszystkie papiery to traktujesz go jako potencjalnego oszusta? Sprawdzasz zdroworozsądkowo i widzisz, że jest OK. To, że np. później okazuje się, że klient był bu** i zaniżył wagę o 300 kg i masz tłumaczenia na dwa lata to już inna bajka...

Wg. mnie najlepszym rozwiązaniem było by zakazanie przeróbek i tyle. Nawet warsztaty robiące to zawodowo mogą przecież zmienić parametry (np. tą nieszczęsną wagę).


Chciałem zaznaczyć, że piszę o pojazdach do 3.5 tony (takie mam doświadczenie, a nie chcę gdybać jak większość w tym temacie) - w artykule są też pojazdy o masie większej i tam jeszcze trudniej porównać wagi...
_________________
http://about.me/bolivarinfo
 
     
ArturSosin 
Nadszybie



Pomógł: 20 razy
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 4295
Wysłany: 04-04-2011, 09:51   

Bartek napisał/a:
ArturSosin, czy jeżeli klient przynosi ci wszystkie papiery
Idziesz w zaparte.
Jakie papiery? Sam sobie zwazyl? Jesli na stacji z waga to jest to wlasnie czesc badania wykonywana przez diagnoste.
Poza tym podalem ci wyzej dokument. Masz czarno na bialym o wazeniu a nie o jakims kwicie z wazenia.
 
     
nietopesh 
Nadszybie



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 3098
Skąd: Pawlikowice
Wysłany: 04-04-2011, 10:20   

Bartek napisał/a:
Nie jest - proszę pokaż mi gdzie pisze o tym, że jest?


Weź nie opowiadaj bajek


ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY1)

z dnia 1 lutego 2005 r.

w sprawie szczegółowych wymagań w stosunku do stacji przeprowadzających badania techniczne pojazdów

Dz. U. nr 25 poz. 209



Dział 2 paragraf 14.3

http://www.stacja.com.pl/prawo/2005/0209/0209.htm
_________________
www.pawlikowice.info - Lokalny portal informacyjny
 
     
Bartek
Zawalisko


Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 615
Wysłany: 04-04-2011, 10:40   

nietopesh napisał/a:
Weź nie opowiadaj bajek


Cytat:
3. Stanowisko kontrolne w okręgowej stacji kontroli pojazdów może być dodatkowo wyposażone w legalizowaną wagę samochodową.

Rozumiem, że gdzieś tu pisze: ma być wyposażone?
Rozumiesz różnicę między może być, a ma być? Rozumiesz co oznacza legalizowaną? Możesz mi wskazać w Wieliczce (niech będzie gmina) w stację posiadającą taką wagę?

Jeszcze jedno: nie odróżniasz okręgowej stacji od normalnej? Na zwykłej tez masz robione przekwalifikowania.

ArturSosin, napisze trochę brutalnie: przestań teoretyzować i zwróć uwagę na to co jest obowiązkowe i nakazane, a nie na to co może być jako dodatkowe.


ps.
Jeżeli tak to równie dobrze mogę wpisać komputer powinien być wyposażony w Widowsa 7 i MSO2010. Lecisz już kupować oprogramowanie na wszystkie komputery?
_________________
http://about.me/bolivarinfo
 
     
nietopesh 
Nadszybie



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 3098
Skąd: Pawlikowice
Wysłany: 04-04-2011, 10:54   

Bartek napisał/a:
Rozumiem, że gdzieś tu pisze: ma być wyposażone?


A gdzie ja tak napisałem - cały czas mówię, że nie jest wyposażeniem obligatoryjnym w związku z czym najpierw klient się musi udać do miejsca gdzie taka waga jest w celu zważenia, a potem z kwitem wrócić do stacji podstawowej gdzie chce wykonać resztę badania.
Ty twierdzisz, że wystarczy papier od rzeczoznawcy z czym się nie zgadzam.
_________________
www.pawlikowice.info - Lokalny portal informacyjny
 
     
Bartek
Zawalisko


Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 615
Wysłany: 04-04-2011, 10:59   

nietopesh napisał/a:
Ty twierdzisz, że wystarczy papier od rzeczoznawcy z czym się nie zgadzam.

W takim razie doszło do nieporozumienia - pisałem też o wadze. Rzeczoznawca wydaje takie oświadczenie na podstawie papieru z wagi.

Cieszę się, że mimo sporów doszliśmy do porozumienia. Jednak w czasie pisania może wiele uciec...

Jeżeli namieszałem to przepraszam.
_________________
http://about.me/bolivarinfo
 
     
nietopesh 
Nadszybie



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 3098
Skąd: Pawlikowice
Wysłany: 04-04-2011, 11:07   

Nie no spoko, dyskutujemy, jak zwykle wszyscy o tym samym tylko każdy na inny sposób :D

Bo w takim razie rzeczoznawca = diagnosta :P

Rzeczoznawca to dla mnie z kolei koleś w ubezpieczalni wyceniający szkody.
_________________
www.pawlikowice.info - Lokalny portal informacyjny
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 17